Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
Odpowiedz

Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...

Oceń ten wątek:
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1625

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluebell1984 wrote:
    No właśnie Dombrusia - może nie będziesz już musiała robić HSG :)

    Miałam Wam pisać, ale zapomniałam :P wczoraj szwagierka wyskoczyła do mnie z pytaniem: "Czy ty przypadkiem nie chcesz mi o czymś powiedzieć?" ja na to, że nie mam za bardzo o czym... A ona, że jak parę tygodni temu nie mogłam się z nimi spotkać, jak przylecieli do Szczecina, ani nawet ich do siebie zaprosić, bo miałam jelitowkę, to była pewna, że w ciąży jestem hahaha :P Mistrzyni taktu ;)

    A wczoraj w pracy mówię koleżance, że inna moja znajoma urodziła synka, a wczoraj moja kuzynka też urodziła. A ona: "ojej, przykro mi." Ja szok :O i pytam dlaczego? Przecież dzieci zdrowe, a poza tym jedno wystarane przez 2 lata... A ona: "musi ci być bardzo ciężko". Masakra :O ja już nie wiem jak mam z ludźmi rozmawiać o tym :P Wszystko odbierają na opak :)

    Ludzie taktu nie maja, za grosz!

    Moja kuzynka na weselu zadała mi pytanie czy będę pic alko. Pierwsze co pomyślałam, to to ze wyglądam w tej kiecce grubo. Drugie ze pewnie ze ona myśli ze z takim stażem, to powinnismy już mieć dziecko, albo przynajmniej powinnam być w ciazy!


    A z tym przykro, to jakieś jaja już są:( co za łaska!

    Bluebell1984 lubi tę wiadomość

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1625

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluebell1984 wrote:
    Bardzo fajny wpis mamy ginekolog o pierwszych tygodniach ciąży (0-4 tyg) i o tym kiedy coś może zaszkodzić zarodkowi:

    http://mamaginekolog.pl/hipotetyczna-hania/

    Kiedyś o tym rozmawiałyśmy i zdania były podzielone :)
    Czytałam go już dawno temu

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olciaa wrote:
    Tak sama z siebie? Czy lekarz tak Ci zalecił?

    Tak sama z siebie. Kazała mi brać 3 tabletki ( z tego co czytam każda bierze 5)Teraz mój pecherzyk pękł jak miał max 18 mm więc wiadomo że z tego dziecka nie będzie. Teraz jak wezmę znowu trzy i będzie mało rósł to całkiem się zalamie więc wezmę sama.

  • myszeczka89 Autorytet
    Postów: 759 924

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas ostatnio na imprezie wujek męża zapytał, czy ja bym jeszcze nie chciała być mamusią i w ogóle kiedy itp. itd. jak mu powiedziałam o poronieniu, jego mina była bezcenna i się więcej na ten temat nie odezwał ;)

    hchy3e3kyk7nftnx.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1644 3065

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 13:05

    Natka2, Lili91, Ink@, Bluebell1984 lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    20/11 Beta - 470 🥹
    22/11 Beta - 1151 😍🥹
    4/12 - wizyta 💛🙏

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olciaa wrote:
    Myśle ze bez problemu Ci zrobi:) a może już nie będzie Ci potrzebne :)
    Obym nie musiała hi hi :-)

  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isi_87 wrote:
    Tzn u mnie sprawa wygląda tak że pracuję na umowę w celu zastępstwa. Dziewczyna którą zastępuję urodziła i jest już na macierzyńskim. Jeśli ja teraz zaszłabym w ciążę i umowa skończyłaby mi się przed terminem porodu ( a w tej chwili już tak jest), to zostaję bez niczego..żadnego chorobowego,macierzyńskiego,nic..w tej chwili wiem że ta dziewczyna na pewno wroci do pracy po macierzyńskim. Teoretycznie możemy starać się dalej i później poprosić znajomych albo dwie osoby z rodziny które mają własne firmy żeby mnie zatrudnili i mój mąż nie ma z tym problemu, a ja mam właśnie odwrotnie nie chcę nikogo prosić, zastanawiać się tylko spokojnie iść na l4 i cieszyc się ciążą. Może wy mi doradzicie co sądzicie? nie rozmawiałam o tym z nikim bo nikt nie wie oprócz mojej siostry że się staramy. Jeden radca prawny mi powiedział że mimo że umowa by mi się skończyła zostałaby ona porzełużona i kolega którego żona była w tej samej sytuacji mówił że u nich tak właśnie było. Nie chce mi się w to wierzyć bo wszędzie gdzie szukałam znalazłam inf że zostaję bez niczego. Nie wiem już kompletnie co robic;/
    Niestety tak jest jak piszesz, jesteś na umowę na zastępstwo i osoba, którą zastępujesz wraca do pracy Tobie nie zostaje nic pomimo że jesteś w ciąży w drugim czy w szóstym miesiącu :(
    Ja bym juz teraz rozglądała sie za zmiana pracy - jeśli to możliwe na normalnej umówię żeby nie miec tego problemu.
    Oczywiście ktos może Cie zatrudnić ale bedziesz sie denerwować że to fikcyjne stanowisko, bedziesz miała kontrole, a w najgorszym przypadku ZUS cofnie Ci świadczenia. No różnie to bywa.... poza tym musi ten znajomy ileś miesięcy opłacać za Ciebie składki wiec minimum tysiąc zł za każdy misiąc jesteście w plecy tyle ile czasu bedzie trwała Twoja umowa do pójścia na zwolnienie.
    W kodeksie pracy jest :
    Regulacja ta nie znajduje zastosowania w odniesieniu do pracowników zatrudnionych na czas zastępstwa innego pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności (art. 177 § 31 k.p.). Innymi słowy – umowy te mogą ulec rozwiązaniu w każdym momencie ciąży z powodu upływu terminu, na jaki zostały zawarte – tj. powrotu do pracy nieobecnego pracownika.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 14:48

