Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • P_aulinaaa29 Przyjaciółka
    Postów: 119 37

    Wysłany: 16 marca 2017, 01:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja kochane dla odmiany dzisiaj jestem szczęśliwa dostaliśmy zielone swiatlo :-) Na lepszym dużo lepszym sprzęcie moja blizna ma 6mm w najcienszym miejscu a nie tak jak tamten mierzył 3mm. Jak to lekarz powiedział „ma pani bardzo ładną blizne”. Jedynie to kazał z dwa miesiące poczekać że staraniami żeby po tabletkach nie od razu bo większe ryzyko ciąży mnogiej i wtedy ryzyko dla mnie większe.

    Majzu, Basik83, Hilary lubią tę wiadomość

    35ada33ff20cdd3a5f969b0c165da935.png
    18.03.2009 Oliwier
    13.08.2012 Jakub
    3/4cs
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 marca 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa super :)
    To za trzy miesiace widzimy u Ciebie dwie kreski :D
    Co do tej ciazy mnogiej po tabletkach, to roznie mówią. Wiem, ze mamaginekolog na fb o tym pisala i ze średnio sie to sprawdza (tak cos mi sie kojarzy). Ze zadnej przerwy nie trzeba.

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 16 marca 2017, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majzu wrote:
    mama być - nie żegnaj się - to tylko męska gadka -- mój dziś powiedział ,że chce także zmienni są męskie gatunki :)

    wiecie co?? moja matka grzebie wmoich rzeczach == byłąm dzis na zebraniu u mojej 9 latki i ona pprzyjechała do 10 miesiecznego małego ... i???? wiem jak zostawiłam swoje testy hcg ;) w szafce w łazience a jak leżą teraz ??!!!! wtf ?!!! grzebie mi w szafkach i modli sie by kolejnego dziecka nie było :( rozmawiałam z nią na ten temat i wyjawiłam ze chce 4 dziecko - stwierdziła ze jestem patologia i ze zaraz zapomne ile mam dzieci jak ktoś sie bedzie pytał ??!!! moja własna matka twierdzi ze jestem nienormalna !!! i grzebie mi w szafkach --- nie no przegieła !! sory musiałam sie wyżalić ;(


    Majzu, współczuję, moja tez jest taka ciekawska. Ale ja już jej dawno mówiłam ze chcę czwarte

    Mamabyc3 możemy podać sobie ręce. Jeśli to dla Ciebie ważne, to nie zaostawiaj tak tego, bo dziś jest foch,a le żal pozostanie. Postaraj się przegadać to z mężem. My jesteśmy ciągle w trakcie, to nie są łatwe rozmowy. Ciąża zawsze jest sportem ekstremalnym, zwłaszcza jak planowana jest cc.

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • ana79 Ekspertka
    Postów: 138 76

    Wysłany: 16 marca 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc-kochana nie żegnaj się tak jak mówi majzu,może jeszcze zmieni zdanie .Plemniki podobno do 7 dni w ciele kobiety potrafią przetrwać ,więc szansa jest.



    Paulina -super wieści to do dzieła

    Majzu- Wiem jak to wkurza najbliższa osoba .

    Ja Wam powiem dziewczynki że ja na mojej mamie się zawiodłam nie spodziewałam się że usłyszę od niej kiedyś takie słowa ,a mianowicie jak zaszłam w 2 ciążę .Jedno dziecko mieliśmy na świecie ,mieszkaliśmy na swoim ,już w tedy byliśmy po ślubie ( wesele wyprawiliśmy za swoje). Więc pora na drugą dzidzie ,jak powiedziałam mojej mamie że jestem w drugiej ciąży to usłyszałam" o boże w coś ty się wjeba.." .Matko jak ja to przeżywałam,niespodziewałamsię w zyciu takiej reakcji .Jak zaszłam w trzecią ciąże , nawet o planach nie wiedziała ,topowiedziała tylko " Ja pierd..ę i się rozłączyła" Nadmieniam iż moja rodzicielka nigdy nie przeklina .
    O 4 nie w sensu jej informować.Mi się wydaje że moja matka nie może pogodzić się z tym że mi i mojej najstarszej siostrze się ułożyło. Obydwie mamy duże domy pracę jeżdzimy co roku na wakację .Za to najmłodsza siostra mając własne dziecko ,mieszkanie które notabene zostawiła jej moja matka ,ma na wszystko wywalone i czeka aż mamuśka sypnie kasą na to ,na tamto...


