Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
LILITH.P wrote:nie opłacasz nigdzie składek chorobowym, więc zapewne wiesz, że zwolnienie nie przysługuje
a co do tego 1000 zł dla nieubezpieczonych :
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/879469,sejm-1-tys-zl-miesiecznie-dla-rodzicow-bez-prawa-do-zasilku-macierzynskiego.html
Od nowego roku kobiety nieubezpieczone, które urodzą dziecko, zyskają prawo do świadczenia rodzicielskiego w wysokości 1000 zł na rękę. To nowe świadczenie, należące do grona świadczeń rodzinnych, otrzyma jedno z rodziców (najczęściej matka), pod warunkiem że żadne z nich nie ma prawa ani do zasiłku macierzyńskiego (gdyż nie podlega ubezpieczeniu chorobowemu), ani do uposażenia w związku z urodzeniem lub przyjęciem dziecka na wychowanie. Gwarantowany tysiąc złotych wypłacać będzie gmina przez rok po narodzinach dziecka, a więc za okres odpowiadający rocznemu urlopowi rodzicielskiemu pracownika.
wyrównanie jest dobre dla osób na małym ZUSie i rodziców studentów... jeśli Twój mąż ma umowę o pracę, nie dostaniecie 1000 zł - przynajmniej ja tak to rozumiem...
Mój mąż prowadzi działalność na małym zusieI ja już się nie orientuje i nie rozumiem jak to jest z tym 1000zł. Tzn że jeśli druga osoba pracuje to się tego zasiłku nie dostaje? Nie ogarniam
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek wrote:Mój mąż prowadzi działalność na małym zusie
I ja już się nie orientuje i nie rozumiem jak to jest z tym 1000zł. Tzn że jeśli druga osoba pracuje to się tego zasiłku nie dostaje? Nie ogarniam
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Parsleyek wrote:Mój mąż prowadzi działalność na małym zusie
I ja już się nie orientuje i nie rozumiem jak to jest z tym 1000zł. Tzn że jeśli druga osoba pracuje to się tego zasiłku nie dostaje? Nie ogarniam
zastanawiam się właśnie nad tym...moja jest o tym,że 1000 zł nie należy się, gdy ktoś nie ma opłaconej składki chorobowej, czyli co? wystarczy, że Twój Mąż jej nie opłaci i macie 1000 zl... czy też będą Was ścigać
poszperam i doczytam
już mam
Zasiłek jest przede wszystkim skierowany dla osób bezrobotnych , studentów , rolników oraz osób nieubezpieczonych pracujących na umowę o dzieło lub zlecenie.
--
w Waszym przypadku nie będzie to mieć zastosowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2016, 17:41
-
19Biedroneczka91 wrote:Ogolnie jest tak: jezeli kobiecie wychodzi macierzynskie ponizej 1000 zl to oni wyrownuja do tego 1000 i z tego co wiem to bez wzgledu na to ile zarabia malzonek. Bo maz kolezanki ma umowe o prace, a ona dostala to 1000 przez rok
tak, ale koleżanka musi albo pracować na umowę zlecenie ze składką chorobową, albo mieć zatrudnienie na umowę o pracę, działalność na mały zus - wtedy wyrównają
my tu rozważamy opcję, gdy w ogóle jej zasiłek nie przysługuje, a Mąż ma umowę o pracę lub działalność gosp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2016, 17:43
-
LILITH.P wrote:ja jestem na małym zusie i powiem Ci, że rozważam zawieszenie działalności i pracę na umowę o dzieło ... lepiej na tym wyjdę
ja na dużym zusie jadę juz 2 lata, masakra, ale jakos daje radę, choc nie powiem ze czasami mnie to dobija.
Niestety podwyższenie składki zus nic nie da bo biorą średnią z 12-tu m-cy.
Myślisz że umowa o dzieło będzie lepsza jak umowa o pracę?
35 lat, 2 ciąża -
LILITH.P wrote:zastanawiam się właśnie nad tym...moja jest o tym,że 1000 zł nie należy się, gdy ktoś nie ma opłaconej składki chorobowej, czyli co? wystarczy, że Twój Mąż jej nie opłaci i macie 1000 zl... czy też będą Was ścigać
poszperam i doczytam
już mam
Zasiłek jest przede wszystkim skierowany dla osób bezrobotnych , studentów , rolników oraz osób nieubezpieczonych pracujących na umowę o dzieło lub zlecenie.
--
w Waszym przypadku nie będzie to mieć zastosowania
Ja dziś mam problemy z myśleniemtzn. jeśli ja będę miała umowę o dzieło lub będę bezrobotna, mąż będzie prowadził firmę.. to co?
Sorki że męczę ale zaczęło mnie to nurtować29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
magnolia82222 wrote:własnie o to chodzi, że trzeba pokombinować by było dobrze
ja na dużym zusie jadę juz 2 lata, masakra, ale jakos daje radę, choc nie powiem ze czasami mnie to dobija.
Niestety podwyższenie składki zus nic nie da bo biorą średnią z 12-tu m-cy.
Myślisz że umowa o dzieło będzie lepsza jak umowa o pracę?
zależy dla kogo
ja nie mogę związać się z kimś na umowę o pracę, bo często nawiedzam nasze właściwe mieszkanie w Bydgoszczy, a mieszkamy w Gdańskujestem zmuszona do wyjazdów w takim wymiarze, że urlop mi tego nie ogarnie
co do działalności - ja np. nie generuję wielu kosztów, więc...
nie zależy mi na 1000 zł od państwa, płacąc wcześniej 500 zł małego ZUSu, do tego zdrowotną na zwolenieniu, czy też na macierzyńskim (mieli to znieść, ale nie wiem....) średnio się to kalkuluje w MOIM przypadku
ale jak już ciąża, to umowa o pracę chyba najlepsza, nie trzepią tak ze zwolnieniami, jak na działalności no i jakiś spokój od faktur
z umowy o pracę wychodzi lepiej, bo nie płacisz zdrowotnej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2016, 17:51
magnolia82222 lubi tę wiadomość
-
Parsleyek wrote:Ja dziś mam problemy z myśleniem
tzn. jeśli ja będę miała umowę o dzieło lub będę bezrobotna, mąż będzie prowadził firmę.. to co?
Sorki że męczę ale zaczęło mnie to nurtować
to niestety nic.. nie dostaniecie tych 1000 zł co miesiąc przez rok -
LILITH.P wrote:tak, ale koleżanka musi albo pracować na umowę zlecenie ze składką chorobową, albo mieć zatrudnienie na umowę o pracę, działalność na mały zus - wtedy wyrównają
my tu rozważamy opcję, gdy w ogóle jej zasiłek nie przysługuje, a Mąż ma umowę o pracę lub działalność gosp.
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
powiem wam że najlepsza opcja zamiast działalności to umowa o pracę na czas nieokreslony, bo wtedy ci płaca i o nic sie nie martwisz, a jak masz działalnośc to zaraz pojawiają się problemy. Tak jak u mnie działalność jednoosobowa, to zaraz zus ściga kto działalnośc prowadzi podczas zwolnienia? i jak ci płacą to grosze a i tak składke zdrowotną prawie 300zł trzeba im płacić jak sie nie zawiesi.35 lat, 2 ciąża
-
LILITH.P wrote:a maż pracuje??
cholera...
Ja z tego nic nie rozumiem. Choć próbuje czytać na ten temat to i tak nie czaje29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek wrote:Ja z tego nic nie rozumiem. Choć próbuje czytać na ten temat to i tak nie czaje
co strona to inne wieści
najlepiej dojśc do ustawy, więc jej szukam
gdzieś teraz znalazłam info, że babeczka dostała kasę, pomimo, iż Mąż ma umowę o pracę, a ona była zarejestrowana jako bezrobotna
z jakiegoś forum, jednym przyjmują wnioski, drugim nieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2016, 17:58
-
LILITH.P wrote:a maż pracuje??
cholera...
