Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyŻe względu na syna, choinka pewnie będzie już gotowa na Mikołaja.
Moje pierwsze święta z mężem i naszym psiakiem - labradorem, w naszym domu zawsze będę wspominać że śmiechem. Kupiliśmy żywą choinkę, ale już nie ogarnęłam ozdób na nią. Przystroiłam ją w pierniki, a rano się okazało, że 3/4 ich zostały zjedzonych przez mojego psa 🤣 i ostały się tylko lampki😁.
Jestem pedantką jeżeli chodzi o wystrój, denerwują mnie opadające igły, stąd u mnie ładny równiutki sztuczny świerk 😁Kobea, S.Roszpunka lubią tę wiadomość
-
Hahaha Stela ale macie super wspomnienie! ❤️ uwielbiam takie historie. U mnie też bardziej pies się interesuje choinką niż kot 🤣
Ja z ozdób mam skrzaty na półki, drewniane małe reniferki, taką mini ubraną choinkę do postawienia na szafce i dwa stroiki.
Echo ja też Ci bardzo polecam robić inhalacje. To jest świetna sprawa. W aptece myślę, że kosztuje ok 100 zł i zrobienie nawet z samej soli fizjologicznej powinno przynieść Ci ulgę.Echo lubi tę wiadomość
-
Stela wrote:Dużo zdrowia dla chorowitek. Magdanka ma rację berodual jest pomocny. Może Echo by przyniósł Ci poprawę? Paskudnego wirusa musiałaś załapać, bo długo się u Ciebie utrzymuje.
U mnie proza życia, nic szczególnego się nie dzieje.
Jeżeli dobrze pamiętam, to jutro Kasiek ma wizytę, trzymam kciuki za ❤️🙂.
We wtorek o 11:40 😛malo się udzielam, ale czasem zaglądam i podczytuję.
2 powody:
1) od 10 dni fatalnie się czuję - mdlosci naprzemiennie z wilczym apetytem, mega zmęczenie, senność. Nie narzekam, biorę to za dobry znak 🙏
2) jednak na forum zawsze mój mózg wyłapie jakieś negatywne informacje. Przykład- wczoraj ktoś napisal, ze nie bedzie wiecej robil inv bez badania zarodków, bo w 12 tc nie bylo akcji serca. I już spanikowałam, że przecież u nas też może być (tym razem) wada 😵💫🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
A co do Świąt to mnie zainspirowałyście i chyba w tym roku ogarnę prawdziwą choinkę i zacznę kompletować szklane bombki, takie na cale życie 🎄
Taki sklep znalazlam i sobie oglądam:
https://szklanyswiat.org/Astereae, Echo lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
nick nieaktualnyKasiek789 wrote:A co do Świąt to mnie zainspirowałyście i chyba w tym roku ogarnę prawdziwą choinkę i zacznę kompletować szklane bombki, takie na cale życie 🎄
Taki sklep znalazlam i sobie oglądam:
https://szklanyswiat.org/
Ja poluje na wyprzedażach np. w home & you i dokupuje co roku jakieś nowe bombeczki 😊
Szklane mi się mega podobają, super ten sklep w wolnej chwili pooglądam.Kasiek789 lubi tę wiadomość
-
Stela, hahahaha dobre z tymi piernikami 😂
My wczoraj Madzi kupiliśmy świecącego renifera 😁 z targów książki zrezygnowaliśmy, bo nam Madzia się rozchorowała 😞 nie wiem gdzie ona to złapała 😞 czekam aż mnie rozłoży 🤦🏼♀️17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
Kasiek789 wrote:We wtorek o 11:40 😛malo się udzielam, ale czasem zaglądam i podczytuję.
2 powody:
1) od 10 dni fatalnie się czuję - mdlosci naprzemiennie z wilczym apetytem, mega zmęczenie, senność. Nie narzekam, biorę to za dobry znak 🙏
2) jednak na forum zawsze mój mózg wyłapie jakieś negatywne informacje. Przykład- wczoraj ktoś napisal, ze nie bedzie wiecej robil inv bez badania zarodków, bo w 12 tc nie bylo akcji serca. I już spanikowałam, że przecież u nas też może być (tym razem) wada 😵💫
Takie silne objawy poczytuję za dobry znak 🙏 A co do forum, to rozumiem Twoje odczucia. Nie martw się, na tym wątku można porozmawiać o wszystkim i jak widać już wjechał temat dekoracji świątecznychKasiek789 lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
S.Roszpunka wrote:Stela, hahahaha dobre z tymi piernikami 😂
My wczoraj Madzi kupiliśmy świecącego renifera 😁 z targów książki zrezygnowaliśmy, bo nam Madzia się rozchorowała 😞 nie wiem gdzie ona to złapała 😞 czekam aż mnie rozłoży 🤦🏼♀️
Biedna szybkiego powrotu do zdrowia2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Kobea wrote:Mój kocur nie jest zainteresowany kurtynami ani choinka🙂 ale przyznam, że udał mi się grzeczny egzemplarz.
Masz szczęście. Nasz jest jeszcze kociakiem i bawi się dosłownie wszystkim 😊2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
nick nieaktualnyKasiek lepiej nie czytać takiech rzeczy, bo niepotrzebnie się nakręcisz tylko. Myślę, że po wizycie trochę się uspokoisz 😉 na mdłości nic nie polecę, bo mi ogólnie nic nie pomagało.
Roszpunka widziałam dzisiaj relację z Katowic z targów. Dla pocieszenia powiem, że nie masz co żałować, pogoda kiepska a kolejka sięgała prawie do ronda 🫣 zdrówka dla córki.
Mi chyba zaczyna uruchamiać się tryb rozpoczęcia starań. Mieliśmy zacząć od stycznia, ale naprawdę kusi, czy w tym cyklu jednak zacząć. Oczywiście mąż jeszcze tego nie wie 😁 -
Echo, dziekuje w imieniu Madzi
Stela, w piątek moja przyjaciółka z córką były na targach i mówiła, że ceny dramatyczne. Oczywiście kupiły książki, a po powrocie do domu przyjaciółka sprawdziła ceny online i przeraziła się, że aż tak przepłaciła. A czy mąż musi wiedzieć? 🙈 A tak poważnie, to porozmawiajcie i na spokojnie podejdźcie do tego. My mamy postanowienie, że będziemy od tego cyklu bardziej dbać o nas samych, randki i te sprawy, wiec w środę idziemy do teatru i już przebieram nogami, że mogę się wystroić i iść z mężem na randkę 😍17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
nick nieaktualnyS.Roszpunka wrote:Echo, dziekuje w imieniu Madzi
Stela, w piątek moja przyjaciółka z córką były na targach i mówiła, że ceny dramatyczne. Oczywiście kupiły książki, a po powrocie do domu przyjaciółka sprawdziła ceny online i przeraziła się, że aż tak przepłaciła. A czy mąż musi wiedzieć? 🙈 A tak poważnie, to porozmawiajcie i na spokojnie podejdźcie do tego. My mamy postanowienie, że będziemy od tego cyklu bardziej dbać o nas samych, randki i te sprawy, wiec w środę idziemy do teatru i już przebieram nogami, że mogę się wystroić i iść z mężem na randkę 😍
Roszpunka dobrze, że o tym piszesz. Fajnie, że macie takie podejście do tego. Związek trzeba pielęgnować caly czas. To tak jak z rośliną niepodlewana więdnie😉 Na jaki spektakl się wybieracie? Ostatnio w rozmowie z mężem mówiłam, że brakuje mi takich randek☹️ nasze życie to jedna wielka bieganina i zatracamy się w niej niestety. -
Stela, idziemy na koncert zaduszkowy. Nasze życie dotychczas wyglądało tak: praca, dom, praca, dom, seks na płodne dni, praca, dom..... Także też gonitwa na całego 😞 zmęczeni jesteśmy niesamowicie.
Dziś nam się udało wyjść na dłuższy spacer. Zabraliśmy psa, Madzia niestety została w domu, bo nie chcieliśmy jej ciągnąć chorej.
.
Przed chwilą koleżanka mi napisała, że jej się marzy iść chociaż z mężem do kina. Mają dwoje dzieci (3,5 roku i 4 miesiące), że jest zmęczona. Rozumiem, że jest. Ale wie, że my walczymy o to, by zajść w ciążę i ją utrzymać..... tak jakoś mi się przykro zrobiło. I wiem, że nie miała nic złego na myśli. Po prostu każdy ma inne priorytety, cele. Ja bym chciała być zmęczona opiekowaniem się malutkim dzieckiem, wiszącym mi na cycu.... echhh.........17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
nick nieaktualnyPrzytulam 🫂 masz rację każdy ma swoje marzenia i priorytety. Marzenia są po to aby je spełniać, szkoda, że po drodze często opatrzone są one łzami, ale najważniejsze to iść do przodu i się nie poddawać. Ja się tego staram trzymać i tego też Ci życzę.
S.Roszpunka lubi tę wiadomość
-
U mnie tradycyjne choinka pojawia się w Wigilię. Dzieci z mężem ja ubierają. Co do ozdób to szydełkuje więc ozdób na choinkę nie kupuje tylko robię samaDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
W Polsce dzisiaj można zobaczyć zorzę polarną 😍😍😍 Słyszałyście o tym? Jest masa zdjęć w necie
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zorza-polarna-nad-polska-znow-mozna-bylo-podziwiac-niezwykle,nId,7130350#crp_state=1
https://krakow.naszemiasto.pl/czerwona-zorza-polarna-nad-malopolska-spektakularne/ar/c1-9510561Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2023, 21:27
Kasiek789 lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
S.Roszpunka wrote:Stela, idziemy na koncert zaduszkowy. Nasze życie dotychczas wyglądało tak: praca, dom, praca, dom, seks na płodne dni, praca, dom..... Także też gonitwa na całego 😞 zmęczeni jesteśmy niesamowicie.
Dziś nam się udało wyjść na dłuższy spacer. Zabraliśmy psa, Madzia niestety została w domu, bo nie chcieliśmy jej ciągnąć chorej.
.
Przed chwilą koleżanka mi napisała, że jej się marzy iść chociaż z mężem do kina. Mają dwoje dzieci (3,5 roku i 4 miesiące), że jest zmęczona. Rozumiem, że jest. Ale wie, że my walczymy o to, by zajść w ciążę i ją utrzymać..... tak jakoś mi się przykro zrobiło. I wiem, że nie miała nic złego na myśli. Po prostu każdy ma inne priorytety, cele. Ja bym chciała być zmęczona opiekowaniem się malutkim dzieckiem, wiszącym mi na cycu.... echhh.........
Różnica jest jednak taka, że niektórym jest bardzo ciężko zajść i utrzymać ciążę, a więc i posiadać dzieci... Niektórzy mogą nawet nie mieć takiej szansy, nigdy (np.byc może ja). A do kina czy teatru rodzice dwójki dzieci mogą pójść jak tylko zorganizują sobie odpowiednio czas i dla nich opiekę i nie jest to naprawdę nic nadzwyczajnego w dzisiejszych czasach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2023, 20:25
Stela lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo wrote:Różnica jest jednak taka, że niektórym jest bardzo ciężko zajść i utrzymać ciążę, a więc i posiadać dzieci... Niektórzy mogą nawet nie mieć takiej szansy, nigdy (np.byc może ja). A do kina czy teatru rodzice dwójki dzieci mogą pójść jak tylko zorganizują sobie odpowiednio dla nich opiekę i nie jest to naprawdę nic nadzwyczajnego w dzisiejszych czasach...
Dokładnie. Dlatego mówię, że każdy ma inne priorytety, marzenia, cele.17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
Myśle, ze nigdy się wzajemnie nie zrozumiemy z takimi osobami.
Jakby z jednej strony one maja prawo być zmęczone. Ale z drugiej nawet nie zdają sobie sprawy, jak my jesteśmy zmęczone.
Nie raz powtarzam moim koleżankom, ze wolałabym te pieniądze wydawać na wyprawkę, a nie lekarza. Ze wolałabym nie spac, bo muszę karmić a nie dlatego ze mam koszmary i pół nocy płacze. Ze wolałabym po prostu mieć to dziecko i wtedy się martwić komu je „podrzucę” żeby iść do kina sama z mężem.
Spędzam czas sama z mężem już 5 lat ( po ślubie jesteśmy 2.5 roku). Od 2 lat jest z nami pies. I nie raz jak siedzimy tak sobie w tym naszym cichym, czystym domu, to oby dwoje mamy takie „o Boże jak tu brakuje tych małych stopek, tych rozrzuconych klocków, tego prania tych śpiochów”
Także ja już w dyskusje nie wchodzę z koleżankami, które maja dzieci, bo zawsze in powtarzam ze póki co ona nie zrozumie mnie a ja nie rozumiem jejWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2023, 21:28
Kasiek789, Stela lubią tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
11dpt beta 724 🥳
12 dpt beta 986 ❤️
14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️