Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja się wypowiem bo wiedziałam że tak będzie.
Zatem nie Lili nie mam zamiaru odwoływać, kasować postów. Badz ich tym bardziej gubic.Nie boję się słów które wypowiadam i konsekwencji które niosą one za sobą.
Skoro tak dobrze ci idzie w szukaniu postów i ich wrzucaniu na inne wątki to przydałoby się chociaż o konteks zapytać. Napisać priv czy coś. Ale po co co nie? Lepiej walnąć kopiuj i wklej i juz gownoburza się rozpętała.
Kochane baby wątek inny powstał z różnych powodów. Cześć bab miała dość siedzebia tutaj. Inna cześć miała zgrzyty. Zatem powstał tamten wątek. Tak dla wybranych. Szkoda ale cóż życie. Nie dogodzisz każdemu choćby nie wiem jakbyś się starał.
Nigdzie nie jest napisane że musimy tu siedzieć bądź musimy kogoś lubić. Jestem zwolennikiem pisania co mi na sercu leży ale na pewno nie na forum publicznym. Jak mam z kims problem to pisze bezpośrednio do tej osoby. Nie potrzebuje adwokata bądź innych osób postronnych aby mnie wsparly bądź nie. A napewno takich które będą nadinterpretowaly moje posty. Słowo pisane a mówione to dwie odrębne rzeczy. Zawsze można kogoś źle zrozumieć nie wiedząc jakie są jego intencje.
Co do postu tak to mój post i jest tam napisane ze te trzy dziewczyny nie zostały zaproszone na tamten wątek. Tylko ze nie jest to moje widzimisie. Nie ja o tym zdecydowałam. Na priv zostało to ustalone.
Sorry dziewczyny ale wrzucanie linku bądź postów z innych wątków aby to UPUBLICZNIC jest dla mnie nie fair.
Po to było to założone tam i w tamtym dziale bo miało to zostać bo my tak chcialysmy. Wypadałoby się spytać.
Fajnie ze macie ubaw nie wiem z czego bo nic zabawnego tam się nie dzieje;)
To jedyny mój post w tej sprawie. Całuje kochane ;*
P.s jak ktoś chce do mnie napisać bądź wyjaśnić zapraszam na priv
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 12:33
Dzezabella, pola89, AniaŁ123, Pączek lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
welonka wrote:nie wiem o co chodzi ale ledwo dołączyłam do forum a juz piszecie że forum umiera,dziewczyny nie ma co się obrażać na siebie:)tyle ile nas tutaj tyle poglądów i rożnych charakterów nie musimy ze wszystkim zgadzać sie , ale jesteśmy tutaj chyba po to żeby wspierać się nawzajem i sobie doradzać a nie obrażać .
Tez sie udziele .. A co mi tam popieram dziewczyny i tyle!
Tutaj Ci ktoś pisze - czesc dziewczyny, mam tyle pracy.. odezwe sie jak bede mogla.. uciekam w krzak...
A na innym watku tekst - usowam sie z tego watku..za duzo gownoburz
Troche nie halo, nie mnie oceniac.
Przejmowac sie nie bede, szanuje Lili szanuje Wisnie , powiedzialy o tym glosno.. popieram.
Bylam olewana.. widac to bylo golym okiem..ale nie o mnie tu mowa.. moim zdaniem wszystkie jestesmy tu w tym samym celu, niektorym udaje sie szybciej..innym pozniej..
Skoro ktoś kogos nie lubi niech napisze wprost.. sorry ale musze to powiedziec glosno.. Kim.. Ty jakby w tym samym prawie czasie napisalas Wisni jak u Ciebie Wisienko, a na drugim watku ze jej niechcesz.. chyba nie musze tlumaczyc jak to sie nazywa.. ? Moglyscie pisac takie rzeczy w prywatnych, chyba ze to bylo celowe.. A wydaje mi sie ze nie jedna z Nas doznala juz wystarczajaco przykrosci przy nie udanych staraniach..
Kiedys z Lili myslalysmy ze zafasolkowane nie pisza tu bo poprostu boja sie że tu wroca , teraz wiem ze przyczyna jest inna..
