Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Cherry_Blossom wrote:Co tam u Ciebie kochanaMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:A jak u ciebie Wisienko ?
W sumie choroba w końcu trochę odpuściła. A tak to trwamy w niepewności do poniedziałkowej wizyty. Czas się dłużej strasznie a czuję się jak poprzednio, jakbym w ciąży nie była:)
Ulepisz mi też?
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Cherry_Blossom wrote:W sumie choroba w końcu trochę odpuściła. A tak to trwamy w niepewności do poniedziałkowej wizyty. Czas się dłużej strasznie a czuję się jak poprzednio, jakbym w ciąży nie była:)
Ulepisz mi też?
Od wizyty do wizyty.
Jasne ulepie. Jakie lubisz?Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:Zrób sobie sama albo niech mam zrobi. Przemyk wacikiem z alkoholem skrore i tyle. Ważne ze jak w tyłek robisz to żeby codziennie nie w to samo miejsce. Raz jeden raz drugi pośladki w różnych częściach. Ja mojej mamie zastrzyki całe życie robilam
Mama już zapowiedziała, że nie zrobi, więc chyba zrobię sama, to tylko jeden zastrzyk... -
Dzezabella wrote:Mama już zapowiedziała, że nie zrobi, więc chyba zrobię sama, to tylko jeden zastrzyk...
Ja miałam jeden jedyny raz pregnyl podany, to lekarz mi zrobił. Tam się jakieś miesza dwie fiolki ze sobą, potem przeczyścić miejsce i igła w brzuch.
Ja jestem panikara sama w życiu bym sobie nie zrobiła. Powodzenia!Dzezabella lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Nie chcę żeby wątek się psul czy wymieral z mojego powodu, dlatego wycofuje się. Nie każdy musi mnie lubić, nie jest to powód do obrażania się. Moim zdaniem każdemu należy się szczerość, dlatego to piszę. Nie lubię załatwiać spraw "na privach" lub uciekać. Wynioslam stąd dużo ciepla, wsparcia, zrozumienia, wiedzy...mogłabym Tak wymieniać długo. O "złych" rzeczach myślę nie ma sensu już pisać. Nigdy nie chcialam nikogo obrazić, staralam sie odpisywac i nadrabiac w miarę możliwości, udzielać wsparcia tyle ile mogę. Jeśli kogoś nieumyślnie obrazilam lub zdolowalam to nie zrobilam tego celowo.
Jest mi przykro, że już koniec ale myślę, że nikt nie będzie "płakał". A mi przejdzie. Żałuję tylko, że nie zasluzylam sobie na szczerość.
Z całego serca życzę WSZYSTKIM bez wyjatku zagroszkowania i donoszenia szczesliwie zdrowego bobasa, bo niestety jak wiemy od jednego do drugirgo daleka droga.
Z OF/BBF nie uciekam, jakby coś.Evelin lubi tę wiadomość
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Skoro Wiśnia zabrała głos to i ja...
Nigdy nie robiłam wielkich burz na forum, tudzież, jak napisała Kim... gównoburz, a niedomówień nie lubi nikt. Moje "spięcie" z Violet to był incydent, aczkolwiek wydaje mi się,że to to... chociaż może sam fakt, że mi się udało i jestem w ciąży... Cóż. Jestem. Z nieba mi ona nie spadła, kilka cykli starań za mną, doświadczenia też nieco mam, więc myślałam, że na OF się jeszcze nieco przydam. W żadnym wypadku nie oczekiwałam na to, iż każdy będzie rzygał tęczą na widok mojego suwaczka, nie oczekiwałam atencji, bo od tego mam bliskie mi osoby - Męża, Rodzinę.
W każdym razie, trzymajcie się Kochane, wszystkim życzę zieloności w grudniuEvelin lubi tę wiadomość
-
Gdyby ktoś chciał wiedzieć o co chodzi...
https://bellybestfriend.pl/forum/iii-trymestr/kolo-gospodyn-wiejskich,11764,1.html
i żeby post nie zniknął...
Kim87 wrote:Ok babeczki żeby było jasne. My tu nowy wątek zaczelysmy ale nie wszystkie chcemy aby inne x,y,z laski z innych wątków tu były.
Niektóre z nas mają pewne niesnaski z laskami inne po prostu ich nie trawia. Dlatego usunely się z tamtego watku.
Chcemy aby ten wątek był dla nas i nie chce aby któraś z was odeszła bo czuję się źle ze są tu pewne osoby.
Wisnia Lili i Zołza odpadają.
Sorka ale chcę aby ten wątek był wolny od jakichkolwiek gownoburz i niedomówień.
AniaŁ, Pączek, Kim życzę naprawdę wszystkiego dobrego!
Każda zasługuje na bobasa!Evelin lubi tę wiadomość
-
nie wiem o co chodzi ale ledwo dołączyłam do forum a juz piszecie że forum umiera,dziewczyny nie ma co się obrażać na siebie:)tyle ile nas tutaj tyle poglądów i rożnych charakterów nie musimy ze wszystkim zgadzać sie , ale jesteśmy tutaj chyba po to żeby wspierać się nawzajem i sobie doradzać a nie obrażać .
Parsleyek, pola89 lubią tę wiadomość
-
welonka wrote:nie wiem o co chodzi ale ledwo dołączyłam do forum a juz piszecie że forum umiera,dziewczyny nie ma co się obrażać na siebie:)tyle ile nas tutaj tyle poglądów i rożnych charakterów nie musimy ze wszystkim zgadzać sie , ale jesteśmy tutaj chyba po to żeby wspierać się nawzajem i sobie doradzać a nie obrażać .
Zdecydowaniewelonka lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Hej dziewczyny , nie ma co się obrażać i odchodzić . Powstał nowy wątek , i co z tego ? Czy ktoś kogoś obraził lub celowo nakłonił kogoś do odejścia z forum ? Nie . Każda z Was ma osoby, z którymi się lepiej dogaduje, nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Nie wiem skąd taka uraza.
Kim , Ania czy każda inna z BBF jeżeli może pomóc jakąś radą udziela się i tu i na tamtym wątku . No ale jeżeli ktoś chce się poczuć urażony to zawsze znajdzie powód .
Proponuje wyluzować.AniaŁ123, Pączek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPragnę złożyć nieco przyspieszone życzenia świąteczne, ponieważ nie wiem czy będę miała okazję tu wejść przed czy w trakcie Świat
Tak więc Drogie dziewczynki Wszystkiego co najlepsze , dużo zdrowia , usmiechu i upragnionego groszka pod choinka a tym już zafasolkowanym szczesliwego rozwiazania
Życzenia również kieruje tym ktore mi tak miło obrabiaja tylek a pod choinkę kładę maść na ból... krzyża Mimo wszystko życzę jak najlepiej .
Trzymajcie się dziewczyny !
Oby rok 2017 był NASZYM rokiem :*
Dzezabella, LILITH.P, Evelin, pola89, welonka lubią tę wiadomość