Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 15:24
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 15:24
MyE lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 15:24
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 15:24
Zuza33, sheerah24 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Przeczytajcie : http://www.ofeminin.pl/mam-dziecko/pozwalanie-dziecku-na-wyplakiwanie-sie-ma-zle-skutku-dla-jego-mozgu-s2107304.html
Zuza33 lubi tę wiadomość
-
Na Polsacie leci prześmieszny film - płytki facet. Oglądaliśmy go z arturem 2 dni temu na kompie, dla mnie był zabawny a dla Artura to była komedia roku , chłop śmiał sie do łez przez 3/4 filmu
Ink@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hehe No! Juz sie chciałam obrazić ze tak sie chwalisz a tu niestella_88 wrote:Informuje że wszystko jest na dobrej drodze
krwiak się zmniejszył a maluch ma trochę ponad 5,5 cm i jest tak ruchliwy że nie dała rady zrobić mu fotki ;-/ macha rączkami, nóżkami, obraca się...po prostu istne szaleństwo
kość Kosowa bardzo wyrazna a przezierność karkowa 0,8 więc super! Zdrowy maluch:-)
super super super ze maleństwo rośnie całe i zdrowe
❤
stella_88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ojej, ale Wy dużo piszecie!
Martynka fizycznie czuję się bardzo dobrze psychicznie już dobrze
zamykam tamten rozdział i rozpoczynam nowy 
Widzę, że jakieś wisielcze humory tu na forum ostatnio panują a każda z nas będzie mieć jeszcze swojego dzidziusia! a Kuchcinka bliźniaki
Oglądałam tę komedię Płytki Facet bardzo lubię ten film
z humorem, ale i przesłaniem 
Aż się boję, co by było jakbym poszła zbadać swój wiek u dietetyka, bo właśnie zjadłam pyszne KFC
Wojcinka, Lili91, Bluebell1984 lubią tę wiadomość

-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 15:24
Ink@ lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 15:24
-
nick nieaktualny
-
Myszeczka super ze wróciłaś! Ja robie dokładnie tak samo, zamykam tamten rozdział i zaczynam nowy. Było strasznie, naplakalam sie wiecej niż chyba w całym życiu ale trzeba jakos żyć dalej.
Ja jeżeli chodzi o psychikę czuje sie gotowa na kolejne starania, moje pragnienie dziecka nie zmniejszyło sie tylko raczej odwrotnie. Fizycznie sie czuje swietnie i mój organizm jakby mi podpowiadał ze jest juz gotowy. Boje sie tylko bo nigdzie jednoznacznie nie zanalazlam odpowiedzi na to czy byłoby to nieodpowiedzialne starac sie zaraz po zabiegu i nie czekać tych 4 ma które kazali w szpitalu. Przeczytałam chyba cały internet i nigdzie nie znalazłam ze taka szybka ciąża zwiększa ryzyko poronienia kolejnego, ale nigdzie tez nie znalazłam ze jest ok olać te 4 msc. Pewnie, jest mnóstwo historii babek które zaszły tak szybko i urodziły zdrowe dzieci ale boje sie tym sugorowac.
Bluebell musisz jakos męża zmotywować do zdrowszego trybu życia bo to az szkoda! Straszne to; taki młody facet a wiek metaboliczny 56 lat. Trzymam kciuki ze moze cos mu sie zaświeci w głowie po tej wizycie. Ja po zmianie trybu życia (ze studenckiego na naprawde zdrowy
) czuje sie jak inna osoba. O niebo lepiej! Nawet teraz to ze tak szybko czuje jakby mój organizm sie zregenerował przypisuje wlasnie temu
trzymam kciuki za was!
Martka10, Wojcinka, Bluebell1984 lubią tę wiadomość
Aniołek 29.12.16






moze chociaz 1/4 nadziei ? 


