Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamabyc- dzięki:) o popatrz nie wiedziałam że mieszkasz w De czy po prostu wiesz?
Podwójna mama- taak lepiej z nimi,może dziś położę się normalnie:)) spanie na łóżku strażackim jest fajne ale wolę swoje:))
Waga galanta,ale u Ciebie ma to uzasadnienie.Poza tym pisałaś że teraz nawet schudlas.Jak czujesz maleństwo? Ja mam od kilku dni jakieś takie smyranie jakby ale w różnych częściach brzucha,więc może tylko jelita...
A widzisz,mąż szukał tego ciacha na dziale z zimnymi rzeczami.Jutro sama poszukam,hihi nie wyjdę bez niego.
Zamówiłam ten dektor i już doczekać nie mogę się kiedy go użyje;)
Szczęśliwa mama- hehe no jest różnica ale zobacz możesz więcej teraz czasu poświęcić temu młodszemu a córeczka ma towarzystwo.
Nie wiem kto jeszcze, dopiero w grudniu będę mieć USG to spytam i zacznę kupowanie;)
-
Podwójna oj tak chciałabym wam napisać że już jest po i mam malutką przy sobie
Fajnie że już czujesz co raz częściej maluszka j już teraz tylko czuje jak się rozpycha albo jak wsadza mi nogi pod zebra :o
Pysia w pierwszej ciąży nie pamiętam jak tyłam tylko startowała z największej wagi bo miałam 50 i przytulam 10 kg. W drugiej ż wagi 49 i też 10 przytyłam. Teraz na pewno szybciej brzuch mi się pokazał. Startowała z najmniejszej wagi 48 i teraz mam już 11 na plusie ale i najdłużej w ciąży chodzę.
Deser się udał chociaż konfitury nie dostałam u nas w sklepie ale dałam dżem i pokrojone banany
-
Poza tym po obiedzie mąż jechał do szkoły to od razu nas przywiózł już do moich rodziców więc zostaniemy tu do niedzieli przynajmniej bezpiecznie bo ktoś z nami jest a po drugie nie będziemy się nudzić, dzieci już męczą dziadków a to pograć a to się poganiać. Jak nie bedzie padać to na spacer po lesie wyjdziemy jutro
PodwojnaMamaWdwupaku, Basik83 lubią tę wiadomość
-
Ufff co za dzień, sto tysięcy rzeczy do zrobienia.
Ja dziś skończyłan na muffinach czekoladowych, a z dyni zrobiłam zupę dyniowo-paprykową.
Hilary ja kocham spacery jesienią! A już zapach mokrego lasu... bajka. Relaksuj się ile się da, miłego wypoczynku.
A! Dziś rozmawiałam z teściową o takiej babeczce, z jej ridzinnej wsi, która na 13 dzieci. Jako matka, żeby niczego nie brakowało, prowadziła gospodarstwo. Każde dziecko dobrze wychowane, większość po studiach, czworo za granicą. Małżeństwa udane. To jest dla mnie nieprawdopodobna kobieta. Szacun!
Basik83, Hilary lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamatuska moja teściowa jest 1 z 13 dzieci.
Ja też podziwiam takie kobiety.
Hilary zrobiłam te slimaczki i dupa w środku ciasto jakby nie dopieczone.
A trzymałem je aż 45min!
Potem tak patrzyłam na nie i tak sobie myślę może ja je bardzo ściskam jak zwijam?
Jak je zwijam ma luz ciasto?
Byłam tak zła że aż z mężem miałam wymianę zdań ogólnie jakiegoś focha dostałam
Odpoczywaj.
Udanej pogody.
Wy chyba wszystkie mieszkacie w de?
Czy ja mam takie wrażenie?
Ale zazdraszczam pozytywnie.
Kiedyś było moim marzeniem żeby wyjechać na stałe ale nie mamy znajomosci jezyka nie znamy, jak córka miała 9 m-cy maz miał okazję wyjechać i dorobić z myślą że nas tam ściągnie niestety die nie udało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2017, 20:06
MamaTuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczesliwa mama najgorsze w ciazy juz za mna strasznie sie umeczylam na poczatku. A teraz w koncu moge odsapnac i nacieszyc sie tym stanem
Nie wiem czy pamietasz ale w poprzednim niku bylam PodwojnaMama
Pysia wiesz co moja waga byla zawsze miedzy 59-65kg ale po pierwszym poronieniu co ledwo mnie odtratowali to moim pocieszeniem bylo jedzenie i tak w 6 miesiecy przytylam do 95kg i tak sie bujam juz 14 lat. Co schudne 30kg to waga wraca a przy cukrzycy to juz w ogole latwe to nie jest tylko ze ja nie czuje tej wagi bo jestem od zawsze aktywna i zrobienie dla mnie np. 100 brzuszkow naraz bylo niczym gdzie moje szczuplutkie kolezanki po 20 mialy dosyc
A jutro koniecznie szukaj ciasta w Lidlu. Ja jutro tez musze wykorzystac bo mam w lodowce i do jutra ma termin waznosci.
Pysia a ja jak poczulam ruchy to moze z raz uzylam detektora i lezy teraz ale nawet jak lezy to daje poczucie bezpieczenstwa bo mam swiadomosc ze moge go uzyc kiedy chce.
Ja ruchy czuje takie pukniecia i smyranie po lewej stronie i zanim gin zrobil w Poniedzialek usg to mu powiedzialam i pokazalam gdzie i dokladnie w tym miejscu gdzie maluszek ma nozki wiec nie ma mowy o pomylce i czuje tak fajnie jak leze na boku
Hilary super deser. Moj maz by sie na niego rzucil i caly pochlonal ha ha
I super ze jestes u rodzicow. Calkiem inaczej Wam czas minie i bezpieczenstwo dla Ciebie w razie porodu
MamaTuska to naprawde szacunek dla tej rodziny z taka iloscia dzieci. U nas ostatnio pokazuja rodzine z 20 dzieci i tak samo dzieci grzeczne. Dobrze sie uczace a Ci rodzice jeszcze nie mowia stop w staraniach. Szok.
Zabka wydaje Ci sie zw wszystkie w De mieszkamy tylko ja i Pysia. Enii ma meza ktory pracuje w De a Mamabyc kiedys tez tu chwile mieszkala.
A jezyk. Jezyka szybko sie uczysz jak musisz na miejscu bo wyjscia nie masz jak chcesz sie jakos dogadac
Ja tez od dziecka marzylam zeby tu mieszkac i jak tylko szkole skonczylam to od razu tu sie przenioslam. Warto spelniac merzenia. Nawet na starosc Mamy znajomych co z 4 dzieci w wieku od 14 do 19 lat sie tutaj przeniesli. Na stare lata maz ich tu sciagnal i jak to mowia. Dopiero poznali jak to jest nie martwic sie o pieniadze i moc co roku na urlop wyjechac.żabka04, Hilary lubią tę wiadomość
-
pysia ja mieszkłam w Niemczech
żabka dla mnie mieszkanie za granicą było najwieksza kara, nie wiem czy z powodu bycia w domu i dużo mniejszego kontaktu z 2 czlowikiem. czy też mieszkałam w miejscowości gdzie dosłownie patologia na patologi i to Polacy Turcy czy inne narodowości.... a może poprostu się nie nadaje. ja jestem szczęśliwsza w Polsce mimo gorszych warunków finansowych. ale myślę że miałam dość zachowania innych ludzi nie wyobrażam bym w tam miała dać dziewczyny do przedszkola ( opiekowałam się 1 chlopcem wiec wiem jak tam wygląda realia) chociaż jak wiadomo gdzie indziej pewnie jest dobrze/ fajnie
szczęśliwa u mnie wszystko dobrze, zawsze może być gorzej wiec po co narzekać
ja właśnie zrobiłam paczki serowe, ale mam ochotę na coś slonego może jakis propozycje może być sałatka, jakiś bigos czy coś jeszcze innego -
nick nieaktualnyZabka wiesz co w szoku jestem z tym ciastem. Bo ciasto francuskie to najlatwiejsze z ciast do zrobienia. Moze jakies felernej firmy jest? Te poprzednie tez tej samej firmy robilas? A pieczesz z termoobiegiem czy gora dol? Ja nawet gdy z budyniem i brzoskwiniami robie to nie jest mokre czy niedopieczone.
