X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia u mnie hormony tez ok. Owulacje sa. Nasienie męża super. A w ciaze nie zachodzę.. Lekarz proponuje mi jako kolejne hsg... Wiec chyba jak wszystko jest ok to następny krok to wlasnie drożność jajowodow

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam skierowanie na laparoskopie odrazu. Bo najprawdopodobniej jajowody zapchane albo cesarka mi popsuła coś :/ :( ale.to sprawdza odrazu wszystko i jak coś naprawia.

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda, wow! Gratulacje!!! Nie było mnie parę dni, a tu taka wiadomość :)
    Która następna? :)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1513

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda jak sie czujesz ?

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugolina87 wrote:
    Ja mam skierowanie na laparoskopie odrazu. Bo najprawdopodobniej jajowody zapchane albo cesarka mi popsuła coś :/ :( ale.to sprawdza odrazu wszystko i jak coś naprawia.
    Ja podczas drugiej laparo oprócz torbieli miałam usuwane zrosty powstałe właśnie po cesarce :)

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda właśnie-jak tam? Bo ja "zdycham", a do tego miałam już małą przygodę ze szpitalem :/

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia 1805 wrote:
    Ja podczas drugiej laparo oprócz torbieli miałam usuwane zrosty powstałe właśnie po cesarce :)
    Mam wielką nadzieję że po tym zabiegu się uda. No chyba ze terax się udało i @ nie przyjdzie ;) ale.myślę ze coś jest na rzeczy skoro już rok czasu minął bez efektów.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga jak w tym cyklu się nie uda to mam zamiar kupić ten Castagnus. Tylko czy mi piersi nie zmaleja? Bo ostatnio tak mi urosły (chociaż jedyny plus tego wszystkiego) ze nie mam co założyć na wesele, do tego przytulam w brzuchu i ogromny problem bo myślałam że trochę zaoszczędź na sukience.

  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    Tanda jak sie czujesz ?
    Kasia 1805 wrote:
    Tanda właśnie-jak tam? Bo ja "zdycham", a do tego miałam już małą przygodę ze szpitalem :/


    Dziś dobrze, stres ze mnie spłynął i dostałam skrzydeł :)
    Udało mi się wbić do gina, choć nie byłam zapisana. Chciałam tylko skonsultować wynik TSH a przyjął mnie normalnie na wizytę (dobrze, że się zapobiegawczo "przygotowałam" do badania na fotelu :P ). Położna nawet na ważenie i mierzenie ciśnienia mnie zaprosiła :D
    Niestety na wizycie miałam tylko wynik TSH, FT3 i FT4 przyszły później.
    Powiedział, że za wysokie to TSH jak na ciążę, dał skierowanie do endokrynologa i receptę na Euthyrox 25 gdybym się nie dostała w przeciągu tygodnia (tyle maksymalnie pozwolił czekać bez leczenia).
    Do siebie zaprosił za 2 tygodnie, ale idzie jakoś wtedy na urlop i mnie trochę wcześniej położna mnie umówiła - na 30.08.
    Dostałam też zalecenia - łykać dalej kwas foliowy i jodid.
    Fajny ten mój gin, poczułam się zaopiekowana :D
    Pochwalił mnie za szybką reakcję, dobrze że poszłam :D

    Jutro będę obdzwaniać endokrynologów.
    A wyniki, które później odebrałam mam takie:
    TSH - 3,86 uIU/ml [norma 0,28 - 4,30]
    FT3 - 3,65 pg/ml [norma 2,00 - 4,40]
    FT4 - 1,21 ng/dl [norma 0,93 - 1,70]

    Może któraś z Was się zna i coś z tego wywnioskuje?

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli tsh spadnie to ft4 wzrośnie i będzie okej wg mnie. W ciaxy tez brałam ta dawkę 25 i dość szybko spadło do 2,6.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A chodzicie do zwykłych gin? Bo ja mam pakiet lux med, większość lekarzy nie pracuje w szpitalu nawet.

    Pewnie trzeba działać od razu z tsh tym bardziej taka niespodzianka po tak długim czasie. Jakie to musi być piękne uczucie :)

    Kasia a co się stało?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2017, 19:12

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    A chodzicie do zwykłych gin? Bo ja mam pakiet lux med, większość lekarzy nie pracuje w szpitalu nawet.

    Pewnie trzeba działać od razu z tsh tym bardziej taka niespodzianka po tak długim czasie. Jakie to musi być piękne uczucie :)

    Kasia a co się stało?
    Tydzień temu w piątek zaczęłam odrobinę plamic, a raczej miałam zabarwiony śluz, wiedziałam że po badaniu które miałam dzień wcześniej może tak być i przyjęłam to spokojnie, ale w sobotę, niedzielę dalej to samo no i w poniedziałek zobaczyłam na papierze już bardziej jasną krew, niedużo, ale ciśnienie też mi bardzo spadło więc wolałam dmuchać na zimne i pojechałam na oddział bo mój gin jest tam ordynatorem i miał akurat dyżur, zbadał mnie na fotelu i wypisal skierowanie do szpitala, wróciłam do domu spakować się i ugotować coś dla dziecka przynajmniej na dwa dni żeby tatuś miał co mu dac jeść :) no i z powrotem do szpitala, wyszłam w piątek , a w szpitalu musiałam leżeć i brać garść leków,bo po badaniu usg. okazało się że jest jakiś krwiaczek 1cm. wielkości,chociaż na karcie wypisu pisze że to odklejenie, ale ogólnie było dobrze więc bardzo mi ulzylo. W domu mam się oszczędzać i brać leki, a za 2tygodnie na wizytę kontrolną.

