Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Hilary wrote:Dla mnie to nie problem ile mam to mogę wysłać tylko nie pamiętam ile mam ale myślę że z 5 to na pewno
W ogóle mi tak czasem głupio jak wy tak się staracie tyle czasu a u mnie raz i już i to takie nie fair jest
Nie myśl tak, każdej z nas się uda Ja na razie mam wstrzymane przynajmniej do czerwca bo pod koniec mam TK głowy i nie moge być w ciąży. To w zwiazku z moimi zawrotami. Poza tym to mi się przykro zrobiła, jak pani doktor neurolog do której chodziłam, stwierdziła u mnie nerwicę a jak jej powiedziałam, że myślę o kolejnym dziecku to mi powiedziała, ze ona mnie leczyć nie będzie, ze powinnam iśc do psychiatry z tą nerwicą i ze sobie nie poradzę z czwórka dzieci:-( A jak powiedziałam mojemu lekarzowi rodzinnemu, to powiedział, ze super
Ja to bym tak chciała zajść w ciąże po wakacjach, bo moje dzieci letnie są i tak byłoby super, a poza tym to koleżanka z pracy wróciłaby we wrześniu już i nie było by długo luki. Ale z drugiej strony to boję się, ze jak bede tak odkładać to bedą problemy Ale tak jak Wam pisałam, niedawno usunęłam wkładkę i niby 6 m-cy to będzie zielone światło w październiku. Ale się rozpisałam -
majamia wrote:Grochpaproch - sasiedzi za niedlugo opieke na mnie zesla... nosz masakraaa! Ostatnio dre sie jak opetana, a do nivh nic nie dociera.
Jakbyś o mnie pisała A najgorsze,że ja mam taką jedną upierdliwą sąsiadkę,że jak dzieci są głośno to puka nam w ścianę a kiedyś to mi nawet kazała czytać książki o wychowaniu.... -
No wiecie po prostu nie chce żeby któreś z was przykro było.
A te testy to powysyłam. Jak będę w domu wieczorem albo jutro rano policzek ile mam i mogę dla każdej chętniej po 1 wysłać ale bez przesady ja za to pieniędzy nie chce bo mi to grosze wyniosło chyba za 10 sztuk plus 2 ciazowe zapłaciłam 5 czy 10 zł a koperty i znaczki mam więc nic nie będę wydawać chyba że któraś będzie chciała poleconym to tam z 5 zl pewnie za wysyłkę by wyniosło
-
Hilary wrote:Marti dziwny ten lekarz na prawdę przecież nie powinna żadnego swojego zdania na ten temat wyrazać bo to twoja sprawa
Justi77 lubi tę wiadomość
-
No i dobrze zrobiłaś że już do niej nie chodzisz
Ja za to mam problem ze stresem bo czasem takimi głupotami się stresuje... a jak mam coś ważnego np jak był nasz ślub kościelny albo matura czy nowa praca to bez brania nervomiksu się nie obejdzie...dlatego prawko będę robić po porodzie dopiero no ale to nie na temat forum
-
Hilary wrote:No i dobrze zrobiłaś że już do niej nie chodzisz
Ja za to mam problem ze stresem bo czasem takimi głupotami się stresuje... a jak mam coś ważnego np jak był nasz ślub kościelny albo matura czy nowa praca to bez brania nervomiksu się nie obejdzie...dlatego prawko będę robić po porodzie dopiero no ale to nie na temat forum -
Majamia ja czasami też się dre jak czarownica, kazr3j z nas czasem nerwy puszczają bo ileż można prosić.... i każdy kto ma dziecko zrozumie mnie to zawsze weekendami słychać na drugim końcu miasta.
Marti nie wiem co to za lekarz ale niech sama idzie do psychologa albo psychiatry...Marti83, Justi77 lubią tę wiadomość
-
Wiecie, a ja myślałam, ze tylko ja sie tak drę Mój mąż mnie czasem upomina, że pół wsi mnie slyszało. A ja mu na to że mam to w nosie i w takim razie niech sam im coś powie Bo najlepiej udawać, że się nie słyszy jak dzieci wariują...
Justi77 lubi tę wiadomość
-
Marti no właśnie mnie też sytuacja zmusza. Mąż ciągle w pracy i jak chce gdzieś jechać dalej muszę coś załatwić czy nawet na przedstawienie do synka do przedszkola to muszę teściów prosić a z 3 dzieci to już w ogóle będzie mi trudno. I wiem że prawko się przyda i będę wtedy w pełni niezależna będę sobie jeździć gdzie chce tylko właśnie trzeba najpierw zdać a w ciąży nie będę narażać dziecka na taki stres i wątpię że sama bym dała radę stres opanować bo u mnie to od razu bierze mnie na wymioty nervomix mi pomaga chociaż to ziołowe to może działa jak placebo ale działa i to najważniejsze a w ciąży nie będę się tym faszerować jakoś ten rok ostatni jeszcze się przemęczę i po następnej zimie idę zdawać
-
Hilary wrote:Marti no właśnie mnie też sytuacja zmusza. Mąż ciągle w pracy i jak chce gdzieś jechać dalej muszę coś załatwić czy nawet na przedstawienie do synka do przedszkola to muszę teściów prosić a z 3 dzieci to już w ogóle będzie mi trudno. I wiem że prawko się przyda i będę wtedy w pełni niezależna będę sobie jeździć gdzie chce tylko właśnie trzeba najpierw zdać a w ciąży nie będę narażać dziecka na taki stres i wątpię że sama bym dała radę stres opanować bo u mnie to od razu bierze mnie na wymioty nervomix mi pomaga chociaż to ziołowe to może działa jak placebo ale działa i to najważniejsze a w ciąży nie będę się tym faszerować jakoś ten rok ostatni jeszcze się przemęczę i po następnej zimie idę zdawać
Ja już powoli będę zmykać, dziś odbieram malutkiego ze żłobka i do domu, a potem mam wyjście do fryzjera
Hilary lubi tę wiadomość
-
Ok, zrobię zdjęcie jeśli wyjdzie fryzura
Zmieniam fryzjerkę i idę pierwszy raz ale miesiąc temu obcięła mnie bardzo fajnieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 14:55
Hilary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNormalnie co chwilę klikam lubię to !! co z Wami Dziewczyny ??...
Hilary, jeszcze raz to usłyszysz, bardzo się cieszę i sądzę,że wszystkie tutaj Dziewczyny, że tak szybko zaszłaś w ciążę!! Część z nas wiedząc jak ciężko bywa z zajściem ma już inną perspektywę ( zazdrość czy inne dosyć niskie stany raczej tutaj są nam obce)i dodam,że na tym forum jędzowatych bab nie ma i oby tak zostało.
Marti83, Hilary, Rybaaaa lubią tę wiadomość
-
Grochpaproch wrote:Jakbyś o mnie pisała A najgorsze,że ja mam taką jedną upierdliwą sąsiadkę,że jak dzieci są głośno to puka nam w ścianę a kiedyś to mi nawet kazała czytać książki o wychowaniu....syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
majamia wrote:Czyli nie ma ze mna najgorzej?
O,nie,wierz mi jak tak jak mocno te moje potwory kocham to tak samo mocno mam ochotę czasem je spakować w paczkę i wysłać do Zimbabwe czy gdzie tam dalej możnaJusti77, Enii lubią tę wiadomość
-
Hilary no cos ty.nie ma powodu aby ci bylo glupio. Cieszymy sie ze jestescie w ciazy i mamm nadzieje ze nie dlugo wszystkie do was doloacYmy:)
Ja tez czasami sie dre na dzieci,choc potem mam wyrzuty sumienia ze mnie ponioslo:(Justi77, Hilary lubią tę wiadomość
02.2010 córka
09.2011 syn
01.2017 corka(*)
01.2018 7 tydz.(*)
12.2018 córka