Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Gizmo na działce??? Ale życie jest niesprawiedliwe... ja gniję w biurze.
I do tego chłodno i pochmuro.
A Wy nasze ciężarówki proszę nie narzekac, że coś boli, ja też chcę, żeby mnie tak bolało:*
szuflada, WaldhauzerM, Allmita lubią tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Anula1986 wrote:Ja się przebudziłam o 3 to mnie bolało, potem koło. 5-6 myślałam, że coś urodzę.. I cały czas przy tym jest dziwne wrażenie jakby coś miało ze mnie wylecieć do tego dochodziło napięcie macicy (typowe przed moją @).
-
Cwiety mi w koncu wyszly https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c9c4e0942bc.jpg
I agrest zaraz bedzie kwitl a za nim najwspanialszy lubczyk
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d2d3ca4786c.jpgSylwia91, Kasia1987, Tissaia, szuflada, WaldhauzerM, Caro, Allmita lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:Ja raz płakałam z bólu... Dobrze że idziesz dziś do gin może coś Ci poradzi na to. Opinie co do brania nospy są podzielone... Ja raz wzięłam jedną bo już noe mogłam wytrzymać. Urodzisz ale za 9 miesięcy dopiero Skarbie :*
Powiem szczerze, że ja już sama nie wiem co mam dzisiaj temu ginekologowi powiedziećteoretycznie miałam iść do niego z lewą pachwiną, bo od 2 cykli mi doskwiera i zawsze po dniach płodnych, trzyma mnie ból przez 2 dni. W tym cyklu było to samo. A teraz to ja już nie wiem, czy mam o tej pachwinie powiedzieć, czy o pozytywnym teście ciążowym? Bredzę, wiem, ale jestem jeszcze w szoku + się ekstremalnie stresuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 10:02
Kasia1987 lubi tę wiadomość
-
U mnie już dawno zakwitly tulipany! Potem Wam wrzucę fotki. Do tego jakieś żółte nie pamiętam jak się zwą, hiacynty, a nawet dwa drzewka migdałki już mają małe kwiatuszki, a drzewka owocowe wszystkie już powoli mają pączki
Kasia1987 lubi tę wiadomość
-
Anula1986 wrote:Powiem szczerze, że ja już sama nie wiem co mam dzisiaj temu ginekologowi powiedzieć
teoretycznie miałam iść do niego z lewą pachwiną, bo od 2 cykli mi doskwiera i zawsze po dniach płodnych, trzyma mnie ból przez 2 dni. W tym cyklu było to samo. A teraz to ja już nie wiem, czy mam o tej pachwinie powiedzieć, czy o pozytywnym teście ciążowym. Bredzę, wiem, ale jestem jeszcze w szoku + się ekstremalnie stresuje.
-
nick nieaktualnyAnula1986 wrote:Powiem szczerze, że ja już sama nie wiem co mam dzisiaj temu ginekologowi powiedzieć
teoretycznie miałam iść do niego z lewą pachwiną, bo od 2 cykli mi doskwiera i zawsze po dniach ko płodnych, trzyma mnie ból przez 2 dni. W tym cyklu było to samo. A teraz to ja już nie wiem, czy mam o tej pachwinie powiedzieć, czy o pozytywnym teście ciążowym? Bredzę, wiem, ale jestem jeszcze w szoku + się ekstremalnie stresuje.
Anulka, gratuluję drugiej kreski!
Co do bólu... Nie wiem czy można mnie brać jako przykład bo nie skoczyło się to dobrze... Ale...
Ja byłam w tej mojej kilkudniowe ciąży, to czułam ból niby na @ ale taki inny. Nie skurcze macicy ale jakby coś się tam rozypchalo i jakby macica się rozszerzala. Ciężkie do opisania...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 10:07
-
Kasia1987 wrote:kochana zaprosiłyśmy się na fb, a nie chciałam tu swoich danych wrzucać
żeby świat się nie dowiedział przypadkiem, co za wariatka ze mnie.
Nie wiem na kiedy Nats sobie testowanko wymyśliła, ale wykres ma zacny, co?
Halo Nats, jesteś tu??
Dopiero co wstałam wstałam łóżka.
Testuje jutro... Ale coś czuję, ze i tak nic nie będzie, bo cycuchy mnie bolą dokładnie jak na @.
No, ale zobaczymy ;P
A tak w ogole to część wszystkimKasia1987 lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Tissaia wrote:Anulka, gratuluję drugiej kreski!
Co do bólu... Nie wiem czy można mnie brać jako przykład bo nie skoczyło się to dobrze... Ale...
Ja byłam w tej mojej kilkudniowe ciąży, to czułam ból niby na @ ale taki inny. Nie skurcze macicy ale jakby coś się tam rozypchalo i jakby macica się rozszerzala. Ciężkie do opisania...
Ja póki co nie odczuwam rozpychania, raczej silniejsze objawy jak przed @, czyli nabrzmiałe piersi, ból krzyża, ból miesiączkowy, zaparcia, napięcie m.in. w macicy. Nie wiem jak to klarowniej wyjaśnić. Dla mnie było dziwne to w tym cyklu, ze mnie już ból miesiączkowy dorwał 5 dpo. Zawsze 7 dni przed @ mnie wymienione rzeczy bolą, a nie w 17 dc, 18 dc, 19 dc dzień przerwy i zaś.
-
nick nieaktualny