Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Gela093 wrote:Hej dziewczyny, czy stosowala któraś z Was ovarin?
Zaczęłam brać na wlasna rękę I nie wiem czy może rozlegulowac cykl...
Ja, ale pierwszy cykl, więc się nie wypowiem.
Mam nadzieję, że jest tak dobry, jak piszą Dziewczyny.
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Hekate42 wrote:Ja, ale pierwszy cykl, więc się nie wypowiem.
Mam nadzieję, że jest tak dobry, jak piszą Dziewczyny.[/QU
No właśnie tez mam taką nadzieję, nic innego mi już nie zostało na tą chwile🤷♀️Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Jeżynka wrote:Wiesiołek tylko do owulacji, bo po - może powodować skurcze macicy które utrudnią zagnieżdżanie
Dokładnie. I do tego może być przyczyną wczesnych poronień.💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień, niewydolność szyjki+pprom+zapalenie błony płodowych.
💔05.04.25 cb
💔07.08.25 cb
⏸️14.09.25 🌈
😍15.09.25 beta 164
😍17.09.25 beta 281
💚25.09.25 pęcherzyk ciążowy 5w2 ❌ torbiel 8cm na jajniku, serduszka jeszcze nie widać
💚30.09.25 jest ❤️ i torbiel 7,5cm - maleje 😍🤩
💚 28.10 mamy 3,32 cm maluszka, torbiel 3,5cm😍
13.11 prenatalne ryzyka niskie🍀, wysokie ryzyko preeklampsji - włączamy acard + zakładamy szew na szyjkę
Eutyrox + utrogestan +acard -
Iryska wrote:Hej. Ja brałam przez parę miesięcy do lutego. Na pewno poprawił pracę jajników, bo mnie bolały i je czułam w czasie owulacji odkąd go brałam i poprawił się też śluz, mega wodnisty był. I cykle też bardziej regularne się zrobiły. Ja polecam 🙂
Iryska jak się czujesz? Jak tam maluszek?💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień, niewydolność szyjki+pprom+zapalenie błony płodowych.
💔05.04.25 cb
💔07.08.25 cb
⏸️14.09.25 🌈
😍15.09.25 beta 164
😍17.09.25 beta 281
💚25.09.25 pęcherzyk ciążowy 5w2 ❌ torbiel 8cm na jajniku, serduszka jeszcze nie widać
💚30.09.25 jest ❤️ i torbiel 7,5cm - maleje 😍🤩
💚 28.10 mamy 3,32 cm maluszka, torbiel 3,5cm😍
13.11 prenatalne ryzyka niskie🍀, wysokie ryzyko preeklampsji - włączamy acard + zakładamy szew na szyjkę
Eutyrox + utrogestan +acard -
Dziękuję, u mnie w porządku, synek się urodził 12.10 przez cięcie, powoli dochodzę do siebie 🙂 póki co uczymy się nim zajmować z mężem, dla nas to nowość taki maluszek 🙈 narazie jest grzeczny i spokojny, głównie śpi i je🙂 jutro idziemy na pierwszy spacerek 😘SylwiaG wrote:Iryska jak się czujesz? Jak tam maluszek?
SylwiaG, Breath_less, Jeżynka lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Iryska, niech się zdrowo chowa.
Dzisiaj ma być ładna pogoda.
Miłego spacerowania:)
Iryska lubi tę wiadomość
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Powtórz bete po 48h, dla mnie zbyt niska jeśli chodzi o 13dpo, ale są i takie cuda☺️Karmanti wrote:Cześć Dziewczyny,
dziś mam 13dpo, beta 4,9, ale progesteron tylko 3 ng/ml - od połowy cyklu byłam na 2x1 Duphaston, dziś zwiększony do 3x1 + luteina 3x2
czy ktoś miał podobnie i dobrze się skończyło ?
jestem podłamana tym prg:(—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Iryska wrote:Dziękuję, u mnie w porządku, synek się urodził 12.10 przez cięcie, powoli dochodzę do siebie 🙂 póki co uczymy się nim zajmować z mężem, dla nas to nowość taki maluszek 🙈 narazie jest grzeczny i spokojny, głównie śpi i je🙂 jutro idziemy na pierwszy spacerek 😘
Super. Oby zdrowo rósł. Cieszcie się każdą chwilą🤗💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień, niewydolność szyjki+pprom+zapalenie błony płodowych.
