Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
syska wrote:Powiem Wam, że mi juz dziś delikatnie pozytywny nastrój uleciał. Zaczynam się zastanawiać w jakim będę stanie jak się nie uda. W tym miesiącu jak okres zawitał było ciężko 😞
Pinkflower lubi tę wiadomość
03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Bezimienna, jeśli nudzi Cię praca, to może warto pomyśleć o zmianie. Coś nowego, zawsze daje kopa i w innych sferach życia
Jak mnie zaczynała nudzić praca, to jesli za długo z tym zwlekałam, to wkraczało wypalenie .... a wtedy było mi ciężko psychicznie również poza pracą.Bezimienna lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
02.24➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Jednorożec89 wrote:Ja dzisiaj za szybko wstałam z łóżka bo młody wlazł na parapet, i takie miałam samoloty że nie mogłam ustać musiałam się położyć, dodam że morfologię mam w normie. Robiłam dwa tygodnie temu
Staraj się przez chwilę posiedzieć na łóżku zanim wstaniesz na dobre. Też tak mam, więc wiem o czym mówisz17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
Bezimienna wrote:The same.
Wychodzi na to, że wiele z nas ma takie same myślenie. Wiecie, ja czuję, że narzucam sobie sama dużą presję, co też jest chore.
Btw. ostatnio czytałam bardzo smutny wpis na Facebooku, że kobiety bezdzietne potrafią innym kobietom dokopać tekstami "co możesz wiedzieć o życiu, jeśli nie masz dzieci", albo, że sens życia zrozumie się dopiero wtedy, gdy będzie się miało dzieci.
Nie wiem jak można w ogóle powiedzieć komukolwiek coś takiego? Ja już powiedziałam, brak dzieci lub ich posiadanie nigdy nie nakreśli tego, jakim człowiekiem jestem . Ważne, abym była szczęśliwa i spełniona. Czy na obecną chwilę tak jest? Tak. Ale czuję duży ciężar na barkach i stres i wiem, że to nie pomaga. Ale z dnia na dzień czuje, że powoli odpuszczam.
W ogóle, praca moja mnie nudzi. Co raz bardziej myślę o zmianie. Może to jest pomysł na po urlopie. Bo od pół roku nie byłam na urlopie, na długi jedziemy na eurotripa, my plus nasz PsyNek ❤️. A potem... A potem zobaczymy. W pracy spędzam dużo czasu, ale nie lubię stagnacji. Z jednej strony, będę miała umowę na czas nieokreślony, ale kiedy zmieniać pracę jak nie teraz? 😂
No i jak tu stoję i jestem, jak znowu czwartkowy lekarz okaże się być nie wypałem, po wakacjach idziemy do kliniki leczenia niepłodności, bo będę miała definitywnie dosyć 😂.
Masz racje kiedy zmienić pracę jak nie teraz? Takie myślenie, że nie mogę bo przecież staram się o dziecko, a tu umowa na czas nieokreślony ma myśle z 80% kobiet. I to jest normalne, bo wiadomo, wszystko chcemy mieć zaplanowane. Ale no Twoje samopoczucie i chęć samorealizacji jest mega ważna.
Taaak co Ty możesz wiedzieć o życiu jak dzieci nie masz. Uwielbiam. Albo nie ma dzieci a ma najwiecej do powiedzenia. To, że nie mam dzieci, nie znaczy, że nic o nich nie wiem. Dziecko to również człowiek. I jak znamy zachowania ludzi, wiemy które są złe, które dobre to tak samo jest z dziećmi.
Zazdroszczę urlopu 😍Bezimienna lubi tę wiadomość
03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Melduje sie. Mam zmienione leki do transferu: prograf, accofil 2 dawki, suple oczywiscie rozpisane, dieta niski ig, srodziemnomorska i dash. Standardowo tez aktywnosc fizyczna, ktora jest u mnie duza, ale mam dolozyc treningu silowego - 2x tyg. Wszystko wytlumaczone, rozpisane. Nie zapamietalam szczegolow wiec nie powtorze ale nawet nie chce mi sie nic kombinowac.
Dzis bylam tez podejrzec czy nie ma torbieli. Nie wiadomo po rozmiarze, wyglada jak 3 pecherzyki (11 dc).
