Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
CzekamNaCud wrote:A no witam
I nadal plamienie 3 dzień coś jest ale nie przypomina to w ogóle okresu. Zrobię jednak ta betę w poniedziałek bo już mi się nie chce gdybać echNawet jak wyjdzie negatywny to zrób betę. Nie zaszkodzi a rozwieje wątpliwości.
-
Iza84 wrote:Urszulka dzieki za słowa otuchy. Ja naprawde tesciowej mowie niezbedne minimum. Ona i tak wie lepiej. Szkoda gadac. Wg. Niej moje dziecko jest niedotlenione i dlatego kaszle. Tylko jak bylam u lekarza i zabrala zuzie na 3 godz. Na dwor (zwykle jestesmy ok 2 godz.) To dziecku wieczorem i nastepnego dnia buzia sie nie zamykala.
Moja siostra jak była mała kaszlała przez kilka tygodni, osłuchowo i badania z krwi ok. Dopiero prześwietlenie pokazało...
Wiem, że to głupio zabrzmi ale jakby byłoby to przynajmniej wiecie co leczyć a nie zabawa w kotka i myszkę
A co teściowej to wysłuchaj a ty wiedz swoje w główce. Nic nie komentuj. Szkoda twoich nerwów. Co do dziecka kolejnego to nieraz myślałam, że chyba nie chcę kolejnego bo często wszystko jest na mojej głowie. Mąż mówi, że ja to zrobię lepiej, że wiem lepiej odnośnie młodej (bo miałam młodsze rodzeństwo i mam wprawę :p). Fakt, sama zawaliłam bo w wielu rzeczach go wyręczałam - wolałam sobie sama czegoś dopilnować. No i teraz biedak nawet nie wie jaki syrop na alergie bierze corka, choć ma tylko jeden
-
Hugolina87 wrote:Czekamnacud a robiłaś dziś test? Jeśli to ciąża to z testu powinno wyjść z rana
Kochana robilam test wczoraj ale po południu dziś teoretycznie mam 1 dzień okresu przyjąć ze to plamienie od 3 dni to właśnie okres...
Przedwczoraj szyjkę miałam nisko a już następnego dnia skoczyła do góry, jest odwrócona w stronę kręgosłupa, twarda i tak się utrzymuje do dziś..
Juz nie wiem co mam myślećKacper 30/08/2010 -
nick nieaktualny
-
Ja tez szyjki nie mierze, bo wypchnelam 4kg syna
i mnie troche potargal. Mam blizny twarde na szyjce i nigdy jakos sie calkiem nie zamyka, wiec nie ma sensu za bardzo tam gmerac.
CzekamNaCud heejOkres sie liczy od pierwszego dnia krwi, plamienia sie nie licza. Wkurzajace, wiem, tez tak mialam.
Urszulka, moj maz to nawet nie wie, jaka kawe pijebo ja mu zawsze robie. Chlopy eh
Adele dupaaa, nie lubie :*
Kurde, 5 dpo a ja juz bym testowala. Powinnam sie juz nauczyc... Postanowilam wytrzymac tydzien
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
nick nieaktualnyKat ja też już bym chciała testować; ) tez czekam. Narazie mnie boli podbrzusze od kilku dni ale to chyba norma. Nie wiem czy liczyć na cud.
Naczytalam ze ze dziś zarodek dociera do macicy to już mnie brzuch boli hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 16:41
-
Hugolina ja jak zaszlam w drugą ciążę to po poronieniu dowiedziałam się że rodzina męża uważa że powinnam popracować a dopiero później dziecko. Mimo że druga synówa w życiu nie pracowała a wobec mnie wymagania. Więc wykrakali bo poronilam. Tak to jest z rodziną
To testowanie tak kusi... Tylko jak wyjdzie pozytywnie no to super a jak nie to i tak się wierzy -
nick nieaktualnyAlunia ja uważam że na wszystko jest odpowiedni pora. Dzieci przecie się nie rodzi na stare lata tylko w tedy kiedy się ma siłę. A do pracy zawsze iść można. Jedno przy drugim się wychowa i w przyszłości nie będzie samo. U nas rodzina od strony teścia patrzy na wszystko przez pryzmat kasy.i np nasza ciąża była dla nich problemem..A Maja swoje życie a my swoje do jasnej cholerki
aLunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUrszulka89 wrote:Kurcze, to może to faktycznie alergia? Teraz są w powietrzy grzybki itp. Albo bezobjawowe zapalenie płuc.