💔05.04.25 cb
💔07.08.25 cb
⏸️14.09.25 🌈
😍15.09.25 beta 164
😍17.09.25 beta 281
💚25.09.25 pęcherzyk ciążowy 5w2 ❌ torbiel 8cm na jajniku, serduszka jeszcze nie widać
💚30.09.25 jest ❤️ i torbiel 7,5cm - maleje 😍🤩
💚 28.10 mamy 3,32 cm maluszka, torbiel 3,5cm😍
13.11 prenatalne ryzyka niskie🍀, wysokie ryzyko preeklampsji - włączamy acard + zakładamy szew na szyjkę
Eutyrox + utrogestan +acard -
Dajanira wrote:Dziewczyny, to znowu ja. Sorry, że zawracam głowę, ale czuje, ze Wasze rady i komentarze mi pomogą. Pisałam Wam 2 tygodnie temu, że się udało i że w 25 dniu cyklu beta wykazała ciąże. Kilka dni potem dostałam bardzo intensywne krwawienie - 3 dni (krócej niz okres), ale bardzo intensywne ze skrzepami i potwornym bolem brzucha. Pozegnalam sie z ciaza. Pare dni potem zachorowałam i wszelkie objawy wskazują na koronawirus, na test czekam. Ponieważ jednak piersi dziwnie mi sie zachowywaly i nie zaobserwowałam nowej owulacji, zrobiłam dziś test domowy (za rada lekarza) i wyszedł pozytywny. Martwic sie, bo koronawirus czy nawet grypa w pierwszych tygodniach ciszy o nic fajnego, a na dodatek balam leki (głownie Panadol EXTRA).
Radosc z ciazy miesza sie z okropnym strachem.
Głowa do góry! Dla pocieszenia napisze Ci, ze moi teściowie aktualnie maja koronę 🤨 tesciowa podwyższona temperatura max 38 a teściowi w ogóle nic nie jest a ma od groma chorób współistniejących. Nie martw się na zapas, bo tylko narażasz się na niepotrzebny stres. Jak dopiero wymaz pokaże wynik dodatni lub będzie złe to wtedy się zaczniesz martwić 😚
A test o którym piszesz- No nie jest miarodajny 😏
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Trochę mnie nie było i od razu ruszyło się tutaj 😁
Co tam u was dziewczyny?
Kto kiedy testuje?
Jakieś plany na nowe cykle?💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Dzień dobry Kochane 🥰 dziś Taka piękna pogoda, ze od godziny spaceruje po lesie. Taką jesień to ja akceptuje złote drzewa, słoneczko i w miarę ciepło 🍀
Jak u Was dzionek?
Ja już się pogubiłam, mieliśmy przemeblowanie w sypialni i nie mak szafki nocnej pod nosem i przestałam mierzyć temperaturę, testy owulacyjne w ogóle dostały jakiegoś wariata w tym cyklu i wyrzuciłam do śmieci.🤦♀️
Śluz po wiesiołku ze hoho, aplikacja pokazuje jedna na ovulke dziś, druga jutro- wiec wczoraj były 🐝 i pewnie jutro będą lub dziś 😁 a co będzie czas pokaże 🙏🍀💚
Dobrego dnia 🍀—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Breath_less zazdroszczę Ci tego spacerowania po lesie 😁 sama chętnie bym się wybrała, ale ten tydzień mam tak zawalony, że nie mam kiedy nawet. Może w przyszłym tyg się trafi fajna pogoda to uda się nam wybrać.
Czasami niestety tak jest, coś przestawiasz i lawinowo inne wydarzenia idą 🤪 ja termometr trzymam pod poduszką na noc. Testów owu w tym cyklu nie robiłam, nie chciałam przesadzać żeby mi nie odbiło.
