Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyanecz_kaa wrote:Podwójna no i gratuluję córci
A ja dziś chyba powiem w pracy, bo boje się kurcze mam mieszane uczucia starsznie
Nie mów.
Pierw podpytać szefa/szefowa czy ci przedłuża umowe.
Już Ci powinni określić.
Tak żeby to padło z ich ust żebyś była pewna.
Choć w pl to wszystko możliwe.
Tylko nic nie dźwigaj mów że cię brzuch boli
Jak powiesz to jestem pewna ze ci nie przedłuża bo automatycznie przechodzisz do ZUS tak to będziesz miała gdzie wrócić po urlopach
Przyszła piękne imię
Szczęśliwa ogólnie jak to jest, wyjście na dwór czy zakupy z takimi maluchami.
Ja dziś spisałem na kartce wg roku i które ile lat miało by
Wygląda nieźle ale musi się urodzić w 2018!!!!
Dziś szwagierka mi mówiła że jej koleżanka urodziła w wieku 44 lat!
Wpadka na całego dziecko zdrowe:-)
-
Zabka, Enii - melise pilam pewnie okolo 7 saszetek dziennie, bo opakowanie wystarczalo mi tylko na 3 dni. Poczatkowo zaparzalam 2 saszetki w pol szklanki wody i czekalam okolo godziny, pilam taka siekiere. Ale psychika ma wielka moc, czasem jak mam nerwa, to wmawiam sobie, ze mam melise wiec to co bylo nie powroci. Pomaga to ☺. Musicie byc przekonane, ze ona pomoze i nie ma opcji zeby nie.
Podwojna Mama - pierwszy trymestr mija jakby dziewczynkowo,czyli mega mdlosci, najgorsze w nocy i robi mi sie slabo -
Aneczka ja w poprzedniej ciazy postapilam bardzo wrednie, bo nalegalam szefa zeby dal mi umowe na stale (mialam probna) i dzien po podpisaniu przynioslam l4. Ale pracowalam w sklepie odziezowym, byly tam ogromne dostawy wiec balam sie dzwigac tego. Szef nie wkurzyl sie, tylko zyczyl mi zdrowia i wszystkiego dobrego ☺
Enii, żabka04 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAneczka ja bym postapila tak jak mowi Zabka. Nie mowilabym nic. Chyba ze masz szefostwo wyrozumiale i jednak przedluza Ci umowe ale tyle sie slyszy w tych czasach ze roznie moze byc.
Swan ha ha to ja teraz moge tez powiedziec ze czulam sie dziewczynkowo po objawach ha ha a do tego najgorsze syfy jakie wychodzily non stop i dziwilam sie bo nawet jako nastolatka ich nie mialam
-
Swan to dużo ale co tam zamienię z kawą ( juz dobilam do 4)
Wiem Moja Droga ze podświadomość ma wielką moc. Walcze z moim pesymizmem ale ciężko, wszystko w czarnych barwach. Nawet teraz cos juz mi sie w głowie mąci, ze za długo brzuch mnie boli ( wiec pewnie nic z tego i ovu mogła sie zatrzymać), wilgoć od prawie 6 dni...💗5 💗
-
nick nieaktualny
-
Enii ja Cie kochana rozumiem doskonale. Moj Misiek i zmeczenie doprowadzily mnie na skraj wytrzymalosci. Jednak walczylam ze wsztlystkich sil, aby dojsc do rownowagi. Co do czarnowidztwa... W tamtym roku we wrzesniu poronilam. Od tamtej pory nie moglam zajsc w ciaze, jednak zmienilam podejscie i zdalam sie na wole Boza. Pomagalo mi to na tyle, ze nie cierpialam kiedy przychodzil okres. Myslalam: moze to nie czas, moze cos by mi sie stalo. I czekalam. No i dokladnie 20 wrzesnia - rok po stracie dziecka zobaczylam 2 kreski.
PodwojnaMamaWdwupaku, żabka04 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEnii wiesz co a ja nie odczuwam ze Ty jetes az taka pesymistka. Gdybys moja siostre poznala. Jest nas 3 rodzenstwa ale ja tylko z bratem szarszym o 9 lat nadajemy na tych samych falach. Wieczni optymisci a siostra od dziecka pesymistka. Jeju jak ciezko zyc z taka osoba.....
Wieczorek na pelnym relaksie masz
Zabka a maz mi ciagle gada ze pieknieje w tej ciazy ha ha ale to prawda. U mnie sie teraz sprawdzilo z ta uroda
Dzieci juz spia a my z mezem zasiadamy ogladac Egzorcyste i Slachera. -
Zabka pilam tyle, bo wierzylam ze to mi pomoze. No i odstawilam herbate i kawe, czyli to co pobudza uklad nerwowy, wiec musialam czyms to zastapic. Co do zabierania urody, to mam tradzik... Nie mialam go w ciazach z chlopcami, a z corka juz tak. Wiec chyba cos w tym jest. Ale... Moge miec cala twarz w pryszczach, byle maluszek byl zdrowy i zebym przezyla ta cesarke...
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Swan najgorsze ze pesel idzie w gore i to mnie martwi. Co za tym idzie rezerwa jajeczek mała. Plus to ze co kilkanaście tygodni sie widzimy.
Edit nawet czasami nachodziły mnie myslu by chociaż chwile być w ciąży. To taki akt desperacji.. Wystrczy zw mam traume zw miałam mieć brata lub siostrę 3 lata młodszą/mlodszego. I z wiekiem jest coraz gorzej. Nawet nie chce wiedzieć co moja mama dalej przechodzi. Temat sporadycznie podejmowany ale glos sie jej zawiesza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2017, 19:24
💗5 💗
-
nick nieaktualnySwan trafiłaś na normalnego człowieka.
Enii nie możesz zająć się czymś?
Tzn głowę innymi myślami?
Wiem że ciężko bo ja w 2015 na siłę robiłam Roberta więc zalamka totalna przy nie powodzeniu aż w grudniu 2015 poszłam do giną powiedziałam że ma dać zastrzyk kazał przychodzić na monitoring (mam jeden jajowod więc było ciężko) a ja w głowie układałam wypowiedzenie z pracy i zastanawiałam się jak się zachowam wobec dyrektor hama
I dopielam swego
Ale do rzeczy co ma być to będzie nic nie poradzimy.
Swoje zrobiliście teraz czas na naturę i górę jeśli jesteś wierząca.MamaTuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa już nie pije 2 -gi MC kawy.
Tęsknię za nią ale skoro muszę jej nie pić i teraz mówicie że to ma wpływ to ok
Herbatę pije dwie dziennie.
Tak się dzisiaj zastanawilam czy po tym przeszczepie flory bakteryjnej faktycznie znikła mi insulinoopornosc?
Dziś nawet googlowalam czy jest ktoś chcący zajść w ciążę po przeszczepie ale nic.
Bo mam jeszcze metformine więc mogłabym zacząć brać żeby się wspomóc ale nie chce bo miałam ozdrowiec!
Przydałoby się iść do gina na wizytę zobaczyć co tam słychać
Zagadać o zastrzyku o takiej samej taktyce gdyby się nie udawało?
-
nick nieaktualny