X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik przeziębienie też lubi się przyplątać w ciąży

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik, moja Mama dała mi taki przepis jak coś zaczyna brać ( skuteczne ) pokroić w plasterki imbir, pokroić cytrynę , uprzednio wyszorowaną lub bez skórki,zalać dwiema łychami naturalnego miodu i pić 2 x dziennie po łyżce, przechowywać w lodówce.

    PodwojnaMama, Pari lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No masz Ci babo placek :D tak mialam w spokoju czekac na termin a Wy mi o ciazy piszecie ha ha ha kochane moje <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 11:13

    Hilary lubi tę wiadomość

  • Marti83 Autorytet
    Postów: 506 458

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podwójnamama może i rzeczywiście będzie kolejna fasolka :-) Fakt, podobnie myślą Ci nasi mężczyźni :-)

    Aria będzie dobrze :-) ja miałam tylko pierwszą cc, potem sn

    Basik ja tez mam katar już drugi tydzień, ale najbardziej w pracy. Wczoraj stwierdziłam, ze mam alergie na robotę :-P

    Justi wykorzystam ten przepis jeszcze dzisiaj :-)

    p19uugpjbj6l38jc.png

    Mój Aniołek Synuś 16 tc [*]05.01.2018
    Mój Aniołek 5-6 tc [*] 15.05.2011
    Potrójna Mama
  • simon86 Autorytet
    Postów: 781 584

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też po cc, ale wspominam bardzo dobrze i będę się cieszyć na następne cc :-) a jeśli chodzi o Tatusia na "macierzyńskim" to koleżanki z pracy Mąż był! sam nawet jej to zaproponował i sprawdził się świetnie :-) ale to chyba po prostu taki typ faceta, jakby mógł to sam by dzieci rodził :-)

  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie miałam CC ale po naturalnym też jakoś nie dochodziłam do formy szybko, pocięta, popękana, do tego poprawka po pół roku musieli poprawić bo coś źle pozszywali bleee, teraz wolałabym cc (po naturalnym ani siadać ani chodzić, fizologia to tragedia....)
    Wiem, że zdania są podzielone jedni za naturalnym inni za cc więc ile osób tyle opinii

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Marti83 Autorytet
    Postów: 506 458

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, każda z nas jest inna. Ja po cc żle dochodziłam do siebie bo rana nie chciałam mi się goić. Po pierwszym sn było spoko, ale że szyła mnie kobieta to nie zrobiłam tego zbyt dobrze i mnie ciąnęło, a po trzecim porodzie było super. Jak wróciłam do domu to zaczęłam podłogi myć, aż mąż na mnie ochrzanił, ze chyba zwariowałam :-)

    p19uugpjbj6l38jc.png

    Mój Aniołek Synuś 16 tc [*]05.01.2018
    Mój Aniołek 5-6 tc [*] 15.05.2011
    Potrójna Mama
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti ja chyba tez ale na ta w domu hahahah

    ja tez po dwoch cc

    Justi zrobie se dzis mam imbir w domu :)

    Aria ja sie nawet nie nakrecam na ciąże ten cykl byl taki sobie a nie raz juz w FL MIALAM WYSOKIE TEMPKI :)

    Marti83 lubi tę wiadomość

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe ja też miałam ładniejsze wykresy

    Basik83 lubi tę wiadomość

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti83 wrote:
    Dokładnie, każda z nas jest inna. Ja po cc żle dochodziłam do siebie bo rana nie chciałam mi się goić. Po pierwszym sn było spoko, ale że szyła mnie kobieta to nie zrobiłam tego zbyt dobrze i mnie ciąnęło, a po trzecim porodzie było super. Jak wróciłam do domu to zaczęłam podłogi myć, aż mąż na mnie ochrzanił, ze chyba zwariowałam :-)
    no dlatego mówię, każda kobieta inaczej, mi się tez nie goiły rany, musiałam ciągle z c....ą na wierzchu leżeć żeby się goiło, źle to wspominam


    Basik zdrówka życzę i zaskoczenia w tym cyklu, fajnie by było ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 11:50

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti dobre alergia na prace ;D teraz tylko zwolnienie na to zalatwic i leczyc sie w domu ha ha

    Ja dziewczyny przy 1 cc ledwo uszlam z zyciem. Koszmar ktory mam przed oczami do dzis. Pozniej kilka miesiecy walki z rana :( natomiast 2 cc tak wspaniala ze po 5h juz smigalam z corcia po korytarzu i ani razu nie dostalam kroplowki czy tabletki przeciwbolowej :) i mam nadzieje ze kolejna bedzie taka jak 2 :) my kobiety to naprawde wiele musimy zniesc ale kurcze dla tej malej kruszynki zniesie sie wszystko!

    Marti83 lubi tę wiadomość

  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PodwojnaMama mialam tak samo tzn bardzo zle wspomniam pierwsza cc i wogole porod za to z druga tez szybko smigalalm bez wspomagaczy przeciwbolowych :D

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Grochpaproch Przyjaciółka
    Postów: 98 68

    Wysłany: 23 maja 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    Basik-zdrówka i zyczę żebyś się rzeczywiście zaraziła wirusem ale takim 9-cio miesięcznym ;)

    Aria-podziwiam za te 4 cc,na sama myśl mnie strach paralizuje.Pierwszy poród miałam cc w narkozie ogólnej,niby bardzo szybko sie po niej pozbierałam ale powiedziałam sobie nigdy więcej i drugi poród udał się sn.Teraz tez bym chciała sn ale wiadomo jakby mi ktos powiedział,ze trzeba cc ze wzg na zdrowie dziecka to bym nawet chwili sie nie wahała

    A z tymi chłopami to jakas paranoja.My drugą to zaliczyliśmy totalna wpadkę,do tej pory sie zastanawiam jak to możliwe z biologicznego punktu widzenia-nic mi sie kupy nie trzyma.No wiec jak mój się dowiedział to strzelił niezłego focha,potem padło nawet kilka bardzo przykrych zdań,gdzie sie dowiedziałam,ze to na pewno nie jego,no i w ogóle,że to pewnie zaplanowałam i ze to był podstep,bo miało nic nie wyjść.Szkoda,że nie powiedział jeszcze,że go zgwałciłam...No ale w końcu sie ogarnął ale do porodu jakby w ogóle tej ciąży nie zauważał,udawał,ze jej nie ma.Bardzo przykro tamten czas wspominam.Po porodzie sie mu na szczęście odmienieniło,teraz młoda to typowa córeczka tatusia,ulega jej we wszystkim,zakochany po uszy.Wiec mu czasem wypomnę:zobacz,a tak jej nie chciałeś to w odpowiedzi słyszę,że to niemożliwe i na pewno on nic takiego nie mógł pomyślec nawet ;)
    Trzecia ciąża planowana i z tej się bardzo ucieszył ale radość długo nie trwała bo ciąża szybciej się skończyła niz zaczeła.A teraz sama nie wiem czy on chce jeszcze czy nie,niby mówi,ze tak ale po jego zachowaniu to mam wrażenie,że mnie unika i tylko mi tak oczy mydli,żeby mi przykro nie było

    Basik83 lubi tę wiadomość

    WPY2p2.png Kc2Op2.png

    Św.Rita-patronka spraw trudnych i beznadziejnych
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faceci muszą to sobie przetrawić...no mój teraz jak się dowiedział to też kilka dni taki struty chodził a już potem to chwalił się kumplom z uśmiechem :)

    Ja nigdy nie miałam cc więc nie wiem jak to jest ale np moja koleżanka miała dwie i sobie chwali, szybko doszła do siebie

    Ja na swoje porody nie narzekam ale przy pierwszym byłam nacinana a przy drugim już nie i było o wiele lepiej, zero bólu przy siadaniu i też już praktycznie od razu śmigałam
    na nogach

    ok więc tak do usunięcia jeśli do jutra się nie odezwą:
    Jaspis
    Lorien
    lithe123
    Muminka83

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh ci faceci szkoda gadać

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powinnyśmy sobie zaspiewac za Danusią. Rinn..Gdzie Ci mężczyźni...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 12:17

    Grochpaproch, PodwojnaMama lubią tę wiadomość

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik83 wrote:
    kurde naprawde mnie cos bierze ..katar niedobrze mi ciekawe czy jakims wirusem sie nie zarazilam

    Obyś sie zaraziła tym odpowiednim oczywiście

    aria40 lubi tę wiadomość

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • magada Ekspertka
    Postów: 169 82

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj pierwszy porod byl straszny, kilka godzin skorczy krzyżowych. Mala nie chciala sie wbic w kanal rodny. Podlaczyli mi oxy i kazali lezec. Jak zeszla kroplowk to dali mi pilke. I sie ruszylo. Nacinali mnie. Pozniej to byla masakra. Nie moglam w ogole siedziec.stracilam duzi krwi. Mala dostalam dopiero na drugi dzien. A jak sie poszlam z pielegniarka umyc to zemdalam pod prysznicem.
    Drugi byl super. Zaczely mi sie soczyc wody. O 19 pojechalamna IP. O 22 przyjeli mnie na odzial. Powiedzieli ze do rana na pewno nie urodze. Przed północą zadzwonilam do meza. Nie zdazyl. O 12.30 moj synek byl juz na swiecie. Po godzinie sama poszlam do sali:)
    A 3 porodu nie bede opisawac:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 12:31

    02.2010 córka
    09.2011 syn
    01.2017 corka(*)
    01.2018 7 tydz.(*)
    12.2018 córka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki ;)

    możecie mnie usunąć z listy starających, chyba jednak 3 dzieci mi wystarczy. Ostatnio nie układa mi się w związku i nie wiadomo czy w ogóle to ma jeszcze jakiś sens.

    Życzę Wam wszystkim upragnionych Fasolek :)

  • magada Ekspertka
    Postów: 169 82

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Mam nadzieje, ze dogadasz sie z M. Podzenia:)

    02.2010 córka
    09.2011 syn
    01.2017 corka(*)
    01.2018 7 tydz.(*)
    12.2018 córka
‹‹ 155 156 157 158 159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