Działajcie kochana porządnie, za dwa tygodnie musisz wysikać nam dwie kreski! 🍀
A u mnie owualcja się pochrzaniła. Według. Temperatur była około 20dc! 5 dni później niż zwykle. Ale akurat był bzyk więc jakaś szansa jest 🥰. Wykres na ovu tylko nie przestawił mi jeszcze się, ale najwyżej później sama przestawię.
Zapisałam się na miesięcznym wątku na testowanie pod koniec października. Miałam byc po terminie miesiączki a będę przed.
A rok temu właśnie w identycznym cAsie miałam owulacje... Wtedy się udało😄💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Witam wszystkie dziewczyny, to mój pierwszy post.
Staramy się z mężem o drugie maleństwo ale nic z tego, już 14 cykli za nami...cykle wahają się 26-30 dni. Ostatni to w ogóle niewypał bo miałam torbiel na jajniku i dostałam miesiączke dopiero w 48 dc. Torbiel się wchłonął ( byłam na kontroli w poniedziałek) ale cykl okazał się bezowulacyjny gdzie wcześniej nie było z tym problemu. Tak też czułam po suchośći w pochwie. Jak to jest z tym śluzem? Zawsze w czasie owulacji jest lepki przezroczysty ? I zawsze jeden z jajnikow musi pobolewac? Wczesniej nie zwracalam na to uwagi...Chodzi o wasze doświadczenia
Pozdrawiam
-
aliciaaa wrote:Breath_less zazdroszczę Ci tego spacerowania po lesie 😁 sama chętnie bym się wybrała, ale ten tydzień mam tak zawalony, że nie mam kiedy nawet. Może w przyszłym tyg się trafi fajna pogoda to uda się nam wybrać.
Czasami niestety tak jest, coś przestawiasz i lawinowo inne wydarzenia idą 🤪 ja termometr trzymam pod poduszką na noc. Testów owu w tym cyklu nie robiłam, nie chciałam przesadzać żeby mi nie odbiło.
Działajcie kochana porządnie, za dwa tygodnie musisz wysikać nam dwie kreski! 🍀
A u mnie owualcja się pochrzaniła. Według. Temperatur była około 20dc! 5 dni później niż zwykle. Ale akurat był bzyk więc jakaś szansa jest 🥰. Wykres na ovu tylko nie przestawił mi jeszcze się, ale najwyżej później sama przestawię.
Zapisałam się na miesięcznym wątku na testowanie pod koniec października. Miałam byc po terminie miesiączki a będę przed.
A rok temu właśnie w identycznym cAsie miałam owulacje... Wtedy się udało😄
oooo to jest sposób, Że nie wpadłam na termometr pod poduszka😚 u mnie chyba coś się poprzestawiało jednak bo we wtorek test wychodził w miarę a wczoraj prawie już nic/ myślałam ze jakiś mocz rozcieńczony ale dziś tez bladZioch i dziś suchoty🙄 wiec myśle ze jak coś miało być to było wczoraj lub przedwczoraj a nie dziś czy jutro patrząc po śluzie - No chyba ze to bezowulacyjny🤷🏼♀️
Aliciaaa najważniejsze ze był 🐝, u mnie tez wczoraj może uratowac sytuacje. A ile dni będziesz przed miesiączka na tym wątku o testowaniu?
Może akurat uda się na tych wariackich papierach 😂—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Dziewczyny jeszcze jedno pytanie odnośnie tego ovarinu.... bralyscie jakieś dodatkowe witaminy prenatalne?Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Dziewczyny, mój lekarz co do tego wiesiołka ma odmienne zdanie (dopytywałam go wczoraj) - twierdzi, że wiesiołek ułatwia porod bo faktycznie wtedy wpływa na skurcze (ale raczej pity olej, nie kapsułki), ale na etapie starań - przeciwnie - przez to, że poprawia ukrwienie, ułatwia zagnieżdżenie. I na etapie stan mój lekarz poleca wlasnie kapsułki. Nie mam prawa mu nie wierzyć, bo zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu brania wiesiołka non stop, a należy do tych dziewczyn, u których okres to pełne krwi skrzepy (dostałam taki teraz, dlatego byłam pewna, że nastąpiło poronienie).
-
13 dpo = po okresie/terminie okresu czy owulacji? Może to głupie pytanie, ale dla mnie nie, bo ja za kadym razem testowałam wlasnie 12-14 dni po owulacji, jeszcze przezd okresem.
Jeśli po okresie, to faktycznie niska wartość i zgadzam sie z dziewczynami, ze powinnaś ponownie sprawdzić betę, żeby zobaczyć, czy jest przyrost.
Jesli po owulacji - nie niepokoiłabym się. Mój pierwszy pozytywny test pokazywał wartość ok. 5.
Breath_less wrote:Powtórz bete po 48h, dla mnie zbyt niska jeśli chodzi o 13dpo, ale są i takie cuda☺️ -
Hej dziewczyny. Jestem po wizycie u swojej ginekolog, miałam przynieść wynik HSG. Dalszy plan wygląda tak, od tej miesiączki mam zacząć brać clostilbegyt od 2 do 5 dnia cyklu, następnie będziemy monitorować cykl. Tak przez 3 miesiące, jeżeli to nie pomoże to inseminacja... szczerze to jestem trochę przerażona tą sytuacją, z tego co czytałam na innym forum to dużo kobiet zaszło e ciążę przy tych tabletkach. Czy któraś z was brała clostilbegyt i może się wypowiedzieć na ten temat ? Pozdrawiam🧒
* 28 lat
* lekko zaniżona ruchliwość plemników
* 💊 cynk, selen, kwas foliowy, wit D, magnez
* dieta
👩
*27
* długie i nieregularne cykle
* brak owulacji
* hormony 👍
* HSG 👍
* 💊 cynk, selen, kwas foliowy, wit D, magnez, olej z wiesiołka
* dieta
* ruch 👉 7 kg do zrzucenia
* drugi cykl z CLO-piękna owulacja -
26-30 dni to według mojego lekarza cykle regularne i "jednakowej" długości.
Torbielą się nie przejmuj, też miałam - jeśli torbiel się wchłonęła, to w kolejnym cyklu bez problemu możesz zajść w ciążę. Ba, mogłabyś zajść w ciążę nawet jesli torbiel by sie nie do końca wchłonęła, bo kolejna owulacja jest zazwyczaj z drugiego jajnika. Cykl z torbielą jest cyklem bezowulacyjnym chyba zawsze - ja tak miałam we wrześniu: cykl był inny niz zwykle, myślałam, ze zaszłam w ciąże, a tam torbiel wielka (ergo cykl bezowulacyjny). Tydzień później juz mi sie dwa jajeczka szykowały do startu. Wiec nie przejmuj się tą torbielą. Następny cykl będzie twój. A gdyby torbiel sama sie nie wchlonela, to dostałabys na pewno jakiś preparat na wchłonięcie i to tez nie kolidowałoby z niczym.
Ja osobiscie polecam Pregnę START, wit. C i kapsułki oleju z wiesiołka dla Ciebie, a dla Twojego faceta wit. C, wit. D, wit. A+E i acertin (poprawia nasienie, a teraz to częstszy problem niz problemy kobiece).
Ola111 wrote:Witam wszystkie dziewczyny, to mój pierwszy post.
Staramy się z mężem o drugie maleństwo ale nic z tego, już 14 cykli za nami...cykle wahają się 26-30 dni. Ostatni to w ogóle niewypał bo miałam torbiel na jajniku i dostałam miesiączke dopiero w 48 dc. Torbiel się wchłonął ( byłam na kontroli w poniedziałek) ale cykl okazał się bezowulacyjny gdzie wcześniej nie było z tym problemu. Tak też czułam po suchośći w pochwie. Jak to jest z tym śluzem? Zawsze w czasie owulacji jest lepki przezroczysty ? I zawsze jeden z jajnikow musi pobolewac? Wczesniej nie zwracalam na to uwagi...Chodzi o wasze doświadczenia
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 08:13
Ola111 lubi tę wiadomość