Musze to sprawdzic w nastepnym cyklu.Pinkflower, Lia., Echo, Butterfly23, Jednorożec89 lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Butterfly23 wrote:Hej Syska, nie wolno tak! Nie myśl o tym na zapas. I sama się nie nakręcaj. Jak się nie uda, zakasaj rękawy i działaj dalej tak jak my tu wszystkie. A jeżeli czujesz, że nie dajesz rady, że to jest za ciężkie, to zwróć się o pomoc do terapeuty. Mocno przytulam ❤️
Dzięki kochana za wsparcie. ❤ wiem, wszystko. Jestem z natury ogromnym pesymista i cały czas mam przeczucie, że ta droga bedzie trudna.29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
18.11 544 g słodkiej 🍓
09.12 874 g 🩷
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Butterfly23 wrote:Masz racje kiedy zmienić pracę jak nie teraz? Takie myślenie, że nie mogę bo przecież staram się o dziecko, a tu umowa na czas nieokreślony ma myśle z 80% kobiet. I to jest normalne, bo wiadomo, wszystko chcemy mieć zaplanowane. Ale no Twoje samopoczucie i chęć samorealizacji jest mega ważna.
Taaak co Ty możesz wiedzieć o życiu jak dzieci nie masz. Uwielbiam. Albo nie ma dzieci a ma najwiecej do powiedzenia. To, że nie mam dzieci, nie znaczy, że nic o nich nie wiem. Dziecko to również człowiek. I jak znamy zachowania ludzi, wiemy które są złe, które dobre to tak samo jest z dziećmi.
Zazdroszczę urlopu 😍
Więc zmiana pracy tak, ale najpierw urlop 😂. Będę musiała jakoś przeboleć te parę miesięcy. Nigdy tak często nie zmieniałam pracy. W jednym miejscu siedziałam siedem lat, potem rok, a teraz już po pół roku stwierdzam, że to nie dla mnie. Fajnie było wrócić do pracy po stracie, to mi pomogło wrócić do normy. Ale zaczynam się nudzić. No praca totalnie nie dla mnie. 🫨 -
Bezimienna wrote:https://ibb.co/T0PV4c7 mój pieseł pozdrawia ja również. Miłego dnia. 😁
Śliczny! 😍 Najlepsza motywacja do spacerów!
Miłego dnia dziewczyny. Mam nadzieję, że wszystkie odpoczniemy dziś od tych upałów 😘Pinkflower, Butterfly23, Kasiek789 lubią tę wiadomość
⛈ PCO, kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero
Starania od czerwca '21
marzec '22 - ⏸️, cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - ⏸️, cb 💔
styczeń '23 - ⏸️ -> poronienie 7+2 tc 💔 - zdrowa córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌
Zmiana kliniki: Reprofit Ostrava
październik '24 - 3 ICSI: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
7 dpt ⏸️; beta 33; prog 19,78 🥹
9 dpt beta 58,8
14 dpt beta 533,2; prog 37,45
16 dpt beta 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
22 dpt 5+6 tc: 🍬 z bijącym serduszkiem 💗 -
Bezimienna wrote:Syska każda z nas ma takie wzloty i upadki. Pewnie znowu zademonstruje swoje zmienne nastroje za dwa tygodnie. 😵
Dokładnie, wzloty i upadki. Jak słyszę historie, że laska nie ma 18 lat, spotkała się parę razy z chłopakiem, wpadli a potem było jakieś zamieszanie że po porodzie jej prawie zabrali dziecko do domu dziecka to mi się robi słabo, źle, jestem wkurzona i dobita. Ale to już wiadomo dawno, że nie ma sprawiedliwości i sensu czasem ten świat.
Mam dziś gorszy dzień, jutro przed wizytą pewnie będzie jeszcze gorzej 😅 a potem może lepiej xdWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2023, 09:57
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
18.11 544 g słodkiej 🍓
09.12 874 g 🩷
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Bezimienna wrote:Takie głupie gadanie najbardziej wkurza 😂. Chociaż ja jestem zero jedynkowa i jak ktoś próbuje powiedzieć coś takiego, to robię się kąśliwa, niemiła i wale między oczy to co myślę. Ale wiem, że niekazda z nas tak potrafi.