    Dlatego Majzu wiem jak to jest się zdziwić że taka bliska osoba jak własna matka może niepodzielać Twojego entuzjazmu z posiadania dużej rodziny.

    No dobra już nie smucę ,muszę zacząć sprzątać .Wziełam dzisiaj 1 dzień wolny ,na 12 lecę do kosmetyczki ,a puki co kawka,muzyczka i sprzątanko muszęnadrobić ,bo w tygodniu jak wracam z pracy to mi sie nie chce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 08:48

  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 16 marca 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaa no super wiadomość :)

    Ana no faktycznie kiepsko z mama ale cóż całego świata nie uszczęśliwić.

    Aria nie ja się nie poddam tak łatwo stwierdziłam, że jest o co walczyć. Napisałam do niego sms dziś o co mi chodzi bo zauważyłam, że gdy coś mnie boli lepiej mi wychodzi pisanie niż mówienie a po za tym zawsze bardziej się skupi czytając bo tak chyba często nawet mnie nie slucha.
    Ja wiem, że młoda jestem w końcu tylko 27 lat i wydawać się może mam czas. Ale u mnie jest bardzo duże obciążenie genetyczne rakiem jajników i innych chorób kobiecych wiekszosc kobiet od strony mojej mamy miały usuwany cały dół koło 32lat. Moja siostra też ma ostatni gwizdek bo już zaczyna dostawac miesniaki i torbiel. Mój gin jak to usłyszał, że o takim obciążeniu to powiedział, że on by zalecił u mnie usunięcie profilaktyczne jak to ujął jeśli zacznę mieć jakiekolwiek problemy. Nie wiem czy tak się robi nigdy w to dokładnie nie wynikałam.

    A mam pytanie ma ktoras z was hasimoto bo ja mam stwierdzone ale tsh mam w normie od urodzenia 2 córki więc nie biore leków. Ale nie wiem czy te przeciwtarczycowe mają wpływ na płodność. A do endykrologa za 3 tygodnie jestem zarejestrowana.

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 marca 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przerabane z matkami... u mnie pol rodziny wie, ze chce trzecie. Za glowe sie chwytają, ale komentarze zostawiaja dla siebie. W koncu to moje zycie, prawda?

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam hashimoto, ale u mnie też TSH dosyć wysokie.

  • simon86 Autorytet
    Postów: 781 584

    Wysłany: 16 marca 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!!! mogę się do Was dołączyć? my wprawdzie staramy się dopiero o drugie dzieciątko, ale też marzy mi się duża, wesoła rodzinka :-)

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 marca 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simon - a witamy :)
    Tyle nas jest, a mowia, ze Polacy dzieci miec nie chca :D zawyzamy srednia statystyczna hahaha :D

    Pari lubi tę wiadomość

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • ana79 Ekspertka
    Postów: 138 76

    Wysłany: 16 marca 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Posprzątałam uff ,teraz odpoczywam i kwusię spijam .

    Simon- witamy.


    A zapomniałam Wam napisać ,wczoraj w pracy rozmawiałyśmy o dzieciach i koleżanka mówi:mi jak zawsze wróżyli i ja sobie wróżyłam to zawsze mi dziewczynka i chłopiec wychodzi i się sprawdziło mam córkę i syna.No to my załapałyśmy bakcyla ,a jak wróżysz to dawaj :) , No i koleżance po koleji córka,córka i syn.Ona ma dwie dziewczyny ale chciała by jeszcze jedno tylko mąż oporny -standard.
    U mnie córka,córka,córka i SYNUŚ ,ale,ale i CÓRCIA hahaha.... i na tym koniec .Także albo bliżniaki się szykują albo wpadniemy :) .

    A wy dziewczyny wróżyłyście sobie kiedyś ?
    Mi jak kiedyś za nastolatki wróżyła koleżanka i wywróżyła tylko 1 synka -coś licha wróżka z niej ;)

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 marca 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaka to wróżba? :D

    Kiedys tarota stawialam i pokazywal dwoch chlopcow i dziewczynke.

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana, piszesz o tej wróżbie z obrączki?

    U mnie kiedyś wychodziło, że 2 synów i córka, jakieś 6 lat temu do mojego sklepu weszła cyganka i mówi, że będę miała syna, ja jej mówię, że mam już dwóch i wolałabym córkę, a ona mi mówi, że córka też będzie, ale najpierw syn. No i 3 lata temu urodził się Bartuś. Czyżby teraz miała być córka? Tyle że mi preferencje się zmieniły i wolałabym czwartego synusia :D

  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 16 marca 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy Simon

    Mi wrozba z obrączki pokazywała i pokazuje ostatnio znów zrobiłam heh ;) 2 córki i syna jak narazie się sprawdza. Nawet mojemu mężowi raz robilam też tak pokazywalo jak mi :)

    Faktycznie dość sporo nas pewnie więcej nas jest tylko nie każda o tym mówi na głos

  • ana79 Ekspertka
    Postów: 138 76

    Wysłany: 16 marca 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Tak mówie o wróżbie z obrączki .

    mamaja- wyrywasz sobie włosa ,zawieszasz na nim obrączke i nad lewym nadgarstkiem Trzymasz rękę z włosemuspokajasz ją dotykając leciutko nadgarstka i czekasz .Jakobtączkazacznie kręcić się w kółko to dziewczynka jak wprzód i w tył to chłopak .Robisz tyle razy aż obrączkaprzestanie się bująć .Miłej zabawy.

    Jaspis -no zdecyduj się kobieto :)
    Mamabyć- tak jak mówimy nic straconego :)

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 marca 2017, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaa. Ja obraczki nie mam :D wiec lipa :D

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana, bo ja zawsze chciałam mieć córeczkę, a po 3 synku mi się odmieniło i nie wyobrażam sobie jak to jest być mamą dziewczynki :D
    ja ze swoimi chłopakami nie mam żadnych problemów wychowawczych, bardzo mi pomagają w domu, robią zakupy, sprzątają, zajmują się małym, czasem nawet coś ugotują. A dziewczynki bardziej humorzaste są i jak obserwuję nastolatki, to chyba nie chciałabym mieć takiej rozkapryszonej panny w domu :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majamia wrote:
    Aaaaaa. Ja obraczki nie mam :D wiec lipa :D
    ja też już nie mam :P po rozwodzie swoją sprzedałam :P

  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 16 marca 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja panna :D wiec wiesz :D lipa. Nawet pierścionka zaręczynowego :D

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • Swan Autorytet
    Postów: 472 129

    Wysłany: 16 marca 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaspis, nawet nie wyobrazasz sobie, jaka to cudowna odmiana byc mama dziewczynki

    Jaspis lubi tę wiadomość

    2010 - synio, 2011 - synio, 2014 - córcia
    Czekamy na Maleństwo
    w4sq3e3kr5poxo4l.png
  • Majzu Ekspertka
    Postów: 175 83

    Wysłany: 16 marca 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też wrozylam na tej obraczce hehe wyszło mi córka ,syn,syn i córka - 3 się zgadza ... Co do reszty zobaczymy ...Ech moja mam cieszyła się tylko na wieść o mojej 1 ciąży pozostałe dwie przyjęła bardzo źle ,ale nie chce psuć sobie i wam humorów tym opisem ... Miłego popołudnia - u mnie burza za oknem .

    II cykl starań... Zielony :)
    xnw4ugpjwghcrvs8.png
‹‹ 27 28 29 30 31 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