Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Myślę że ma sens. Moja znajoma ma test pozytywny na wrogość śluzu, i w ciągu 5 lat starań udało im się zajść, ale niestety biochemiczna. Drugi raz prawidłowa, ale poroniła. Całe szczęście że invitro dało im dziecko. Ale chodzi o to że może być wrogość śluzu i może być z tego ciąża naturalna, tylko że im akurat przed invitro 9 inseminacji zrobiono, bez pozytywnych rezultatów.Ewi28 wrote:lekarz chce sprawdzić czy jest wszystko ok bo jak jestesm przypchana to bezsensu bedzie inseminacja...najpierw to sprawdzamy. chce mi też zrobić test na wrogi śluz i moje pytanie czy to ma sens skoro mamy już 1 dziecko?
-
nick nieaktualnyaLunia wrote:Hugolina a twój lekarz co na ten ból?
ALunia nie spytałam go teraz na tej wizycie. Ogólnie to ciezko jest cokolwiek stwierdzić. U rodzinnego juz pytałam, mówił ze może być wiele przyczyn ale też żadna nir bardzo pasuje do mnie. Mogą to być nawet bóle na tle nerwowym. Ja cały czas szłam w stronę endometriozy. Ale ze nie wyszło nic na laparoskopii to już nie wiem gdzie szukać zaczepienia. Wcześniej mnie nie bolaly. Tak od 8 miesiecy mam te dolegliwości. Może mam ruchu za mało albo za dużo tluszczu na nogach hahah -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNina nie poddawaj się. Stres bardzo niekorzystnie wpływa na poczecie. Masz już jedno dziecko ciesz się bo są kobie które nie mają w ogóle dzieci a stataja się przez 10 lat. Wiem ze to nie jest pocieszające. Ale może zacznij się cieszyć z tego co juz masz u swojego boku.
Byłaś w klinice jakiejś ? Może inny lekarz coś doradzi. Są tacy ci lubią skomplikowane przypadki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 08:48
-
Hugolina87 dzieki za wsparcie. W klince nie bylam moj lek.specjalizuje sie w temacie nieplodnosci. Ciesze sie,ze mam corke,ale ona wszedzie jest sama w klasie jest jedynaczka i na cala szkole nawet wsrod znajomych tez jedynaczka. Kiedy mowi,ze tak pragnie rodzenstwa i tak czeka to peka mi serce.Nina06
-
nick nieaktualny
-
Chciala psa opieralismy sie temu plakala,ze inni maja psa i rodzenstwo a ona ani jedno ani drugie. Kupilismy psa,ale to nie pomaga tak w pelni. To straszne uczucie kiedy nie mozesz dac kochanemu dziecku rodzenstwa zeby kiedys nie zostala sama.Nina06
-
chciałabym żeby wszystko było okaLunia wrote:Urszulka szykujesz wszystkim bardzo piękny prezent
W tym roku mieliśmy bardzo dużo przykrych sytuacji... U mojego taty stwierdzono nowotwór, mama miała operację, mąż miał podejżenie guza jelita (na szczęście wszystko ok) a na koniec po 6 tygodniach od diagnozy zmarł mój dziadek... Wszystko działo się w przeciągu 4 miesięcy. Także taka wiadomość na koniec roku byłaby dla nas wszystkich wspaniała
-
nick nieaktualnyNina to wg jeśli tyle czasu się stara cie i nie wychodzi warto by było zajrzeć vo środka vo się dzieje. Może masz przegrodę i ona przeszkadza albo coś innego. Nie wiadomo.
Albo daj sobie czas na tym clo i może nie za pierwszym ale za trzecim razem się juz uda. Poczytałam terz na co to jest w ogOle i jakie są statystyki zachodzenia w ciążę po tym. Dziewczyna się udaje ale nie odrazu. Głową do góry. -
U mnie córka chyba od roku przy pacierzu w nocy się modli o rodzeństwo...Nina06 wrote:Chciala psa opieralismy sie temu plakala,ze inni maja psa i rodzenstwo a ona ani jedno ani drugie. Kupilismy psa,ale to nie pomaga tak w pelni. To straszne uczucie kiedy nie mozesz dac kochanemu dziecku rodzenstwa zeby kiedys nie zostala sama.
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny jestem tu nowa i potrzebuje opinii
Ostatnia miesiączkę miałam 29/10 moje cykle co 28 dni regularne zawsze bezobjawowo poza pobolewajacymi piersiami na 2 dni przed. W tym miesiącu owolulacje miałam 11/11 stosunek z partnerem 10/11 tydzień po stosunku zaczęłam miec dziwne objawy (nabrzmialy biust, senność, nudności, później doszły widoczne żyły na piersiach i tkliwosc) zrobiłam test 21/11 negatywny teraz okres powinnam dostać 25/11 czyli jutro ale 24/11 piersi przestały być takie tkliwe doszło dziwne pulsowanie w macicy i klucze w jajnikach. Wczoraj dostałam okropnych skurczy podbrzusza weszłam do wanny żeby sobie ulżyć gdy wyszłam zobaczyłam na wkladce 2 kropelki krwi jasnorozowe szyjka macicy była nisko większość czasu jest ciągle otwarta mam tak po 1 porodzie dziś sprawdzam szyjkę - wysoko... Wszystko w środku mnie boli skurczy i bólu podbrzusza juz nie mam dostałam delikatnego plamienia i w ogóle to nie przypomina okresu jaki mam zawsze... Co to może byćKacper 30/08/2010
-
Jeśli test jutro wyjdzie negatywny to zrób betę. Fajnie by było jeszcze dziś ją zrobić. Czasem test jest mniej czuły i nie pokaże wczesnej ciąży.CzekamNaCud wrote:Hej dziewczyny jestem tu nowa i potrzebuje opinii
Ostatnia miesiączkę miałam 29/10 moje cykle co 28 dni regularne zawsze bezobjawowo poza pobolewajacymi piersiami na 2 dni przed. W tym miesiącu owolulacje miałam 11/11 stosunek z partnerem 10/11 tydzień po stosunku zaczęłam miec dziwne objawy (nabrzmialy biust, senność, nudności, później doszły widoczne żyły na piersiach i tkliwosc) zrobiłam test 21/11 negatywny teraz okres powinnam dostać 25/11 czyli jutro ale 24/11 piersi przestały być takie tkliwe doszło dziwne pulsowanie w macicy i klucze w jajnikach. Wczoraj dostałam okropnych skurczy podbrzusza weszłam do wanny żeby sobie ulżyć gdy wyszłam zobaczyłam na wkladce 2 kropelki krwi jasnorozowe szyjka macicy była nisko większość czasu jest ciągle otwarta mam tak po 1 porodzie dziś sprawdzam szyjkę - wysoko... Wszystko w środku mnie boli skurczy i bólu podbrzusza juz nie mam dostałam delikatnego plamienia i w ogóle to nie przypomina okresu jaki mam zawsze... Co to może być
-
Urszulka89 wrote:Jeśli test jutro wyjdzie negatywny to zrób betę. Fajnie by było jeszcze dziś ją zrobić. Czasem test jest mniej czuły i nie pokaże wczesnej ciąży.
Skąd zatem plamienie? W pierwsza ciążę zaszłam po 4 latach starań gdzie lekarze nie dawali żadnych szans na ciążę 3 chciało mi usunąć macice o ciąży dowiedziałam się w 4 msc (wtedy fakt faktem okres miałam nieregularny wiec nie zwracałem uwagi na takie rzeczy) ale jeśli teraz okres mam regularny jak w zegarku to jeśli była bym w ciąży nie powinien się zatrzymać?Kacper 30/08/2010
4 dpo a mnie od wczoraj znowu cycki bola.
zawsze jest szansa i nadzieja
