Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Szczęściara ja dziś do 16 a jutro do 13 i na weseleZołza:) wrote:Piateczek !!!
1,5h i weekend
Hej Piękna!
Głowa mi dzisiaj pęka i jest mi strasznie niedobrze -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
podobno zarodek przez pierwsze dwa tygodnie i tak się nie odżywia tym co my, ale jakoś mi się nie chce zastanawiać, a co jeśli alkohol mi krew rozrzedzi i coś się stanie itd. jeśli coś się tam zagnieżdża, to wolę dmuchać na zimne, pierwszy trymestr jest zawsze najgorszy i najwięcej ciąż się nie utrzymuje, nie wiem z jakich powodów, ale wolę ograniczyć "możliwości".Zołza:) wrote:Nie żebym Cie namawiala do picia ale w pierwszych tyg nic malenstwu to nie zaszkodzi : na ta chwile wszystkie koleżanki które zaciazyly na przestrzeni ostatnich 2 lat piły (urodziny, imprezy ) nie wiedząc ze sa w ciazy... jedna się dowiedziala jak ja scielo po 2 kieliszkach :p i urodziły zdrowe... dorodne dzieci
Zołza:) lubi tę wiadomość
28 lat,
Aurelia
Beta hcg 16dpo -780 -
nick nieaktualnybbee wrote:podobno zarodek przez pierwsze dwa tygodnie i tak się nie odżywia tym co my, ale jakoś mi się nie chce zastanawiać, a co jeśli alkohol mi krew rozrzedzi i coś się stanie itd. jeśli coś się tam zagnieżdża, to wolę dmuchać na zimne, pierwszy trymestr jest zawsze najgorszy i najwięcej ciąż się nie utrzymuje, nie wiem z jakich powodów, ale wolę ograniczyć "możliwości".
I słusznie Ja jakbym podejrzewała u Siebie ew zagniezdzenie też bym nie piła.
W maju spóźnial mi się okres i mialam tomokomputer... zrezygnowalam z badania. Niestety ookres przyszedl dzień pozniej
-
U nas niby też ale stwierdza że trochę za często żę trzeba przerwę bo to się robi nudne i tak dalej i tak dalej a ja z kolei im więcej razy tym bardziej mi się chce. Dlatego właśnie chyba dam mu dziś odpocząćmarciaa wrote:Mój tam nie narzeka
Chociaż taka mamy ochte teraz że boję się że do owulki już nie będą takie,silne :p
-
Hej dziewczyny, ciężko was nadrobić jak się na bieżąco nie czyta.
Smutny jakiś ten sierpień i tak jak pisałyście dwie kreski to dopiero początek..
Ja wracam ze Słowacji, wyjazd związany z obowiązkami, nie przyjemnościami, głowa już boli od jazdy.
A mój wykres szaleje jak nigdy do tej pory, robią się góry i doliny. I żadnych objawów, nawet urojonych
pozdrawiam z trasy i życzę udanego weekendu
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
Żeby tu wejść muszę we wszystko wlazic od nowa... forum... starania... 
