Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta, nie pocieszasz 🙈 Może jednak optymistycznie będę trzymać się wersji, że te bóle zwiastują rychły poród 😅😀😁 Kurczę, wiem, co to znaczy leżeć i czekać nie wiadomo na co.. Trzymaj się jakoś! Zanim się nie obejrzysz to wrócisz do domku z Maleństwem na rękach i będziecie już wszyscy razem 🥰
Madzia, ja mam liście malin na podwórku, ale myślę, że jeśli nie znajdziesz gotowej herbatki to możesz w zielarskim kupić suszone liście malin albo w ... zoologicznym 🙈 Ja mam szynszyle, które właśnie jedzą suszone zioła, które też nadają się dla ludzi, tj. melisa czy rumianek. Także w razie potrzeby korzystam z ich zapasów 😁😁 W ogóle nie mam dzisiaj siły, chyba ta pogoda tak na mnie wpływa. Zaczęłam sprzątać i co chwila robię przerwę, bo mnie wszystko boli, łącznie z kręgosłupem -
martuśka737 wrote:Smutno mi, tęsknie za swoją córeczką 😔
Martaaaaa trzymaj się kochana 😘 oby szybko zapadła jakaś decyzja 🥰
Boże rwie krocze, brzuch uciska, matko 😅 już rozumiem te „ostatni miesiąc jest najgorszy”.
Podoba mi się 3x S 😂😂😂 sex, szyby już były, to jeszcze schodyNadziejaaa, martuśka737 lubią tę wiadomość
🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Najwcześniej jakaś decyzja będzie w piątek. Więc nie zostało mi nic innego jak czekać.
Nadziejka ta herbatkę to miejsce zna pić już od 36tc więc już od dawna możesz! Rozmiar 56 będzie jak najbardziej okej. Moja się urodziła 4kg i w tym 56 się topiła. Po dwóch tygodniach jak się troszeczkę wyprostowała to był właśnie taki akurat.
Ala to nieprawdopodobne jak szybko leci czas. Twój maluszek ma już 2 miesiace. Szok! Moja też miała długi czas kołki i to był koszmarny czas. Próbowałam różnych specyfików ale dopiero nam esputicon pomógł i to nie podawany jak już złapała kółka, ale codziennie, po te 4 krople i w końcu się wyciszylo na szczęście. Ale to różnie z tym bywa 🤷Nadziejaaa lubi tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Obyś nie musiała Marta sobie tak leżeć na darmo. Ja właśnie cieszyłam się z planowej cesarki bo wiedziałam, że to zawsze zaoszczędzony czas. A bałam się jednak zostawić starszaka na dłużej niż 2/3 dni. Nie chodziło rzecz jasna, że z tatą będzie mu źle... Tylko o tęsknotę 🤭
Nie wiem zupełnie czy to prawda, ale chyba po cc nie mogą dawać środków na wywołanie. Przynajmniej tak mówiła mi dwie koleżanki po cięciach już. Oczywiście nie konsultowałam tego z lekarzem więc nie wiem podkreślam 🙈 więc niech te decyzje podejmują szybko bo ile można czekać na swoją miłość😍
Czujecie się w ogóle dziewczyny tak psychicznie gotowe na to, że to już? Ja ciągłe bałam się do samego końca jak to będzie. A jest cudownie. Większe zmęczenie z dwójką niż z jednym ale mimo wszytko nie żałuję decyzji o drugim (w zawodzie trzecim) dziecku.
Marta co do kolek u nas to właśnie jak pisałam wina leżała w mojej przypadłości z hiperaktywnym wypływem mleka. Młody się krztusił wręcz mlekiem, bo gdy zaczynał ssać cyca mi przybierało mleko i aż sikalo. Nie raz gdy wypluł sutka polecała taka fontanna, że wszystko zalane było. Łykał przy tym wiele powietrza i efekt kolek. Zmiana pozycji karmienia, częste odbijanie przy jedzeniu i mamy spokój 😁Maddalena89, martuśka737, Nadziejaaa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny!
Ala, też słyszałam że po CC nie mogą dawać nic na wywołanie, ale w rzeczywistości to robią i nikt na to nie patrzy. Więc oksy jest na porządku dziennym, przynajmniej w tym szpitalu.
Ja też myślałam że skoro mam zaplanowane przyjęcie na 25.08 że skierowaniem i wszystkimi wynikami, to jak się położę i zrobią cokolwiek od razu, max na drugi dzień. A niestety. Wczoraj 4 cesarki i kilka porodów naturalnych bo to ostry dyżur, na dzisiaj przełożyli zaplanowane z wczoraj zabiegi, a mnie teoretycznie zapisali na piątek. Zobaczymy. Nie przewidzisz co się będzie działo.
