Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Halo, halo
Jakie tu znowu egzystencjalne tematy na tapecie 
Kochane na pytanie dlaczego ja? Jest jedna prawdziwa odpowiedź: "Nie, bo nieee...!" A Ty dziewczyno się zastanawiaj
Byłam u internisty. Normalnie facet jak wyrwany na siłę z rodziny Adamsów. Aż miałam ciarki na plecach
W każdym razie jednak antybiotyk + L4 do 31.10 włącznie. Zanudzę się na śmierć, ale skoro trzeba... Podobno zapalenie płuc szaleje i lepiej abym zdusiła to dziadostwo w zarodku.
-
AniaŁ123 wrote:Halo, halo
Jakie tu znowu egzystencjalne tematy na tapecie 
Kochane na pytanie dlaczego ja? Jest jedna prawdziwa odpowiedź: "Nie, bo nieee...!" A Ty dziewczyno się zastanawiaj
Byłam u internisty. Normalnie facet jak wyrwany na siłę z rodziny Adamsów. Aż miałam ciarki na plecach
W każdym razie jednak antybiotyk + L4 do 31.10 włącznie. Zanudzę się na śmierć, ale skoro trzeba... Podobno zapalenie płuc szaleje i lepiej abym zdusiła to dziadostwo w zarodku.
to się wybyczysz!!
zdrowiej!
to na pewno smog
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
LILITH.P wrote:to się wybyczysz!!

zdrowiej!
to na pewno smog

Tak
To powinnam jeszcze dostać na recepcie lekarstwo: wyjazd z Krakowa
-
To chyba tylko odbarwienieCherry_Blossom wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f1f66ac4a475.jpg
Hm, wydaje mi się, coś jest. Czyli beta hcg nie spadło jeszcze do końca? Kurczę, mam nadzieję, że niedługo spadnie, bo moja Kimi mówiła, że beta blokuje owu. A po @ chcemy się starać. Wrrr...
sama się teraz zaciekawilam...

-
Bejb nic nie ma kochanie ja nic nie widzę. Zresztą jak @ naturnie wróci to nie ma mowy o tym ze beta jest jeszcze w organizmieCherry_Blossom wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f1f66ac4a475.jpg
Hm, wydaje mi się, coś jest. Czyli beta hcg nie spadło jeszcze do końca? Kurczę, mam nadzieję, że niedługo spadnie, bo moja Kimi mówiła, że beta blokuje owu. A po @ chcemy się starać. Wrrr...Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


-
Lili prawda jest tyle cierpienia na świecie i na prawdę są gorsze rzeczy od niezachodzenia w ciążę. Dla nas to dramat dala umierającego osoby to nic. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia jak mówią.LILITH.P wrote:I nie chodzi mi o to, by pocieszać się tym, że inni mają gorzej... bo to nie o to chodzi...
czy, zeby komuś powiedzieć, co TY wiesz o cierpieniu?
ale żeby docenić to, co się ma lub to, co się miało, ale się straciłoMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


-
Nie zazdroszczę choroby ale zazdroszcze lenienia sięAniaŁ123 wrote:Halo, halo
Jakie tu znowu egzystencjalne tematy na tapecie 
Kochane na pytanie dlaczego ja? Jest jedna prawdziwa odpowiedź: "Nie, bo nieee...!" A Ty dziewczyno się zastanawiaj
Byłam u internisty. Normalnie facet jak wyrwany na siłę z rodziny Adamsów. Aż miałam ciarki na plecach
W każdym razie jednak antybiotyk + L4 do 31.10 włącznie. Zanudzę się na śmierć, ale skoro trzeba... Podobno zapalenie płuc szaleje i lepiej abym zdusiła to dziadostwo w zarodku.
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO











