Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurczaki... chyba od slodkiego mnie mdli. Mam PoloCockte w domu, taka chcica, napislam sie i masakraaaa... bleh...
Bylam z chlopakami odebrac paczke na rogu ulicy. Mlodszy w nosidle, starszak za reke i tak sie zmachala, jakbym wozek znosila... wypompowuje mnie ta ciaza...syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
nick nieaktualny
-
karolinams wrote:majamia ehhh te początki ciężkie współczuję, no i przy takich maluchach dobrze nie odpoczniesz nawet
Marti a u ciebie z owulką jak kotrolujesz???
Teraz dopiero co wyciągnęłam wkładkę, bo myślałam że przy trójce zostaniemy, ale chce miec jeszcze dziecko. Jestem dopiero miesiac po wyciągnięciu. Niby gin pow. że od razu można ale słyszałam, ze powinno się jednak odczekać ok pół roku Ten cykl jeszcze odpuszczę, bo chcę się poobserwować. -
W sumie to też troche się boję co powiedzą w pracy Jednej dziewczyny już nie w pracy bo jest w ciąży z mojego działu, druga też z mojego działu w ciąży jeszcze pracuje(ona z czwartym dzieckiem ), za tą pierwsza przyjęto nową dziewczynę i ta ostatnia, z którą pracuję ma problemy psychiczne i częściej jej nie ma niż jest
-
Martii no to dzieje się u Ciebie w pracy , u mnie spokojnie z ciążami są dwie na macierzyńskim ale inny dział więc luzik.
Nie wiem jak to jest po wyciągnięciu wkładki nie podpowiem. Słuchaj się lekarza tak mi sie wydaje.
Miałaś hormonalną wkładkę? bo jeśli nie to organizm nie musi się z niczego oczyszczać teoretycznie, chociaż wiem, że po tabletkach anty zachodzą dziewczyny i rodzą zdrowe dzieciaczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 14:09
Marti83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarti:)
Nie przejmuj się tak pracą...wiem,że łatwo powiedzieć,ale to Twoje życie i Twoje pragnienie! Pracodawca zawsze chce mieć zespół w 100% gotowości i patrzy poprzez pryzmat swoich interesów. Kiedyś spotkałam tylko jednego pracodawcę,który miał na sercu prywatane życie pracowników i powiedział mi ,że nie ma niezastąpionego człowieka i aby myśleć o sobie a później o pracy.Marti83, karolinams lubią tę wiadomość
-
Karola, Oj, dzieje się, dzieje. przez niektórych dokładniej niektóre, to w nerwicę wpadam ... Lubie swoją pracę, lubie pracować z klientami, choć różni są.
Tak, hormonalną miałam.karolinams lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karolinams - po 2 miesiącach tsh spadło z 3,2 do 1,5.Po pierwszym miesiącu spadło niewiele wiec lek.zwiekszył mi dawkę leku.Kontroluje tsh co miesiąc.
To nie jest tak ze z podwyższonym tsh nie da się zajść w ciążę, da się ale jest trudniej no i jest duże prawdopodobieństwo poronienia albo komplikacji -
Justi77 wrote:Marti:)
Nie przejmuj się tak pracą...wiem,że łatwo powiedzieć,ale to Twoje życie i Twoje pragnienie! Pracodawca zawsze chce mieć zespół w 100% gotowości i patrzy poprzez pryzmat swoich interesów. Kiedyś spotkałam tylko jednego pracodawcę,który miał na sercu prywatane życie pracowników i powiedział mi ,że nie ma niezastąpionego człowieka i aby myśleć o sobie a później o pracy.
A tak samo rodziny mi też nikt nie zastąpi
Dziś miałam okazję spotkać na schodach dyrektora. Starszy człowiek, ludzie jakoś nie specjalnie za nim przepadają, bo jest specyficznym człowiekiem, jednak ja nic do niego nie mam, a wręcz przeciwnie. I ostatnio pochował mamę, na pewno miała już swoje lata, ale przeżył to bardzo. Złożyłam mu wyrazy współczucia. On mi podziękował i powiedział, że żeby dbać o swoich bliskich. Najważniejsza jest rodzina.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 14:19
-
Grochpaproch wrote:Karolinams - po 2 miesiącach tsh spadło z 3,2 do 1,5.Po pierwszym miesiącu spadło niewiele wiec lek.zwiekszył mi dawkę leku.Kontroluje tsh co miesiąc.
To nie jest tak ze z podwyższonym tsh nie da się zajść w ciążę, da się ale jest trudniej no i jest duże prawdopodobieństwo poronienia albo komplikacji
Justi77 wrote:ps. moja gin mi proponowała hormonalną i powiedziała, że płodność wraca po 1 cyklu no już lecę
ja rok temu odstawiałam tabletki po 6 latach brania i nie zadziałało u mnie..
Marti83 wrote:Ja bym już nie założyła wkładki, bo nistety nabawiłam się z nią infekcji i potem dwa tyg na antybiotyku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 14:35
-
karolinams wrote:Ja nie wiem co jest pierwsze podejrzenie na chorą tarczyce, ale skoro usg w normie to raczej z nią ok wszystko, tylko dalej mnie zastanawia, wypadanie włosów garściami, straszna ospałość, zmęczenie, zawroty głowy nawet, no i @ 40-50 dniowe cykle a sama miesiączka tak naprawdę dwa dni i to bez żadnego zalewania.
NO nic czekam co lekarz powie.
Obsługuj tam grzecznie klientów, ja mam taki czas że akurat luźno ale zaraz zacznie się czas taki, że nie będę miała czasu się odezwać w pracy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 15:48