A co do gotowości to jakoś nie zastanawiam się nad tym za wiele. Będę musiała dać sobie radę i tyle. Przy Zuzi miałam o wiele więcej obaw niż teraz.Nadziejaaa lubi tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Zamiast przyjąć na oddział z jakimś planem to oni właśnie robią tak jak mówisz - dopiero jak się człowiek położy to myślą, co dalej 🤷 My właśnie szykujemy się na KTG, poza tym sytuacja bez zmian u nas. Chociaż dzisiaj wstałam z porannymi mdłościami. Miałyście taką sytuację przed porodem? 🤔
martuśka737 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja, właśnie wzięłam telefon, żeby sprawdzić co u Was i napisać, że od rana mam mdłości... zaczęło się przy myciu zębów, a teraz to po prostu cały czas mi niedobrze, ale na razie nie wymiotowałam. Gorąca woda z imbirem, cytryną i miodem wjechała 😥 ble na dole sucho, także po prostu cierpliwie czekam. Natomiast strasznie mi doskwiera odcinek lędźwiowy od tych dwóch dni. Wczoraj wysprzątałam troszkę, licząc na cud 😜 ale dupa. Nadzieja, a Ty poza Mdłościami masz jakieś objawy?
Nadziejaaa lubi tę wiadomość
🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Madzia, mnie mdłości męczą od wczoraj Fakt, że miałam je już kilka razy, ale nigdy tak od rana i długo. Skurczy mam jakby mniej, jako takiej biegunki nie mam, ale mam częstszy ucisk na jelita i częściej biegam do łazienki. Więc może oczyszczanie organizmu 🤔 A czasami mam potrzebę, a okazuje się, że to fałszywy alarm 🙈 Wczoraj oprócz zmęczenia i bólu pleców to byłam taka też trochę niespokojna jakby.. Raz było mi gorąco, później trochę zimno, niby byłam senna, ale zrobiłam wszystko, co miałam w planach 😁 Nawet z psiakiem poszłam na spacer wieczorem 😀 Tylko męża nie miałam siły już molestować 🙈😅 I jak sobie pomyślę o tym czy dam radę ogarnąć wszystko po porodzie to płakać mi się chce Wcześniej był tylko strach, teraz dochodzą inne emocje.. I kłucie w pochwie dalej mam.
martuśka737 lubi tę wiadomość
-
Ala, psychicznie to ja w ogóle nie jestem nastawiona 🙈 Mam wrażenie, że siedzą we mnie wszystkie możliwe emocje, poczynając od mega strachu, przez przerażenie, zarówno jeśli chodzi o ból podczas porodu jak i późniejsze ogarnięcie Mai aż po radość, że w końcu przytulę moje Maleństwo 🥰 🙈😀😅 Nie wiem czy to normalne, ale najwięcej mam w sobie strachu obecnie..
Maddalena89, martuśka737 lubią tę wiadomość
-
To jak najbardziej normalny zwiastun porodu 😊 panika 😊 gwarantuje że za kilka dni będzie już okej, to po prostu hormony.
Ja też ostatnio miałam tak że budziłam się i czułam mdłości, ale nie wiem czy to normalne, z Zuzka tak nie miałam. Już mam więcej wydzieliny, czop zaczyna odchodzić, widziałam dzisiaj na bieliźnie no i na ktg już skurcze na poziomie 40-80. Więc widać że coś się w końcu samo zaczyna, no ale to już 40 tc. Na obchodzie lekarz stwierdził że jutro ruszamy, w końcu jaka pozytywna wiadomość! Mam podobno trochę za niski poziom sodu więc dostanę dziś kroplówkę i to tyle. Już bliżej niż dalej, może jutro poznam swojego synka 😍
Edit. Krzyż boli niemiłosiernie 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 09:25
Nadziejaaa lubi tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Marta to cudowne wieści 😍🥰 trzymamy za Ciebie kciuki i za synka!!! Fajnie, że jesteś pod opieką specjalistów.
Nadzieja, te wszystkie emocje to koktajl hormonalny na pewno dasz sobie radę, ja też mam masę wątpliwości i takie skrajne emocje - od łez radości, po wątpliwości i strach... budziłam się nad ranem z zaciśniętym żołądkiem, co dla mnie jest niespotykane, bo jestem odporna psychicznie jak mało kto.
U mnie organizm się przygotowuje - mdłości, właśnie ledwo dolecialam do swojego gabinetu 🤪 taka biegunka, że hej... No i ogromny czop śluzowy. Takiego wyrzutu jeszcze nie było, cały czas jest mi niedobrze....
