X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 15 listopada 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak wynik Luceccita?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety negatywna.

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 15 listopada 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi :(

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 15 listopada 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucecita przytulam :*

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Aaagata85 Koleżanka
    Postów: 145 14

    Wysłany: 15 listopada 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Luccecita :(
    Ja mam termin @ od niedzieli do czwartku - cykle od 28 do 32 dni. Znając mnie w pn zatestuje ale ogólnie w ogóle nie czuje się ciążowa. Wręcz nic nie czuje.
    Za to pochwałę się, że moje dziecie nauczyło się dawać buzi i teraz mi daje cudowne mokre buziaki :D

  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 16 listopada 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się,
    U mnie dziś pada mżawka, pogoda ogólnie do niczego...
    Siedze teraz i pije kawke w pracy...

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 16 listopada 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny teraz mnie dopadła jakias jelitowka... Zdycham...

    Jak u was sytuacja ? Który dc ?

    U mnie 29dc śluz lekko zabarwiony na różowo wiec @ niedlugo się pewnie pojawi.. Chociaż brzuch nie boli tylko jajnik kluje od wczoraj co mnie już wkurza. No i mdlosci wymioty itp ale to grypa żołądkowa czuje sie okrutnie

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 16 listopada 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele współczuję, nas też przez żłobek Szyma dopadają różne jelitowki i inne "przyjemności"...
    Zdrowiej!

    U mnie 7dc. Mąż już się kręci i podchody robi ;)

    Młody zdrowieje, ma jeszcze drugi antybiotyk, msm nadzieję, że zaraz ustąpi biegunka po odstawieniu amoksiklavu.

    Śpi jeszcze, co oznacza dzień bez drzemki...
    Mąż będzie miał przechlapane ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele
    zdrówka :*
    santocha
    zdrowka dla małego :*

    u mnie temp. spadła, więc czekam na nowy cykl :)

  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 16 listopada 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!!! Ja tu cały czas zaglądam, kibicuje i monitoruje Wasze działania! Widze też że mnóstwo nowych twarzy dołączyło :) Miłego dnia!!!

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 16 listopada 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojemu dziecku też dla pogoda sie udziela bo marudny ze szok...

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 16 listopada 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luccecita
    Ja do Ciebie tez niedlugo dolacze :P

    Santocha
    Jak sie mąż juz kreci to do dziela :P

    Styczniowa
    Napisz jak sie czujesz :)

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • MalaMi* Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 16 listopada 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey :) dawno nie zaglądałam. U mnie 13dc, mam wrażenie, że owulacja już była 11dc (4 dni przed czasem) Zobaczymy czy dobrze myślałam. Ten cykl na straty, więc prowadzimy tylko obserwacje. Jestem ciekawa czy dobrze umie rozpoznać owulację. W grudniu działamy ;)
    3mam kciuki za pozostałe staraczki. Czy już się komuś udało? :)

    0YAzp1.png
    12.03.2015 synek Nathaniel :)
    12.08.2016 Aniołek 9 tydzień cp
    25.11.2017 Aniołek 6 tydzień
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 16 listopada 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele dzięki ze pytasz. Teraz już największy stres miną to i samopoczucie lepsze. Plamienia odeszły w niepamięć (tfu tfu), dolegliwosci ciazowe powoli ustępują. Czekam do wizyty 29.11 i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok, jeśli tak to bede juz oficjalnie chwalić się w dalszej rodzinie i wśród znajomych (będzie to już skończony 12tc). Brzuszek juz też zaczyna robić się widoczny do tego stopnia że ciotka już zauważyła i pytała czy to to co myśli :)

    Trzymajcie się cieplutko wszystkie i czekam na Was po fioletowej stronie mocy ;)

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Aaagata85 Koleżanka
    Postów: 145 14

    Wysłany: 16 listopada 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele, ja w ciazy zamiast @ miałam plamienie przez co też myślałam, że to już idzie mała, a tu niespodzianka :)

  • Aaagata85 Koleżanka
    Postów: 145 14

    Wysłany: 16 listopada 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zbadałam sobie szyjkę. W prawdzie zamknięta, ale niziutko także tego. No nic trzeba starania odłożyć :/
    StyczniowaNadzieja, mój mąż zaczął chwalić się wszystkim praktycznie po odebraniu wyników bety. Mało ze rodzinie, to znajomym i SĄSIADOM. choć prosiłam, aby nic nie mówił. Do niego dołączyła teściowa, która proszone o dyskrecję wychlapala połowie rodziny :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 12:40

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 16 listopada 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaagataa
    Dzieki ale u mnie plamienia zwastuja @ :( wlasnie zaczelam mocniej plamic wiec niestety 10cs czas zacząć..

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Terraska Przyjaciółka
    Postów: 123 37

    Wysłany: 16 listopada 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, chwile mnie nie bylo, a tutaj takie wiesci :) Cytrynaaa :) :)
    Ciesze sie bardzo, bo jak dolaczylam na kafe, chwile pozniej bylas w ciazy :) No i znow sie razem staramy i znow mnie wyprzedzasz... a ja czekam na te obiecane wiruski i mam nadzieje, ze za pare miesiecy znow i ja sie doczekam ;)

    Luceccita - bardzo mi przykro, sciskam mocno - wiem jak to boli.

    Dziewczyny chorujace - to chyba jakas zla aura, bo i u mnie kiepsko. W weekend sadzilismy w ogrodku zywoplot. Ogrodek bez slonca i z ziemia gliniasta (tudziez marglem)- masakra. Nic nam nie chce rosnac. No, ale moj kochany maz twierdzi, ze niby zywoplot jest niewybredny. Za to moj kregoslup chyba bardzo wybredny, bo po calym dniu sadzenia w sobote myslalam, ze umre. Bol wszystkich miesni, do tego gardlo, katar i kaszel. Powoli dochodze do normalnosci, choc nie ma lekko... Takze trzymajcie sie tam, damy sobie rade z wszystkimi wirusami (oprocz tych ciazowych, rzecz jasna :) )

    Poza tym u mnie nowy cykl, oby jakis konkretniejszy byl niz ostatnio, bo takiego dziadostwa na wykresie juz dawno nie zaobserwowalam ;)

  • Barbia Przyjaciółka
    Postów: 129 39

    Wysłany: 16 listopada 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja mam ból jak na @ i to już 28dc. A temperatura mi wzrasta ? Co myśleć?

  • Cytrynaaa Znajoma
    Postów: 27 13

    Wysłany: 16 listopada 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny

    Luccecita przykro mi.

    Terraska - czyli to Ty mi przynosisz szczęście:) mam nadzieje, ze stanę na wysokości zadania i Cię szybko zarazę:) u nas bedzie śmiesznie, termin porodu bedzie tez w lipcu, dosłownie kilka dni pozniej niż z synkiem.

    Dziewczyny mam zagwozdke, synek dostał goraczki w poniedziałek jak wrócił ze zlobka, miał 39 w nocy, a we wtorek rano jeszcze sie utrzymywała, ale juz słabsza. We wtorek lekarz stwierdził ze to od zębów, bo nic innego nie było. Dzisiaj juz zupełnie zdrowy. Jutro miałam go puścić do zlobka a sama do pracy. A patrzę teraz przy kapaniu ze całe plecy wysypane... Trzydniówke mieliśmy juz półtora tygodnia temu. Co to za dziadostwo znowu?? Jutro znowu musze isc do lekarza, no przecież nie wyśle go z ta wysypka.

‹‹ 88 89 90 91 92 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