Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc.
Mam do Was pytanie.
Wczoraj troche bolalo mnie na dole, jakis czas nie moglam wcale sie zalatwic, dzis od rana przestaly bolec mnie piersi.. nawet przestaly byc nadbrzmiale.. biore luteine dopochwowa, tak zlecil lekarz, ale czasami mam slady tabletki na bieliznie.. oczywiscie weszlam na neta i ponoc gdy ustepuja objawy, to moze znaczyc ze ciaza obumarla.. bardzo sie boje..
Wizyte mam dopiero 9sierpnia.
Nie wiem, moze zrobic jutro bete dla uspokojenia ??
Mam mega dola.. -
Evelin wrote:Czesc.
Mam do Was pytanie.
Wczoraj troche bolalo mnie na dole, jakis czas nie moglam wcale sie zalatwic, dzis od rana przestaly bolec mnie piersi.. nawet przestaly byc nadbrzmiale.. biore luteine dopochwowa, tak zlecil lekarz, ale czasami mam slady tabletki na bieliznie.. oczywiscie weszlam na neta i ponoc gdy ustepuja objawy, to moze znaczyc ze ciaza obumarla.. bardzo sie boje..
Wizyte mam dopiero 9sierpnia.
Nie wiem, moze zrobic jutro bete dla uspokojenia ??
Mam mega dola..
Ewelinka nie denerwuj się! Kochana ja niestety się nie znamAle przecież kobiety w Ciąży nie odczuwają non stop objawów okresowych, nawet ciążowych żadnych nie mają. Jeśli miałoby Cię to uspokoić to idź się przebadaj, bo nerwy na pewno nie są dobre.
Ale może któraś dziewczyna bardziej doświadczona jeszcze coś Ci mądrzejszego doradzi -
Kingulla wrote:Hej. Byłam dzisiaj u lekarza bo od dwóch dni znów pojawiły się plamienia ( w sumie to taki sluz z krwią). Lekarz nie widzi wycieku, mam pęcherzyk płodowy 8,3 mm ale ma bardzo nieregularny kształt. Lekarz mówił, że chyba są jakieś krwiaki przy pęcherzyku i dał duphaston. Powiedzcie mi, spotkałyście się już z pęcherzykiem o nieregularnym kształcie?
Jak byłam w ciąży z filipem to też jakoś w 8tc zaczęłam plamiać, ale okazało się, że wszystko ok... serducho biło, dostałam duphaston i mieliśmy się chwilowo od sexu wstrzymaćale szybko przeszło! Natomiast co do kształtu pęcherzyka to nie mam pojęcia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 09:12
-
Dobuska niestety nie znam się aż tak na wykresach. Nie wiadomo co się działo wcześniej. Ilu dniowe miewasz cykle, bo jeśli długie, to może owu jeszcze będzie, a jeśli krótkie lub standardowe to może już być za późno.
Waldi Kochana! Urlopujcie na całego, odpoczywajcie i cieszcie się sobąSuper że tak sobie jedziecie. Dla Ciebie teraz na pewno lepszy będzie taki spokojny wyjazd.
Życzę pięknej pogody i cudownych nastrojów wakacyjnychWaldhauzerM lubi tę wiadomość
-
Evelin wrote:Czesc.
Mam do Was pytanie.
Wczoraj troche bolalo mnie na dole, jakis czas nie moglam wcale sie zalatwic, dzis od rana przestaly bolec mnie piersi.. nawet przestaly byc nadbrzmiale.. biore luteine dopochwowa, tak zlecil lekarz, ale czasami mam slady tabletki na bieliznie.. oczywiscie weszlam na neta i ponoc gdy ustepuja objawy, to moze znaczyc ze ciaza obumarla.. bardzo sie boje..
Wizyte mam dopiero 9sierpnia.
Nie wiem, moze zrobic jutro bete dla uspokojenia ??
Mam mega dola..
