Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
mysia09 wrote:Ja walczylam z prolaktyna z 1,5 roku jeszcze nawet przed staraniami....i brałam norprolact i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Fakt faktem jest dużo droszy ale nie ma takich skutków ubocznych jak bromergon. Ja sobie tak tłumacze ze głównie na prolaktynę u mnie chyba wpływ miał stres.....w pracy dużo sie stresowałam....dopiero kolo stycznia i lutego bylo lżej i więcej czasu poświęcaliśmy z mężem na fajna zabawę i wtedy w mracu okazało sie ze jestem w upragnionej ciąży- naturalnej, bez wspomagania:)Dodam jeszcze ze w lutym mąż robił badanie nasienia i miał morfologię tylko 2%....wiec uważam ze warto powtórzyć badania, bo szczerze czasem mam wrażenie ze te badania tez tak robią po to zeby się u nich leczyć i nabijać hajs.....Powodzenia Kochane:*
Emidomi przykro mi ale ja dalej trzymam za Ciebie kciuki!*
31 lat,
Aktualnie w trzeciej ciazy
TSH 3,07
Niedoczynność tarczycy 1x 88 mg Euthyrox
Dwie córeczki
14.02.2017 HSG jajowody drożne
-
czekajacanacud1 wrote:jesli sie moge wtracic to chyba lepiej zeby miala hiper czynnosciowa, mi po obciazeniu nie rosla i okazalo sie ze mam torbiel...
ja juz weteranka w walce z prolatyna, walcze 7 lat prawie
Ale pewnie podstawową miałaś wysoko?
lepiej żeby zadnej nie miała ,nie uważasz?
Widzę po suwaczku ,że dzidziuś już duży wiesz już jaka płeć? jak się ogólnie czujesz?
31 lat,
Aktualnie w trzeciej ciazy
TSH 3,07
Niedoczynność tarczycy 1x 88 mg Euthyrox
Dwie córeczki
14.02.2017 HSG jajowody drożne -
Hej moj facet tez ma marne nasienie tez 2/3% tylko ale myslalam ze problem tylko po jego stronie. Potem doszlo podejrzenie pcos ale z racji tego ze jeden jajnik dziala to twierdza ze owuluje aleee osttanio w tym jednym jajniku pecherzyk pekl ale wg gina byla niedojrzaly bo dwa dni wczesniej na monitoringu mial tylko.16 mm. Ale wg ginwkologii jesli pecherzyk pekl to owu byla. A tak na prawde teraz pomyslalam ze pewnie komorki w nim nie bylo pewnie przez ta prolaktyne inwszystko mi sie laczy w calosc. Beznadziejne nasiwnie I moj brak.owulacji mimo ze pecherzyki pekaja. Jutro robie prl po obciazeniu dostalam skierowanie od lekarza wiec sie.dowiem ale te plamienia I domniemany brak owulacji od.niej sie bierze(mam nadzieje). A we wtorek idziemy do invicty na.pierwsza darmowa wizyte z ovufriend. Ktos juz byl? Juz mam dosc powoli... dzisiaj temp spadla,skusilam sie na.test,negatywny dzien przed @ wiec juz nastawiam sie na kolejny cykl tym razem z invicta.do iuimysia09 wrote:Ja walczylam z prolaktyna z 1,5 roku jeszcze nawet przed staraniami....i brałam norprolact i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Fakt faktem jest dużo droszy ale nie ma takich skutków ubocznych jak bromergon. Ja sobie tak tłumacze ze głównie na prolaktynę u mnie chyba wpływ miał stres.....w pracy dużo sie stresowałam....dopiero kolo stycznia i lutego bylo lżej i więcej czasu poświęcaliśmy z mężem na fajna zabawę i wtedy w mracu okazało sie ze jestem w upragnionej ciąży- naturalnej, bez wspomagania:)Dodam jeszcze ze w lutym mąż robił badanie nasienia i miał morfologię tylko 2%....wiec uważam ze warto powtórzyć badania, bo szczerze czasem mam wrażenie ze te badania tez tak robią po to zeby się u nich leczyć i nabijać hajs.....Powodzenia Kochane:*
Emidomi przykro mi ale ja dalej trzymam za Ciebie kciuki!*
-
na poczartku nie pamietam ale nie jakas teagicznie duzaemidomi wrote:Ale pewnie podstawową miałaś wysoko?
lepiej żeby zadnej nie miała ,nie uważasz?
Widzę po suwaczku ,że dzidziuś już duży wiesz już jaka płeć? jak się ogólnie czujesz?
ale nie mialam okresu a jak mialam to dlugie cykle. leczyl mnie konował przez 5 lat pozniej zmienilam i on tak dibrze wycelowal i skierowal dalej. po odstawieniu anty nie mialam okresu 11mies! wywolywanie nie dzialalo.. pozniej mimo prl ponad norme okres wrocil i tak po 4 dlugich cyklach samo zaskoczylo i prl nadal byla pobad norme. bralam dostinex w ciazy do ok. 18tyg( nie pamietam dokladnie)
co do dzidzi to ma byc pododobno dziewczynka, czuje sie dobrze-dzieki
wiadomo czasem cos zaboli
dzidzia ma juz prawie 1,1kg ale szyjka mi sie skrocila z 4.5 na nie cale 3cm i moge chodzic ale mam sie meeega oszczedzac. mam nadzieje ze na kolejnej wizycie bedzie taka sama nie krotsza bo lezec bym nie chciala, zreszta kti by chcial
ale dla malej wszystko
emidomi lubi tę wiadomość
-
Paula_30 wrote:poprzegladalam sobie wykresy ciazowe i juz sie nie ludze)
ps:jak sie tu zmienia avatar? bo nigdzie w ustawieniach nie ma
USTAWIENIA--> SPOŁECZNOŚĆ --> edytuj zdjęcie
Paula_30 lubi tę wiadomość
Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś... -
Dziewczyny i ja wpadłam się przywitać. Moje "stare" staraczki sciaskan Was mocno! Za każdą z osobna trzymam kciuki !! Ja będę miała córeczkę - jutro mam wizytę w lux medzie która ma to potwierdzić.
Z nowości to rośnie mi brzuch, ruchów za bardzo nie czuję więc się denerwuje. Mam nadzieję ze kazda Z Was będzie mogła niedługo kupować ciuszki dla maleństw
Paula_30, czarnulka24 lubią tę wiadomość
27 lat, udało się za pierwszym razem
-
Nie odzywałam się miesiąc... Niestety poprzednim razem znów klapa. Tym razem troch e lepsze wieści, dzisiaj powinnam dostać @ w sobotę robiłam test i ku mojemu zaskoczeniu dwie krechy:) Trzy godziny temu byłam robic bete, po południu będą wyniki. Siedze jak na szpilkach, ale raczej będzie dobrze:)
palusia171, Paula_30, Coco55 lubią tę wiadomość
-
Po cichutku gratuluje !Zuziak wrote:Nie odzywałam się miesiąc... Niestety poprzednim razem znów klapa. Tym razem troch e lepsze wieści, dzisiaj powinnam dostać @ w sobotę robiłam test i ku mojemu zaskoczeniu dwie krechy:) Trzy godziny temu byłam robic bete, po południu będą wyniki. Siedze jak na szpilkach, ale raczej będzie dobrze:) I czekam na wyniki bety razem z Tobą, ale na pewno będzie pozytywnie :* Mówiłaś juz partnerowi/ mężowi?
14.03.2017 - II kreseczki
Córeczka
-
Beta 955:) Czyli póki co tylko się cieszyć-jak w morde strzelił 4 tydzień. Za dwa dni powtórka badania i sprawdzanie przyrostu. Trochę mi TSH ponad norme skoczyło, ale poprzednim razem było podobnie więc nie panikuję. W razie czego przynajmniej nie będę musiała recepty realizować, bo wszystko leży w domu. Wizyte mam dopiero za tydzień, ale chcę iść ze wszystkimi wynikami:)
mysia09, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość
-
Hej, ja po pierwszej wizycie i stos badan do zrobienia, na razie podstawowe robimy na ktore nas stac, jak lh czy fsh a facet zrobi to nasienie jeszcze raz ale roszeszone nasienie to koszt ponad 500zlpalusia171 wrote:Do tej pory działam z Invictą. prawie rok... też pierwsza wizyta darmowa z ovufriend. Wg mnie robią wszystko, aby zaraz było iui lub invitro.... oczywiscie kilka badan robiłam u nich, ale z tego co zauważyłam badania hormonalne są prawie o polowe droższe, niż w miejscowych laboratoriach. Ale to musiałabyś popatrzeć jak u Ciebie.
