Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiecie co , tak popatrzyłam,że ta dziewczyna skasowała wszystkie posty oprócz tego z testem, nie doszukuję się dobrych intencji bo wszytko jest wymowne. Cieszę się więc ,że osiągnęła swój cel i jest na belli.
Życzę Ci KochamSłońce byś zmądrzała a nade wszystko byś była człowiekiem. -
nick nieaktualnyEj tam , dla mnie to i tak nauczka bo jak zaczęła być opryskliwa dla mnie a później mi grać na emocjach to powinnam była ją całkiem olać a nie pisać co warto zrobić gdyby coś się nie udało bo autentycznie przejęłam się jej wcześniejszą stratą , i że może znowu coś się niedobrego dziać.
Było minęło.
EDIT: a jest, jakoś nie zwracałam na to uwagi z tą opcją.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 16:54
Enii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Robaczki
Basiu- 2 kg?? Co na to Twój gin? To bardzo mało przecież...Wiem pisałaś że startowalas z zapasem ale mimo wszystko zastanawia mnie to...
Justi- właśnie pije melisę z pomarańczą więc wiesz zdrówko bo Ty też melisowa )
Hilary jak mąż po nocce funkcjonuje? Podziwiam że rano jeszcze ogarnął przedszkole
Czuje że jedziemy na tym samym wózku...w poprzednich ciążach byłam zawsze przed porodem w szpitalu a teraz perspektywa porodu w De i pewnie czekanie na odejście wód czy skurczy przyjście.Takze też czuje się trochę jak pierworodka
a hehe
Chodź przede mną dalej niz bliżej...to ten poród w obcym kraju spedza mi sen z powiek.
A ja miałam dziś koleżanki na kawusi...także nie nudziłam się a teraz robimy serwetki wycinanki z moimi Smerfami...uwielbiam ich oczy kiedy otwierają ten kawałek papieru i taki taki zachwyt wow coś pięknego mamo wyszło ))Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 17:22
Hilary, Enii, Basik83 lubią tę wiadomość
-
Pysia Taka melisa ż pomarańczą jest gotowa do kupienia ? Czy po prostu wkroiłaś pomarańczę ?
To była pierwsza nocka więc nie był mocno zmęczony nawet rano nie chciało mu się spać więc zawiózł Wiktora a potem jeszcze pojechał soki wyciskać z jabłek. Pewnie się nie wyśpi i nocka będzie mu się dłuzyć albo i podpis trochę w oracy bo czasem tak robi że badania budzik na 20 minut i śpi bo on teraz na suszarni robi więc siedzi sobie. Od poniedziałku już ciocia będzie rano brać Wiktora jak będzie jechać do przedszkola
Nie dziwię się że sie denerwujesz nie dość że może z mieć podobnie jak ja to jeszcze w obcym kraju ale będzie dobrze najważniejsze że maluszek będzie ż Tobą
W ogóle oglądałam dzisiaj na tlc serial że jest małżeństwo z 6 dzieci córka 5 letnią i jeszcze 5raczki dziewczynki coś ok półtora roku czyli mają 5 takich bąbli jak moja Werka oj biegania roboty i sprzątania to oni mają
-
hej mamuski
miałam nadrobić co tam pusalyscie ale nie chce mi się heh tzn nie dam rady tyle informacji przyswoic....
ja mam takie pytanie bo wczoraj sprzatalan prawie cały dzień ( dziś w sumie tez) ale tu nie chodzi o remont ze bałagan tylko o jakieś dziwne wrażenie, że zaraz mam urodzić... zostali tyle tygodni a ja dziś stwierdziłam ze musze wypastowac podłogi i przygotować kącik dla małego.... zostały mi 2 pralki z ciuszkami i no jutro albo w niedziele będę prasować... w poprzednich ciałach poprostu to robiłam kiedy byłam w 9 miesiącu i miałam chęci, a teraz coś w mózg mi się stało bo ciągle mi powtarza '"musisz to już zrobić " jakbym miała za tydzień być na porodówce a znając życie jeszcze w połowie grudnia będę chodziła z brzuchem...
a pytanie czy któraś z was miała aż taką pranoje kiedyś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 17:42
-
Justi ale Ty masz do mnie awersję, aż przykro. Skasowałam posty, bo nie poczułam się tutaj mile widziana, głównie z Twojej strony. Dlatego po prostu sobie poszłam Nie doszukuj się tu jakichś większych problemów. Nie muszę być tam, gdzie mnie nie chcą. Test zostawiłam, żeby zostawić po sobie ślad, bo jest o mnie mowa. Ale jak to jest jakiś problem, również go skasuję. Nie rozumiem, o co Ci chodzi... Aż tak Cię zabolało, że napisałam o starości w wieku 30 lat? Trochę dystansu do siebie... Udzielam się na innych wątkach, gdzie nikt nie jest dla mnie niemiły, a więc i ja nie jestem. Wam życzę szczerze powodzenia, szczególnie Tobie Justi, odpuść
-
nick nieaktualnyKochamSłońce wrote:Justi ale Ty masz do mnie awersję, aż przykro. Skasowałam posty, bo nie poczułam się tutaj mile widziana, głównie z Twojej strony. Dlatego po prostu sobie poszłam Nie doszukuj się tu jakichś większych problemów. Nie muszę być tam, gdzie mnie nie chcą. Test zostawiłam, żeby zostawić po sobie ślad, bo jest o mnie mowa. Ale jak to jest jakiś problem, również go skasuję. Nie rozumiem, o co Ci chodzi... Aż tak Cię zabolało, że napisałam o starości w wieku 30 lat? Trochę dystansu do siebie... Udzielam się na innych wątkach, gdzie nikt nie jest dla mnie niemiły, a więc i ja nie jestem. Wam życzę szczerze powodzenia, szczególnie Tobie Justi, odpuść
Wiesz co o starosci to nawet nie myslalam ,ale widac to Ty masz jakis problem.Przypomnij sobie jaka bylas "mila" i chyba zdalas sobie na koniec sprawe z tego bo wpisalas Sama w poscie,ze nie zrobilas dobrego wrażenia,ale wyedytowalas "swoja skruche".Otoz tak, nie zrobilas dobrego wrazenia,brak Ci taktu,oglady i tak naprawde jestes bezczelna dziewczyna.
Edit: jak ktos jest szczery to nie dopisuje tego bo nie musi zagluszac slowami klamstwa.
Zegnam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 19:04
-
simon czyli jak to każdy facet haha ... oby udało się w pracy wytrwać
Basik u nas dziś też rano mgła potworna i tak buro i ponuro.
Różaniec cudny.
A co do dodatkowych kg to też myślę, że to nie tak dużo.. dziecko już swoje waży, macica, wody.
Justi trzymam kciuki bardzo mocno abyś dostała ten wymarzony prezent urodzinowy
trzymam kciuki aby udało się z autkiem
KochamSłońce gratulacje
Mamabyc3 wijesz gniazdo kochana a czy szybko czy nie to nie wiem.. nie pamiętam czy tak miałam hehe
a tu znów się nerwowo zrobiło ....
ja zaliczyłam w końcu badanie grupy krwi i przy okazji poziom magnezu i tam jeszcze paru rzeczy co mi neurolog zleciła w związku z tymi bólami nóg... w sumie jest ok ... tylko magnez prawie na dolnej granicy ale to podejrzewałam bo od 2 dni mi powieka drga co jakiś czas..wychodzi na to, że magnez coś kiepsko przyswajam bo biorę oprócz tych witaminek dla ciężarnych to dodatkowo sam magnez .. ale i tak sądzę, że to nie to jest powodem bóli... choć ostatnio jakby lepiej ... zależy od nocy .. bardziej na przemian mam.6 c.s
-
Kto czytał moje posty i porówna je z Twoimi, bardzo łatwo dostrzeże, że to Ty masz jakiś problem z sobą. Mogę być nawet i bezczelna, naprawdę mnie to lotto, co o mnie myślisz. Trzymaj się i niech Ci się szczęści w życiu, nie wiem co Ci zrobiłam, ale zachowujesz się bardzo dziwnie. Jak nastolatka, której buzują hormony. Mnie to jedynie bawi Pozdrawiam.
-
Tak, masz rację, skasowałam te słowa, bo było mi głupio za nasze niepotrzebne niesnaski, ale po tym jak napisałaś, że mam się przenieść na fioletową stronę mocy, a DOPIERO POTEM dopisałaś, że gratulujesz, zrobiło mi się strasznie przykro. Dlatego w dalszym ciągu nie rozumiem, o co Ty do mnie sapiesz. Jesteś bez winy? A kto mnie ocenił, że nie mam pojęcia o rozrodzie? To że Ty brałaś leki i się na nich znasz, to nie znaczy, że ja tez powinnam, skoro mam za sobą dwie ciąże bez żadnych problemów?
Ja, jak sama wiesz, miałam szczere chęci zażegnać ten spór, ale ciągle do tego wracasz, chcesz się wybielić, a przecież nie jestes też bez winy. Dla swojego spokoju, zluzuj, bo się wykończysz, jak się będziesz tak przejmować. Naprawdę nie rozumiem, po co tak rozdmuchujesz tak nieistotną sprawę.