Moja siostra jak była mała kaszlała przez kilka tygodni, osłuchowo i badania z krwi ok. Dopiero prześwietlenie pokazało...
Wiem, że to głupio zabrzmi ale jakby byłoby to przynajmniej wiecie co leczyć a nie zabawa w kotka i myszkę
A co teściowej to wysłuchaj a ty wiedz swoje w główce. Nic nie komentuj. Szkoda twoich nerwów. Co do dziecka kolejnego to nieraz myślałam, że chyba nie chcę kolejnego bo często wszystko jest na mojej głowie. Mąż mówi, że ja to zrobię lepiej, że wiem lepiej odnośnie młodej (bo miałam młodsze rodzeństwo i mam wprawę :p). Fakt, sama zawaliłam bo w wielu rzeczach go wyręczałam - wolałam sobie sama czegoś dopilnować. No i teraz biedak nawet nie wie jaki syrop na alergie bierze corka, choć ma tylko jeden
Wlasnie o to chodzi zeby wiedziec co dziecku dolega. Wiec mamy zrobic rtg pluc, morfologie krwi i rozmaz, mocz, kal, przeciwciala na gliste ludzka i jeszcze zrobilabym jej tsh. Ciezkie zadanie na poniedzialek. Mam tylko nadzieje ze cos znajdziemy, ale i tak dostała antybiotyk, lekarza bardzo zaniepokoily powiekszone migdaly i wezly chlonne ktore zadnego z poprzednich lekarzy (a w ciagu 2 mies.bylismy u 5) nie zaintetesowaly i ewentualnie juz na zapalenie pluc. Do tego dostala steryd wziewny i lek do zucia na oskrzela. Ja po 3 tyg.infekcji jak dostalam antybiotyk mimo ze osluchowo bylo ok to chwila moment mi przeszlo, i katar i kaszel wiec cos byc musialo.
Mam nadzieje ze ten lekarz w koncu nam pomoze, dostalam do niego namiar od znajomej, goraco go polecala bo w przychodni to szkoda gadać, dziecko kaszle-to po infekcji i moze tak jeszcze 6 tyg.albo dziecko ma prawo chorowac 12 razy w roku nawet co 2 tyg. Niektórzy az niedowierzaja ze takie rzeczy pediatra mowi. To sie rozpisalam ale jestem juz zalamana ta sytuacja. A z tesciowa i tak dym bedzie bo juyro mielismy jechac na urodziny męża chrzesnicy ale w tej sytuacji my nie chcemy jechac, szczegolnie ze maja jeszcze takie malutkie bobo, szkoda dziecka. -
Hugolina dokladnie, teraz jest czas na dzieci, a nie jak bedziemy mialy 50 lat
Ja urodzilam mlodego, jak mialam 20 lat i smigalam jak meserszmit. Teraz mam 34 (35 za 3 miesiace...) i jak pucze dzidziusia kolezanki, to mnie plecy bola
Juz mi nawet tesciowa powiedziala dzisiaj, ze powinnam sie cieszyc ze mam jedno i skupic na nim. No i pozyc troche dla odmiany. Odmiany od czego, ja sie pytam. Mlody juz nie chce siedziec ciagle ze mna, bo ma kolegow. Za rok konczy szkole srednia, potem 3 lata college (UK) a potem fru gdzies na studia i tyle go bede widziec.
Wiec 4 lata mam dziecko w domu jeszcze, jak dobrze pojdzie
Iza a ile tych antybiotykow mala dostala juz? Bo pamietam, ze jak moj mial 3 latka, to mu wisneli 3-4 antybiotyki w ciagu roku na byle co a potem go leczylam kolejne 1,5 roku. Badalismy wszystko od alergii po astmy i dupa. Dzieciak sie dusil normalnie a ja spalam na podlodze przy nim i sprawdzalam, czy oddycha w nocy.
W koncu dostal sterydy i witaminy i wszystko przeszlo. Za duzo antybiotykow bral od pani doktor pediatry, taka jej mac i odpornosc padla jeszcze gorzej.
aLunia lubi tę wiadomość
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
Hejka. 2dc wczoraj jeszcze plakalam dzisiaj juz nic mi sie nie chce czuje sie wypalona obojetna i zrezygnowana. Jak to jest 5 dni przed okresem mam typowy bol okresowy o srednim nasileniu i juz mam pewnosc ze ciazy brak wrecz testu mi nie potrzeba.Nina06
-
Mnie przede wszystkim rozwala to, że ktoś się się wtrąca w to kiedy się powinno mieć dzieci. Co komu do tego. To jest nasza decyzja. U nas właśnie od męża strony były już teksty że powinno się mieć jedno w dzisiejszych czasach itd. Ale oni mają w ogóle dziwne podejście. Niby wielcy katolicy a po poronieniu usłyszałam że nic się nie stało i że lyzeczkowanie to aborcja. A jak od znajomych ur się chore dziecko to skomentowali czemu nie usunęli. Po tych wszystkich tekstach nauczyłam się mieć to w głębokiej d*pie
Iza dobrze, że lekarz pozlecal badania, może w końcu cos wyjdzie.
A ja ten cykl jestem tak wycofana. Nie wiem może lepiej żeby teraz jednak nie zachodzila w ciążę... -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 08:48
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
nick nieaktualnyaLunia wrote:
A ja ten cykl jestem tak wycofana. Nie wiem może lepiej żeby teraz jednak nie zachodzila w ciążę...
Za każdym razem jak @ przychodziła tez myślałam że los nam nie sprzyja i mam nie być teraz w ciąży ze może sobie skomplikujemy jeszcze bardziej wszystko, tylko jak nie teraz to kiedy ? Nie wiem czy będzie lepiej za rok czy więcej. Nie przejmuje się teraz juz reszta.
Alunia będziesz miała drugiego dzidziusiagłową do góry i do roboty
aLunia lubi tę wiadomość
-
Ola u mnie teraz byloby 15 lat roznicy
Ale wczesniej maz marudzil, ze dopiero z pieluch wyszlismy i trzeba odpoczac a potem wyjechalismy za granice i tez warunki nie sprzyjaly. A teraz sie nie da
aLunia wszystkich dopadaja watpliwosci. Za miesiac ci przejdzie moze i znowu bedziesz chciala. Tez sobie mysle czasem, ze jestem powoli za stara na pieluchyAle jednak chce mi sie dzidziusiow.
No i katolicy tez ludziemaja swoje wady, jak wszyscy. Znam mase ludzi gleboko wierzacych, nie tylko katolikow, ktorych kocham na zaboj, ale czasem bym tlukla hahaha
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 08:49
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
nick nieaktualnyOla 45 ja też pierwszy cykl mierze tempke ale u mnie to jakoś działa na luz barziej bo widzę ze rośnie ładnie i przy owu tez było widać jedna kiedy była. Ale myślę że więcej mierzyc nie będę
Dziś idę na %. Myślę o tej ciazy czy zaskoczylo. I tak chlac jux nie mogę bo nie mam zdrowia w ogOle:p
-
nick nieaktualnyKat83 wrote:
Iza a ile tych antybiotykow mala dostala juz? Bo pamietam, ze jak moj mial 3 latka, to mu wisneli 3-4 antybiotyki w ciagu roku na byle co a potem go leczylam kolejne 1,5 roku. Badalismy wszystko od alergii po astmy i dupa. Dzieciak sie dusil normalnie a ja spalam na podlodze przy nim i sprawdzalam, czy oddycha w nocy.
W koncu dostal sterydy i witaminy i wszystko przeszlo. Za duzo antybiotykow bral od pani doktor pediatry, taka jej mac i odpornosc padla jeszcze gorzej.
Kat teraz dostala i w październiku miala Bactrim. Nie wiem czy dobrze robie z tym antybiotykiem, nie wiem komu mam zaufac, kto mowi prawde i kto w koncu pomoze. Wiem ze antybiotyk to koniecznosc. Przestaje wogole wierzyc lekarzom.
Z wladnego doswiadczenia - dostalam antybiotyk bo wg pani dr cos tam slychac, nie wzielam, po 3 tyg.trafilam do innego lekarza, katar i kaszel nadal meczyly i dal mi antybiotyk bo wg.niego za dlugo to trwa, trafił z antybiotykiem i szybko mi przeszło. Ten sam lekarz Zuzi nie dal antybiotyku, dal inne leki ale nie pomogly, infekcja nieco ustapila i po chwili kolejna i dziecko tak kaszle prawie 2 mies. Glupia juz jestem. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 08:49
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️