Ja na Twoim miejscu zrobiłabym jakąś konsultację... uważam, że wszystko jest ok... ale najgorszy w ciązy jest stres... do 9.08 daleko... to za długo, żebyś się denerwowała... a masz opcję skonsultowania sprawy z Twoimi ginem przez telefon?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 09:14
-
Tak w ogóle dzień dobry Kochane
U mnie znowu mini spadeczek o 0,04st.C. Już się nie łudzę. Nic z tego nie będzie. No trudno, trzeba żyć dalej. -
Niki69 wrote:Dziewczyny czy możecie mi pomóc i udzielić informacji do tej pory ufałam mojej lekarce i mało interesowałam się tematem tarczycy a lekarka po prostu dobierała migawkę i kazała sprawdzać TSH oraz przeciwciała robiła mi także USG i biopsję niestety nigdy nie mówiła że mam badania ft4 lub ft3 do tej pory przy dawce 37,5 TSH wynosiło ponad 2 ze względu na starania o dziecko Poprosiłam o zwiększenie dawki pani doktor się zgodziła chociaż stwierdziła że to wcale nie potrzebny bo wynik około dwóch jest dobry Jednak mój ginekolog był jednego zdania No i zwiększyliśmy tą kawkę i kazała zrobić wynik za miesiąc zrobiłam i byłam bardzo zdziwiony bo przez rok leczenia TSH było OK a nagle skoczyło do 5,5 Zrobiłam też ft4 okazało się że przy normie 0.93-1.7 moje wynosi poniżej normy bo tylko 0 80 zaniepokojona tą sprawą Zadzwoniłam do mojej pani endokrynolog uspokoiła mnie i kazała po prostu zwiększyć dawkę i po miesiącu zrobić wyniki zrobiłam ostatnio wyniki przez miesiąc brałam dawkę 75 TSH spadło poniżej normy wynosi teraz 0.223 czyli wynika że taka jest za duża jednak martwi mnie to że ft4 mało co wzrosło i dalej jest o wiele za małe nie osiąga 50% a nawet ledwo 10% niby od ostatniego badania wzroku ale myślałam że skoro jest taka duża dawka to wzrośnie ono bardzo tym bardziej że TSH spadło Co o tym myślicie SP4 wynosi teraz 0 99
-
Evelin wrote:Nie wiem dziewczynki, mam straszne obawy... poprostu czuje sie normalnie, jak by to nie ciaza..
Ewelin pytałaś doświadczonych mamusiek na belly? -
AniaŁ123 wrote:Tak w ogóle dzień dobry Kochane
U mnie znowu mini spadeczek o 0,04st.C. Już się nie łudzę. Nic z tego nie będzie. No trudno, trzeba żyć dalej.Spokojnie.. taki spadek to microspadek
dopóki nie ma @ to wszystko się może zdarzyć
No ja też witam wszytskie laseczki w niedzielkę -
daga_00 wrote:Cześć Evelin
Ja na Twoim miejscu zrobiłabym jakąś konsultację... uważam, że wszystko jest ok... ale najgorszy w ciązy jest stres... do 9.08 daleko... to za długo, żebyś się denerwowała... a masz opcję skonsultowania sprawy z Twimi ginem przez telefon?
On jest zdania ze jest ok i mam czekac, wiec nawet nie dzwonie.
Prosilam o szybszy termin jak bylam na wizycie, stwierdzil ze nie ma potrzeby. Ale jutro cos wykombinuje. Pojade zrobic bete, czy jest dalej przyrost. I chyba odwiedze innego gina, jesli cos niepokojacego zauwaze.. naszczescie nie mam zadnych ostrych boli, ani nie zauwazylam zadnych krwawien.. tfu tfu.. lepiej to wypluc!
Dzis jakas jestem przybita..
Poklocilam sie z moim, nie mam z kim pogadac.. przyjechalam do taty..ale jest w pracy.. siedzialam w starym pokoju i poplakiwalam..
Przepraszam ze Wam to mowie. Ale nie mam komu -
Evelin wrote:
Dzis jakas jestem przybita..
Poklocilam sie z moim, nie mam z kim pogadac.. przyjechalam do taty..ale jest w pracy.. siedzialam w starym pokoju i poplakiwalam..
Przepraszam ze Wam to mowie. Ale nie mam komu
To jest właśnie jeden z objawów ciążowych, popłakiwanienic się nie martw, z pewnością wszystko ok:)
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2 😞
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
Cross match 29,8 %❌
NK 14% ❌
ANA1 - 1:80
Kariotyp ✅
Zespół antyfosfolipidowy ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 😔
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 7+1💔😞😇
28.04 ----> ❄ 3.2.2 (+ relanium, +neoparin) 7dpt - beta 0,4 😞 -
Evelin wrote:On jest zdania ze jest ok i mam czekac, wiec nawet nie dzwonie.
