Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Marti83 wrote:
Karolka jak tylko będe mogła to będe z Wami Pracuję w wodociągach w dziale obsługi klienta i praktycznie cały czas ludzie przychodza cos załatwić to nie zawsze moge pisać, a szkoda A tarczyca się nie martw, ja mam Hashimoto i w dwie ciąże zaszłam i urodziłam synów. Najważniejsze, ze robisz badania
-)
NO nic czekam co lekarz powie.
Obsługuj tam grzecznie klientów, ja mam taki czas że akurat luźno ale zaraz zacznie się czas taki, że nie będę miała czasu się odezwać w pracy.Marti83 lubi tę wiadomość
-
Karolka a nie masz anemii? Wiesz, TSh masz w normie ale przy staraniach o dzidzi podobno piwnno być jednak poniżej 2,0. Moja koleżanka tez ne choruje na tarczyce lae teraz i we wcześniejszych ciążach jak miała tak przy górnej granicy to lekarka kazała jej łykac eutyrox. Ona bierze 25, a ja norlamnie biorę 100. Mi wyszło ze mam chora tarczyce jak poroniłam. Jakiś czas wcześniej zaczełąm strasznie chudnąć, zrobiłam się taka powolna, słaba, blada. Wtedy staraliśmy się chyba ok 9 m-cy i nie mogłam zajść w ciążę. Jak zaszłam to w 6 tc straciłam ją A badania anty-TPO robiłaś? Mi z tych badań wyszło, ze mam hashimoto.
Aria moze jeszcze nie przyjdzie @Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 10:34
-
Karola, a chodzisz do endokrynologa? Być moze wystarczy zbić to tsh. Ja w ciąży miałam zbijane żeby było poniżej 2,0. A i w ogóle udanego dnia Mamy i Taty w przedszkolu
-
a nie mowilam Wam chyba wczoraj jak bylam u rodzinnego z ZUZA ...TO DOSTAŁAM SKIEROWANIE NA morfologie i na APTT i skierowanie do chirurga naczyniowego ....
tak mi babsztyl nie fajnie sie wbila podczas pobierania krwi ze cale zgiecie w lokciu mnie boli. -
Basik współczuję, niektóre to pobieraja tak że anisię obejrzysz a już jest się po A inne... potem siniaki tylko są współczuje
Ale przynajmniej będziesz miała badania zrobioneWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 11:40
-
Marti83 wrote:Karola, a chodzisz do endokrynologa? Być moze wystarczy zbić to tsh. Ja w ciąży miałam zbijane żeby było poniżej 2,0. A i w ogóle udanego dnia Mamy i Taty w przedszkolu
Basik raju jak ona ci tą krew pobierała !!!! -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny:)
Trochę się pomądrzę TSH MUSI być poniżej 2 ,jestem tego pewna, mój lekarz od bezpłodności mi tak powiedziała .
a faceci jak rozpieszczani są to im odbija i podział obowiązków jest konieczny tym bardziej ,że i tak mają mniej na głowie niż my....
Wczoraj swojemu ( notabene rozpieszczonemu) pokazałam swój mega zły humor i nagle dostałam dużo czułości zainteresowania .... tak to działa niestety a szkoda. Dupą się odwróciłam i poszłam spać a On taki zaskoczony....
Nie można się poddawać!
Marti83, Pari, aria40 lubią tę wiadomość
-
Lila-doskonale cię rozumiem,też mam takie dylematy:wchodzić w szerszą diagnostykę i leczenie czy postawić na spontan-co ma być to będzie.Z jednej strony nie chcę żałować,że nie spróbowałam a z drugiej boje się własnie tej walki do upadłego.
Aria-na @ jeszcze chyba za wcześnie,to chyba tak jak piszą dziewczyny bardziej spadek na zagnieżdżenie i tej wersji sie trzymajmy
Karolinams-dobrze,że z tarczycą ok.Daj znać co powie lekarz.U mnie też tsh było powyżej 3 więc lek.zapisał mi euthyrox,zeby zbić ponizej 2,5.I muszę przyznać,że jak tsh spadło czuje sie zdecydowanie lepiej a też byłam cały czas zmeczona i ospała,rano nie mogłam sie dobudzić.
Basik-trzymam kciuki za dobre wyniki
Z tymi chłopami to już chyba czasem tak jest.Mój mnie najbardziej irytuje jak sie gdzies szykujemy do wyjścia i spieszymy.Ja latam jak w ukropie,ogarniam siebie,dzieci i zwierzaki a pan mąż sie wystroi,po czym stwierdzi że już jest gotowy i czeka i czy długo jeszcze nam zejdzie grrr...wtedy to mam ochote na zywca wykastrowac ale troche szkoda,bo z trzeciego byłyby nici -
Grochpaproch wrote:Karolinams-dobrze,że z tarczycą ok.Daj znać co powie lekarz.U mnie też tsh było powyżej 3 więc lek.zapisał mi euthyrox,zeby zbić ponizej 2,5.I muszę przyznać,że jak tsh spadło czuje sie zdecydowanie lepiej a też byłam cały czas zmeczona i ospała,rano nie mogłam sie dobudzić.
