Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkie zasługujemy na szczęście!!! I świat jest głupi, że nie chce nam go dać
Sorki za zasmucanie, tak już mam: jeden/dwa gorsze dni, a potem znów zbieram się do kupy.
Dziękuję że Was mam!29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek wrote:Wszystkie zasługujemy na szczęście!!! I świat jest głupi, że nie chce nam go dać
Sorki za zasmucanie, tak już mam: jeden/dwa gorsze dni, a potem znów zbieram się do kupy.
Dziękuję że Was mam!
każda z nas przeżywa pierwsze dni @, bo każda się stara, napina,ile wlezie a i tak @ przyłazi...
suplementujesz wit. D? przy swojej lekkiej niedoczynności? Mnie endo zalecił -
Witajcie
Już miałam pisać, że jakiś zastój mamy.. a tu taka niespodziankaGaratuluje misaq :*
Mnie piersi bolą też okresowo Ale zobaczymy. Chyba będę musiała znaleźć jakiegoś dobrego ginekologa który lepiej mnie przebada... bo już sama nie wiem co jest nie tak.. niby jajniki mnie bolały "na owulację" Ale sluzu płodnego nie widzialam u siebie już ho ho ho..misiaq lubi tę wiadomość
11.10.2018 Naprotechnologia
IO | Nietolerancje pokarmowe |Niedoczynność tarczycy | Hashimoto
"Jeśli myślisz, że nic nie możesz zmienić - zmień myślenie! " -
Josephine wrote:Witajcie
Już miałam pisać, że jakiś zastój mamy.. a tu taka niespodziankaGaratuluje misaq :*
Mnie piersi bolą też okresowo Ale zobaczymy. Chyba będę musiała znaleźć jakiegoś dobrego ginekologa który lepiej mnie przebada... bo już sama nie wiem co jest nie tak.. niby jajniki mnie bolały "na owulację" Ale sluzu płodnego nie widzialam u siebie już ho ho ho..
zapodaj sobie wiesiołka, będzie leciećczasami trzeba pomóc naturze
-
Hej dziewczyny, pewnie wszystkie się już znacie, ale i tak postanowiłam do Was dołaczyc
Jestem Iza a moja historia starań (tak w skrócie) jest następująca:
od ponad dwóch lat razem z mężem nie używamy zabezpieczeń z nadzieją, że jak się uda to będzie super. Rok temu prawie się udało (wczesne poronienie). Wtedy zaczęłam starać się jeszcze bardziej, pilnując dni płodnych i tak dalej, ale presja mnie trochę przerosła i na kilka miesięcy odpuściłam. Teraz z nową energią i zdrowym rozsądkiem zaczynamy planowanie od nowa.
Liczę na wsparcie i trzymam za nas wszystkie kciuki -
hej dziewczynki
misiaq ogromne gratulacje, obyś zaszczepiła w nas wiruska
ja testuje w czwartek bo w tym cyklu owulka sie przesunęła, myślicie że jak będę 15dpo to powinno cos juz wykazac czy jeszcze nie testowac? a moze krew lepiej?misiaq lubi tę wiadomość
35 lat, 2 ciąża -
LILITH.P wrote:każda z nas przeżywa pierwsze dni @, bo każda się stara, napina,
ile wlezie a i tak @ przyłazi...
suplementujesz wit. D? przy swojej lekkiej niedoczynności? Mnie endo zalecił
Mi endo nic nie powiedziała ciekawegobiorę ovarin i tam jest witamina D, dodatkowo nic nie biorę...
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
IzaBell wrote:Hej dziewczyny, pewnie wszystkie się już znacie, ale i tak postanowiłam do Was dołaczyc
Jestem Iza a moja historia starań (tak w skrócie) jest następująca:
od ponad dwóch lat razem z mężem nie używamy zabezpieczeń z nadzieją, że jak się uda to będzie super. Rok temu prawie się udało (wczesne poronienie). Wtedy zaczęłam starać się jeszcze bardziej, pilnując dni płodnych i tak dalej, ale presja mnie trochę przerosła i na kilka miesięcy odpuściłam. Teraz z nową energią i zdrowym rozsądkiem zaczynamy planowanie od nowa.
Liczę na wsparcie i trzymam za nas wszystkie kciuki
witaj w naszym skromnym gronie
współczuję stratyIzaBell lubi tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:widzę,że i u Ciebie październik to przerwa
ja tylko badania robię hormonalne i endo
Dwa mam zapierdziel w pracy duzo 12 godzinnych zmian nie wiem czy nawet bedzie czas na serduszkowanie.
Trzy chce sie skupic troche na mezu, czuje ze go ostatnio zaniedbalam moze sie czuc niedopieszczony musze mu jakos to wynagrodzic.
A moze pod koniec roku jakies pozytywne wiesci przyniose -
worldbyme wrote:Umie ktoś odczytywać wyniki badań różyczka grupa krwi?
gG (-), IgM (-) oznacza brak kontaktu z chorobą. Pacjentka nie jest odporna na wirusa różyczki i możliwe jest zakażenie. Należy się zaszczepić. Przez trzy miesiące po szczepieniu nie wolno zajść w ciążę.
IgG (+), IgM (-) oznacza, że osoba zetknęła się z wirusem już wcześniej i jest to późna faza toczącego się zakażenia lub przeciwciała pochodzą z zakażenia dawno przebytego. Niezwykle ważne jest odróżnienie tych dwóch sytuacji. W tym celu należy ponownie oznaczyć poziom przeciwciał po trzech tygodniach. Jeśli miano przeciwciał wzrośnie, to jest to przewlekła faza zakażenia (należy stosować leczenie). Jeżeli miano przeciwciał spadnie lub nie zmieni się, zakażenie różyczką zostało już przebyte i osoba taka ponownie nie zachoruje. Nie ma wówczas potrzeby powtarzania badań przed planowaną ciążą.
IgG (+), IgM (+) oznacza, że było (lub właśnie jest) zakażenie różyczką. Należy rozpocząć leczenie i nie zachodzić w ciążę przez przynajmniej trzy miesiące. -
Parsleyek wrote:Wszystkie zasługujemy na szczęście!!! I świat jest głupi, że nie chce nam go dać
Sorki za zasmucanie, tak już mam: jeden/dwa gorsze dni, a potem znów zbieram się do kupy.
Dziękuję że Was mam! -
wvmvw wrote:Musze sie odmozdzyc to raz.
Dwa mam zapierdziel w pracy duzo 12 godzinnych zmian nie wiem czy nawet bedzie czas na serduszkowanie.
Trzy chce sie skupic troche na mezu, czuje ze go ostatnio zaniedbalam moze sie czuc niedopieszczony musze mu jakos to wynagrodzic.
A moze pod koniec roku jakies pozytywne wiesci przyniose
raz - popieram
dwa - Mąż zaczyna szkolenie, ja mam zapierdziel w październiku plus dalsza edukacja
trzy - u mnie - zaczęłam małą dietkę i mam już 4kg za sobą, mam plan by październik był takim miesiącem dbania o siebie, aktywności, wdrażania kolejnych nawyków żywieniowychwvmvw, Bella_Bella lubią tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:hej
hej
co u Was??
No właśnie średnio, 2 torbiele coś w wynikach nie tsk07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015