Prosilam o szybszy termin jak bylam na wizycie, stwierdzil ze nie ma potrzeby. Ale jutro cos wykombinuje. Pojade zrobic bete, czy jest dalej przyrost. I chyba odwiedze innego gina, jesli cos niepokojacego zauwaze.. naszczescie nie mam zadnych ostrych boli, ani nie zauwazylam zadnych krwawien.. tfu tfu.. lepiej to wypluc!
Dzis jakas jestem przybita..
Poklocilam sie z moim, nie mam z kim pogadac.. przyjechalam do taty..ale jest w pracy.. siedzialam w starym pokoju i poplakiwalam..
Przepraszam ze Wam to mowie. Ale nie mam komu
A powiem Wam jak ja byłam w ciąży pierwszej to ja byłam zdrowsza... pod tym względem, że nic nie czytałam. Pojęcia nie mialam, że trzeba betę powtórzyć.. pierwszy wyniki bety w 31 dc miałam zaledwie 5 jednostek... i przyjęłam, że jest ciąża i tyle.. teraz wiem jakby dużo więcej i na pewno będę się bardziej przejmować... -
Kingulla wrote:To jest właśnie jeden z objawów ciążowych, popłakiwanie
nic się nie martw, z pewnością wszystko ok:)
Akurat to robie ze smutku..
Na poczatku Moj sie cieszyl,
teraz jestem mu obojetna..
Nie moge sie z nim dogadac..
Wczoraj np pokazywalam mu zdjecia mebli, bo mielismy robic remont to stwierdzil, ze glowa go boli, ale jak jego brat ogladal pozniej auta to pierwszy polecial, malo geby w minitor nie wsadzil..
Dzis byl plan jeziora..
To mnie zupelnie olal, nawet nie zapytal gdzie jade, a stal kolo samochodu..
Caly dzien mi zjebal.
I najlepsze ze od dwoch godzin zadnego telefonu -
daga_00 wrote:Kochana przykro mi bardzo, że się martwisz... po to tu jesteśmy, żeby Cię wysłuchać i wesprzeć... Czasem są gorsze dni, tak po prostu. Z dzidziusiem jest wszystko ok! Nie myśl sobie inaczej! Jak będziesz chciała to dla swojego spokoju zrób betę, żeby sprawdzić przyrost. Wszystko będzie ok. Tulę :*
A powiem Wam jak ja byłam w ciąży pierwszej to ja byłam zdrowsza... pod tym względem, że nic nie czytałam. Pojęcia nie mialam, że trzeba betę powtórzyć.. pierwszy wyniki bety w 31 dc miałam zaledwie 5 jednostek... i przyjęłam, że jest ciąża i tyle.. teraz wiem jakby dużo więcej i na pewno będę się bardziej przejmować...
Dziekuje..
Z Wami jak sie pisze, zawsze czlowiekowi lepiej..:*
Ale i tak nie moge pozbierac mysli. -
dobuska wrote:AniaŁ fajnie, że mówisz, ja należę do osób mocno obciążonych chorobami tarczycy, miałam lekko podwyższone tsh jakiś czas temu, ale ja na razie nie mam żadnych obajawow, czuje się bardzo dobrze. Są lekarze, którzy już przy lekko podwyższonym tsh walą leki, a mój zrobił mi usg i powiedział, że jeszcze jest ok.
Agatka89 czyli teraz czekamy na dwie kreseczki!bedziemh pewnie testować w podobnym czasie
Cherry ja mam dzisiaj miesiąc po ślubie właśnie. Faaaaajnie korzystaj z tegl dnia!
Waldhauzerm miłego wypoczynku!
Dziewczynki na moim cyklu skoczyła dzisiaj leciutko temperatura. Patrząc na wykdes wydaje się, że szału nie ma, ale ta najwyższą temperatura co była to temperatura zaburzona, nie biorę jej do zestawienia. Myślicie, zd jeżeli tempka się utrzyma to to już po owulacji? Szyjka chyba się już obniża. Szkoda, że tak późno zaczęłam mierzyć.dobuska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny