Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, widzę, że Wy też macie przygody cyklowe 😒 ja dzisiaj jedna kropelka krwi brązowej i tyle... Nadal czekam na 🐒i już mnie to męczy. 51dc, wczoraj beta negatywna. Tak długiego cyklu to przynajmniej 2 lata nie miałam... 11 dni temu progesteron 12.1, więc miał z czego spaść. 2 tygodnie temu na usg lekarz stwierdził, że endometrium 10 mm I będzie obfita miesiaczka, a tu jakby w ogóle jej nie ma mimo, że temperatura ładnie spadła. Wkurza mnie to, bo mam mieć teraz hsg I muszę go szybko umówić, a nadal nie wiem na kiedy 🤷♀️
P. S. NikaVera byłam w szoku jak przeczytałam co Twój wywinął. W moim odczuciu kompletny brak szacunku dla Twoich potrzeb - potrzebna szczera rozmowa - mam nadzieję, że pomoze😘 -
Boze dziewczyny jak ja sie wkurzylam... nikt mnie nie zrozumie tak jak Wy.. pod nasza nieobecnosc,siostra mojego meza sobie weszla jak gdyby nigdy nic do naszego pokoju i sobie grzebala w rzeczach. Dumna z siebie jeszcze nam fotki wyslala. 😡 az sie we mnie zagotowalo. Po 1. Wcale nie mamy dobrych kontaktow. Po 2. Rozumiem ze mieszkamy w jej domy rodzinnym ale kurde ja jestem dla niej obca osoba i nie zycze sobie zeby ktokolwiek wchodzil do mnie do pokoju a tym bardziej sobie patrzyl co mam i zabieral 😡
Oczywiscie tesciowie nie widza w tym problemu mimo ze sami maja zakaz wchodzenia do naszego pokoju i sie go trzymaja. Moze maz za ostro zareagowal bo nawyzywal ja troche, ale to nie pierwsza jej taka krzywa akcja.
A ze mi hormony buzuja,tak sie wscieklam ze az sie poryczalam i powiedzialam ze nie wroce do domu dopoki ona stad nie pojedzie. A teraz leze bo z nerwow mnie brzuch rozbolal.. 🙄🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny. Czy któraś z Was ma nietolerancję pokarmową laktozy i bierze luteinę dopochwowo? Faktycznie nie wywołuje złej reakcji? Wykupiłam dziś receptę, patrzę a na opakowaniu laktoza 🤦♀️ a mówiłam o nietolerancji, ale podobno jak nie idzie przez układ pokarmowy go nie powinna zaazkodzić. I teraz nie wiem aplikować, czy nie.
-
nick nieaktualnyTeż bym się wkurzyła. Masz zdrowe odczucia i zdanie na ten temat. Granice muszą być.Enigvaa wrote:Boze dziewczyny jak ja sie wkurzylam... nikt mnie nie zrozumie tak jak Wy.. pod nasza nieobecnosc,siostra mojego meza sobie weszla jak gdyby nigdy nic do naszego pokoju i sobie grzebala w rzeczach. Dumna z siebie jeszcze nam fotki wyslala. 😡 az sie we mnie zagotowalo. Po 1. Wcale nie mamy dobrych kontaktow. Po 2. Rozumiem ze mieszkamy w jej domy rodzinnym ale kurde ja jestem dla niej obca osoba i nie zycze sobie zeby ktokolwiek wchodzil do mnie do pokoju a tym bardziej sobie patrzyl co mam i zabieral 😡
Oczywiscie tesciowie nie widza w tym problemu mimo ze sami maja zakaz wchodzenia do naszego pokoju i sie go trzymaja. Moze maz za ostro zareagowal bo nawyzywal ja troche, ale to nie pierwsza jej taka krzywa akcja.
A ze mi hormony buzuja,tak sie wscieklam ze az sie poryczalam i powiedzialam ze nie wroce do domu dopoki ona stad nie pojedzie. A teraz leze bo z nerwow mnie brzuch rozbolal.. 🙄 -
A jakie wymiary ma ta torbiel? Może to po prostu ciałko żółte krwotoczne po owulacji się zrobiło, jakby przecherzyk pękł gdzieś obok naczynka? 🤔ZielonaHerbata wrote:Aliciaaa u mnie same przeboje.
W tym cyklu poszłam do innego gina,który jest tu polecany no i mi pasuje bo mam do niego 10 minut autem więc to plus. Andrzeja odpuściłam bo mam do niego mega daleko więc seedbio.
No i byłam u niego jakoś w 13dc. Powiedział,że na bank nie mam Pcos bo on się w tym.soecjalizuje i że wyniki dobre i obraz USG też. Także spoko.
Ale stwierdził cykl bezowulacyjny i pytalm,czy jest szansa, że jednak coś urośnie a on że nie.
Coś mnie tknelo i poszłam kilka dni później do luxmedu i się okazało ,że jest pechrzyk dominujący 14mm, poszłam znowu skontrolować za kilka dni i był pechrzyk 22mm.
No i poszłam na drugi dzień aby stwierdzić ,czy była owulka i się okazało, że zrobiła się torbiel krwotoczna 😞😞
Mega jestem zła bo liczyłam,że taki idealny 22mm pęknie a tu dupa blada.
No ale nic, idę do gina jak dostanę 🐒 i jestem ciekawa,czy ma dla mnie jakiś konkretny plan. Bardzo bym tego chciała.
No i jestem ciekawa co powie na to,że się jednak pomylił bo jednak jak się okazało pechrzyk dominujący był.
W ogóle pierwszy raz w życiu mam torbiel. Chyba że wcześniej miałam ale się wchłaniały i nawet o tym nie wiedziałam.12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
No powiem Wam ze ona ogolnie zycia mi natrula. Najpierw jak zaczynalam sie spotykac z mezem to bardzo mąciła miedzy nami. Fakt mielismy po 16lat no ale mimo wszystko. Nigdy mnie nie lubila. Przed naszym slubem powiedzialam jej ze czy chce czy nie musi mnie tolerowac. Potem razem mieszkalismy w anglii i pracowalismy - mialam nadzieje ze to naprawi nasze kontakty. Ale to byl najwiekszy blad w zyciu. Tak jak ona mnie na kazdym kroku upokarzala to nikt chyba nigdy nie dal mi do zrozumienia ze jestem
takim g***. Nawet gimnazjum bylo lzejsze 😳. No i po powrocie calkowicie ucielam z nia i jej facetem kontakty(na tyle na ile pozwala zycie w jednej rodzinie) moj maz stoi po mojej stronie - widzial jej zachowanie. Ale on szybko zapomina i przebacza.
A ja jestem baardzo pamietliwa. Ponoc taki juz urok skorpionow.
No ale za to wszystko nie trawie tej dziewczyny. Gdybym miala chociaz o czym z nia rozmawiac, ale
Ona jest tepa ze to szok normalnie 🙄 w wieku 22 lat dowiedziala sie ze istnial Czarnobyl...🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualnyJedyne wyjście zamek w drzwiach i cześć. Rozumiem, że Tobie może być niezręcznie, ale mężowi już nie. To tak samo jego dom rodzinny jak i jej. W torbach gości w salonie też grzebie?Enigvaa wrote:No powiem Wam ze ona ogolnie zycia mi natrula. Najpierw jak zaczynalam sie spotykac z mezem to bardzo mąciła miedzy nami. Fakt mielismy po 16lat no ale mimo wszystko. Nigdy mnie nie lubila. Przed naszym slubem powiedzialam jej ze czy chce czy nie musi mnie tolerowac. Potem razem mieszkalismy w anglii i pracowalismy - mialam nadzieje ze to naprawi nasze kontakty. Ale to byl najwiekszy blad w zyciu. Tak jak ona mnie na kazdym kroku upokarzala to nikt chyba nigdy nie dal mi do zrozumienia ze jestem
takim g***. Nawet gimnazjum bylo lzejsze 😳. No i po powrocie calkowicie ucielam z nia i jej facetem kontakty(na tyle na ile pozwala zycie w jednej rodzinie) moj maz stoi po mojej stronie - widzial jej zachowanie. Ale on szybko zapomina i przebacza.
A ja jestem baardzo pamietliwa. Ponoc taki juz urok skorpionow.
No ale za to wszystko nie trawie tej dziewczyny. Gdybym miala chociaz o czym z nia rozmawiac, ale
Ona jest tepa ze to szok normalnie 🙄 w wieku 22 lat dowiedziala sie ze istnial Czarnobyl... -
ZielonaHerbata wrote:Kurcze to faktycznie mega dlugany ten Twój cykl 😲
Nie lepiej iść do gina żeby dał Ci coś na wywołanie ?
A co może dać jeszcze na wywołanie oprócz progesteronu? 🤔Macie jakieś doświadczenia?
Wczoraj specjalnie wzięłam gorącą kąpiel 😜 dzisiaj pajacyki co chwilę żeby "wytrzepać" 😂
Enigvaa, ile ta siostra ma lat? 15? W sumie zachowanie by pasowało... -
Podobnie powiedzialam tesciom. Ze nikt obcy nie ma prawa mi tam wchodzic, a tym bardziej jak nas nie ma.
Maz stoi murem za mna. Jest tego samego zdania co i ja.
Pewnie bedzie jeszcze rozmawial ze swoimi rodzicami.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Reikja wrote:A co może dać jeszcze na wywołanie oprócz progesteronu? 🤔Macie jakieś doświadczenia?
Wczoraj specjalnie wzięłam gorącą kąpiel 😜 dzisiaj pajacyki co chwilę żeby "wytrzepać" 😂
Enigvaa, ile ta siostra ma lat? 15? W sumie zachowanie by pasowało...
Niestety jest tylko 4msc mlodsza ode mnie🙄 no ale nadal my jestesmy czarnymi owcami bo sie sprzeciwiamy i nam sie to nie podoba.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualnyDziewczyny sory, ale ponowie pytanie. Bo nie wiem. Aplikować, czy nie? 🤷♀️Brenda wrote:Cześć dziewczyny. Czy któraś z Was ma nietolerancję pokarmową laktozy i bierze luteinę dopochwowo? Faktycznie nie wywołuje złej reakcji? Wykupiłam dziś receptę, patrzę a na opakowaniu laktoza 🤦♀️ a mówiłam o nietolerancji, ale podobno jak nie idzie przez układ pokarmowy go nie powinna zaazkodzić. I teraz nie wiem aplikować, czy nie.
A co do czarnej owcy. Często coś przemilczałam, zaciskałam zęby, chciałam być uczynna i miła aż ludzie zaczęli włazić mi na łeb. Od jakiegoś czasu przestałam się przejmować. Ja rozumiem, pomoc, przemilczenie kiedy warto, ale teraz mówię co myślę, stawiam jasne granice i nie daje sobie na ten łeb wleźć. Kiedy jestem pomocna to jestem, kiedy miła to miła, ale nie robię już nic wbrew sobie, na siłę itp. Oby tylko dogodzić. Często krytyka, oburzenie ale przestałam się przejmować i żyje mi się lepiej, co też otwarcie mówię 😀 -
Hm to ciekawe czy z dnia na dzień rozwinęłaby się torbiel. Bo torbiel chyba powyżej 3 cm jest. A badasz progesteron? Może jednak była ta owulacja 🙂ZielonaHerbata wrote:A wiesz,że nie wiem? Jakoś nie pomyslam aby zapytać 🤦🤦
19dc miałam pechrzyk 22mm a 20dc już torbiel 😞12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2022, 20:19
Reikja lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Kate
Zaznaczyli w nasieniu 2 parametry na czerwono:
- lepkość ++ (norma +)
- plemniki o prawidłowej budowie 3% (norma 4%).
Zobaczymy co na to mój doktorek. Może jakieś witaminy mu da.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2020, 21:44
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Enigvaa wrote:No powiem Wam ze ona ogolnie zycia mi natrula. Najpierw jak zaczynalam sie spotykac z mezem to bardzo mąciła miedzy nami. Fakt mielismy po 16lat no ale mimo wszystko. Nigdy mnie nie lubila. Przed naszym slubem powiedzialam jej ze czy chce czy nie musi mnie tolerowac. Potem razem mieszkalismy w anglii i pracowalismy - mialam nadzieje ze to naprawi nasze kontakty. Ale to byl najwiekszy blad w zyciu. Tak jak ona mnie na kazdym kroku upokarzala to nikt chyba nigdy nie dal mi do zrozumienia ze jestem
takim g***. Nawet gimnazjum bylo lzejsze 😳. No i po powrocie calkowicie ucielam z nia i jej facetem kontakty(na tyle na ile pozwala zycie w jednej rodzinie) moj maz stoi po mojej stronie - widzial jej zachowanie. Ale on szybko zapomina i przebacza.
A ja jestem baardzo pamietliwa. Ponoc taki juz urok skorpionow.
No ale za to wszystko nie trawie tej dziewczyny. Gdybym miala chociaz o czym z nia rozmawiac, ale
Ona jest tepa ze to szok normalnie 🙄 w wieku 22 lat dowiedziala sie ze istnial Czarnobyl...
Są czasem takie ludzie psychole.
Zapewne czegoś jej w życiu brakuje, pewno ma niska samoocenę i zazdrości ci tego co masz.
Chyba jedyne co można zrobić to ograniczyć kontakty.
02.04 Nasza Królewna 🍼👸 -
Ja bym aplikowała - nietolerancja to nie alergia. Nietolerancja wynika zapewne z niedoboru enzymów trawiących laktozę. 😉Brenda wrote:Dziewczyny sory, ale ponowie pytanie. Bo nie wiem. Aplikować, czy nie? 🤷♀️
A co do czarnej owcy. Często coś przemilczałam, zaciskałam zęby, chciałam być uczynna i miła aż ludzie zaczęli włazić mi na łeb. Od jakiegoś czasu przestałam się przejmować. Ja rozumiem, pomoc, przemilczenie kiedy warto, ale teraz mówię co myślę, stawiam jasne granice i nie daje sobie na ten łeb wleźć. Kiedy jestem pomocna to jestem, kiedy miła to miła, ale nie robię już nic wbrew sobie, na siłę itp. Oby tylko dogodzić. Często krytyka, oburzenie ale przestałam się przejmować i żyje mi się lepiej, co też otwarcie mówię 😀
Brenda lubi tę wiadomość