Wiadomo, że w takiej sytuacji człowiek się boi, tym bardziej, że to pierwszy poród i totalnie nieznany teren ja się tylko modlę, oby dzidzia była zdrowa i silna i żebyśmy obie przetrwały poród ❤️
Nie wiem, czy kojarzycie Laktosferę na YT - ostatnio obejrzałam większość odcinków,
Prowadzi to lekarka i doradca laktacyjny w jednym, super babka i masa ciekawych informacji polecam na zabicie czasuNadziejaaa, martuśka737 lubią tę wiadomość
🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Madzia, widzę, że u Ciebie już konkretnie się kręci! Zatem jakbyś nie zdążyła dać nam znać to już Ci życzę szybkiego, lekkiego i bezbolesnego porodu ❤️❤️ Ja ostatnie dni też właśnie prawie nie miałam śluzu, a dzisiaj było go sporo i taki trochę inny był. W ogóle to Maja mi się dzisiaj strasznie kręci nisko, praktycznie jej ruchy czuję na wysokości spojenia, może już schodzi niżej i stąd też ten śluz. I oczywiście pozostało kłucie w pochwie. Mój mąż zrobił popcorn i poczułam się jak na początku ciąży - mdłości się nasiliły 🙈
Marta, fajnie, że mają już konkretniejszy plan dla Was! Ja na kilku ostatnich KTG też miałam skurcze na tym poziomie, 1-2 nawet na 100 wchodziły, ale lekarz uważa, że jeszcze do porodu daleko 🙈 Jakbym zaczęła wcześniej rodzić to Tobie także życzę powodzenia i jak najmniej bólu, niezależnie czy będziesz rodzić naturalnie czy CC ❤️❤️
Wiecie co, mam przeczucie, że mój czas zbliża się wielkimi krokami 😍Maddalena89, martuśka737 lubią tę wiadomość
-
Czas każdej z nas zbliża się nieubłaganie. Myślę że spokojnie do końca sierpnia powinnyśmy się rozpakować we trzy, czego nam życzę!
Dla was przy I porodzie życzę powodzenia i by wszystko szło jak najszybciej się da i jak najmniej boleśnie!Nadziejaaa, Maddalena89 lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Dzięki Marta ❤️ Ja pospalam, ogólnie dziś osłabła mi forma przez tę biegunkę i mdłości. Jedyne czego mi brakuje, to SŁOŃCA 🤪 jestem napędzana na słońce, taka pogoda jak dziś - deszcz i 16 stopni - mnie dobija. Jedyny plus, że nie trzeba podlewać ogródka 🙃
martuśka737, Nadziejaaa lubią tę wiadomość
🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Heeej! Jeszcze nie urodziłam 🙈 Myślałam, że może jednak coś się więcej zadzieje w nocy, nawet obiad dla męża wczoraj do północy robiłam jakbym miała jechać do szpitala 😂😂 Właśnie mi mój mąż sugeruje, że może muszę odpocząć i się zrelaksować to urodzę. A ja nie umiem tak i w kółko chodzę i coś robię 😅 Jeśli chodzi o objawy to sytuacja bez zmian A jak u Was?
martuśka737 lubi tę wiadomość
-
Ja wymęczona już, z jednej strony pozwalam sobie na taki kryzys, z drugiej robię wyrzuty, że nie powinnam się wkurzać i smucić, bo są kobiety, które marzą o tym stanie... Wczoraj wyskoczyliśmy wieczorem do przyjaciół, moja przyjaciółka jest w 32 tc, druga ciaza, także doskonale mnie rozumie. Cały dzień miałam rzutami ten śluz mega gesty, żółtawy lub biały. Noc raczej ciężka, jakieś bóle brzucha, wstałam z bólem głowy. Takie uczucie, jakbym miała kaca, tylko bez alkoholu 😅 podwójny przegryw. Dziś chyba będę leżała po prostu, zrobię tylko zupę dyniową
Nadziejaaa, martuśka737 lubią tę wiadomość
🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Czasami Madzia trzeba odpuscic i po prostu odpocząć! Organizm przed porodem potrzebuje dużo siły, więc daj sobie też chwilę by odetchnąć i zebrać siły.
Nie pamiętam już czy wam pisałam, wczoraj na konsylium ordynator zdecydował że nie będą wywoływać porodu i będę mieć cesarkę. Zabierają mnie dzisiaj na salę po 12. Przede mną jeszcze 2 dziewczyny, jedna w 32tc z wcześniakiem z jakimiś problemami, a druga chyba 36 tc po antybiotykoterapii z jakąś paskudna bakteria zagrażającą dziecku no i potem ja. Trzymajcie kciuki za moje kochane maleństwo! Napiszę wam pewnie wieczorem ze już jest na świecie.Maddalena89, Nadziejaaa lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Ohhhhhh Marta ❤️❤️❤️ Niech moc będzie z Wami!!! Niesamowite, że już dziś utulisz swojego skarba 🥰 super. Trzymaj się kochana, będzie dobrze! Będziemy czekały na wieści od Ciebie
Nadziejaaa lubi tę wiadomość
🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone