Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki jeszcze nie dawno się pytałam Was czy około 2i pół dniowy @ nie jest za krótki, ale on jeszcze się dalej utrzymuje. ( oczywiście pytalam P. Dr. I powiedziała że jeśli te dwa dni były z normalnym krwawieniem to ok, co innego jakby było bardzo lekki ), a teraz się martwię, że to plamienie utrzymuje się już długo. Nigdy nie miałam takich długich @ , zawsze około 3 dni dziś 5 dzień i dalej jest...
Nie lubię takich zmian, bo się boję, że kolejny cykl bedzie stracony....
-
Violet146 wrote:Dziewczynki jeszcze nie dawno się pytałam Was czy około 2i pół dniowy @ nie jest za krótki, ale on jeszcze się dalej utrzymuje. ( oczywiście pytalam P. Dr. I powiedziała że jeśli te dwa dni były z normalnym krwawieniem to ok, co innego jakby było bardzo lekki ), a teraz się martwię, że to plamienie utrzymuje się już długo. Nigdy nie miałam takich długich @ , zawsze około 3 dni dziś 5 dzień i dalej jest...
Nie lubię takich zmian, bo się boję, że kolejny cykl bedzie stracony....
Violet146 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
hej
jestem jestem ... ale nie udzielałam się bo chciałam zachować ten słynny LWD. I powiem Wam, że całkiem dobrze mi szło... do momentu kiedy to 23dc (przy cyklach 26 dniowych) osikałam test o czułości 10 i śnieżno białą biel w miejscu kreski testowej ujrzałam
A skusiło mnie to, że od paru dni tempka powyżej 37 była.
Wchodziłam na OF aby prowadzić wykres i uciekałam, bo wiedziałam że jak zacznę czytać to znów zacznę się nakręcać.
A więc u mnie niby tempka ładna bo od 15dc nie schodzi poniżej 37,00. Dziś skok z 37,04 na 37,19 co mnie utwierdziło w przekonaniu, że cykl zakończy się @. A dlaczego tak myślę? bo ja tak właśnie mam że ok 24dc tempka wybija się w górę i utrzymuję się tak przez dwa dni a potem jeb w dół i @. Dwa ostatnie cykle z rzędu tak miałam.
Wczoraj wieczorem miałam dziwne uczucie w pachwinach, niby to ból niby to ciągnięcie, że chodziłam jak kaczka, dziś mam wrażenie jakbym zamiast jajników miała tam dwa gorące kamyki. Dziwne. Jutro czeka mnie wesele u męża kolegi ze studiów, strasznie nie chce mi się iść.
biedroneczko , misiaq , Lili GRATULUJĘ
19Biedroneczka91 wrote:Witajcie dziewczyny:* wszystkim zycze udabego piatku i super weekendu. Wczoraj drugi raz widzialam jak moj maz placze... Pierwszy raz byl po smierci Marysi. No ale tym razem plakal lzami szczescia. Tym bardziej teraz marze zeby wszystko bylo ok.
i ja się wzruszyłam, serio oczy mi się zaszkliły. Kochana nie martw się wszystko będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 09:28
misiaq lubi tę wiadomość
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
Violet146 wrote:Dziewczynki jeszcze nie dawno się pytałam Was czy około 2i pół dniowy @ nie jest za krótki, ale on jeszcze się dalej utrzymuje. ( oczywiście pytalam P. Dr. I powiedziała że jeśli te dwa dni były z normalnym krwawieniem to ok, co innego jakby było bardzo lekki ), a teraz się martwię, że to plamienie utrzymuje się już długo. Nigdy nie miałam takich długich @ , zawsze około 3 dni dziś 5 dzień i dalej jest...
Nie lubię takich zmian, bo się boję, że kolejny cykl bedzie stracony....
ja z reguły mam 3 albo 4 dni krwawienia, z tym że drugi dzień krwawienie średnie a w 1, 3 i 4 lekkie a potem tak z dwa dni plamienia i to wszystko. Ginek mówi że ok.09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
dwa dni temu syn kładzie się do łóżka spać, ja gaszę światło i wychodzę z ciemnego pokoju a tu nagle słyszę głos synka "mamusiu urodzisz mi braciszka?" stanęłam w bezruchu, poczułam smutek i po chwili mu odpowiedziałam "że bardzo bym chciała". Na co synek "proszę" i zaczął opowiadać że bajki by mu włączał, bawił by się z nim itd. ... A ja wyszłam i się popłakałam. Wszystko wróciło do mnie, że jakbym w czerwcu nie poroniła to teraz miałabym w brzuszku dla niego rodzeństwo. A on byłby taki szczęśliwy.09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
Pączek wrote:Pogoda cudna !
u mnie też cieplutko, zaraz idę na podwórko bo czeka mnie przesadzanie kwiatów. Doniczki i ziemię wczoraj zakupiłam wiec dziś wielkie sadzenie
wędzone żeberka w garnku się gotują, później kiełbaska do tego i będzie super wędzony smak do leczammmm kocham cukinię pod każdą postacią ... a i jeszcze pod Telegraf skoczę bo widziałam, że dziś mają moje ulubione ciasto "malinowe pod chmurką" palce lizać.
A tak w ogóle muszę sukienkę przymierzyć czy w nią wlezę bo chciałabym w niej jutro iść na wesele. Mam nadzieję że będzie dobra.
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
szatynka wrote:dwa dni temu syn kładzie się do łóżka spać, ja gaszę światło i wychodzę z ciemnego pokoju a tu nagle słyszę głos synka "mamusiu urodzisz mi braciszka?" stanęłam w bezruchu, poczułam smutek i po chwili mu odpowiedziałam "że bardzo bym chciała". Na co synek "proszę" i zaczął opowiadać że bajki by mu włączał, bawił by się z nim itd. ... A ja wyszłam i się popłakałam. Wszystko wróciło do mnie, że jakbym w czerwcu nie poroniła to teraz miałabym w brzuszku dla niego rodzeństwo. A on byłby taki szczęśliwy.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
dziewczyny.. trzęsie mnie jak to pisze.
miałam nie testować, bo już totalne zrezygnowanie mnie dopadło, ale jako że naszła mnie ochota na dirnki i papieroski dziś z tej rozpaczy to myśle, a dobra mam pink 10 to dla świętego spokoju zatestuje....
I JEEEEESTTTTTT! rzutem na taśme we wrześniunie dociera do mnie...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/351be25dd692.jpgEvelin, LILITH.P, Pączek, wvmvw, Bella_Bella, Kim87, Violet146, misiaq, daga_00, Josephine, Dzezabella lubią tę wiadomość
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
szatynka wrote:dwa dni temu syn kładzie się do łóżka spać, ja gaszę światło i wychodzę z ciemnego pokoju a tu nagle słyszę głos synka "mamusiu urodzisz mi braciszka?" stanęłam w bezruchu, poczułam smutek i po chwili mu odpowiedziałam "że bardzo bym chciała". Na co synek "proszę" i zaczął opowiadać że bajki by mu włączał, bawił by się z nim itd. ... A ja wyszłam i się popłakałam. Wszystko wróciło do mnie, że jakbym w czerwcu nie poroniła to teraz miałabym w brzuszku dla niego rodzeństwo. A on byłby taki szczęśliwy.
Szatynko może jeszcze za wcześnie ten test? może jeszcze nie wszystko stracone... bo tempka na prawde bardzo ładna. :*29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
19Biedroneczka91 wrote:Witajcie dziewczyny:* wszystkim zycze udabego piatku i super weekendu. Wczoraj drugi raz widzialam jak moj maz placze... Pierwszy raz byl po smierci Marysi. No ale tym razem plakal lzami szczescia. Tym bardziej teraz marze zeby wszystko bylo ok.
Reakcja meza godna podziwu :*
Bedzie wszystko dobrze :* -
ines. wrote:dziewczyny.. trzęsie mnie jak to pisze.
miałam nie testować, bo już totalne zrezygnowanie mnie dopadło, ale jako że naszła mnie ochota na dirnki i papieroski dziś z tej rozpaczy to myśle, a dobra mam pink 10 to dla świętego spokoju zatestuje....
I JEEEEESTTTTTT! rzutem na taśme we wrześniunie dociera do mnie...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/351be25dd692.jpg
aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!
jaki wysyp!!
gratuluję! -
ines. wrote:dziewczyny.. trzęsie mnie jak to pisze.
miałam nie testować, bo już totalne zrezygnowanie mnie dopadło, ale jako że naszła mnie ochota na dirnki i papieroski dziś z tej rozpaczy to myśle, a dobra mam pink 10 to dla świętego spokoju zatestuje....
I JEEEEESTTTTTT! rzutem na taśme we wrześniunie dociera do mnie...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/351be25dd692.jpg
wowgratulacje!!! Mamy wysyp groszków na koniec września
super! :*
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
ines. wrote:dziewczyny.. trzęsie mnie jak to pisze.
miałam nie testować, bo już totalne zrezygnowanie mnie dopadło, ale jako że naszła mnie ochota na dirnki i papieroski dziś z tej rozpaczy to myśle, a dobra mam pink 10 to dla świętego spokoju zatestuje....
I JEEEEESTTTTTT! rzutem na taśme we wrześniunie dociera do mnie...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/351be25dd692.jpg
Przeslicznie
Gratulacje !!!! -
Witam jestem tu nowa. Moja historia jest bardzo długa , ale w skrócie jestem 9 lat po slubie w grudniu zeszłego roku po 7 latach staran udało mi sie zajsc w ciąze ale niestety nie trwało to długo bo tylko 5tyg i 6 dni, od tamtej pory nic, po drodze miałam 2 torbiele wiec brałam tabletki hormonalne na wchłoniecie. W tym cyklu byłam na clo i luteinie ale niestety nie udało sie własnie dzis dostałam okres w 28 dniu cyklu , gdzie wczesniej miałam cykle 31 dniowe. Lekarz powiedział ze bedziemy próbowac 3 cykle , a pózniej zabie na drozność. Dodam ze mam juz 31 lat i coraz mnie sił na to wszystko.