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
LILITH.P wrote:zależy dla kogo
ja nie mogę związać się z kimś na umowę o pracę, bo często nawiedzam nasze właściwe mieszkanie w Bydgoszczy, a mieszkamy w Gdańskujestem zmuszona do wyjazdów w takim wymiarze, że urlop mi tego nie ogarnie
co do działalności - ja np. nie generuję wielu kosztów, więc...
nie zależy mi na 1000 zł od państwa, płacąc wcześniej 500 zł małego ZUSu, do tego zdrowotną na zwolenieniu, czy też na macierzyńskim (mieli to znieść, ale nie wiem....) średnio się to kalkuluje w MOIM przypadku
ale jak już ciąża, to umowa o pracę chyba najlepsza, nie trzepią tak ze zwolnieniami, jak na działalności no i jakiś spokój od faktur
z umowy o pracę wychodzi lepiej, bo nie płacisz zdrowotnej35 lat, 2 ciąża -
LILITH.P wrote:co strona to inne wieści
najlepiej dojśc do ustawy, więc jej szukam
gdzieś teraz znalazłam info, że babeczka dostała kasę, pomimo, iż Mąż ma umowę o pracę, a ona była zarejestrowana jako bezrobotna
z jakiegoś forum, jednym przyjmują wnioski, drugim nie
Ja właśnie znalazłam takie coś:
"Pani poinformowala mnie ze ich meza zarobki i umowa nie obchodzi bo to nalezy sie wszystkim matkom ktore nie pracuja i ze napewno pieniazki dostane.Udostępniam ta informacje dla wszystkich mam ktorych mezowie pracuja."
Gdzie są jakieś sprawdzone info w takim razie?
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
19Biedroneczka91 wrote:Tak. Maz pracuje w jakiejs fabryce produkcyjnej. Mysle ze ma okolo 2300 na reke i umowe o prace. To jest to kosiniakowe i ono mialo objac tych ktorym nie przysluguje macierzynskie...wiem bo ja sie mialam pod to lapac po porodzie, bo mialam tylko chorobowe do dnia porodu, a ze umowa o prace slonczyla mi sie przed koncem 13 tyg ciazy. To pod macierzynskie sie nie lapalam. Ale babka w zusie mi mowila ze te 1000 zl przez rok mi bedzie przyslugiwalo. No ale ze wyszlo jak wyszlo to tego nie zalatwialam
jeśli umowę o pracę miałaś do 13 tyg. ciąży, to zostaje przedłużona do dnia porodu i przysługuje Ci zasiłek rodzicielski (nie macierzyński - taka zmiana nazwy) w wysokości 80% wynagrdzenia na rok, lub 100% i 60% po pół roku
chyba, że piszesz o zleceniu -
Parsleyek wrote:Ja właśnie znalazłam takie coś:
"Pani poinformowala mnie ze ich meza zarobki i umowa nie obchodzi bo to nalezy sie wszystkim matkom ktore nie pracuja i ze napewno pieniazki dostane.Udostępniam ta informacje dla wszystkich mam ktorych mezowie pracuja."
Gdzie są jakieś sprawdzone info w takim razie?
ja dotarłam do strony Ministerstwa Rodziny i nic nie ma o takich rzeczach, jak na stronach internetowych, że jak Mąż ma opłacone chorobowe, to Ty nic nie dostaniesz
czyli 1000 zł będzieParsleyek lubi tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:no i mam
http://www.infor.pl/prawo/nowosci-prawne/734686,Swiadczenie-rodzicielskie-w-wysokosci-1000-zl-od-2016-r.html
dostaniesz kaskę Persleyek
aaa serio? miło by było, nie powiem
to jest wszędzie tak opisane, że albo tylko mój mózg tego nie pojmuje albo nie piszą wprost29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"