Więc zmiana pracy tak, ale najpierw urlop 😂. Będę musiała jakoś przeboleć te parę miesięcy. Nigdy tak często nie zmieniałam pracy. W jednym miejscu siedziałam siedem lat, potem rok, a teraz już po pół roku stwierdzam, że to nie dla mnie. Fajnie było wrócić do pracy po stracie, to mi pomogło wrócić do normy. Ale zaczynam się nudzić. No praca totalnie nie dla mnie. 🫨
Rozumiem Cię. Ja się de facto przekwalifikowałam zeby mieć stabilna prace i szybko iść na macierzyński. I tak mija mi 6 rok pracy w której wychowuje cudze dzieci…👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
Kasiek789 wrote:Melduje sie. Mam zmienione leki do transferu: prograf, accofil 2 dawki, suple oczywiscie rozpisane, dieta niski ig, srodziemnomorska i dash. Standardowo tez aktywnosc fizyczna, ktora jest u mnie duza, ale mam dolozyc treningu silowego - 2x tyg. Wszystko wytlumaczone, rozpisane. Nie zapamietalam szczegolow wiec nie powtorze ale nawet nie chce mi sie nic kombinowac.
Dzis bylam tez podejrzec czy nie ma torbieli. Nie wiadomo po rozmiarze, wyglada jak 3 pecherzyki (11 dc).
Musze to sprawdzic w nastepnym cyklu.
Fajnie, że masz plan 🍀 teraz tylko to wszystko zrealizować 😍03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Nielubiekawy wrote:Rozumiem Cię. Ja się de facto przekwalifikowałam zeby mieć stabilna prace i szybko iść na macierzyński. I tak mija mi 6 rok pracy w której wychowuje cudze dzieci…
Praca z dziećmi musi być piękna.. ale jak cholernie trudna, gdy znowu test pokazuje jedną kreskę podziwiam Cię, że wytrzymujesz. Zdarza Ci się płakać przy dzieciach?
Też jestem w podobnym miejscu dziewczyny. 5 lat w firmie, w której miałam być tylko do czasu skończenia studiów. Później "oby do ślubu, i tak zaraz idę na macierzyński". Tsia.. Bóg się zapewne głośno śmieje z moich planów. Ale wiecie co? Gdy już podjęłam ostateczną decyzję o zmianie - od lutego, wszystko było dogadane - w styczniu zaszłam w ciążę. Czasami mam wrażenie, że życie sobie naprawdę ze mnie żartuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2023, 10:07
⛈ PCO, kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero
Starania od czerwca '21
marzec '22 - ⏸️, cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - ⏸️, cb 💔
styczeń '23 - ⏸️ -> poronienie 7+2 tc 💔 - zdrowa córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌
Zmiana kliniki: Reprofit Ostrava
październik '24 - 3 ICSI: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
7 dpt ⏸️; beta 33; prog 19,78 🥹
9 dpt beta 58,8
14 dpt beta 533,2; prog 37,45
16 dpt beta 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
22 dpt 5+6 tc: 🍬 z bijącym serduszkiem 💗 -
syska wrote:Dokładnie, wzloty i upadki. Jak słyszę historie, że laska nie ma 18 lat, spotkała się parę razy z chłopakiem, wpadli a potem było jakieś zamieszanie że po porodzie jej prawie zabrali dziecko do domu dziecka to mi się robi słabo, źle, jestem wkurzona i dobita. Ale to już wiadomo dawno, że nie ma sprawiedliwości i sensu czasem ten świat.
Mam dziś gorszy dzień, jutro przed wizytą pewnie będzie jeszcze gorzej 😅 a potem może lepiej xd
W ogóle to jest całkiem dobre miejsce do obserwacji zachowań ludzkich. To jedyne co jest ciekawe w mojej pracy. Wczoraj matka poszła na zakupy z dzieckiem, od wejścia do wyjścia gadała przez telefon, a dziecko ciągle płakało. Dobre 30 min. Czasami na zamknięcie dzioba dziecku, wciskała smoczek. Ale ciągle gadała przez telefon. Dziecko 2 letnie. Ogólnie jak patrzę na brak wyobraźni czasami. Wpuszczają dzieciaki na rolkach, hulajnodze, na zwrócenie uwagi, jest foch. A ja się pytam zawsze, czy będą pokrywać koszty za zniszczenie towaru. Już nie wspomnę o sprzątaniu 🫨. Nie no, czekam na urlop i spadam bo nerwowo nie wyrobie 😂. Potrzebuje ambitniejszej pracy.
Żeby nie było, że mówię o samych minusach. Plusem jest to, że jest to najmniej stresująca praca jakąkolwiek miałam w życiu. Dwa, w połowie praca fizyczna, więc odpowiednią ilość ruchu mam zapewnioną w pracy, widzę kilogramy na minusie przy ustabilizowanym poziomie pracy tarczycy. No i nie jestem psychicznie styrana po pracy. W poprzedniej po prostu po powrocie nie miałam siły na nic i szłam spać.
Więc staram się złapać balans. Nudna praca lepiej wpływa na moje zdrowie. Więc staram się nadrobić braki w czasie wolnym 😃.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2023, 10:23
-
Lia. wrote:Praca z dziećmi musi być piękna.. ale jak cholernie trudna, gdy znowu test pokazuje jedną kreskę podziwiam Cię, że wytrzymujesz. Zdarza Ci się płakać przy dzieciach?
Też jestem w podobnym miejscu dziewczyny. 5 lat w firmie, w której miałam być tylko do czasu skończenia studiów. Później "oby do ślubu, i tak zaraz idę na macierzyński". Tsia.. Bóg się zapewne głośno śmieje z moich planów. Ale wiecie co? Gdy już podjęłam ostateczną decyzję o zmianie - od lutego, wszystko było dogadane - w styczniu zaszłam w ciążę. Czasami mam wrażenie, że życie sobie naprawdę ze mnie żartuje.Lia. lubi tę wiadomość
-
Bezimienna wrote:O kuwa, wyjęłaś mi to z ust. Ja pracuję jako kierownik w handlu, i mam okazję podziwiać niektóre matki i ojcow. Ostatnio jeden ziomek zaczął okładać swojego syna. A.sytuacja wyglądała tak, ziomek jest uzależniony od rzeczy w obniżonych cenach, bo przychodzi do sklepu codziennie po dwa razy. I zawsze grzebie w lodówkach, i ma ze sobą zawsze dwójkę dzieci - jedno półtora roku, drugie 3-4 lata. Młodsze w wózku, drugie wolno chodzące. No i ojciec roku grzebie sobie w tej lodówce, a dziecko starsze zaczęło z nudów grzebać w lodówce. I spadło pudełko na te młodsze, rozcięli wargę. No i ojciec zaczął te starsze szarpać i okładać. Jak się zczail, że się patrzę, przestał w dwie sekundy i opuścił teren sklepu. Facet był mniej więcej w moim wieku. Rozumiem, że czasami irytacja bierze górę. Ale czyja to wina, że zostawił wózek przy lodówce, a drugiemu dziecku się nudziło? 🙉 Potem się zastanawiam dlaczego i w jaki sposób tacy ludzie mają dzieci. 🫠
W ogóle to jest całkiem dobre miejsce do obserwacji zachowań ludzkich. To jedyne co jest ciekawe w mojej pracy. Wczoraj matka poszła na zakupy z dzieckiem, od wejścia do wyjścia gadała przez telefon, a dziecko ciągle płakało. Dobre 30 min. Czasami na zamknięcie dzioba dziecku, wciskała smoczek. Ale ciągle gadała przez telefon. Dziecko 2 letnie. Ogólnie jak patrzę na brak wyobraźni czasami. Wpuszczają dzieciaki na rolkach, hulajnodze, na zwrócenie uwagi, jest foch. A ja się pytam zawsze, czy będą pokrywać koszty za zniszczenie towaru. Już nie wspomnę o sprzątaniu 🫨. Nie no, czekam na urlop i spadam bo nerwowo nie wyrobie 😂. Potrzebuje ambitniejszej pracy.03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Lia. wrote:Praca z dziećmi musi być piękna.. ale jak cholernie trudna, gdy znowu test pokazuje jedną kreskę podziwiam Cię, że wytrzymujesz. Zdarza Ci się płakać przy dzieciach?
Też jestem w podobnym miejscu dziewczyny. 5 lat w firmie, w której miałam być tylko do czasu skończenia studiów. Później "oby do ślubu, i tak zaraz idę na macierzyński". Tsia.. Bóg się zapewne głośno śmieje z moich planów. Ale wiecie co? Gdy już podjęłam ostateczną decyzję o zmianie - od lutego, wszystko było dogadane - w styczniu zaszłam w ciążę. Czasami mam wrażenie, że życie sobie naprawdę ze mnie żartuje.
Nie ma takiej opcji zeby płakać przy dzieciach. Ale wkurzam się niesamowicie za każdym razem jak widzę jak niektórzy rodzice bardzo nie zasługują na jedno dwoje czy pięcioro a mają. Jak odliczają czas zeby w koncu moc je zostawić w przedszkolu i mieć spokój. Nie powiem- cenie sobie ciszę po powrocie do domu, ale mając pod opieka 20 krzyczących przedszkolaków fizycznie jest potrzebna ta godzinka ciszy na uspokojenie.👩🏼32🧔🏼♂️32
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
mthfr homo, pai-1 hetero
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
IVF
03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
9.2024 krótki protokół 🥚👎 -
To prawda z tyki scenariuszami. Ale ja też mam wrażenie, że ktoś sobie ze mnie żarty stroi. Tyle lat czekasz na dziecko, niespodziewanie zachodzisz w ciążę, dmuchasz na siebie, robisz wszystko co jesteś w stanie żeby było dobrze i co?
Lia. lubi tę wiadomość
03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Bezimienna wrote:O kuwa, wyjęłaś mi to z ust. Ja pracuję jako kierownik w handlu, i mam okazję podziwiać niektóre matki i ojcow. Ostatnio jeden ziomek zaczął okładać swojego syna. A.sytuacja wyglądała tak, ziomek jest uzależniony od rzeczy w obniżonych cenach, bo przychodzi do sklepu codziennie po dwa razy. I zawsze grzebie w lodówkach, i ma ze sobą zawsze dwójkę dzieci - jedno półtora roku, drugie 3-4 lata. Młodsze w wózku, drugie wolno chodzące. No i ojciec roku grzebie sobie w tej lodówce, a dziecko starsze zaczęło z nudów grzebać w lodówce. I spadło pudełko na te młodsze, rozcięli wargę. No i ojciec zaczął te starsze szarpać i okładać. Jak się zczail, że się patrzę, przestał w dwie sekundy i opuścił teren sklepu. Facet był mniej więcej w moim wieku. Rozumiem, że czasami irytacja bierze górę. Ale czyja to wina, że zostawił wózek przy lodówce, a drugiemu dziecku się nudziło? 🙉 Potem się zastanawiam dlaczego i w jaki sposób tacy ludzie mają dzieci. 🫠
W ogóle to jest całkiem dobre miejsce do obserwacji zachowań ludzkich. To jedyne co jest ciekawe w mojej pracy. Wczoraj matka poszła na zakupy z dzieckiem, od wejścia do wyjścia gadała przez telefon, a dziecko ciągle płakało. Dobre 30 min. Czasami na zamknięcie dzioba dziecku, wciskała smoczek. Ale ciągle gadała przez telefon. Dziecko 2 letnie. Ogólnie jak patrzę na brak wyobraźni czasami. Wpuszczają dzieciaki na rolkach, hulajnodze, na zwrócenie uwagi, jest foch. A ja się pytam zawsze, czy będą pokrywać koszty za zniszczenie towaru. Już nie wspomnę o sprzątaniu 🫨. Nie no, czekam na urlop i spadam bo nerwowo nie wyrobie 😂. Potrzebuje ambitniejszej pracy.
Podobnie place zabaw a akurat mam przyjemność tam przebywać.
Jakiś czas temu dwójka dzieci mocno bujała się na takim dużym kole sznurkowym. Dziewczynka spadła do tylu i wstając ta ogromna huśtawka uderzyła ją w szczękę. Mój mąż podbiegł do niej jako pierwszy. Mała z płaczem podeszła do mamy a ona niewzruszona rozmawiała cały czas przez telefon. Szkoda mi tak bardzo tych dzieciaków83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
02.24➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu