Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
emidomi wrote:dziękuję Lili, wizytę mam 3.11 dopiero
te możliwe zapalenie tarczycy leczy się jakoś farmakologicznie? czy już nie ma mowy o dziecku ?
Leczy się!!
Dziewczyny z hashi zachodzą w ciążęnie bój żaby!! wszystko podleczy euthyrox lub letrox
dostaniesz 1 dawkę na początek, po miesiącu kontrola, żeby zobaczyć jak organizm reaguje:) nie bój się! będziesz w ciąży!! tylko endo, endo, endo!
i ważne, że wiesz, co Ci może dolegać. Problemy z tarczycą są niebezpieczne dla ciąży - poronienia, jak i inne brzydkie sprawyemidomi lubi tę wiadomość
-
Robaczek83 wrote:Dziewczyny, ja odpadam, mam dzis caly dzien plamienie lekko brazowe, taka kawa z mlekiem. Biore globulki na stan zaplany, one moga potegowac plamienia ale nie zmieniaja koloru... Wiec to na pewno dupa blada... Tyle nadziei mialam z dupkiem a on mi tylko plamienia spowodowal, na 4 dni po owulce. Nigdy tak nie mialam, jestem przerazona bo moze namieszal mi w calym cyklu. Bede sie teraz bujala pewnie z tymi plamieniami az do @... Mam juz dosc. Dzis mega dól i placz...
Kochana! łyczek wina, relaksująca kąpiel i wychodzimy z tego doła!
Daj organizmowi zapoznać się z nowym lekiem, przyzwyczaić się!
Ciągle walczysz, do @ jeszcze nieco czasu! Jak bobo będzie ready, odwiedzi Twoją macicęmy tu praktycznie w większości staraczki 6-7 miesięczne.
Cyc do przodu! Głowa do góry!
Kto da radę, jak nie my??? -
Tak, ale ja tak naprawde od 2lat sie staram, mialam tylko przerwe pol roku na tabletki i te 4cs sa wlasnie po odstawieniu tabsow... Brzuch mnie boli jak na @, wszystko zreszta mnie boli i nerwy mnie biora. nie moge sobie miejsca znalezc, tak mi zle....4cs, kolejna nadzieja...
-
Robaczek83 wrote:ja nigdy juz nie bede w ciazy, czas sie chyba z tym pogodzic, bo te zludzenia tylko mnie wykanczaja. trudno, moze sobie nie zasluzylam na kolejne dziecko...
tylko bez takich!!
luz w dupie - nie spinać się tyle, nie czekać na objawy, nie dołować się! ja perwsze 4 cykle to...przeryczalam, przekombinowałam. Aż cudowny program wskazywał mi 80% szans na pozytywny testa ostatnie 2 już nic nie wypełniałam
dopiero 2 dni przed @ skapnęłam się, że może się udało
w środku cyklu w ogóle o ciąży nie myślałam
seksować i czekać na bobasa! to rozkaz!!Kim87 lubi tę wiadomość
-
Robaczek83 wrote:Dziewczyny, ja odpadam, mam dzis caly dzien plamienie lekko brazowe, taka kawa z mlekiem. Biore globulki na stan zaplany, one moga potegowac plamienia ale nie zmieniaja koloru... Wiec to na pewno dupa blada... Tyle nadziei mialam z dupkiem a on mi tylko plamienia spowodowal, na 4 dni po owulce. Nigdy tak nie mialam, jestem przerazona bo moze namieszal mi w calym cyklu. Bede sie teraz bujala pewnie z tymi plamieniami az do @... Mam juz dosc. Dzis mega dól i placz...Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualny
-
LILITH.P wrote:tylko bez takich!!
luz w dupie - nie spinać się tyle, nie czekać na objawy, nie dołować się! ja perwsze 4 cykle to...przeryczalam, przekombinowałam. Aż cudowny program wskazywał mi 80% szans na pozytywny testa ostatnie 2 już nic nie wypełniałam
dopiero 2 dni przed @ skapnęłam się, że może się udało
w środku cyklu w ogóle o ciąży nie myślałam
seksować i czekać na bobasa! to rozkaz!!Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Cherry_Blossom wrote:No odswiezam tą stronę ale ciągle nie ma wyników...
Skąd ja to znam
nie martw się zaraz będą31 lat,
Aktualnie w trzeciej ciazy
TSH 3,07
Niedoczynność tarczycy 1x 88 mg Euthyrox
Dwie córeczki
14.02.2017 HSG jajowody drożne -
emidomi wrote:dziękuję Lili, wizytę mam 3.11 dopiero
te możliwe zapalenie tarczycy leczy się jakoś farmakologicznie? czy już nie ma mowy o dziecku ?
Kochana przeciwciała anty TG jeszcze nie świadczą o hashimoto, konieczne jest USG, jednak ja 6 lat temu po zrobieniu przeciwciał, własnie potwierdziłam diagnozę
Hashimoto niestety się nie leczy, nie ma obecnie lekarstwa, to jest choroba antyimmunologiczna, leczy się jedynie jej skutki, czyli postępującą niedoczynność, a czasami przy wahaniach hormonów chwilowe nadczynności. Trzeba się wyregulować i można zajść, ostatnim przykładem jest nasza Szaron
Ważne aby trafić na dobrego lekarza i nauczyć się z tym żyć, czyli obserwować swoje ciało i ducha, bo wszystko można wyczytać
Ale jeszcze nic nie jest przesądzone, idź do specjalisty, to na pewno wszystko Ci wyjaśni
Szaron, emidomi lubią tę wiadomość
-
Robaczek83 wrote:ja nigdy juz nie bede w ciazy, czas sie chyba z tym pogodzic, bo te zludzenia tylko mnie wykanczaja. trudno, moze sobie nie zasluzylam na kolejne dziecko...
Robaczek! Co to za mazanie się? Proszę się zwiąż w garść i zapytać Kim gdzie się kupuje takie dobre lody karmelowe
Kochana każda ma czasami chwile załamania, ja właśnie miałam moje pierwsze i największe gdzieś w okolicach 4cs, czyli w takim momencie jak Ty teraz jesteś. Słońce głowa do góry, naprawdę to jest bardzo krótki czas starań. Nie smuć sięZobaczysz że wszystko się ułoży i bardzo szybko zostaniesz mamą :* Wszystkie tutaj czekamy w kolejce po groszka, niektóre z nas są wpuszczane bez kolejki, bo akurat był dla nich dobry czas, a reszta cierpliwie czeka i doczeka się, zobaczysz!
-
Robaczek83 wrote:Tak, ale ja tak naprawde od 2lat sie staram, mialam tylko przerwe pol roku na tabletki i te 4cs sa wlasnie po odstawieniu tabsow... Brzuch mnie boli jak na @, wszystko zreszta mnie boli i nerwy mnie biora. nie moge sobie miejsca znalezc, tak mi zle....
Aha, i żeby nie było... Moje 8 cykli to tylko takie umowne, bardziej świadome, wcześniej przez prawie 2 lata leciały serduszka bez zabezpieczenia i nic się nie wydarzyło, więc tak na dobrą sprawę mam podobny staż, a może nawet dłuższy