Przykre..
Wiec dla nowych kolezanek pisze to co pisze, bo reszta po przeczytaniu odrazu bedzie wiedziala o co kaman.
Jeśli nie wiecie gdzie kolezanki sa, Lili link wrzucila.. tylko najpierw sie upewnijcie ze jestescie lubiane..
Na fioletowej bede
Tu sie zegnam
To nie obrazanie sie.
Trzymam kciuki za groszki.
Milo bylo , mam nadzieje ze te ktorych nie poznalam niedlugo przejda na fioletowa str..
:*! -
Dzezabella wrote:Mama już zapowiedziała, że nie zrobi, więc chyba zrobię sama, to tylko jeden zastrzyk...
Dzezabella lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Dziewczyny. Czy o to w tym chodzi? Chyba trafiłyśmy tu wszystkie z jednego powodu - po wsparcie. Po radę. Po to aby czegoś się dowiedzieć. Jedne z nas są tu dłużej, inne krócej. Jedne znają się lepiej, drugie gorzej. Z jednymi możemy rozmawiać jakbyśmy się znały kupe czasu, a tak na prawdę nigdy się nie widziałyśmy. A z innymi jak to w życiu bywa po prostu się nie dogadamy. Nikt przed nikim nie uciekał - tak uważam. Ktoś kto stara się naście miesięcy czasem po prostu już nie dawał rady na żale po dwóch miesiącach starań lub o pytania które dla nas już stawały się irytujące. Powstał odrębny wątek i co z tego? Czy to powód teraz do odchodzenia? Poddawania się?
Jestem kobietą i zadziwiają mnie kobiety. Jak łatwo można wywołać coś z niczego. Facet facetowi dałby po "wirtualnej mordzie" i byłoby po sprawie, a tu pozostanie tylko smród. Po co?
Mam nadzieję, że wątek nie umrze jednak śmiercią tragiczną, bo to zupełnie nie ma sensu. Teraz wszystkie się na siebie poobrażamy?
Dziewczyny!!!!!pola89 lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Tak naprawdę chodzi tylko o jedno...
o szczerość... widzisz Kim, jakoś moja skrzynka pusta, nikt nie miał odwagi napisać do mnie, żebym sobie spadała, a w sumie fajnie by było Swoją drogą ciekawe, że nie lubimy się aż tak bardzo ( się... może TY mnie, może ktoś inny mnie... nie wiem, bo zapewne mogła to być opinia innej osoby niż Twoja) jak pojawiła się ciąża. A przecież... wszystkie się cieszymy z forumowych ciąż, bo tak się o nie staramy, co nie?
Nie zależy mi na sympatii, a na szczerości
a co do UPUBLICZNIANIA... bożesz drogi... to forum jest PUBLICZNE! Skoro się nie boisz konsekwencji swoich słów, to po co się tego czepiasz? Polecam tajne fora- login, hasło, akceptacja admina i będzie ok
I żeby nie było.. nie musicie mnie lubić, w końcu my praktycznie się nie znamy to tylko forum...
ale po co sobie obrabiać dupy?Evelin lubi tę wiadomość
-
Chodzi tylko o to lub aż o to
i w sumie to tyle w temacie
nie ma co dzielić ludzi na gorszych, lepszych... godnych forum
Czekoladko, to raczej nie dotyczyło Ciebie
ale jak ktoś ma odwagę pisać takie rzeczy na publicznym bbf, to czemu nie na staraniowym of?Evelin lubi tę wiadomość
-
LILITH.P skąd pomysł , że Twoja ciąża wplywa na to czy ktoś Cię lubi czy nie ? Tak tylko pytam bo nie mogę wyjść z podziwu.
Chyba jesteś pierwszym przypadkiem na forum , że ktoś przestaje Cię lubić bo będziesz mama ...
Bez urazy ale zabolało mnie takie podejście -
MMadziula wrote:LILITH.P skąd pomysł , że Twoja ciąża wplywa na to czy ktoś Cię lubi czy nie ? Tak tylko pytam bo nie mogę wyjść z podziwu.
