X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majzu popatrz u mnie na wykres, też przecież robiłam test jakoś tydzień przed terminem @ i było biało. Za kilka dni powtórz i trzymam kciuki :)

    ana79 hehe on mi średnio wierzy w te prawko bo tak 5 lat mnie już namawiał żebym poszła i ja zawsze mówiłam pójdę, pójdę :P Dopiero w tą zimę tak mnie otrzeźwiło że jednak pójdę skoro nawet teściowa lat 55 zdała :) Tylko czekałam aż śnieg zniknie nooo i się doczekałam...ale myślę że 3 dziecko tym bardziej mnie zmotywuje bo jednak będzie jezdzenia czy do lekarza czy gdzieś a mąż jak już wspominałam długo pracuje i wcześniej zawsze prosiłam teściów a już nie chce ich obciążać bo mi głupio wiec zadzieram kiece i lece :P Od kilku dni katuje testy i niedługo jadę się zapisać na teoretyczny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:05

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybaaa my też mamy dość małę mieszkanie i też na kredyt tzn niby 3 pokoje ale nie za duże, oddzielna kuchnia, łazienka taka w miarę i przedpokój może nie mały ale taki że wszędzie mam drzwi i nie mam gdzie szafy na kurtki wstawić. Na razie mamy swoją sypialnie, a dzieci razem w pokoju. Jak pojawi się maluszek to będzie z nami a jak zacznie przesypiać noce to my się przenosimy do salonu (będę musiała wymienić rogówkę, wstawić jakaś szafę i stół rozkładany) a dzieci jakoś rozdzielimy w tych dwóch pokojach, jedno do mniejszego i dwójka będzie w tym większym. Zalezy jaka płeć bo na początku to nie ma różnicy ale im dzieci starsze tym wiadomo. W planach mamy niby budowę domu ale to pewnie za jakieś 10 lat jak ja wrócę do pracy na pełen etat i trochę kasy się uzbiera na razie chyba nie będzie tak źle i jakoś się pomieścimy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:07

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary to się ciesz, że młodo wyglądasz :) a jeśli chodzi czy to ogarniesz jakiś system już wymyslilas jak nie zda roli to go zmieniasz. To kwestia przyzwyczajenia. A ludzie gadają na to 500plus bo patologia. Jak nic nie dawali to źle dają jeszcze gorzej. Patologia zawsze była jest i będzie i czy dadza 100zl czy 2tys. A tak naprawdę co to 500zl całe nic jak np. Przedszkole 400zl mleko na cały miesiąc 400 a gdzie pampersy, leki, rzeczy. Ja się cieszę, że w końcu rząd robi coś dla rodzin. Chociaż część kosztów utrzymania dziecka pokrywa a przecież dzieci to przyszłość. Ja może nie mam studiów skończonych musiałam szybko zacząć pracować by pomóc rodzica ale nie powiem dobrze zarabialam. Ale jednak pieniądze nie dają szczęście bynajmniej mi... A teraz masz większą motywację do prawka i zdasz. My w ciebie wierzymy

    Mijaziu ja coś widzę, jednak nie wiem czy to poprostu nie miejsce na 2 kreskę... poczekaj 2 dni i powtórz.

    Racja faceci to trochę inaczej patrzą na świat poprostu mój chyba zdał sobie sprawę, że mając 3 dzieci on musi 5 osób utrzymać... chociaz tez wie, ze nie mam mozliwosci wrocenia do oracy jak narazie.on lubi wydawać pieniądze na pierdoly i to jest kolejny problem. Chociaż przed chwilka chwilę rozmawiałam i jakoś tak inaczej niż wczoraj. Mój plan na weekend wino kolacja ładna bielizna hehe :) zrobię z niego dawce :D

    Hilary lubi tę wiadomość

  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy 3 pokoje i tak czy tak czy będzie 2 czy 3 dzieciaków w końcu wyladujemy w salonie jak to typowo polska rodzina. Rodzice na kanapie w salonie :)

    Hilary lubi tę wiadomość

  • P_aulinaaa29 Przyjaciółka
    Postów: 119 37

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary wrote:
    Majzu wiadomo, że będzie trudniej ale nie jest to niemożliwe wychować dobrze 3 czy 4 dzieci. Kiedyś było to normalne że miało się dużo dzieci i wszyscy raczej wyszli na ludzi :P
    U mnie też będzie mała różnica wieku bo tylko 1,7 między najmłodszymi ale jedyne co mnie martwi to właśnie 4 piętro bez windy i wychodzenie z nimi na spacery ale jakoś wykombinuje...pewnie będę zanosić na dół Werkę i zostawiać z Wiktorem a sama będę szła po młodego/młodą. Wiadomo też trochę się boję czy ze wszystkim sobie poradzę. Mam o tyle gorzej że mąż pracuje w firmie na gospodarce więc zimą pracuje po 8 godzin i am miesiąc urlopu, jesień/wiosna zawsze jest coś do roboty n polu więc po 10 a w lato to już w ogóle nie ma go w domu szczególnie jak zaczynają się żniwa. Ale mam taki plus ze moje dzieci są bardzo spokojne. Za bardzo nie marudzą, z ząbkowaniem nie ma problem bo zęby wychodzą im po roku i to bez objawowo, w miarę nie chorują. Obydwoje zaczęli przesypiać nocki po pół roku i wtedy też przenieśliśmy ich do swoich pokoi. Jedyne co to w 3 miesiącu przez miesiąc/dwa miały straszne kolki i syn i córka i trzeba było nosić prawie cały dzień na rękach.
    Na pewno dużo osób się zszokuje że będziemy mieć kolejne dziecko...inni nazwą nas patologią albo że rzuciliśmy się na 500+...ale prawda jest taka że zawsze chcieliśmy mieć 3 dzieci. Ciąże przebiegają u mnie w miarę, tyłam z 10 kg, po ciąży wszystko w miesiąc wraca do normy, zero rozstępów ani nic. Porody też wspominam dobrze, po 5 godzin a same już rodzenie i parcie 10 minut. Dzieciaczki "wychodzą" nam śliczne :) Kocham dzieci pomimo młodego wieku, mąż też jest w moim wieku i niczego nie żałuje i od zawsze wiedziałam że będzie dobrym tatą po tym jak widziałam jak bawił się z siostrzeńcami. Wydaje mi się że dobrze dzieci wychowujemy, wiadomo popełnia się błędy ale nie duże. Skończyłam studia licencjackie z pedagogiki więc trochę wiem co i jak :P Czuje się spełniona właśnie jako matka i wiem że żadna kariera mnie tak nie uszcześliwi. Więc w sumie w dupie mam te opinie skoro nam się takie życie podoba i stać nas na 3 dzieci. Kolejny plus że tak wcześnie to odchowamy dzieci i zaczniemy drugą młodość hehe :P
    Ale jednak ja jestem taka ze wszystko biorę do siebie i wiem że jak coś takiego usłyszę to mnie zaboli...
    Najgorzej że ja w ogóle nie wyglądam na swój wiek :D Umalowana gdzieś na 18/20 a nie umalowana na 16 i sobie wyobraźcie ten obrazek ze ja idę z synkiem, małą córeczką i w ciąży albo już z maluszkiem kolejnym...


    Hilary skad ja to znam mam tak samo.
    Ten kto mnie nie zna w zyciu noe daje mi 29 lat jesz cze o dowod nieraz mnie pytaja.

    Hilary lubi tę wiadomość

    35ada33ff20cdd3a5f969b0c165da935.png
    18.03.2009 Oliwier
    13.08.2012 Jakub
    3/4cs
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mambyc3 to że studia skończone to w sumie teraz nic nie znaczy szczegół ie jak np my mieszkamy w małym mieście to ja mam marne szanse żeby pracować w zawodzie tak na prawdę studia zrobiłam dla siebie i dla swoich zainteresowań chociaż marzy mi się pracować w przedszkolu albo najlepiej w domu kultury bo lubię plastykę ale zobaczymy może jakimś cudem kiedyś się dostanę.
    Zawsze możesz mu powiedzieć że spróbujcie i jak się uda tzn ze tak miało być:)

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina to witaj w klubie:) mnie 2 lata temu nawet na dyskotekę nie wypuścili bo dowodu zapomniałam:D
    Ja się będę cieszyć jak będę miała te 40 lat a będę wyglądać na mniej :)
    Bo teraz jak wyglądam jak nastolatka a mam 2 dzieci i z nimi idę to nie jest miło

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam właśnie ze spaceru z młodą, ale już fajnie wiosennie :)

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 10 marca 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas dziś pogoda nie zaciekawi... chociaż już drzewa zaczynają kwitnąc jest nadzieja :)

  • Majzu Ekspertka
    Postów: 175 83

    Wysłany: 10 marca 2017, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/b872f7303f7a.jpg.htm nie wytrzymałam powtórzyłam ... Ja coś widzę naprawdę.

    II cykl starań... Zielony :)
    xnw4ugpjwghcrvs8.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aria a Ty dzisiaj testowałaś?

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majzu ka znowu nie mogę otworzyc. Wybierz ten link na forum z miniaturka

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Majzu Ekspertka
    Postów: 175 83

    Wysłany: 10 marca 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/320c9f0964e2.jpg

    II cykl starań... Zielony :)
    xnw4ugpjwghcrvs8.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiepsko widać tą drugą kreskę...ale na zdjęciu zawsze gorzej...za kilka dni znowu zrób chyba że na betę pójdziesz. Mam nadzieję że się pojawi mocniejsza tak jak było u mnie:)

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Majzu Ekspertka
    Postów: 175 83

    Wysłany: 10 marca 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NO coz na zdjeciu znow jej prawie nie widac ale jest +jasna bardzo ale naprawde jest .wiem za czesto robie testy +schizuje juz .uff

    II cykl starań... Zielony :)
    xnw4ugpjwghcrvs8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majzu, spokojnie jeśli to ciąża, to nie ucieknie ;) zrób spokojnie za kilka dni, majątek wydasz na testy jak będziesz tak często robić :P

    Majzu lubi tę wiadomość

  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe majzu no to masz tak jak ja :p ja zrobiłam już 3 w tym cyklu. 1 był właśnie negatywny i te 2 cienie cienia. A jutro kolejny:P

    Majzu lubi tę wiadomość

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 marca 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A żebym poczekała do terminu @ to by wystarczył 1 góra 2 ale nie człowiek taki niecierpliwy i zaczyna robić tydzień wcześniej i jeszcze się wkurza jak tylko cień cienia wychodzi a nie gruba krucha:p

    Majzu lubi tę wiadomość

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przywołuje Was do porządku. Zachowujecie się jak nowicjuszki, a nie doświadczone matki :P zakaz testowania do terminu @, a potem tylko 1 ewentualnie 2 :-P

    Hilary, majamia lubią tę wiadomość

  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 11 marca 2017, 02:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaspis, pewnie porządek musi być ;-)

    3 pokoje to byśmy dali radę, ale mamy tylko 2 i metraż niewielki. I jak myślałam o wynajmie czegoś większego to właśnie 3 pokoje. Teraz i tak śpimy oboje w salonie, albo jedno z nas, więc spokojnie dzieciom oddamy resztę pokoi :-)

    Jaspis lubi tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
‹‹ 21 22 23 24 25 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