Z tymi chłopami to już chyba czasem tak jest.Mój mnie najbardziej irytuje jak sie gdzies szykujemy do wyjścia i spieszymy.Ja latam jak w ukropie,ogarniam siebie,dzieci i zwierzaki a pan mąż sie wystroi,po czym stwierdzi że już jest gotowy i czeka i czy długo jeszcze nam zejdzie grrr...wtedy to mam ochote na zywca wykastrowac ale troche szkoda,bo z trzeciego byłyby nici
No i nas z tym chłopem podobnie ubierze tylko siebie i zadowolony , ah ci faceci wszyscy tacy sami
Justi77 wrote:Trochę się pomądrzę TSH MUSI być poniżej 2 ,jestem tego pewna, mój lekarz od bezpłodności mi tak powiedziała .Pari lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolinka, ja miałam ok TSH ,miałam diagnostykę ze względu na utraty ciąż no i najstarsza jest po IUI bo miałam problem z zajściem....U mnie jest zespół kardiolipinowy więc mam zawsze acard i clexane przy ciązy oraz progesteron.
Teraz też sprawdzę TSH,prolaktynę ( jak jest podwyższona nigdy się nie zajdzie a wystarczy tylko lek bromergon i po sprawie) -
Justi ja przy pierwszej ciąży brałam bromergon bo miałam wysoką prolaktyne ale teraz sprawdzałam i była ok
Chyba, że w złym dniu badalam ale nie miałam wskazania w którym dc prolaktyne badać i zbadałam w 3dcWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 12:09
-
nick nieaktualnyaaa i jeszcze tak myślę ,w sumie od mojej gin,że po 30 r. bywają cykle bezowulacyjne , nawet po kilka razy w roku niestety więc moja gin jak sama się starała mając 40 lat to robiła sobie monitoring i miała aż 9 cykli bez owu...chciała zobaczyć co i jak po tych 9 zaczęła się stymulować bo powiedziała mi,że czasem szafować już nie będzie .... Znamy się już 13 lat i prawie jak koleżanki.
O testach owulacyjnych też mi coś takiego powiedziała,że nie są miarodajne bo faktycznie pokazują pikowanie ,ale nie pokażą czy doszło do faktycznego uwolnienia się jajeczka a to dopiero może dać efekt. -
nick nieaktualnykarolinams wrote:Justi ja przy pierwszej ciąży brałam bromergon bo miałam wysoką prolaktyne ale teraz sprawdzałam i była ok
Chyba, że w złym dniu badalam ale nie miałam wskazania w którym dc prolaktyne badać i zbadałam w 3dc
Na prolaktynę to można badać cały cykl , spokojnie -
nick nieaktualny
-
No właśnie dostałam teraz latrazol na owulke , więc jeśli to podwyższone tsh nie zakłuci to może się uda , jak nie to zobaczymy następny miesąc.
Nie znam się kompletnie na medycynie więc nie wiem co czemu może przeszkadzać itp, wszystkie zależności.. Mam nadzieję, że głupot nie piszę.
...wiek 36Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 12:48
-
Co do tsh to ja jestem wtedy jakiś wyjątek teraz zaszłam mając 4,5 mam hasimoto (przeciw tarczyca mam masakryczne podobno mam czekac na guzy skoro ogolnie wyniki dobre)nie leczone po drugiej córce unormowalo się urosło właśnie w luty marzec kiedy zaszłam. Byłam umówiona już do lekarza. Ale ostatnio znów zaczęło spadać i moja gin-endo powiedziała, że poczekamy może samo spadnie poniżej 2 aktualnie spadło do 3,4 biorę jodin by wspomóc tarczyce. Po pierwszej córce bralam letrox 75 a w 2 ciąży tylko 25 i po porodzie nie musiałam już brać także chyba u mnie nic tylko rodzic dzieci heh.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 13:01
Justi77 lubi tę wiadomość
-
Mamabyc3 wrote:....Po pierwszej córce bralam letrox 75 a w 2 ciąży tylko 25 i po porodzie nie musiałam już brać także chyba u mnie nic tylko rodzic dzieci heh.
ale pocieszające jest, że mając taką wysoką tsh zaszłaś , natura czasem silniejsza
aria40 lubi tę wiadomość