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1644 3065

    Wysłany: 14 marca 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszcie błagam coś ciekawego bo mam zajęcia z nowa prowadząca i mamy zajęcia o planowaniu SNU Kuzwa to jest tak nudne ze cała sala usypia a ja udaje ze robię notatki na tablecie i pisze z wami :P

    Bluebell1984 lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    20/11 Beta - 470 🥹
    22/11 Beta - 1151 😍🥹
    4/12 - wizyta 💛🙏

    age.png
  • isi_87 Przyjaciółka
    Postów: 92 50

    Wysłany: 14 marca 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viriki wrote:
    Bry.
    Zuza tulę :* za miesiac bedą dwie kreseczki!

    Isi ja bym starań nie odkladała. Sama przez te 15mc starań miałam 2-3 cykle kiedy "olewałam".
    W kazdym razie w twoim przypadku bym nie odkladala, bo jak widac na kilku przykladach ciaża zazwyczaj pojawia się wtedy kiedy odpuszczamy bo nie do konca jest na rękę albo nie do konca pewna.
    Ja bylam pewna że nie zajdę bo miałam infekcje a potem grypę a tu bach, dwie kreski. A cykl w ogole nie wystarany.
    Co do kasy, to mysle, ze dacie sobie radę - zawsze jest jakaś opcja - tym bardziej, ze macie znajomych królika, którzy pomogą. A moze się uda na umowie jeszcze i ci przedluzą? Trzeba się skupić na pozytywach!
    Szanse są niewielkie na przedłużenie, chyba że znowu ktoś pojdzie na chorobowe i uda mi sie wskoczyc na jego miejsce ale nie chce liczyć na jakiś cud tylko sobie zaplanować no ale tutaj sie nie da;/ muszę to naprawdę przemyśleć..właśnie obawiam się że jak odpuszczę to wtedy zajdę w ciążę a nie chciałabym w obecnej sytuacji bardziej martwić się o kasę i kombinowac i stresować się tylko cieszyć:(

    l8kdxuunma1nuf2r.png
  • isi_87 Przyjaciółka
    Postów: 92 50

    Wysłany: 14 marca 2017, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effy wrote:
    Niestety tak jest jak piszesz, jesteś na umowę na zastępstwo i osoba, którą zastępujesz wraca do pracy Tobie nie zostaje nic pomimo że jesteś w ciąży w drugim czy w szóstym miesiącu :(
    Ja bym juz teraz rozglądała sie za zmiana pracy - jeśli to możliwe na normalnej umówię żeby nie miec tego problemu.
    Oczywiście ktos może Cie zatrudnić ale bedziesz sie denerwować że to fikcyjne stanowisko, bedziesz miała kontrole, a w najgorszym przypadku ZUS cofnie Ci świadczenia. No różnie to bywa.... poza tym musi ten znajomy ileś miesięcy opłacać za Ciebie składki wiec minimum tysiąc zł za każdy misiąc jesteście w plecy tyle ile czasu bedzie trwała Twoja umowa do pójścia na zwolnienie.
    W kodeksie pracy jest :
    Regulacja ta nie znajduje zastosowania w odniesieniu do pracowników zatrudnionych na czas zastępstwa innego pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności (art. 177 § 31 k.p.). Innymi słowy – umowy te mogą ulec rozwiązaniu w każdym momencie ciąży z powodu upływu terminu, na jaki zostały zawarte – tj. powrotu do pracy nieobecnego pracownika.
    Własnie o to mi też chodzi że teoaretycznie ma nam kto pomóc ale tylko teoretycznie bo nie wiem jakie będą chęci tych osoób kiedy przyjdzie co do czego..sama obawiałabym się kontroli z ZUS a teraz takie czasy że nawet w rodzinie ciężko o pomoc;/ mąż coś siostrze wspominal o naszej sytuacji bo caly czas dopytuje o dziecko a ona sama ma irmę tylko w innym mieście i powiedziala że koleżance pomogła kiedyś ale nam to by się bala bo inne miasto itd..więc jak rodzona siostra daje do zrozumienia że nie pomogłaby to co dopiero dalsza rodzina lub znajomi..no ale z drufiej strony z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu ;) a pracy zaczęłam szukac od początku roku żeby nie zostać z palcem nie powiem gdzie nawet gdybym nie zaszła w ciążę ale w moim mieście..brak słow. Miałam mieć JEDNĄ rozmowę w której ostatecznie sama zrezygnowałam z różnych powodów. Póki co nawet nie mam gdzie Cv wysłać ;) Dzięki za wszystkie rady ale musimy to bardzo głęboko przemyśleć..

    l8kdxuunma1nuf2r.png
  • isi_87 Przyjaciółka
    Postów: 92 50

    Wysłany: 14 marca 2017, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dombrusia wrote:
    To znaczy wedle kodeksow pracy jesteś chroniona bo nie można zwolnić kobiety ciężarnej ( dlatego niektóre kobiety zanim im się skończy umowa a wiedzą że nie będzie przedłużona idą na ciążowe) natomiast po ciazowym jak już urodzisz idziesz na bezrobocie i się rejestrować dostaniesz tzw kosiniakowe czyli 1000 zł przez rok życia dziecka pod warunkiem że masz gwarancję ze ci umowy nie przedluza bądź pracodawca będzie na tyle wyrozumiały że weźmie pod uwagę fakt że jesteś matka i jako tako powinnaś być pod ochrona czyli że pracodawca powinien cię chronić umowa o pracę przez okres 4 lat co niestety się bardzo rzadko zdarza. Oprócz tego jako osoba nie pracująca a dochody powiedzmy macie niskie należy Ci się na dziecko 500plus jeżeli to pierwsze dziecko to brane są pod uwagę dochody przy kolejnym dziecku już nie. Także zawsze wyjście z sytuacji jest :-) mi się umowa kończy za 2 lata ale że chce się wyrwać z tej firmy więc nie będę tego przedłużać jak uda mi się zajść od razu idę na ciążowe a po macierzyńskim od razu się zwalniam ze względu na to że mi praca nie odpowiada a dwa to to że mam różne godziny pracy jest to duża korporacja ale denna jeśli chodzi o urlop macierzyński bądź później wychowawczy wychowawczego Wogole nie biorę pod uwagę bo mało płacą.
    Dochody na 500+ mamy za wysokie a staramy się o pierwsze dziecko. Właśnie koajrze że pisałaś już kiedyś że nie chciałabyś pracować tam gdzie teraz. Ja na dłuzszą metę tez nie wyobrażam sobie pracy tutaj gdzie teraz ale z braku laku..mieszkamy całkiem niedaleko od siebie z tego co kojarzę o ile mi się z kimś nie pomyliłaś, jakieś 30 km;)

    l8kdxuunma1nuf2r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 12:58

    Bluebell1984 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 12:58

  • Bluebell1984 Autorytet
    Postów: 1808 2095

    Wysłany: 14 marca 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 16:20

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    uwo93e3kugumthmw.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 14 marca 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena. To sie ciesze, ze bakterii juz nie ma :) Powodzenia z HSG :)

    Marlena24 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Gosia31 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 14 marca 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była czy nie oto jest pytanie









    a29a3d5327b8b5fd9e5e1bbaf689d426.png

    Gosia31
  • Bluebell1984 Autorytet
    Postów: 1808 2095

    Wysłany: 14 marca 2017, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 16:15

    uwo93e3kugumthmw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isi_87 wrote:
    Dochody na 500+ mamy za wysokie a staramy się o pierwsze dziecko. Właśnie koajrze że pisałaś już kiedyś że nie chciałabyś pracować tam gdzie teraz. Ja na dłuzszą metę tez nie wyobrażam sobie pracy tutaj gdzie teraz ale z braku laku..mieszkamy całkiem niedaleko od siebie z tego co kojarzę o ile mi się z kimś nie pomyliłaś, jakieś 30 km;)
    Hmmm ja podkarpackie nana mieszka ode mnie 30KM:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluebell1984 wrote:
    To super! :D to mi tylko z krwi robili. Jeszcze pielęgniarka pytała się mojego gina, które chlamydie chce badać, bo są 4, to powiedział, że wszystkie.
    Kiedy będziesz szła na HSG? :)
    Raz jak byłam po wyniki u mnie w szpitalu to kobieta mi powiedziała że właśnie lepiej robić z krwi niż z wyrazu ale u mnie w mieście tego Wogole nie robią

  • Gosia31 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 14 marca 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    prosze niech ktos rzuci okiem :(

    Gosia31
‹‹ 2157 2158 2159 2160 2161 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