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    A chodzicie do zwykłych gin? Bo ja mam pakiet lux med, większość lekarzy nie pracuje w szpitalu nawet.

    Pewnie trzeba działać od razu z tsh tym bardziej taka niespodzianka po tak długim czasie. Jakie to musi być piękne uczucie :)

    Kasia a co się stało?


    Ja chodzę do gina na nfz, kiedyś pracował w szpitalu, w którym rodziłam pierwsze dziecko, ale potem ten szpital zamknęli i przeniósł się do innego, dalej ode mnie. Raczej nie będę tam rodzić, bo trochę za daleko.

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia to się musialaś biedna zestresowac. Trzymam kciuki, aby dalej bylo wszystko dobrze.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda a miałaś wykonywane jakieś badania? Jestem ciekawa jak lekarze podchodzą do tego problemu... Czy szukają czy tylko starać się.

    Kasia strachu się najadlas ale naszczescie wszystko dobrze. Zdrówka :*

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki. Niestety trochę strachu i stresu było, ale na szczęście z dzidziusiem było wszystko dobrze bo tego bałam się najbardziej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2017, 08:12

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Tanda a miałaś wykonywane jakieś badania? Jestem ciekawa jak lekarze podchodzą do tego problemu... Czy szukają czy tylko starać się.

    Kasia strachu się najadlas ale naszczescie wszystko dobrze. Zdrówka :*

    Byłam u gina przed rozpoczęciem starań - zrobił usg i dał zielone światło. Potem jak poszłam, bo nie wychodziło to zalecił robić testy owulacyjne i zlecił progesteron 7 dpo. Z wynikami testów i progesteronu zaprosił za 3 mce jeśli by nie wyszło, ale wyszło :)

    Na przykładzie mojej siostry wiem, że lekarz do którego chodzę jest ok.
    Ona miała mniej szczęścia w staraniach, straciła 4 ciąże i szukał, szukał aż się doszukał - wyszły bardzo nietypowe problemy z krzepliwością - nie wszystkie badania je wskazywały, niektóre wyniki miała w normie, niektóre blisko granicy albo bardzo nieznacznie poza i mimo to zdecydował się na zastrzyki przeciwzakrzepowe na próbę - i to okazał się strzał w 10.
    A tak to kierował ją wszędzie gdzie mógł - do por. genetycznej, immunologicznej, patologi ciąży itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2017, 11:19

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Truskaweczka250 Autorytet
    Postów: 1574 1225

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda wrote:
    Dziś dobrze, stres ze mnie spłynął i dostałam skrzydeł :)
    Udało mi się wbić do gina, choć nie byłam zapisana. Chciałam tylko skonsultować wynik TSH a przyjął mnie normalnie na wizytę (dobrze, że się zapobiegawczo "przygotowałam" do badania na fotelu :P ). Położna nawet na ważenie i mierzenie ciśnienia mnie zaprosiła :D
    Niestety na wizycie miałam tylko wynik TSH, FT3 i FT4 przyszły później.
    Powiedział, że za wysokie to TSH jak na ciążę, dał skierowanie do endokrynologa i receptę na Euthyrox 25 gdybym się nie dostała w przeciągu tygodnia (tyle maksymalnie pozwolił czekać bez leczenia).
    Do siebie zaprosił za 2 tygodnie, ale idzie jakoś wtedy na urlop i mnie trochę wcześniej położna mnie umówiła - na 30.08.
    Dostałam też zalecenia - łykać dalej kwas foliowy i jodid.
    Fajny ten mój gin, poczułam się zaopiekowana :D
    Pochwalił mnie za szybką reakcję, dobrze że poszłam :D

    Jutro będę obdzwaniać endokrynologów.
    A wyniki, które później odebrałam mam takie:
    TSH - 3,86 uIU/ml [norma 0,28 - 4,30]
    FT3 - 3,65 pg/ml [norma 2,00 - 4,40]
    FT4 - 1,21 ng/dl [norma 0,93 - 1,70]

    Może któraś z Was się zna i coś z tego wywnioskuje?


    Ft4 niskie a Tsh bardzo bardzo wysokie, i moim zdaniem za mała dawkę Ci dał ja mam tsh 2.860 i od mojej endo dostałam z wejścia 50 a jak zajdę do mam od razu brać 75.

    25.png
    https://www.maluchy.pl/li-73052.png
    Mili <3
  • Kasia 1805 Autorytet
    Postów: 1405 596

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele Kiedy testujesz?

    1usa3e5eqfm95ffb.png
    1usaanlixij2wnrc.png
    km5sdf9hddbxde6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jest jakiś sposób żeby nie zabić męża naleśnikiem? Taki mam nastrój ze mnie wszystko denerwuje, mąż (i to z byle powodu), dziecko (nieźle ostatnio mi rozrabia a ja jakoś nie potrafię teraz jej opanowac) i jeszcze teściowa regularnie dokłada do ognia. Dziś 28dc i chyba nic nie będzie, brzuch zaczyna boleć, szyjka mieknie tylko ten. narazie na stałym poziomie ale to jeszcze ze 2 dni. Mam test i to taki super czuły ale się boję kolejnego rozczarowania, c hociaz w takie dni jak dziś to już mi wszystko jedno.

    Tanda z wynikami nie pomogę, ja przy diagnozie tarczycy ft3 i ft4 miałam po 2-3 razy większe niż norma. I teraz też zle się dzieje bo znów poce się w nocy. Za tydz. idę na badania i do endokrynologia.

‹‹ 432 433 434 435 436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