Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyByłam na spacerku.
Zimnoooo
Poszłam kupić córce jakieś witaminy i tran (skończył się).
A witaminy bo skórki jej się zadzieraja koło paznokci aż do krwi.
I na kolacje zjemy pizze z sosem czosnkowym.
Ahhhhhh ta moja dieta.
Mam nadzieję że doktor w sobotę mnie nie okrzyczy hihi
Podwójna no jest załatwiania.
Pojadę autem z rana zabiorę córkę a potem na miasto ile ogarnę to ogarnę jak się nie da z Robertem to wrócę do domu i na następny dzień pojadę.
Oby był grzeczny bo chce mieć to z głowy.
A jeszcze muszę się umówić z notariusze pod męża więc ciężko bo on na kursie od rana do popołudnia.
-
szczęśliwa mnie właśnie to czeka xaprowadzenie 4 latki do przedszkola i powrót z 2 latka oraz niemowlakoem heh
Hilary możesz kupić krople bobotic one są tak samo skoncentrowane właśnie jak te niemieckie, ale prawda taka ze jak dziecko ma je mieć to nic nie pomoże. chociaż podobno pediatrzy zalecają teraz podawanie probiotikow ( oczywiście idź i powiedz co się dzieje) bo w sumie ona za mała na kolki typowe jest. albo nie pamiętam jak to się nazywa ale są takie jakby pałeczki co wkłada się do pupy by gazy wyszyly. jedzenie nie ma nic do rzeczy ja z amelka jadłam od razu wszystko i może 2 razy brzuszek bolał. ze starszą uważałam i dupa ryk co wieczór. mleko produkowana jest z krwi a nie z żołądka poczytaj najnowsze badania tu twój jadlospis nie ma nic o rzeczy wiadomo nie mówimy tu o alkoholu
-
podwójna wynyniki córki prawdopodobnie są dziś ale dodzwonić na oddział się nie idzie. a tak czy tak nic nie dowiem się trzeba jechać a mój nie ma kiedy wole by musiał wziąść, a nie dostanie. za tydzień bratowa jedzie wiec odbierze i teraz będę siedziała jak na szpilkach.
-
a wy w końcu przestańcie pisać o jedzeniu bo głodna ciągle jestem haha a wy mi nie pomagacie
a wogole moje cycki zaczynają reagować na płacz młodszej i mleko zaczyna mi się wtedy produkować i lecieć. moj się śmieje ze mam puścić sobie płacz noworodków i sprzedawać mleko hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 19:16
-
nick nieaktualny
-
Hej
Te ruchy mam bardzo delikatne,ale to prawda niezwykle uczucie.
Mało ich w ciągu dnia ale pewnie wszystko się niebawem rozkręci.
U nas przeprowadzka pełną parą...zabawne że przeważnie jesień zima u nas jest jak to następuje.Fajnie że dużo osób obiecalo pomóc:)
Piszecie o jedzeniu to Wam napiszę że zjadłam dziś chyba z pół kilo śledzi:))) a teraz suszy mnie...że piję jak smok wawelski.
Miłego wieczoru -
Ja od kilku dni pokiwałam na sałatkę sledziowa z buraczkami Lisnera. Dzis dorwałam zapas kupiłam, dwa opakowania wciągnęłam.
Żabka smaka mi narobiłaś. Na jutro mam grochówkę hmm wiec nie ogarnę zrobienia pizzy bo jeszcze wywiadówka mnie czeka u młodszego..
Mamabyc Kochana nie denerwuj sie.
💗5 💗
-
witam dziewczynki ostatnio jakoś mało weny mam na pisanie itd...
dziś poprałam kolejne rzeczy dziecia
Mamabyć no z tym mlekiem to nieźle...
Karolcia ja nie wiem ile obecnie mam na + aż się boje...
MamaTuśka Eni ja i tak trzymam kciuki może jeszcze nic przesadzone..
Hilary ja tez słyszałąm ze sabsimplex sa dobre na kolki...
żabko ja zjem pizze ale tylko taka domową bo właśnie po takich kupnych zawsze mnie bandzioch boli..
Podwójna to może nie najgorsza ze mnie pigula z tymi zastrzykami ....P dziś zobaczył moj brzuch to mówi matko dobrze że ja się tak nie muszę kłóć...On by nie dał rade sam sobie zrobić,ale stwierdził że na szczeście ja bym mu to zrobiła hahahahaha
-
karolinams tak od kilku dni mamy problem z kolkami
Szczęśliwa o super spróbuje ten tran może posmakuje a z samochodem to u nas też standardowo. Wiktor jezdzi z przodu, a ja z tylu w środku pomiędzy Werką a Wiką
Żabka no nie powiem jest to mega ułatwienie że nie muszę Wiktora zaprowadzać...szczerze to Ci powiem że nie wiem jak bym sobie poradziła na spacerze z taką trójką i sama to nie wiem kiedy się zdecyduje...na razie pogoda brzydka bo pada albo wieje ale jak sie poprawi to wyjdziemy z Wiką ale oczywiście z mężem bo jeden będzie szedł z nią w wózku a drugi będzie musiał biegać za Werką albo też wezmiemy ją w wózek...ale na wiosnę niestety sama będę musiałą z nimi chodzić, w wakacje nawet zakupy będę musiała tak robić i nie wiem jak sobie poradzę...tzn z Werką bo ona do tej pory w wózku jezdziła a tak bez to lata gdzie popadnie i nic się nie słucha...mam nadzieje ze do wakacji trochę zmądrzeje pod tym wzgledem...
Jej ale się masz z tym zalatwianiem tez tego nie lubie a w sumie jeszcze kilka spraw nam zostało...w czwartek jadę do gin po zaświadczenie a potem do mopsu dać papiery na becikowe, w piątek mąż musi jechać do banku nr sobie zmienić tel i od razu się dowiedzieć bo za urodzenie małej mamy ileś tam procent kredytu mniej bo z mdmu mamy kredyt. I musimy ustalić w koncu co z chrzcinami, chyba jednak w świeta nie będziemy robić...może 6 stycznia ale muszę szwagierki spytać czy jej pasuje no i do ksiedza się udać...
Szczęśliwa heh no muszę zmienić ale nie wiem na co na fb też mam stare...kurczę no musze jakieś fajne nowe zdjęcia porobić ale nie mam weny albo inne osoby nie współpracują tzn dzieci
Mamabyc3 mi też sie wydaje ze werka i wiktor mieli pozniej te kolki...ale tu jak nie kolki to co innego ? To sie jej robi zawsze w godzinach popoludniowych albo wieczornych tak 17 czasem 20. Płacze wiec ją biore do karmienia, zje troche i zaraz sie preży, brzuch jak dotykam to ma twardy, nie placze non stop tylko jak ją atak zlapie...masuje jej brzuch i po pewnym czasie przechodzi, zjada normlanie i zasypia...a z tym jedzeniem to wiem ze niby nie ma nic do gadania ale jak 2 dni temu zjadlam troche czekolady to tak jakby bardziej brzuch ja bolal, dzisiaj nic takiego nie zjadlam i miala kolkę ale tylko z 2 razy zaplakała i bylo ok...sama nie wiem boje sie po prostu jesc wszystko
Pysia no to patrze dzieje sie u was ale fajnie na nowym mieszkaniu bedzie
Enii, Pysia hehe sledziowe dziewczyny
Basik przygotowania idą pełną parą jak widze
Byłam na zakupach prawie 3 godziny Kupiłam sobie tusz i podkłąd bo w Rosmanie była przecena, kapsułki do prania, chusteczki i płyn do naczyń Wzięlam tez paczke pampersów 1 bo meila dostałam ze za 1 grosz mogę odebrać W Pepco kupiłam majtki, skarpetki, rękawiczki i czapki zimowe dla dzieci bo były fajne Zaszłyśmy jeszcze do Biedronki po kilka dorbiazgów hehe w sumie znowu sobie za duzo nie kupiłam Ale na necie zamówiłąm sobie bluzę, body i spodnie a u nas w miescie to za bardzo sklepów z fajnymi ciuchami nie ma.
Wyjasniło sie też z szumisiem Napisałam do nich na fb i powiedzieli zbeym odeslaął im ten zepsuty mechanizm i podałam adres i napisali ze wyslali juz do mnie nowy wiec super oby szybko doszedł
Z mężem tylko dzisiaj sie pokłóciłam i to 2 razy...wszytsko przez przemeczenie bo widać ze on zmeczony jest a przez to drazliwy, jednak natura ludzka jest taka zeby spac w nocy a funkcjonowac w dzien i chyba nigdy tak do konca czlowiek sie nie przyzwyczai...ja tez zmeczona jestem wiadomo jeszcze po porodzie dochodze do siebie plus to ze go czesto nie ma i musze robic wszytsko sama...i to pokłócilismy sie o pierdoły takie, na szczescie szybko sie pogodziliśmy. Oby szybko ten czas zleciał...
Jutro jedziemy na wazenie do połoznej z Wiką, mam nadzieje ze dobrze przybrała. Budze ją w dzien na jedzenie tak zeby spała max 3 godziny ale w nocy jednak jej nie budzę...i roznie sie budzi czasem 2 czasem 3 razy. Wczoraj jadla jakos ok 23, potem ok 2 i o 6. Jak powie ze za malo przybrala to bede w nocy budzik nastawiac i budzic...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 22:42
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki!!!u mnie wszystko ok,ale jakoś weny nie mam do pisania! byłam w piątek m wizycie,pessara mi nie założył,bo szyjka wróciła do normalnych rozmiarów u koleżanki mojej niestety kiepsko,usg potwierdziło za mało wód plodowych i prawdopodobnie brak nerek u dziecka jutro rano jedzie do łodzi do instytutu matki i dziecka na rezonans!cały czas mamy nadzieję na cud...
Hilary ja podawałam Franiowi delicol ale nie tylko jak już go brzuszek bolal ale też tak profilaktycznie (tak nam podpowiedziala nasza pediatra)!
Pozdrawiam Was wszystkie Kochane!!!!postaram się odzywać czesciej -
MamaNika cos kojarzę. Gratuluję
Dziewczyny dzis 20dc. Obudziłam sie z bólem glowy, cyce też jakieś miększe. Trzymajcie kciuki by @ ewentualnie wytrzymala jeszcze z 5 dni. Nie chce powtórki z tamtego mca. Ten cykl to tez jakies nieporozumienia. Chyba jednak bede ZMUSZONA zrobić badania..
Hilary podejrzewam ze te same rzeczy kupiłyśmy w Rossku. Bourjois??
Simon nawet nie chce wiedzieć co przezywa kolezanka. Koszmar.
Super ze szyjka ok.
Basiu ja sobie tak myślę ze lepiej nie zaciążyć niż zaciążyć i stracić. Widocznie nie będzie to mój czas na zdrowa ciąże
U mnie prawie -3
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 06:43
💗5 💗
-
Hilary a może mała odczuwa twój strach i tak reaguje? pamiętam znajoma w kwietniu rodzila i miała od samego początku jakby kołki córka, właśnie wiem ze wtedy pediatra kazał jej podawać probiotyki i jakoś po 2 tygodniach jak ręką odjal (nie wiem dokładnie co było małej aż tak się nie wypytywalam) ale ona właśnie jadła wszystko na cycu pamiętam jakiedy gadamy a ona ze do mnie ze grochowke na obiad haha a ja oczy jak 5 zł i dopiero jak ona zaczela mowić o mleku i o krwi to jakoś sens nabrało
mama Nika pamiętam cie gratuluję kochana
Simon o matko nawet nie będę wypowiadać się bo nie wiem co napisać. ... współczuję z całego serca twojej kolezance -
Basia już pierzesz? a kupujesz ciuszki czy raczej po dzieciach?
Eni nie dołuj się! Gdzie Ty mieszkasz, że -3?!
Simon współczuję kolezance ale wydaje mi się, że dziecko moze ma jakis zespoł wad genetycznych? tylko nie wykrytch wcześniej... oby dobrze sie skonczylo
MamaNika gratuluje! na kiedy masz termin?! Ja mam na połowę lipca
Hilary że Ty masz siłe!!! Zakupy ja w przyszłym roku od wrzesnia licze, że tesciowa będzie przyjeżdzać po młodszą córę, strasza jeżdzi z mezem rano chyba, że zmienimy jej przedszkole i tez bedzie razem z mężem jeżdzić
Pysia zazdroszczę ruchów!
Ciżęzarówki chodzicie na jakieś zajęcia fitness?
Sledzie... nie lubie, z resztą mnie muli non stop jak jem to muli, jak nie zjem to też mnie muli
Zabka musisz się pilnować
Ja dziś starszej obiecałam, że zostaje w domu i gramy w monopoly junior bo się wkreciłaPysia89 lubi tę wiadomość
-
my z mezem własnie dogadujemy projekt domu i ostatecznie chyba zrezygnuje z lukarny...ehh kasa, wszedzie kasa ;/ ja dałam ciała i po porodzie tylko mój maz dostanie za urodzenie. U Nas dają jakies 2 becikowe, ale my sie nie załapaiemy chyba, chociaz nie wiem jak oni dochody liczą. Ja sie jeszcze zastanawiam czy na nfz nie zapisac sie do gina, bo kasy mi szkoda na badania ;/
-
Witaj mama Nika i gratuluje
Aneczka wiejszosc dostalam..tak juz piore bo potem tego nie ogarne..w grudniu nie chce sie tym zajmowac bo swiet bo mikolaj urodziny Zuzi i takie zamieszanie bedzie.a styczen zostawie sobie juz na takie jakies brakujace rzeczy.
Eni rozumiem twoje podejscie
Simon kurcze trzymam kciuki za kolezanke iimam nadzieje ze jednak sie myla.
A ja dzis do dupy w nocy zauwazylam ze bola mnie strasznie biodra i miednica kiedy sie obracam.