Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Tasza wrote:Wiesz Zuzek - można mieć swoje za uszami. Pewnie. Tylko ja bym nie umiała pójść do sypialni i położyć się do snu, gdyby ktokolwiek męczył się w łazience. W końcu było już mi tak słabo, późno tez już było. Usiadłam na podgrzewanych kafelkach i czekałam aż się pozbieram. Wiesz co usłyszałam rano? czemu nie zawołała? Pominę, ze i tal bym nie zdołała. A dodam, ze nie wiem czy chciałabym aż tak się dopraszać. Są takie syt. kiedy tłumaczyć dorosłemu nie trzeba. Powinno to leżeć w odruchu. Po prostu. Myślisz - idziesz bo wiesz, że możesz się przydać. Nie wiem. Moze tak mają tylko kobiety.
No i Kochana napisałaś tu całą prawdę o facetach.
Oni nie są domyślni jak my, im wszystko trzeba palcem pokazać.
W tej sytuacji życzę Twojemu mężowi żeby miał takie zatrucie chociaż dwa dni co by nie wiedział którą dziurą do kibla trafić
Tasza, Bluebell1984 lubią tę wiadomość
-
KateA92 wrote:Ginekolog przeprowadziła mi już taka ogólna wizytę popologowa także już za te 2tyg nie muszę iść na kontrolę. Oblukala piersi - ok, porobila wymazy, zrobiła usg dopochwowo - żadnych krwawien, macica ok, jajniki ok. Jedynie co to wyszły bakterie w moczu także prawdopodobnie gorączka właśnie od pecherza. przepisała mi antybiotyk - taki jednorazowy, 1 saszetke do rozpuszczenia i wypicia. od 19:30 wzięłam apap bo miałam lekko ponad 38, o 20 wzięłam ten antybiotyk i o 23 miałam już 37.2 ale gdy się obudziłam po 3 w nocy to miałam już 39.4
mąż robił mi zimne okłady a temperatura zaczęła spadać dopiero przed 5. zasnełam po 6... także nockę miałam zarwana 
lekarka mówiła, że jeśli mi nie przejdzie i w weekend będę dalej gorączkować to żebym jechała na szpital i nie czekała do poniedziałku... mam nadzieję, że dziś już gorączka ustąpi...
Dobrze że mąż ci przy Fabianku pomaga
Zdrowiej Kochana
-
Trzymamy kciuki , daj koniecznie znać jak wyszlyBluebell1984 wrote:Kochane, ja tylko na chwilkę, bo chciałam Was poprosić, żebyście trzymały kciuki - czekam na wyniki męża, będę mogła je odebrać późniejszym popołudniem
i dzialajcie wieczorem owulka tuz tuz
Bluebell1984 lubi tę wiadomość
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Olciaa tez mocno mocno trzymamy kciukiolciaa wrote:Dziewczyny w moim przypadku z okresu się bardzo cieszę, nie ma w nieskończoność co ciągnąć cyklu bezowulacyjnego. Tak ten był bardzo krótki i powiem Wam, ze gdyby nie wizyta u ginekologa i mierzenie temperatury to mógł się wydawać cyklem idealnym. Od jutrazaczynam podwójna dawkę clo i bardzo Was proszę o trzymanie kciuków. Musi choć 1 pęcherzyk urosnąć!!! To jest moje pierwsze zyczenie w tym cyklu. A będą jeszcze dwa cieszę sie ze chociaż cykl byl krotki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 16:57
olciaa lubi tę wiadomość
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Chłopy sa do bani. Dzis byłam z moja siostra i jej synkiem na spacerze, jej mąż od kiedy mały sie urodził ma znacznie więcej pracy, spotkań i co i rusz nowe hobby. Mówi, ze on nie umie dziecka uspokoić a nie umie bo sie mało znają i kółko sie zamyka.
Choćby skaly sraly z racji tego, ze nam przewidziane obowiązki zawodowe na przyszły rok moj mąż bedzie siedział z dzieckiem , przynajmniej tyle co ja i koniec. Z reszta na tyle na ile go znam bedzie bardzo chętny chociaz zobaczymy w oraniu różnie to moze sie okazać.
Rozmawiałam z Panem zapytałam sie czy finansowo ma jakis problem i czy chce sie rozliczyć i wyprowadzić w połowie miesiąca. Wiec powiedział ze to bardziej mu pasuje i podziękował bardzo za moja dobra wole. Wiec w środę sie z nim widze rozliczymy sie za polowe miesiąca i za kaucje i bedzie mam nadzieje temat zamknięty.
Wojcinka, Zuza33, Bluebell1984, olciaa, Ink@, Mila123 lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 18:50
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Bluebell1984 wrote:Kochane, ja tylko na chwilkę, bo chciałam Was poprosić, żebyście trzymały kciuki - czekam na wyniki męża, będę mogła je odebrać późniejszym popołudniem
Trzymam mocno kciuki:* :*
Jestem w szoku ze tak szybko, my czekaliśmy z tydzien
Bluebell1984 lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 13:47
Effy lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
17/01 - prenatalne 🙏🤞
-
No wiedziałam ze nie zrobił juz głupa nie chciałam rżnąćNatka2 wrote:Effy a spytalas czemu klamal, ze przelew zrobil? Ja bym pocisnela ;d spuściłam na to zasłonę milczenia.
poprzedni przelew był z konta jego ojca i na kaucje pamietam ze ten mówili między sobą że ojciec dał.
Może sie nie dogadali, ojciec powiedział ze zrobi No i nie zrobił ....
Bo tu ewidentne w tym związku rodzice maja dużo do powiedzenia i to rozstanie jesli rzeczywiście nastąpiło to prawdopodobnie z winy rodziców. Niby dorośli a jeszcze dzieci jak im rodzice rachunki płacą....
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
Mozesz mi to przesłać albo wytłumaczyć dokładnie jak komunikat wyglada albo printscreen tu wrzucić z zaszłej sytuacjiKuchcinka wrote:Effy super załatwiłaś sprawe, dobry z Ciebie człowiek mam nadzieje ze nie będzie już kłopotów i koleś faktycznie rozliczy się i wyprowadzi bez żadnych szkód
Pytanie z branży nie-ciazowej czy jest tu jakiś spec komputerowy? Dostałam od wizzair dokument w exelu do wypełnienia i debile wymagają wypełnienia tego na kompie (nie ręcznie) ale 2 komórki które muszę wypełnić są zablokowane i chronione ze nie mogę tam nic wpisać. Może któraś z Was mi z tym pomoc?
Mam nadzieje, ze moja wiara w ludzi nie nadwyręży mnie zdrowotnie
kilka razy sie przejechałam ale bez wielkich ran, wolę tak do ludzi z sercem 
-
.*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 13:47
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
17/01 - prenatalne 🙏🤞
