X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
Odpowiedz

Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚

Oceń ten wątek:
  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1633 1703

    Wysłany: 7 listopada 2024, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanko może być osoba towarzysząca podczas badania :) ale najlepiej sprawdź na stronie placówki, gdzie będziesz miała wykonywane badanie.
    Te pierwsze prenatalne to jakby przeskoczenie do kolejnego etapu 😊 ja miałam takie odczucie :) wszystko musi być już pięknie - tego Ci życzę :*
    Elza, ja też nie korzystam z aplikacji. Musisz kliknąć w jakikolwiek suwaczek i przekieruje Cię na stronę gdzie sobie ustawiasz wszystko. Następnie wklejasz utworzony link w stopkę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2024, 10:16

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖


    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne

    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1633 1703

    Wysłany: 7 listopada 2024, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Hejo 😘

    Ewel, pandzia ale dziwne historie i takie niepokojące. Ludzie mogli by dać sobie na wstrzymanie z takimi zachowaniami. 😵‍💫

    Pandzia, dokładnie 😅 gorzej jakby było lato.
    Już nie mówię jak dobrze patrzy się na Twój 🥰 zaraz Twoje złotko będzie z Wami ❤️
    Ja już na ten tydzień mam dość wizyt :p 3 dni wyjazdów z domu pod rząd mnie wykończyły 😅 dziś mam dzień domowy. Jutro wycieczka do sklepu medycznego.
    Ty będziesz miała jeszcze jakaś wizytę ?
    Już miałam ostatnią. Kolejna wizyta już w szpitalu w TP 22.11 chyba że ktoś wcześniej zachce przyjść na świat 🥰

    Pinkflower, Elza1234, ZxZmania lubią tę wiadomość

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖


    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne

    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1633 1703

    Wysłany: 7 listopada 2024, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Mój był wczoraj ze mną, chyba by do głowy dostał siedząc na korytarzu
    Mój mąż był ze mną na każdej wizycie. Na początku bałam się dowiedzieć czego złego i nie mogłam być sama, pod koniec w sumie to samo 😂 a mamy kawałek do gina więc samemu jechać nie bardzo. Też mąż ma możliwość wyrwać się z pracy jeszcze jeśli chodzi o moją wizytę to już wgl :) wychodzi i już :)

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖


    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne

    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4151 3602

    Wysłany: 7 listopada 2024, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pandzia 🐼 wrote:
    Mój mąż był ze mną na każdej wizycie. Na początku bałam się dowiedzieć czego złego i nie mogłam być sama, pod koniec w sumie to samo 😂 a mamy kawałek do gina więc samemu jechać nie bardzo. Też mąż ma możliwość wyrwać się z pracy jeszcze jeśli chodzi o moją wizytę to już wgl :) wychodzi i już :)

    My jeździmy do miasta obok do Doktora więc też jest kawałek:p

    Już mam umówione prenatalne na 9 grudnia, udalo sie u kogos ktorego moj Doktor poleca i ma super opinie ten pan Dr, a 5/12 kolejna wizyta u mojego lekarza.

    Zastanawiałam się czemu dopiero 5go ale może lekarz stwierdził, że czuje się dobrze, leki działają, wszystko się zgadza i stąd dopiero za miesiąc 🤔

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Magdanka Autorytet
    Postów: 1666 1704

    Wysłany: 7 listopada 2024, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do tej pory wchodziłam sama na USG bo mąż nie mógł się urwać z pracy. Poza tym zawsze tam szłam z przekonaniem że dowiem się czegoś złego, a ja w takich chwilach zawsze wolałam być sama. I tak mój mąż stresuje się bardziej niż ja.
    Ale na prenatalne wejdziemy już razem bo jest szansa że zobaczy więcej 🙂

    Cel wizyty w ciąży są standardowo co miesiąc, to nic złego. Też mam ustawione co miesiąc u prowadzącej gin.

    08.2022 7tc 💔
    09.2023 10tc 💔

    07.09.24 ⏸️🤞

    💉💊Euthyrox, acard, encorton, clexane, accofil, cyclogest

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4151 3602

    Wysłany: 7 listopada 2024, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanka wrote:
    Ja do tej pory wchodziłam sama na USG bo mąż nie mógł się urwać z pracy. Poza tym zawsze tam szłam z przekonaniem że dowiem się czegoś złego, a ja w takich chwilach zawsze wolałam być sama. I tak mój mąż stresuje się bardziej niż ja.
    Ale na prenatalne wejdziemy już razem bo jest szansa że zobaczy więcej 🙂

    Cel wizyty w ciąży są standardowo co miesiąc, to nic złego. Też mam ustawione co miesiąc u prowadzącej gin.

    Oki :) w sumie to może dobrze, że nie widzi powodu wcześniej się spotykać, a też mam do niego kontakty i zawsze mogę napisać:)

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7236 7107

    Wysłany: 7 listopada 2024, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    My jeździmy do miasta obok do Doktora więc też jest kawałek:p

    Już mam umówione prenatalne na 9 grudnia, udalo sie u kogos ktorego moj Doktor poleca i ma super opinie ten pan Dr, a 5/12 kolejna wizyta u mojego lekarza.

    Zastanawiałam się czemu dopiero 5go ale może lekarz stwierdził, że czuje się dobrze, leki działają, wszystko się zgadza i stąd dopiero za miesiąc 🤔
    Już prenatalne?
    Ja jeszcze nawet skierowania nie dostałam

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4202 2501

    Wysłany: 7 listopada 2024, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pandzia 🐼 wrote:
    Mój mąż był ze mną na każdej wizycie. Na początku bałam się dowiedzieć czego złego i nie mogłam być sama, pod koniec w sumie to samo 😂 a mamy kawałek do gina więc samemu jechać nie bardzo. Też mąż ma możliwość wyrwać się z pracy jeszcze jeśli chodzi o moją wizytę to już wgl :) wychodzi i już :)

    U mnie podobnie jak u pandzi. Mąż wchodził ze mną na prawie każda wizytę bo bał się mnie zostawić i potem już to weszło w zwyczaj. Dlatego zawsze mam wizyty wieczorem po jego pracy 😃

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1633 1703

    Wysłany: 7 listopada 2024, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    My jeździmy do miasta obok do Doktora więc też jest kawałek:p

    Już mam umówione prenatalne na 9 grudnia, udalo sie u kogos ktorego moj Doktor poleca i ma super opinie ten pan Dr, a 5/12 kolejna wizyta u mojego lekarza.

    Zastanawiałam się czemu dopiero 5go ale może lekarz stwierdził, że czuje się dobrze, leki działają, wszystko się zgadza i stąd dopiero za miesiąc 🤔
    standardowo wizyty są ustawiane co 4 tyg, też tak miałam. na początku miałam ich więcej, poźniej prenatalne wyskoczyły w połowie między wizytami i jakoś wytrzymałam. A czas między kolejnymi wizytami już jakoś leciał, nawet całkiem szybko.

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖


    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne

    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1633 1703

    Wysłany: 7 listopada 2024, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdanka wrote:
    Ja do tej pory wchodziłam sama na USG bo mąż nie mógł się urwać z pracy. Poza tym zawsze tam szłam z przekonaniem że dowiem się czegoś złego, a ja w takich chwilach zawsze wolałam być sama. I tak mój mąż stresuje się bardziej niż ja.
    Ale na prenatalne wejdziemy już razem bo jest szansa że zobaczy więcej 🙂

    Cel wizyty w ciąży są standardowo co miesiąc, to nic złego. Też mam ustawione co miesiąc u prowadzącej gin.

    tak, tam wszystko dokładnie będzie sprawdzane i badanie też trwa dłużej. Oh, jak ja się pickałam przez cały czas na 1 prenatalnych, głowa mi potem pękała.

    Elza, pewnie w przyszłym tygodniu na wizycie już dostaniesz skierowanie :)

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖


    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne

    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7911 15580

    Wysłany: 7 listopada 2024, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do dnia dzisiejszego się nie odniosę, bo mam zaraz kolejne spotkanie, ale nadrobiłam. :)

    Dzień dobry, wpadam nadrabiać bo w końcu mam chwilę wolnego między spotkaniami. Oj, ciężki był to tydzień, wczoraj już byłam skrajnie przebodźcowana, mooje socjalne baterie były przeładowane krytycznie.

    Jednorożec, wychodzi na to, że mogą nas razem zamknąć na tym oddziale, bo ja też sobie wymyślam ale się do tego nikomu nie przyznaję. :DDD Ty będziesz szydełkować, ja haftować i tak można żyć. :D Tylko, żeby starego wpuszczali na płodne. :p Chciałabym zacząć szydełko, ale mam tak mało czasu na sam haft, że to mnie powstrzymuje. Nie rozdwoję się, więc sobie podziwiam co tam inni modzą. :D Nie potępiam za test, ja też nie wytrzymuję i sprawdzam aby podziwiac ovitrellowe kreski. W tym cyklu nie będzie inaczej. :D

    pandzia a zaraz Wam powrzucam. :D Za dużo tego nie mam bo wróciłam do haftu w sumie rok temu, w tym już udało mi się mieć półroczną przerwę. :p Teraz mam inne podejście, kilka projektów i jak mi się znudzi jeden to biorę w ręce inny, żeby się nie nudzić.

    Mania czy mogę podpytać, co tam się dzieje z Twoją szyjką? Poza tym co opisałas oczywiście w ostatnich dniach. Miałaś robione jakiejś zabiegi na niej czy po prostu tak niestety wyszło z tą infekcją i niewydolnością? :(

    Pinki cudowna wiadomość <3 niceh rośnie mała kluseczka dalej!

    aszinka, ty wiesz że ja wiem, że ty wiesz, kibicuję tym dwóm jajom! :D przypominają mi się te wszystkie rolki z "kiedy stary mówi ci, że masz się nie nakręcać" ;)

    Cel alleluja, kamień z serca co? Mam nadzieję, że lekarz już nie będzie Ci kazał robić bety, bo znowu będziesz się nakręcać. :)

    alauda teraz hodowali Ci endo na sztucznym? Życzę Ci, aby menopur dobrze podziałał na endo i można było transferować bez dodatkowego zmniejszania szansy.

    Patisonek również trzymam kciuki za to, aby wystarczyły witaminy, krople i regularne kontrole, skoro wszystko inne jest ok.

    aszin, Patisonek 25 lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 stymulacji letrozolem ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%
    ✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR

    03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
    04.25 FET beta 10dpt <0,1

    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d

    ~Będziesz w pocie czoła walczyć o swój świat
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7236 7107

    Wysłany: 7 listopada 2024, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pandzia 🐼 wrote:
    Magdanko może być osoba towarzysząca podczas badania :) ale najlepiej sprawdź na stronie placówki, gdzie będziesz miała wykonywane badanie.
    Te pierwsze prenatalne to jakby przeskoczenie do kolejnego etapu 😊 ja miałam takie odczucie :) wszystko musi być już pięknie - tego Ci życzę :*
    Elza, ja też nie korzystam z aplikacji. Musisz kliknąć w jakikolwiek suwaczek i przekieruje Cię na stronę gdzie sobie ustawiasz wszystko. Następnie wklejasz utworzony link w stopkę
    Który z tych trzech linków dokładnie?

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1633 1703

    Wysłany: 7 listopada 2024, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Który z tych trzech linków dokładnie?
    spróbuj ten BBcode

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖


    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne

    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4151 3602

    Wysłany: 7 listopada 2024, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Do dnia dzisiejszego się nie odniosę, bo mam zaraz kolejne spotkanie, ale nadrobiłam. :)

    Dzień dobry, wpadam nadrabiać bo w końcu mam chwilę wolnego między spotkaniami. Oj, ciężki był to tydzień, wczoraj już byłam skrajnie przebodźcowana, mooje socjalne baterie były przeładowane krytycznie.

    Jednorożec, wychodzi na to, że mogą nas razem zamknąć na tym oddziale, bo ja też sobie wymyślam ale się do tego nikomu nie przyznaję. :DDD Ty będziesz szydełkować, ja haftować i tak można żyć. :D Tylko, żeby starego wpuszczali na płodne. :p Chciałabym zacząć szydełko, ale mam tak mało czasu na sam haft, że to mnie powstrzymuje. Nie rozdwoję się, więc sobie podziwiam co tam inni modzą. :D Nie potępiam za test, ja też nie wytrzymuję i sprawdzam aby podziwiac ovitrellowe kreski. W tym cyklu nie będzie inaczej. :D

    pandzia a zaraz Wam powrzucam. :D Za dużo tego nie mam bo wróciłam do haftu w sumie rok temu, w tym już udało mi się mieć półroczną przerwę. :p Teraz mam inne podejście, kilka projektów i jak mi się znudzi jeden to biorę w ręce inny, żeby się nie nudzić.

    Mania czy mogę podpytać, co tam się dzieje z Twoją szyjką? Poza tym co opisałas oczywiście w ostatnich dniach. Miałaś robione jakiejś zabiegi na niej czy po prostu tak niestety wyszło z tą infekcją i niewydolnością? :(

    Pinki cudowna wiadomość <3 niceh rośnie mała kluseczka dalej!

    aszinka, ty wiesz że ja wiem, że ty wiesz, kibicuję tym dwóm jajom! :D przypominają mi się te wszystkie rolki z "kiedy stary mówi ci, że masz się nie nakręcać" ;)

    Cel alleluja, kamień z serca co? Mam nadzieję, że lekarz już nie będzie Ci kazał robić bety, bo znowu będziesz się nakręcać. :)

    alauda teraz hodowali Ci endo na sztucznym? Życzę Ci, aby menopur dobrze podziałał na endo i można było transferować bez dodatkowego zmniejszania szansy.

    Patisonek również trzymam kciuki za to, aby wystarczyły witaminy, krople i regularne kontrole, skoro wszystko inne jest ok.

    Na szczęście bety już nie ma w zaleceniach 🤪

    siesiepy lubi tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4151 3602

    Wysłany: 7 listopada 2024, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Już prenatalne?
    Ja jeszcze nawet skierowania nie dostałam

    Tak, terminy w miejscu które lekarz wybrał są raczej odległe także akurat na 9 grudnia coś było idealnie jak potrzebuje, chciałam też konkretnego poleconego przez niego lekarza


    Chyba jesteśmy na podobnym etapie, więc jak masz w przyszłym tygodniu wizytę to na pewno dostaniesz:) tylko widzę że masz trochę częściej wizyty stąd pewnie stwierdzili ze dadzą na następnej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2024, 12:22

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • ZxZmania Ekspertka
    Postów: 192 201

    Wysłany: 7 listopada 2024, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Do dnia dzisiejszego się nie odniosę, bo mam zaraz kolejne spotkanie, ale nadrobiłam. :)

    Mania czy mogę podpytać, co tam się dzieje z Twoją szyjką? Poza tym co opisałas oczywiście w ostatnich dniach. Miałaś robione jakiejś zabiegi na niej czy po prostu tak niestety wyszło z tą infekcją i niewydolnością? :(

    Cześć Dziewczyny - przepraszam będę nadrabiać wieczorem bo też w pracy mam urwanie..

    Siesiepy - nie miałam żadnych zabiegów, do 16 tygodnia jeszcze wszystko było w porządku z szyjka się nic nie działo, byłam na wizycie i lekarz ja wtedy sprawdzał bo następny raz mieliśmy się widzieć już na połówkowych..
    Po 1.5 tyg od wizyty zaczęłam odczuwać lekkie skurcze, zupełnie niebolesne. W niedzielę wieczorem miałam dosłownie 1 i nawet myślałam że to może ruchy dzieci.. w poniedziałek kilka w ciągu dnia, w wtorek podobnie i wtedy zadzwoniłam do lekarza, nadal było ich kilka i nie były bolesne, kazał mi brać magnez i następnego dnia miałam mieć dodatkową wizytę, ale wieczorem zobaczyłam różowe plamienie. Pojechaliśmy na szpital a tam prawie 5 cm rozwarcie.. i bardzo mocno wpuklony pęcherz. Niestety nie udało się założyć szwu ratunkowego.. wymazy z szpitala wyszły czyste, ja nie odczuwałam żadnej infekcji, faktycznie śluz kilka dni przed się zmienił był gęsty ale teraz wiem że to przez to że szyjka się zaczęła otwierać. Generalnie w badaniach nie wyszło nic co wskazywało na infekcję. Ale mój obecny lekarz mówi że tak zwykła niewydolność nie przebiega i że to musiała być infekcja.. a ja już sama nie wiem i w sumie zostałam trochę bez odpowiedzi i planu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2024, 12:32

    30 lat
    06.2024 💔 💔 18tc

    Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    długie cykle po poronieniu
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7236 7107

    Wysłany: 7 listopada 2024, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Tak, terminy w miejscu które lekarz wybrał są raczej odległe także akurat na 9 grudnia coś było idealnie jak potrzebuje, chciałam też konkretnego poleconego przez niego lekarza


    Chyba jesteśmy na podobnym etapie, więc jak masz w przyszłym tygodniu wizytę to na pewno dostaniesz:) tylko widzę że masz trochę częściej wizyty stąd pewnie stwierdzili ze dadzą na następnej
    Mam wizytę za tydz bo sama sobie tak wyznaczyłam 😅 kazał mi przyjść po 3 tygodniach, ale dla mnie to za długo

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • alauda Autorytet
    Postów: 3273 2313

    Wysłany: 7 listopada 2024, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy, tak na sztucznym. Jestem jedną z tych kobiet, które w ogóle nie reagują na estrofem. Dodatkowo miałam spray Lanzetto, który działa cuda u innych opornych - a u mnie endo nadal zbite jak beton.

    Czasami takie przebodzcowanie jest lepsze niż nuda w robocie ;) Czasami jak nie mam, co robic, to jestem bardziej wykończona niż jak się zajeżdzam. Masz jakiś tydzień spotkań?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2024, 12:47

    10.2021 -👧🏻 ❤️ (iui)
    05.23 💔 9/10tc (naturals)


    3x IVF ➡️ 6 transferów ❌
  • Sylwiaa373 Znajoma
    Postów: 29 28

    Wysłany: 7 listopada 2024, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Postanowiłam w końcu podzielić się moją radością, chociaż nadal mam obawy, one chyba nigdy nie znikają.. 🥹
    Dołączyłam do Was przy okazji mojej straty w lutym, regularnie czytałam forum, ale w okresie przerwy od starań walczyłam o siebie, postawiłam mocno na sport, spełniałam swoje marzenia jak np dream jump z 80 m, starałam się jak najmocniej wypełnić czas, gdy dostaliśmy zielone światło powróciłam do forum, nadrobiłam całe zaległości, niestety widziałam ile nieszczęścia przeplatało się z tymi radosnymi nowinami, mam nadzieję że powoli wszystkie obecne wyjdziemy na prostą!
    Bardzo trzymam za Was wszystkie kciuki! ❤️🤞🏼🤞🏼🤞🏼
    Na badania prenatalne polecam iść z partnerem, lekarz robi usg przez brzuszek, tłumaczy wszystko, mierzy i co dla Panów często jest najistotniejsze próbuje stwierdzić płeć ☺️ u Nas póki co Dzidzia uparcie układa się boczkiem, zaciska nóżki i niestety mimo że jestem już na półmetku nadal nie znamy płci, chce nas zaskoczyć najwidoczniej 🥰
    Ale dla każdej z nas najważniejsze jest po tych wszystkich przejściach zobaczyć na usg akcję serca, że maluch rośnie, że wg różnych pomiarów ryzyka jakichś schorzeń, zwyrodnień są niskie. To nam daje ulgę i poczucie spokoju. Pozorne.. mam wizyty dość często a i tak parę dni przed kolejną już się stresuje.
    Moja mama miała wiele poronień już w drugim trymestrze, staram się o tym nie myśleć, to były lata 80-90, inne czasy, inny poziom medycyny, technologii i diagnostyki ale jednak to siedzi nam w głowie..
    Staram się cieszyć każdym dniem tej ciąży i patrzeć z optymizmem w przyszłość! Nie możemy wiecznie szukać powodów żeby się zadręczać, zamartwiać.. wiele rzeczy nie jest od nas zależna choćbyśmy stawały na głowie..
    ja np od września bujam się ze stwierdzeniem grupy krwi… aktualnie czekam na wynik badania genetycznego z Warszawy, ponieważ jak to powiedział Pan z laboratorium „ każdorazowo osoba oceniająca Pani próbkę mogłaby odmiennie ocenić ją w kwestii odczynnika + bądź -”
    Brzmi jak abstrakcja ale o ile pamiętam w poprzedniej ciąży mój wynik grupy krwi był BRh+ a aktualnie już trzykrotnie otrzymałam wynik BRh-. Jako honorowy dawca posiadam identyfikator grupy krwi również BRh+ a czas podania immunoglobuliny się zbliża więc RCKiK zdecydowało się wysłać próbkę do Warszawy do badań genetycznych abym zyskała niepodważalną opinię co mojego odczynnika.
    Szkoda że nie widziałam swojej miny gdy położna przekazywała mi wydruk wyniku na którym w moim odczuciu widniała błędna grupa 😅
    Mamy listopad a ja nadal nie mam jednoznacznej odpowiedzi plus czy minus 🫣😅

    👩🏼 '93 👱🏼‍♂️'89
    Starania od Listopada 2023
    2 cs ⏸️ 2.01.2024
    Od początku opóźniony rozwój płodu, jednak pojawiło się ❤️, 2 tyg później niestety już przestało bić.
    13.02 👼🏻💔

    Przerwa do czerwca 2024

    2 cs ⏸️ 26.07.2024
    Od początku sierpnia Luteina 2x200mg ➡️ 4.10
    08.08.2024 - CRL 6,7mm z widoczną akcją ❤️
    22.08.2024 - CRL 16,6 mm (8tyg.+1dzien) ❤️
    12.09.2024 - CRL 53,1 mm ! (12tyg.)
    23.09.2024 - I badanie prenatalne - wszystko w porządku! Niskie ryzyka! 🤩🥳
    30.09.2024 - CRL 9,21 cm (14+4/15+1)
    21.10.2024 - wg USG 17tyg. 6 dni (👶🏼❓👧🏼❓ 🤔🤷🏼‍♀️)
    12.11.2024 - 380 g zdrowej 👧🏼 (20tyg.6dni)
    21.11.2024 - II badania prenatalne 490 g 👧🏼♥️
    3.12.2024 - 655 g 👧🏼
    7.01.2025 - 1480 g 👧🏼
    12.03.2025 - 3440 g Aurelki🫣
    age.png
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 2072 1770

    Wysłany: 7 listopada 2024, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki 😊

    Zrobiło się tu bardzo ciążowo co mnie cieszy, że tyle pozytywnych informacji jest. Nie wczytuję się dokładnie w te tematy za co przepraszam. Ale emocjonalnie nie jestem w stanie tego przeskoczyć.
    Dziś równo po 6 tygodniach od poronienia dostałam pierwszy okres. Czyli tak jak myślałam po objawach owulacyjnych się potwierdziło. Dalszy plan jest taki, że pracujemy nad naszą relacją, czekamy na wizytę u immuno i później podejmujemy decyzję.
    Mąż jest po antybiotykoterapii na helicobacter i wrócił do suplementacji. Ja już też wróciłam chociaż do Acardu i kwasu foliowego.
    Mąż się stara bardzo, a ja.... w sumie też w jakiś sposób, choć z ostrożnością się cieszę z tych dobrych chwil.

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔

    11.2023 AMH 2,27

    KIR - AA, brak implantacyjnych
    02.2025 kwalifikacja do ivf
    AMH 1,05
    Nasienie ✖️
    Kariotypy: 👱‍♀️✅️ 🧑✅️
    🧑AZF i CFTR - prawidłowe✅️
    • ❄️ AA i ❄️ AB
    • 16.06.25 FET AA ✖️
‹‹ 1326 1327 1328 1329 1330 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