Doktor oki, ale mam ograniczone zaufanie do tej instytucji i dodatkowo w sprawach męskich kontaktuje się z doktorem z trójmiasta
Hej Gosiczek! u mnie też bez zmian
Ajakiegos konkretnego lekarza moglabys tam polecic? Bo ten u ktorego bylimsy pierwszy raz okazuje sie zae od chodiz z koncem miesiaca a taki spoko sie wydawal:-/ mam na mysli dr michała witkowskiego. Na razie nie interpretuje tych wynikow badan bo przy moim podejrzeniu pcos poziom fsh czy rezerwa jaajnikowa bedzie inna niz normalne wiec po co mam sie denerwowac tylko estradiol mi wyszedl jakis niski wg ich norm laboratoryjnych. jestem ciekawa jak szybko podejma sie iui a ile beda chcieli wyciganac kasy;-/
-
Lubię_czekoladę wrote:Zuziak gratulacje Beta przyrasta?
Przyrasta:) Wczoraj (48h) powtórzona, przyrost z 955 do 2204:) Przyjrzałam sie tym normą z laboratorium i jedyne co, to troche jest za wysoka. W zasadzie oba wyniki wskazuja na tydzień wyżej niż jest. Ale co tam, w drugą strone mogłabym się martwić, a teraz zwyczajnie skaczę z radości:)
Lubię_czekoladę, mysia09 lubią tę wiadomość
-
W zasadzie to mam jeszcze jedno pytanie. Postanowiłam przed wizyta u ginekologa zrobić sobie jeszcze morfologie i TSH. Wole żeby od razu miał wszystko co trzeba:) Wyniki morfologii całkiem ok, poza RDW-CV, podwyższonym o 3% i RDW-SD podwyższonym o 12fl. Poczytałam, że nie bardzo jest sie czym przejmowac i że na poczatku ciązy lubi to byc podwyższone i wcale nie musi świadczyc o anemii jesli reszta jest ok. Natomiast bardziej martwi mnie TSH. Mam 2,870 przy normie w pierwszym trymestrze od0,01 do 2,32... W życiu nie miałam problemów z tarczycą. Może któraś z was miała podobne wyniki na poczatku i może coś więcej powiedziec?
-
Hej Dziewczyny :**
Zuziak po pierwsze gratuluję
Ja na niedoczynność leczyłam się już przed ciążą, a wynik TSH z betą był 2,3 (przed leczeniem 5,6). Ogólnie biorę Letrox 125mg. W Twoim przypadku myślę, że wszystko zależy od decyzji gina. Kiedy planujesz pierwszą wizytę? Możesz też sama umówić się do endo na konsultacje.
Coco55 gratuluję córeczki:*
No i u Was już połowa! Super!
Czekoladka widzę, że macie teraz cykl naturalny. A kiedy planujecie kolejne podejście do ivf?
Emidomi dokładnie z tą prl jest tak jak piszesz. Wszystko zależy od jednostki. Ja też brałam Bromergon jakiś czas z zalecenia endo, a gin po jakimś czasie kazał odstawić. No i mimo wszystko sama prl nie zaburzała mojej owulacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 15:40
emidomi, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:Hej Dziewczyny :**
Zuziak po pierwsze gratuluję
Ja na niedoczynność leczyłam się już przed ciążą, a wynik TSH z betą był 2,3 (przed leczeniem 5,6). Ogólnie biorę Letrox 125mg. W Twoim przypadku myślę, że wszystko zależy od decyzji gina. Kiedy planujesz pierwszą wizytę? Możesz też sama umówić się do endo na konsultacje.
Wizytę mam w poniedziałek po południu. Troszke mnie to zmartwiło. Chciałabym jednak bez większych komplikacji i stresów dotrwac do końca:)
