Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja z moim brakiem jakiejkolwiek cierpliwosci zatestowalam, na "plasko" biel, jedna kreska, ale pod swiatlo widac jasny cien. Bladziutenki i ledwo widoczny. Niby probuje sie nie nastawiac bo to nic nie znaczy ale wiadomo, latwo sie mowi zobaczymy za dwa dni...
-
Ryba powodzenia na wizycie. Moze już serduszko zobaczysz. Daj znać po:) A na którą masz? A co do samopoczucia przykro mi:( mam ten sam problem z mężem:(
Patu ja też sobie zawsze mówię- nie testuj wcześniej bo potem tylko bedziesz myśleć czy coś tam jest czy tylko zwidy- Ale i tak zaczynam wcześniej. Choć po sytuacji w ostatnim cyklu chyba daruje sobie te testy, bo naprawdę mocno to przeżyłam. Najpierw pojawiła się jakaś słaba kreska a potem przyszła wredna @.02.2010 córka
09.2011 syn
01.2017 corka(*)
01.2018 7 tydz.(*)
12.2018 córka -
Ja mialam sama dla siebie "wymowke" ze nie wiem kiedy dokladnie byla owu wiec zrobie juz zeby mniej wiecej wiedziec kiedy doszlo do zaplodnienia... ale w poprzednich ciazach wiedzialam kiedy była owu a i tak testowalam juz 8 dpo.
A takie rozczarowania są dolujace. Mam nadzieje ze tym razem okresu nie bedzie u Ciebie długo -
nick nieaktualnya ja się namęczyłam dzisiaj ze zlewem zapodałam krety i inne takie, odkręcałam syfon a i tak wszystko nadal stoi i jestem głupia zamiast czekać na męża to siedziałam w tych oparach ...testuję za jakieś 5 dni, normalnie zgubiłam gdzieś dzisiaj rozumek...
Mam dzisiaj też zły humor bo odebrałam duplikat mojego dyplomu i jest błąd w nazwisku i znowu będę musiała jechać 60 km i znowu czekać z miesiąc na wydanie nowego a chciałam podjąć następne studia i dupa muszę czekać wrrr
Także Lila nerwy do konserwy i na eksport hihi, wiem,że tylko tak się mówi....też jestem rozdrażniona i każda duperela mnie wnerwia...
Dziewczyny ,jestem jakieś 4 - 5 dni po owu,wczoraj lekko pobolewał mnie brzuch podobnie jak na @,ale delikatniej i mam pytanie do świeżo zaciążonych czy kilka dni po owu miałyście jakieś odczucia w brzuchu ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 14:58
-
Justi ja tez mam dzis nerwy, a najbardziej to mąż mnie w kurza. Zlew zostaw mezowi, opary z kreta nie sa zbyt zdrowe.
Patu widac:) trzymam kciuki aby to bylo to:) powtarzasz jutro?02.2010 córka
09.2011 syn
01.2017 corka(*)
01.2018 7 tydz.(*)
12.2018 córka -
nick nieaktualny
-
Już po. 6t1d wg usg. Najpierw potwierdził ciążę, bo pęcherzyk był widoczny i nic poza tym. Ale jak trochę pomichtał głowicą to pokazał się zarodek (jeden ) i serduszko termin na 30.01.2018
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 19:03
Patu, Justi77, Enii, Hilary, Madzik34, Basik83 lubią tę wiadomość