Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej juz po swietach, wlasnie ciacho dojadam z kawa :D wiec poczytam troche a tu cisza
Czy cos wiecej o ty mielonym lnie moge sie dowiedziec?? gdzie go kupc?? czy to zwykle siemie lniane i sobie je mielisz??PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
a musis byc mielone?? nie moghe sobie nie mielonego jesc?? tzn trzeba go zaparzyc?? czy surowy i w jakich ilosciach dziennie??
PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
Az takiej dobrej wiedzy na temat siemienia nie mam. Wiem, ze mozna zaparzyc i pic i ja tak bede robila. Na moim opakowaniu jest napisane zeby pic 2-4 razy dziennie. Mysle, ze mozna surowy jesc bo przeciez dodawany jest do wielu chlebow, bulek, salatek, itd. Tylko nie wiem w jakich ilosciach
-
Ja jadłam len mielony. Można też siemię lniane w ziarenkach. Trzeba to zaparzyć i pić taki "kisielowaty-śluzowaty". Wtedy podobno działa na błony śluzowe i na produkcję śluzu. Na opakowaniu jest napisane ile razy dziennie i w jakich ilościach. Dla wrażliwych żołądków doradziła bym, żeby jednak zacząć od mniejszych ilości-mnie bolał żołądek-dla mnie te ilości były za duże..
O 15:00 idę do gina. Sprawdzę czy wszystko w porządku i niech zapisze mi duphaston. Nieśmiało poproszę o kciuki za wizytę.Dawidek czeka na rodzeństwo... -
Kurka trzymam kciuki oczywiscie
Siemie lniane gotowalam lyzke plaska na garnuszek ok 5min.pozostawialam pod przykryciem i chlup..pilo sie ale czy sluzy lepsze hmm nie wiem.ale zaczne..
Ten mielony ponoc szybciej moze zjelczec no i chyba szybciej traci swoje wartosci..najlepiej cale i zmielic -
Ja mam mielone i dzis szklaneczke sobie wypilam Moj maly przystojniak ma 2,5 roku i ma na imie Kubus . Twoj tez jest taki urwis? Bo moj ciagle cos musi odwalic, ostatnio mial obojczyk pekniety. Ale to na szczescie za nami, super sie wygoilo.
-
dorocia, to mamy urwisków w tym samym wieku. Mój Dawid też 2,5 roku :-)z października
I jestem po wizycie Dostałam luteinę, założył mi kartę ciąży. Śluzówka rozpulchniona, powiększona odpowiednio, i malutki punkcik-pęcherzyk następna wizyta 13 maja, wtedy już powinno być widać pulsujące serduszko
No i termin mam na 29 grudnia Ale pierwsze miałam cc, pewnie teraz też będzie cc, więc może się uda przed świętamiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 17:43
Eve, anka_a, pasia27, ewcia21k lubią tę wiadomość
Dawidek czeka na rodzeństwo... -
Dziewczyny, z siemieniem lnianym mielonym na świeżo to ostrożnie - zawiera podobne związki jak skórki migdałów, cyjanogenne. Trzeba od razu zalać gorącą woaą aby je zneutralizować. Siemie mielone fabrycznie jest tez odtłuszone i pozbawione tych szkodliwych związków. Ja kupowałam mielone Oleofarmu.
-
dorocia2324 wrote:Ja mam mielone i dzis szklaneczke sobie wypilam Moj maly przystojniak ma 2,5 roku i ma na imie Kubus . Twoj tez jest taki urwis? Bo moj ciagle cos musi odwalic, ostatnio mial obojczyk pekniety. Ale to na szczescie za nami, super sie wygoilo.
Urwis rosnie..raczki ciagle ...eh nie mige soe doczekac jak zacznie dreptac.. -
My tez myslelismy nad Kacperkiem ale jest Kubus Lada moment zacznie dreptac i to dopiero mama bedzie miala Pasia jak dlugo sie staracie?
Wy ciezarowki to mozecie sie objadac bez karnie Ja od dzis cwiczenia, ciazy nie ma to trzeba popracowac troche nad cialempasia27 lubi tę wiadomość
-
Dorcia.
Dopiero 2@ mialam i to w caly swiat..od tego cyklu cos dzialamy bo w koncu lepiej sypiam i troche wiecej czasu mam na wszystko tzn.obserwacje siebie hehe
Na razie nie mam duzego cisnienia wiec jak bedzie to super
Poerwszy raz zaszlam tu z ovu w poerwszym cyklu
Teraz mam cicha nadzieje dorobic siostrzyczke dla malego -
Ja to sie tak objadalam w ciazy ze nagle 16kg wpadlo co przy moim wzroscie 160 cm to masakra..toczylam sie..w to lato bez brzusia a moze bedzie fasolka
Na dzien kobiet dostalam od starego(mojego chlopa Tomka) rowerek stacjonarny i pedalowalam i troche diety ale ostatnio bylismy w szpitalu z Kacusiem wiec przestalam...no znow sie biore za siebie od dzis wlasnie wczoraj ostatnie chipsy i ostatnia szklanka pepsi..