Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
No żelazo i vit d to podstawaWaldhauzerM wrote:No właśnie ja też

Heh..
W poniedziałek pójdę zrobić tą morfologię i żelazo żeby sprawdzić czy wszystko gra bo tak do doopy się czuję..
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


-
Kim87 wrote:Rozumiem. Też tak miałam. Ale lepiej wiesz podejść do tego co będzie to będzie. Nie nastawiac ani poz ani neg;)
Silne kobiety z Was
dziękuję za miłe słowa
Kim87 lubi tę wiadomość
-
WaldhauzerM wrote:Kochanie.. Wkrótce się uda.. Wierzę w to

Dziękuję Waldi
Kochana jesteś
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
-
Evelin wrote:Hej dzis rano obudzily mnie mdlosci, nie wytrzymalam, zrobilam.
Dzien przed @
Placze ze szczescia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb55c60eb895.jpg
EVELIN!!! wow!
ale się cieszę
a mówiłaś że to na pewno nie ten cykl ;p
ten lipiec jest szalony
Evelin lubi tę wiadomość
-
Hej Waldi

Ehh, Ty tam się nie stresuj i głupot nie słuchaj, bo nie warto się denerwować przez takie coś. Zwłaszcza, że dla Ciebie to nie wskazane.
Jak się czujesz?
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Kim87 wrote:Kochana to ja trzymam kciuki aby kurde przylazla już. Wiesz napij się dobrze dzisiaj. Alko pomaga ewentualnie aspirant na wywołanie
trzymaj mocno
co jakiś czas chodzę do łazienki i sprawdzam, bo momentami mokrość odczuwam ehhh. Jakbym się dobrze dziś napiła to bym się upiła
z tego wszystkiego
Waldi
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
marciaa wrote:my z mężem się wybraliśmy do łazienek na spacer

taki niedzielny w sobotę haha
a na obiad bigos xD
ja siedzę w domu, totalna niemoc mnie ogarnęła, pogoda paskudna więc nie zachęca to wyjścia.
A na spacerze z mężem to nie pamiętam kiedy byłam, on wiecznie mówi że go bolą nogi
Skończył pracę i poszedł do garażu grzebać przy motorze.
A na obiadek schabik był
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
szatynka wrote:ja siedzę w domu, totalna niemoc mnie ogarnęła, pogoda paskudna więc nie zachęca to wyjścia.
A na spacerze z mężem to nie pamiętam kiedy byłam, on wiecznie mówi że go bolą nogi
Skończył pracę i poszedł do garażu grzebać przy motorze.
A na obiadek schabik był
a to u nas była dosyć ładna pogoda, teraz pochmurno
mnie głowa zaczęła boleć... a mam jeszcze prasowanie i chciałam umyć w końcu okna
-
marciaa wrote:a to u nas była dosyć ładna pogoda, teraz pochmurno

mnie głowa zaczęła boleć... a mam jeszcze prasowanie i chciałam umyć w końcu okna
u mnie zimno i deszczownie. Jutro rzekomo też ma padać.09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
szatynka wrote:A po obiadku trza gary pomyć ale tak mi się nie chce, chyba coś z ciśnieniem nie tak bo strasznie spioch mnie męczy

chyba tak... stąd pewnie ten mój ból głowy
spać też mi się chce
co do zmywania, my oboje nie lubimy tego robić więc przy kupnie mieszkania zmywarka to była pierwsza rzecz którą kupiliśmy;p