Chyba jesteś pierwszym przypadkiem na forum , że ktoś przestaje Cię lubić bo będziesz mama ...
Bez urazy ale zabolało mnie takie podejście
Nie jestem pierwszym przypadkiem wierz mi, dziewczyny z belly mają podobne zdanie... jak pojawiają się 2 kreseczki i piszą na forum, totalny zlew osób, z którymi miały dobry kontakt a może się im tylko wydawało... w końcu spójrz, ile zafasolkowanych pisze i już wcześniej były posty, żeby nie pisać tutaj, bo to forum dla staraczek pewnie gdybyś była częściej lub dłużej to byś widziałaEvelin lubi tę wiadomość
-
Brawo dziewczęta, brawo
Z wielkim niesmakiem to wszystko czytam...
Ja myślałam że tutaj piszemy w celu uzyskania wsparcia czy podzielenia się swoimi doświadczeniami. Nikt nikogo nie zmusza do tego aby się tu udzielał.
Czy mnie ktoś lubi czy nie to mam głęboko w d....nie ma możliwości lubienia człowieka jeśli się go naprawdę nie pozna.
Lilith, Cherry_Blossom kocham Was bardzo i proszę żebyście tutaj czasem zaglądaly i podniosły na duchu
Evelin lubi tę wiadomość
31 lat,
Aktualnie w trzeciej ciazy
TSH 3,07
Niedoczynność tarczycy 1x 88 mg Euthyrox
Dwie córeczki
14.02.2017 HSG jajowody drożne -
Moim zdaniem trzeba mówić o tym glosno .
Staralysmy,staramy sie wszystkie.. skoro pisalysmy TUTAJ do siebie codziennie w jakis sposob sie przyzwyczailysmy. Prawda ?
Zaszlysmy, udalo sie .. dalej chcemy pisac i miec kontakt ale wtedy pojawia sie problem.. nikt nie odpisuje.. olewka.
W moim przypadku tak bylo.
Moze zabrzmi to egoistycznie lub przesadnie ale sorry gdybym poronila to wtedy dalej bym miala wzgledy?
Dostala bym zapro na inny watek ?
Badz do tej pory nie zaszlabym..
Przeciez to widac golym okiem.
Kim sama napisala ze ten watek zrobil sie za bardzo ciazowy.. samo mowi przez sie..
Wiec zadnej przesady nie widze a wrecz odwrotnie. Nie powinno takie coś miec wg miejsca.
I zaloze sie ze znajda sie osoby ktore tez poczuly sie zlewane..
Dobra spadam.
Hej wam -
Serio , przede wszystkim widziałam pytania jak się czuje przyszła mama i czy wszystko jest ok . Ale to ja ... na forum jestem od czerwca , nie zawsze pisze ale czytam na bieżąco .
-
LILITH.P wrote:Tak naprawdę chodzi tylko o jedno...
o szczerość... widzisz Kim, jakoś moja skrzynka pusta, nikt nie miał odwagi napisać do mnie, żebym sobie spadała, a w sumie fajnie by było Swoją drogą ciekawe, że nie lubimy się aż tak bardzo ( się... może TY mnie, może ktoś inny mnie... nie wiem, bo zapewne mogła to być opinia innej osoby niż Twoja) jak pojawiła się ciąża. A przecież... wszystkie się cieszymy z forumowych ciąż, bo tak się o nie staramy, co nie?
Nie zależy mi na sympatii, a na szczerości
a co do UPUBLICZNIANIA... bożesz drogi... to forum jest PUBLICZNE! Skoro się nie boisz konsekwencji swoich słów, to po co się tego czepiasz? Polecam tajne fora- login, hasło, akceptacja admina i będzie ok
I żeby nie było.. nie musicie mnie lubić, w końcu my praktycznie się nie znamy to tylko forum...
ale po co sobie obrabiać dupy?
Widzisz i znów robisz nadinterpretacje. Co do ciąży mam nadzieje ze szczęśliwie donosisz. Tego ci życzę. Czy mój stosunek zmienil się do ciebie bo zaszłas? Nie . Raczej bardziej obeszla mnie ciąża Cherry_Blossom dlatego się wyciszylam na jakiś czas. Ale to z Cherry_Blossom mam wyjaśnione.
Czy ci obrabiam dupe? Nie sądzę choć to stwierdzenie każdy rozumie i inaczej. W końcu w priv tez rozmawialam na twój temat wiec można to pod to podciągnąć.
Co do forum tak jest publiczne ale to co piszemy na danym wątku powinno tam zostać bo właśnie przez to ze masz ubaw w wrzucaniu wyrwanych z czasoprzestrzeni słów powoduje to ze odbiorca nie zna wszystkiego co się za nimi kryje.
Evelin jak chcesz coś mi napisać to zapraszam. Ja z Wiśnia jesteśmy w bardzo dobrych stosunkach i mamy wszystko wyjaśnione.
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Zresztą MMadziula... mnie w ogóle nie chodzi o Twoją osobę
W temacie się wypowiedziałam. Mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi i tyle...
Nie musimy się wszyscy lubić, kochać, ale dobrze by było, gdybyśmy się szanowały i nie uprawiały podwójnej gry.. W końcu wszystkie grałyśmy, gramy do jednej bramki - zaciążyć, utrzymać ciążę i cieszyć się zdrowym bobo
wszystkiego dobrego!
Evelin lubi tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:Nie jestem pierwszym przypadkiem wierz mi, dziewczyny z belly mają podobne zdanie... jak pojawiają się 2 kreseczki i piszą na forum, totalny zlew osób, z którymi miały dobry kontakt a może się im tylko wydawało... w końcu spójrz, ile zafasolkowanych pisze i już wcześniej były posty, żeby nie pisać tutaj, bo to forum dla staraczek pewnie gdybyś była częściej lub dłużej to byś widziała
Ejjj ja tu jestem praktycznie cały czas i nie zauważyłam niczego takiego. Przecież pytamy [przynajmniej tak MI się wydaje] co u Was i ja nie widziałam że tu ktoś specjalnie kogoś olewa. Że zaciążone tu się źle czują, że nie chcą pisać?
Przestaje już nadążać o co w tym wszystkim chodzi.29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Kim tu sie poznalysmy i tu sie odzywam..jesli nie rozumiesz tego ze to Twoje zachowanie jest nie fer Twoj problem. Wiem ze nigdy mnie nie lubilas.. dziewczyny które nie mialy doczynienia z tym zlewaniem nie zrozumieja. .
Falsz za falszem..
A teraz odwracanie kota ogonem..
Zreszta szkoda slow..emidomi lubi tę wiadomość
-
Parsleyek wrote:Ejjj ja tu jestem praktycznie cały czas i nie zauważyłam niczego takiego. Przecież pytamy [przynajmniej tak MI się wydaje] co u Was i ja nie widziałam że tu ktoś specjalnie kogoś olewa. Że zaciążone tu się źle czują, że nie chcą pisać?
Przestaje już nadążać o co w tym wszystkim chodzi.
O to chodzi ze ktos Ci pisze co u Ciebie.. ze przykro mu ze przyszla malpa.. to , tamto.. I te teksty typu - kochana, sloneczko.. takie cukrowanie chociaz Cie nie lubi piszac to innym..
Pisala mi pewna osoba na priw ze Gaduaa jest taka i taka..
Juz nie bede mówić kto..
Ale jestem zdania jesli ktos obgaduje kogos przy Tobie , bedzie to robic za Twoimi plecami..
Ja nigdy nic zlego na nikogo
Gdy bella ..same wiecie poplakalam sie i przestalam pisac bo bylo mi bardzo smutno , Waldi wie..
Ale wszystko co pisalam zawsze szczerze. Dlatego taka moja reakcja.