-
nick nieaktualny
-
hejka laseczki
Hej Szczesliwa ....ale fajnie ze córeczka poszłą do p-kola i juz piosenke umie brawoo
Hilary i weź tu takiej nie pyknij ależeś mi smaka narobiła....tym deserkiem.
Simon super wieśći z kolezanka i jej dzidzia...
Podwójna ja startowalam kolo 100 także teges...
ja bym nie chciala mieszkać nigdzie za granicą taka ze mnie patriotka....a tak szczerze to w Pl nie jest mi tak źle...
Czy wy wszystkie musicie o takich pysznosciach pisac hehehehe az sie glodna zrobiłam
Mama Tuśka no szacun ...
Pysia jak zdrówko dzisiaj bo nie wiem czy pytałam...
Sześliwa a u mnie w skrócie dzis zaczelismy 27 tc..Jasio dokazuje...a najbardziej reaguje kiedy slyszy jakiekolwiek dzieci,piosenki,i organy w kościele hahahah ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2017, 20:38
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamabyc to chyba jest urok malych miasteczek tu bo kolezanka po 2 latach tez wrocila do Pl bo nie mogla zniesc tego co Ty. Ale w duzych miastach jak moje sa takie dzielnice gdzie bym za darmi nie chciala zamieszkac a jakbys przyjechala do mnie to bys zobaczyla jak fajnie sie tz mieszka. Sami niemcy. Porzadni pracujacy wyksztalceni ludzie. Nie ma patologi i kazdy sobie pomocny jest.
Ale zeby mieszkac za granica to trzeba sie tu dobrze czuc bo inaczej bedzie sie szukac samych wad i to prawda nie jest to zycie dla kazdego. Ty poznalas jak to jest i fajnie ze dobrze czujesz sie w Pl -
nick nieaktualnyMamabyc wydaje mi się że otoczenie ma duży wpływ
Podwójna wiem że na miejscu bym była zmuszona do nauki i szybko bym zatrybila.
Ale kiedyś się zapisałam na niemiecki bo wierzyłam że wyjedziemy (mąż umie że szkoły więc rozumie ale z gadaniem ciężko a może jakby był na miejscu to by sobie przypomniał) i nie wchodził mi ten język.
A sama się wzięłam za naukę francuskiego i szybko pojelam podstawy.
Maz chciał strasznie pracować w kopalni w de ale język a szkoda bo ma starz dolowy i zna się.
Znajomi wyjechali do Finlandii.
Kumpela dziś ma dyplom ukończenia szkoły gada po fiński dzieci do szkoły tam posłała.
Jak się chce to się da. -
nick nieaktualnyBasiu i uwierz mi ze nic a nic nie wygladasz na swoje kg i mi tez to mowia jak bedzie juz ciazowy brzuch to sie pokaze
Wiesz co ja mysle ze najgorzej w Pl maja malzenstwa ktore nie maja swojego mieszkania tylko wynajmuja. Mamy znajomych ktorzy w Lodzi za 2 pokojowe placa prawie 2 tys. I to pochlania duzo kasy a gdyby mieli swoje na kredyt nawet to pewnie i mniej by placili. A te oplaty ludzi zzeraja -
nick nieaktualnyZabka tak niemiecki jest trudnym jezykiem i malo kto go lubi. A nauczanie w szkole w Pl malo sie ma do tego jak sie nim tutaj posluguje. Moje kolezanka po germanistycznych studiach przyjezdzajac tutaj pisala w cv ze jezyk zna znakomicie po czym wszystki ja zaskoczylo. Calkowicie inaczej uczono ich na studiach zdania ukladac na studiach niz tu sie mowie i musiala sie uczyc na miejscu co i jak.
-
nick nieaktualnyBasik83 wrote:heheh no ja mam brzuch jak w 10 m-cu hahaha
Basik mi najgorzej jelita na gorze wypycha a pozniej brzuch dzieli sie od pepka na 2 czesci i gora zawsze mocno wypchana i twarda a dol miekki i niewystajacy. Tak mialam w poprzednich ale teraz juz tez wywalilo mi jelita i sterczy brzuch ale to nie ten ciazowy.
Mialas tez podobnie? Bo wlasnie interesuje mnie czy tak tylko przy duzej wadze sie dzieje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2017, 20:49
-
nick nieaktualny