Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOd 3 dni jestem taka zmęczona ze wieczorami to juz ledwo na oczy widzę, w nocy spac nie moge no i glodna jestem popołudniami, nie wytrzymuje od obiadu do kolacji, zjem sobie owoca czy cos lekkiego a i tak czuje okropny glud. Moze to ze zmęczenia albo.... nie chce sie nakrecac ale w pierwszej ciazy juz tydz.po owulacji czulam taki glud tylko wtedy nie wiedzialam ze to ciąża.
-
A mnie tak goni do toalety, że ostatni raz tak latałam, jak się tydzień później dowiedziałam że w ciąży jestem
Ja też robię ciasteczka z foremek wielkanocnych, i kupię lukry w tubkach, to synek będzie miał zajęcie. Nie chce mi się ciasta robić, może rurki z kremem. Zaprosiłam rodziców i teściów na obiad w poniedziałek i główkuję z potrawą, ale chyba zrobię kurczaka z rożna.
Matko dziś to bym konia z kopytami zjadła, czasem tak mam po owulacji.
Kat kurde te facety, ciężki orzech... jak mojemu się takie sytuacje zdarzają to gada ze swoim "Albercikiem" (tak go nazywa), robi mu wykład -
nick nieaktualnyPaula_shells wrote:Iza może to to
Kilka dziewczyn na duch potrzebuje pokrzepienia, więc w najbliższym czasie mogłyby się przytrafić jakieś pozytywne testy, zwłaszcza tym dziewczynom
Oby. Taka chodze teraz snieta, tylko poduszki mi trzeba. Dziecko chce sie bawic, ja glodna, zakupy jeszcze nie rozłożone, co ide do piwmicy do pieca to coś wezme ale dużo to nie mam sily, glowa mi sama leci. -
nick nieaktualny
-
My jedziemy do mojej mamy. Dzisiaj chodziłam za foremki wielkanocnymi do ciastek i były same takie malutkie. Nie wzięłam tego bo by mnie szlag trafił przy lukrze i dekorowaniu. A córka codziennie pyta czy zrobimy. Może jeszcze gdzieś znajdę
-
Ale skrobiecie dziewczyny
Ja trochę czasu teraz nie mam na forum
Kat kurde jak wy raz na miesiąc to jak mają być z tego dzieci ?????? Ehhhh
Luci musisz zaliczyć teraz na tych stymukacjach !
Hugolina ty miałaś w końcu ta owu czy nie ? Bo nie nadążam -
nick nieaktualnyAdele27 wrote:
Hugolina ty miałaś w końcu ta owu czy nie ? Bo nie nadążam
Adele miałam owulacje w tym 10dc. Dziś ju idzie 5dpo także zaraz będę mogła zacząć sikaćale jakoś się nie nastawiam. Pije winiacza sobie właśnie także Wasze zdrówko kobiety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2018, 21:14
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Teraz nie msm zbytnio czasu poczytac. Napiszcie tak krotko jak to jest z ta insulinoopornoscia? Czy moxna to miec majac cukier na czczo w normie, nie majac cukrzycy, objawow cukrzycy i czy zeby to stwierdzic trzeba zrobic ta krzywa cukrowa i krzywa insulinowa? I czy do tego potrzebne jest skierowanie od lekarza czy mozna zrobic bez skierowania.
Bo bylam u lekarza rodzinnego. Poprosilam o takie skierowania, ten wypytal mnie o objawy cukrzycy, stwierdzil ze ani cukrzycy ani insulinoopornosci nie mam i dla świętego spokoju dal mi skierowanie na glukize na czczo i z obciążeniem, poeiedzial ze jak tu bedzie cis nie tak to da na insuline i bedziemy dzialac.
Min mój rodzinny nie pomógł wg.
Jajniki w normie po stymulacji powiedziałam mojemu gin. Ze nie podejdę więcej do stymulacji jeśli nie zrobi mi badań.
Cukier mam 98 po obciążeniu dobrze tylko insulina na czczo wysoka i po obciążeniu trzeba zrobić 3 punktowa czyli 3 pobrania po godzinie by mieć porównanie. To jest cholerstwo. Byłam u rodzinnego puchlam, włosy leciały paznokcie nie rosły, chodziłam przyjebana jadłam zdrowo ćwiczył mimo tego waga nie leciała w dół, do tego owlosienie mega co 2 dzień musiałam się goli podpaxhami najbardziej. Teraz jest lepiej o wiele lepiej się czuje mogę normalnie funkcjonować. -
nick nieaktualny
-
My zrobimy babeczki z foremek i chyba zrobię jutro krokiety i zamroże. Żurek w sobotę ugotuje o ile będę miała sił.
Strasznie źle się czuję zmiana czasu do tego moja padaczka daje o sobie znać TK jest ten czas gdzie dostaje grozy bo organizm szaleje i chodzę jakąś nerwowa stałe czuje zapach dymu jak z komina organizm szwankuje przyzwyczajona jestem Święta są fajne ale przypominają mi że jest to czas kiedy moje życie może zacząć się od początku, on ostatniego ataku minęło 6 lat jestem dumna kurde ale chodzę w strachu bo w każdej chwili mimo wszystko może mnie złapać i zaczynam walkę od nowa od nowa leczenie a to jest najgorszy proces bo wtedy jestem uziemniona i poprostu sobie tego nie wyobrażam. Zwiększyła sobie leki dziś zawiozlam córkę na autobus i poszłam spać do 10. Ludzie dzwonią ja musze odmawiać trochę mi przykro ale zdrowie ważniejsze niestety. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEch..U mnie też nie wiem gdzie jest problmem
po tym glucopchage mam cały czas słodki posmak w buzi. Wczoraj mnie tylko przeczyscilo na szczęście.
Tak płasko jakoś.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7ca22e8ec888.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 07:54