Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Pączek wrote:Hej
A u mnie cos pochmurno sie zrobiło - chyba bedzie padać popołudniumagnolia82222, Bella_Bella lubią tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
hej dziewczynki ja z centrum Polski więc też pochmurno i jakoś chłodniej
My w przyszłym roku moze uda się na Wielkanoc wprowadzamy się do nowego domku. W tej chwili jesteśmy na etapie wykańczania i też już mam mętlik w głowie od wyborów płytek, podłóg itp. Za dużo tego w sklepach i zdecydowac się nie można. Ale nie mogę się doczekać własnie by zafasolkować i odpocząć sobie już w nowym domku z moim maluchem.
Przez ostatnie 4 lata razem z mężem pracowaliśmy na wysokich obrotach by własnie spełnić swoje marzenia i pobudować domek.
Teraz marzymy o drugim dzieciątku.
Wszystkiego dobrego i miłego dzionka Wam życzęBella_Bella lubi tę wiadomość
35 lat, 2 ciąża -
Cześć kochane
ja tylko na chwilkę
pisze z Chorwacji
dojechaliśmy wczoraj bezpiecznie. Jesteśmy w Omis - Stanici prawie 1300 km od nas. Morze i góry
stwierdziłam że odpuszcze mierzenie temperatury w drugiej fazie a co ma być to będzie
czekam na same dobre wieści od Was
pozdrowienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2016, 07:49
Kim87, 19Biedroneczka91, magnolia82222, Bella_Bella, Caro, Bierka, Justyś91 lubią tę wiadomość
-
daga_00 wrote:Cześć kochane
ja tylko na chwilkę
pisze z Chorwacji
pojechaliśmy wczoraj bezpiecznie. Jesteśmy w Omis - Stanici prawie 1300 km od nas. Morze i góry
stwierdziłam że odpuszcze mierzenie temperatury w drugiej fazie a co ma być to będzie
czekam na same dobre wieści od Was
pozdrowienia
daga_00 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
daga_00 wrote:Cześć kochane
ja tylko na chwilkę
pisze z Chorwacji
dojechaliśmy wczoraj bezpiecznie. Jesteśmy w Omis - Stanici prawie 1300 km od nas. Morze i góry
stwierdziłam że odpuszcze mierzenie temperatury w drugiej fazie a co ma być to będzie
czekam na same dobre wieści od Was
pozdrowienia
daga_00 lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
daga_00 wrote:Cześć kochane
ja tylko na chwilkę
pisze z Chorwacji
dojechaliśmy wczoraj bezpiecznie. Jesteśmy w Omis - Stanici prawie 1300 km od nas. Morze i góry
stwierdziłam że odpuszcze mierzenie temperatury w drugiej fazie a co ma być to będzie
czekam na same dobre wieści od Was
pozdrowienia
daga_00 lubi tę wiadomość
35 lat, 2 ciąża -
nick nieaktualnyCześć Kochane. Bardzo rzadko tu bywam ostatnio,praktycznie wcale. Dołączyła w połowie lipca do zafasolkowanych, ale najpiękniejszy okres chyba dobiega końca.
Wczoraj rano wystąpiło plamienie,pojechałam od razu na IP. Pani dr powiedziała, że jestem w 5-6 tyg a krwawienie wystąpiło bo szyjka jest podrazniona od codziennych tabletek dopochwowych (Progesteron). Uspokoilam się i czekałam do 16,bo miałam wizytę na pierwsze USG na które tak czekałam. I wszystko runęło. Pęcherzyk jest pusty,nie widać zarodka. Pani Dr zakłada ze to 8 tydz wiec widać zdecydowanie za mało. Mówi oczywiście żebym się nie martwila. Ze może do zapłodnienia doszło później niż sądzimy i jest to np 7 tydz. Ale i tak już straciłam nadzieje. -
Nutka88 wrote:Cześć Kochane. Bardzo rzadko tu bywam ostatnio,praktycznie wcale. Dołączyła w połowie lipca do zafasolkowanych, ale najpiękniejszy okres chyba dobiega końca.
Wczoraj rano wystąpiło plamienie,pojechałam od razu na IP. Pani dr powiedziała, że jestem w 5-6 tyg a krwawienie wystąpiło bo szyjka jest podrazniona od codziennych tabletek dopochwowych (Progesteron). Uspokoilam się i czekałam do 16,bo miałam wizytę na pierwsze USG na które tak czekałam. I wszystko runęło. Pęcherzyk jest pusty,nie widać zarodka. Pani Dr zakłada ze to 8 tydz wiec widać zdecydowanie za mało. Mówi oczywiście żebym się nie martwila. Ze może do zapłodnienia doszło później niż sądzimy i jest to np 7 tydz. Ale i tak już straciłam nadzieje.byłam u innego lekarza bo akurat mój pojechał do kliniki na operacje i ten stwierdził ze natychmiast do szpitala, dostałam luteine, leżałam z nogami do góry podniesionymi, odpoczywałam i udało się przetrwać. Nie martw się zatem bo to gorzej wpływa na wszystko, ja wierzę że będzie dobrze kochana :*
Nutka88 lubi tę wiadomość
35 lat, 2 ciąża -
Nutka88 wrote:Cześć Kochane. Bardzo rzadko tu bywam ostatnio,praktycznie wcale. Dołączyła w połowie lipca do zafasolkowanych, ale najpiękniejszy okres chyba dobiega końca.
Wczoraj rano wystąpiło plamienie,pojechałam od razu na IP. Pani dr powiedziała, że jestem w 5-6 tyg a krwawienie wystąpiło bo szyjka jest podrazniona od codziennych tabletek dopochwowych (Progesteron). Uspokoilam się i czekałam do 16,bo miałam wizytę na pierwsze USG na które tak czekałam. I wszystko runęło. Pęcherzyk jest pusty,nie widać zarodka. Pani Dr zakłada ze to 8 tydz wiec widać zdecydowanie za mało. Mówi oczywiście żebym się nie martwila. Ze może do zapłodnienia doszło później niż sądzimy i jest to np 7 tydz. Ale i tak już straciłam nadzieje.
Ja wiem że to łatwo się mówi/pisze ale głowa do góry !
Wszystko będzie dobrze !
Nutka88, magnolia82222 lubią tę wiadomość
-
Pączek wrote:Haj KIM
Kim - czy różowy ptak to nas na amen opuścił ?Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualny