Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyś91 wrote:szkoda słów moja szwagierka jest już w drugiej ciąży i w domu ciągle tylko o tym teściowa mówi jaka to ona szczęsliwa i zadowolona
ja jak poroniłam w czerwcu to ani razu sięnie zapytała jak się czuję tylko ciągle do mnie nawija o ciąży jej córuni
mam już dość
To atmosfera na pewno nie zapewniająca spokoju... Niestety różne są teściowe, moja z kolei to o wszystko wypytuje, dzwoni, jak się mam, co słychać itp.
Postaraj się nie brać wszystkiego do siebie i żyć własnym życiem :*29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
czarnulka24 wrote:biedroneczko kiedyś o tym gdzieś wyczytałam że właśnie po owu nie powinno się współżyć bo jajo albo może się nie zagnieździć itd. i bardzo dużo dziewczyn o tym też pisze ale od lekarza tego nie słyszałam więc czy jest prawda to nie wiem. ale myślę że nie zaszkodzi spróbować z jeden cykl , bo wiadomo są dziewczyny u których problem jest właśnie z zagnieżdzaniem już zapłodnionej komórki ... ja osobiście współżyje po owu ..
myślę że delikatny sex nie powinien zaszkodzićczarnulka24 lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
nick nieaktualny
-
Justyś91 wrote:szkoda słów moja szwagierka jest już w drugiej ciąży i w domu ciągle tylko o tym teściowa mówi jaka to ona szczęsliwa i zadowolona
ja jak poroniłam w czerwcu to ani razu sięnie zapytała jak się czuję tylko ciągle do mnie nawija o ciąży jej córuni
mam już dość
Justyś, w towarzystwie moich znajomych same 2 ciąże... dzisiaj miałam mały kryzys. Bo nie da się inaczej. Krótkie starania i ludziom wychodzi. Jedni są starsi, drudzy młodsi, z problemami, bez, ale większość czeka na 2 dzieciątko. Dzisiaj znajoma się do mnie odezwała, że zaczyna się seria 2 dzieci, oni czekają do lipca i zaczynają starania o 2 dziecko... a ja cholerka bez 1!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 14:10
-
nick nieaktualnyLILITH.P wrote:Justyś, w towarzystwie moich znajomych same 2 ciąże... dzisiaj miałam mały kryzys. Bo nie da się inaczej. Krótkie starania i ludziom wychodzi. Jedni są starsi, drudzy młodsi, z problemami, bez, ale większość czeka na 2 dzieciątko. Dzisiaj znajoma się do mnie odezwała, że zaczyna się seria 2 dzieci, oni czekają do lipca i zaczynają starania o 2 dziecko... a ja cholerka bez 1!!
Jak ja to znam... -
Kim87 wrote:Kochana tulę cię straszna ta twoja teściowa. Ehhh wiesz im bardziej to bierzesz cdo siebie tym gorzej. Głupia baba z niej i tyle.
najbardziej denerwuje mnie to że obie zachowują się jak by ciąża to była choroba jeszcze obłożna. Przesada na każdym kroku. Siedzimy wczoraj i był jakiś pogram o ciążach to ta zaraz za telefon i dzwini do niej żeby szybko włączyła telewizor i oglądały to komentując przez tel a ja zabrałam się i poszłam do siebie bo nie będę przeszkadzać skoro mnie to nie tyczy.
Dodam że to jest jej już druga ciąża.
Ciągłe gadanie jak ona zniesie ten stres związany z ciążą jej córuni bo tak się strasznie martwi i niepokoi o nią a tak naprawdę to nic jej nie dolega jedynie co to miała lekkie mdłości na początku
czuję że moja psycha wysiada całkowicie -
LILITH.P wrote:Justyś, w towarzystwie moich znajomych same 2 ciąże... dzisiaj miałam mały kryzys. Bo nie da się inaczej. Krótkie starania i ludziom wychodzi. Jedni są starsi, drudzy młodsi, z problemami, bez, ale większość czeka na 2 dzieciątko. Dzisiaj znajoma się do mnie odezwała, że zaczyna się seria 2 dzieci, oni czekają do lipca i zaczynają starania o 2 dziecko... a ja cholerka bez 1!!
a o znajomych to nie wspominam nawet bo dookoła same ciąże i maleństwa tyle co narodzone
ehhh ciężko i tyle -
Justyś91 wrote:nie mam już cierpliwości tego słuchać a mieszkamy razem w jednym domu
najbardziej denerwuje mnie to że obie zachowują się jak by ciąża to była choroba jeszcze obłożna. Przesada na każdym kroku. Siedzimy wczoraj i był jakiś pogram o ciążach to ta zaraz za telefon i dzwini do niej żeby szybko włączyła telewizor i oglądały to komentując przez tel a ja zabrałam się i poszłam do siebie bo nie będę przeszkadzać skoro mnie to nie tyczy.
Dodam że to jest jej już druga ciąża.
Ciągłe gadanie jak ona zniesie ten stres związany z ciążą jej córuni bo tak się strasznie martwi i niepokoi o nią a tak naprawdę to nic jej nie dolega jedynie co to miała lekkie mdłości na początku
czuję że moja psycha wysiada całkowicie
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Zołza:) wrote:Jak ja to znam...
Człowiek stara się w tym wszystkim nie zwariować, ale ciężko. Z drugiej strony też czekałyśmy długo na tą naszą gotowość, aczkolwiek...ja mam same znajome z dziećmi na przełomie 30/31 roku życia. I się im udało. Dzisiaj znajoma poleciła mi luz, albo wysłanie męża na badania. Heh... myślę sobie, czy jednak człowiek nie wariuje przez to wszystko, nie spina się. I tak się zastanawiam, czy w perspektywie tych starań takie mocne odpuszczenie sobie do końca roku badań nie ma sensu... dobry reset, a jak nie wyjdzie to z nowym rokiem, badanie nasienia, drożność...może jakaś klinika w 3M niepłodności.... -
Zołza:) wrote:Jak ja to znam...
mamuśki emerytki z cycem po pas :* -
Justyś91 wrote:Ja też walczę o pierwsze
a o znajomych to nie wspominam nawet bo dookoła same ciąże i maleństwa tyle co narodzone
ehhh ciężko i tyle
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
19Biedroneczka91 wrote:Dziekuje bardzo za odpowiedz:*Kim przepraszam ze pytalam o to o co 1000 innych przede mna, ale widocznie mi umknelo, a nurtowalo mnie to strasznie i Tobie tez dziekuje za odpowiedz:D
sexuj po owu ile wlezie
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualny
-
19Biedroneczka91 wrote:Ojej, przerabana sytuacja... A rozmawiałas z mężem, zeby delilatnie za sugerowal mamie, ze boli Cie takie zachowanie... Moga sie cieszyc, pewnie, ale czemu na pokaz i Twoim kosztem...
to jej bardzo trudny człowiek -
Kim87 wrote:Biedronka mój post nie był wyrzutem. Spokojnie
sexuj po owu ile wlezie
Ty w ogole masz Anielska cierpliwosc do nas:* niech Ci to Pan Bog w dzieciach wynagrodzi:)
Kim87, daga_00 lubią tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Zołza:) wrote:Tylko to i ... respirator trzyma nas jeszcze przy zyciu
jeszcze kroplówki się zostają na wzmocnienie -
Justyś91 wrote:Już wiele razy zwracał jej na to uwagę ale ona twierdzi że nic takiego nie robi i że zamiast się krzywić to powinnam się cieszyc jej szczęściem i pomagać na każdym kroku
to jej bardzo trudny człowiek
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
19Biedroneczka91 wrote:A to malpa. Powinna mieć Miesiączka na imie!!! Dobrze, ze masz wsparcie w mężu:* sprobuj wypuszczac uwagi tesciowej drugim uchem. I u Ciebie sie ulozy. Na pewno:*
-
nick nieaktualny
-
Zołza:) wrote:Drin w kroplowce
To jest to !
heheh.. to ja na to się piszęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 14:32
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity