X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w domu buntująca się 11 latka,8 latka i prawie 2 latka :)

    karolinams, aria40, PodwojnaMama lubią tę wiadomość

  • karolinams Autorytet
    Postów: 1112 649

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZiewczynki współczuję ogromniej każda która straciła maluszka, to na pewno jedno z nagorszych przeżyć w życiu.


    Justi77 super trzy dziewuszki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 20:11

    Justi77 lubi tę wiadomość

    7u229n73melmp7nq.png


    ojxezbmh697s0anz.png

    Syn 13 lat,
    Syn 9 lat
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak to w głowie sobie poukładać....syna straciłam przed najmłodszą córką i boję się teraz z tą przyszłą ciążą....Napiszcie mi Dziewczyny jak można to sobie na spokojnie w głowie poukładać....jak sobie wmówić ,że będzie ok...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 20:13

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinams, też bardzo współczuję każdej kobiecie, takie straty są wyjątkowo ciężkie dla psychiki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi to masz babska gromadke :D

    Droga nad morze. Mamy do przejechania 500km a nie pytajcie co sie dzieje na autostradzie. Pieszo szybciej bym poszla ;) a ja tak nie lubie jezdzic bo mam chorobe lokomocyjna i mimo tabletek umecze sie bardzo. No ale cos za cos.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam babiszonowo w domu:)

    Szukam też teraz jakiegoś domku nad morzem na czerwiec.

  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi77 wrote:
    U mnie dwie ciąże były relatywnie małe bo 7 i 9 tydzień ,ale trzecia to był już drugi trymestr, człowieczka małego urodziłam,syna i do tej pory głęboko i ciężko to przeżywam.Chcę bardzo i zarazem bardzo się boję, bardzo chciałabym cieszyć się przez całą ciążę,ale po tych doświadczeniach już nigdy nie będzie spokojnie...

    Przykro mi Justi, mój też był chłopcem ale jeszcze kropczeką (robiłam badania genetyczne).

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi a jak radzilas sobie w ciazy z najmlodsza corcia? Ja zylam od wizyty do wizyty. I zaden dzien spokojny nie byl, wiec nie potrafie Ci doradzic czy w ogole jest sie w stanie sobie wmowic ze bedzie ok bo mysli i tak schodza na te zle tory :/ i nieraz wlasnie sobie mysle ze po co sie staram i na nowo chce ten strach przezywac ech ciezkie to wszystko.

  • magada Ekspertka
    Postów: 169 82

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi bardzo mi przykro, ze i ciebie to spotkalo. Juz chyba zawsze bedzie w nas ten strach. I reszte dziewczyn rowniez tulam.

    Aria super wynik:) podziwiam cie ze jeszcze nie powiedzialas mezowi. Ja to bym juz dawno wypaplala:)

    02.2010 córka
    09.2011 syn
    01.2017 corka(*)
    01.2018 7 tydz.(*)
    12.2018 córka
  • Enii Autorytet
    Postów: 711 330

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nawet nie wiem co napisać... Ściskam Was bardzo mocno.

    Podziwiam ze się nie poddajecie.

    💗5 💗
    km5shdge5oahi2o2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PodwojnaMama, ciężko przeszłam,do tej pory czuję ten strach...żyłam wizytą do wizyty, co 3 tygodnie u lekarza, jak zaczęłam czuć ruchy czułam się spokojniej bo liczyłam je non stop...Tym razem zaopatrzę się w detektor tętna płodu,to da mi trochę spokoju. Poza tym świadomość ,że mam dobrą lekarkę, garść leków i dużo się modliłam....Teraz wstyd przyznać modlę się mniej....

  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam przeczucie graniczące z pewnością, że to nie tym razem, że są dwie kreski, ale się nie udało. Nie potrafię tego wytłumaczyć. To nie był strach, bo ten jest zawsze, mniejszy, większy, w każdej ciąży przez 9 miesięcy strach ;). Ale tu był instynkt, nie wiem co. Wręcz czekałam, bo wiedziałam, że ta wiadomość nadejdzie... I jak usłyszałam "nie widzę akcji serca, przykro mi" to odpowiedziałam "wiedziałam".
    Teraz boję się powtórki z rozrywki, ale przeczucia mam dobre...
    Muszę znów zebrać siłę na modlitwę.

  • magada Ekspertka
    Postów: 169 82

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podwojnamama ale ci zazdroszcze tego wyjazdu. Tez bym tak chciala. Przynajmniej bysmy troche czasu razem spędzili, bo tak to dzieci tatę tylko weekend widza.

    Nie pamietam ktora juz sie pytala, ile dajemy sobie czasu. Ja postaniwil, ze tylko ten i następny.jak sie nie uda to odpuszczam:/

    02.2010 córka
    09.2011 syn
    01.2017 corka(*)
    01.2018 7 tydz.(*)
    12.2018 córka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz moze spojrzmy na to tak. Zarazamy sie od naszych ciezarowek ktore maja zdrowe ciaze i zdrowe wiruski i tym razem wszystko bedzie dobrze do samego porodu :)

    Hilary lubi tę wiadomość

  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, Justi, modlitwa...
    Modliłam się o zdrową ciążę, o zdrowe Dziecko. Czasem myślę, że Pan Bóg właśnie mnie wysłuchał i zabrał je do siebie, oszczędzając mu i nam jakiegoś cierpienia. Ufam nadal, tylko muszę pomodlić się najpierw o więcej wiary... ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuska wlasnie ja tez mam takie przeczucie zawsze. Po poronieniach jak zaszlam z corcia w ciaze to od samego poczatku wiedzialam ze bedzie w miare dobrze i nawet jak mialam krwotok w 7tc i jechalam do szpitala to czulam ze corcia jest ze nie poddala sie i tak bylo :) dziwne to jest.

    Magada ja tez tak mysle ze chyba tylko w wakacje powalcze i jak nie to odpuszczam i zajme sie soba. Swoimi kg i wkrece sie w sport ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pozniej wpadna dziewczyny i powiedza ile Wy produkujecie tych postow ha ha

    Magada Wiem co czujesz z tym czasem dla rodziny. Moj maz tez wczesniej dlugo pracowal i w soboty tez ale przyszedl moment ze powiedzial dosc bo dzieci nie widuje. I jak sie okazalo znalazl nowa prace. Za lepsze pieniadze i godziny pracy rewelacyjne. Pracuje do 15:45 w Piatki od 7 do 10 rano i cale weekendy dla nas i kiedy chce urlop to problemu tez nie ma.

  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 24 maja 2017, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aria sory niechcący wcisnela lubię to bo chciałam polubić komentarz wyżej o bliźniakach

    Dziewczyny przykro mi z powodu waszych strat i tulę mocno !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 20:49

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 24 maja 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez stracilam dwie ciaze...jedna na bardzo wczesnym etapie-5tydzien a druga pozamaciczna.
    Obie straty bardzo przezylam...nie wyobrazam sobie stracic dziecko na jeszcze pozniejszym etapie:(((
    To musi byc doswiadczenie nie do opisania....bardzo wam wspolczuje tak poznych strat.

    Btw Hilary wykresl mnie z testowania w maju.
    Bede z wami tutaj,ale tak jak pisalam na fb niestety moja droga do maciezynstwa sie zakonczyla.

    Aria czekamy na wiesci z rozmowy z mezem:))))uffff i gratuluje pieknego przyrostu bety,

    Pari a ty nie robisz bety w ogole?

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 24 maja 2017, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik, nie mam fb ;(

‹‹ 163 164 165 166 167 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