-
MMadziula wrote:Serio , przede wszystkim widziałam pytania jak się czuje przyszła mama i czy wszystko jest ok . Ale to ja ... na forum jestem od czerwca , nie zawsze pisze ale czytam na bieżąco .
ja jestem od kwietnia... i bardzo się udzielałam, ale jak zaszłam... żelazna kurtyna od dziewczyn, z którymi myślałam, że mam dobry kontakt.(Nie chodzi o Kim.) W sumie to po części rozumiałam... Tuliśka mi napisała, że jestem spoko, bo nie oczekuję, że każdy będzie rzygał tęczą na mój stan, jak inne zaciążone. Myślałam, że po prostu pomagam...a robię niby gównoburzę... no to jest gownoburza. Pytanie o samopoczucie i ciążę nie zauważyłam w moim przypadku, zresztą, jak ktoś chce wiedzieć, co u nas, jest belly. Nie świeciłam tutaj swoją ciążą i nie oczekiwałam zainteresowania, chciałam po prostu dzielić się doświadczeniem, szczególnie, gdy pojawiały się nowe osoby...
Na priv z nikim pisać nie będę, jak ktoś miał do mnie jakieś pretensje - mógł to zrobić dużo wcześniej. Wystarczyłoby napisać ,żebym przestała komentować, bo to wątek dla staraczek. Ograniczona umysłowo nie jestem, docierają do mnie takie słowa. Lepsze to, niż przeczytać, że gdzieś Cię nie chcą, bo robisz to i tamto.
edit i mnie nie chodzi o to, że jest jakiś wątek dla wybranych na fioletowej stronie, a ja nie dostałam zaproszenia. Nie mam 15 lat, by się o takie rzeczy obrażać, a 31... i wydaje mi się, że każda z nas jest na tyle dorosła, by napisać do kogoś, "nie rób tego i tego". I nie zrzucajcie na mnie odpowiedzialności za gównoburzę... trzeba było napisać szczerze, o co chodzi, co się Wam nie podoba. Zrozumiałabym. Zostawiłabym ten wątek i nie musiałby powstawać nowy byłoby znacznie zdrowiej - warto to przemyślećWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 13:45
Evelin lubi tę wiadomość
-
Evelin wrote:Moim zdaniem trzeba mówić o tym glosno .
Staralysmy,staramy sie wszystkie.. skoro pisalysmy TUTAJ do siebie codziennie w jakis sposob sie przyzwyczailysmy. Prawda ?
Zaszlysmy, udalo sie .. dalej chcemy pisac i miec kontakt ale wtedy pojawia sie problem.. nikt nie odpisuje.. olewka.
W moim przypadku tak bylo.
Moze zabrzmi to egoistycznie lub przesadnie ale sorry gdybym poronila to wtedy dalej bym miala wzgledy?
Dostala bym zapro na inny watek ?
Badz do tej pory nie zaszlabym..
Przeciez to widac golym okiem.
Kim sama napisala ze ten watek zrobil sie za bardzo ciazowy.. samo mowi przez sie..
Wiec zadnej przesady nie widze a wrecz odwrotnie. Nie powinno takie coś miec wg miejsca.
I zaloze sie ze znajda sie osoby ktore tez poczuly sie zlewane..
Dobra spadam.
Hej wam
Obrażaj się jak chcesz i idź sobie gdzie chcesz ale nie waz się mówić o poronieniu skoro go nie doświadczyłas. Nie wiesz co każda z nas wtedy czuła. Jaki ból jaki ogromny smutek i bezsilność.
Brak mi słów....
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Dla mnie dziewczyny które miały jakieś problemy a udało im się czekają teraz na maluszka , są również wsparciem i nadzieją bo skoro wiem że Ty miałaś taki i taki problem a udało Ci się to znaczy że mi też w końcu uda się. Dziewczyna która miała takie same problemy jak ja a teraz jest w ciąży , uważam że może mieć sporo informacji o których ja nawet nie wiem albo może odpowiedzieć na moje nurtujące pytania .
Mam nadzieje ze forum wróci do normalnego funkcjonowania , nie musimy dażyć sie wielka sympatią ale możęmy nawzajem sobie pomoc bo każda z nas dąży do tego samego celu ,Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 13:45
Dzezabella, pola89, Evelin lubią tę wiadomość