Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Hilary, to moje dzieci wielkie.. Młodsza ma 8 mcy a z 74/80 już jakiś czas nosi.. :-o Szkoda, że tak szybko rosną bo tyle ładnych ubranek i połowy nawet nie wynosi.
Ale starsza też tak szybko rosła. Teraz ma 28 mcy niecałe i 98/104 nosi czyli na 3-4 lata.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 17:59
-
Rybaaaa moje to takie chudzielce po mamusi. Ale też urodzili się mali. Synek 2.5 miał. Teraz prawie 5 lat i nosi 110 ale spodnie musi mieć na gumce albo wiązane bo spadają :o
Coraz trochę większa bo 2.9 i teraz jak porównuje ich jak Wiktor ma 1 rok to też większą jest od niego. 74 nosiła już jakieś 2 miesiące. Teraz 80/86
Mambyc3 na usg się nie umówiłam, jakoś tak już mnie do tego nie ciągnie. Płacić teraz żeby kropkę zobaczyć. Na te 4d już później to bym się wybrała. A tak na prawdę ciąża jest potwierdzona przez lekarza i przez objawy więc chyba poczekam do tego 19 chyba że mnie jakoś przyciśnie :p
-
hej ..
muszę was o coś podpytać ...ale błagam nie pomyślcie o mnie jak o sfrustrowanej wariatce
mianowicie :
jaK wiadomo moj M nie zbyt skory do splodzenia 4 dziecka ...
wiec te stosunki póki co to tylko przerywance ,ale pracuje nad tym
a teraz pytanie jak z bravo girl
czy jesli siedziałam na nim on miał wytrysk -ale usunął się w porę ,a ja sekundę po tym siedziałam na nim i na tym wytrysku to czy moze cos z tego być ??? poprostu on niby sie wysunął ,ale ja nadal nanim siedziałam
wiem dziewczyny --stara baba a zadaje takie pytania echhh
pewnie jakies tam szase sa ,ale znikome ...
co wy o tym sądzicie ???
nawet nie wiecie jak mi głupio pytaćo takie rzeczy
dodam ze to miało miejsce 2-3 dni przed owulacją...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 19:52
II cykl starań... Zielony
-
Majzu- tak jak piszesz może coś z tego być jak żołnierzyki dostały się do środka ,a jeszcze poślizg miały to kto wie .Widzę że planujesz planowaną wpadkę .Trzymam kciuki żeby się udało.
Hilary- ale ty kurczaczki małe rodziłaś
Rybaa- fajna wpadka by była ,a jak z siurkiem to wogóleWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 20:51
Rybaaaa lubi tę wiadomość
-
Majzu, jesteś w podobnej sytuacji jak ja. Ja liczę na takiego farta od 2 lat i co cykl mam nadzieję, że jednak się udało. Narazie niestety nie udało się. Plemniki nie są takie super hero's jak myślałam. A Twój daje się namówić na pełny stosunek w niepłodne dni?
-
Majzu mi się wydaje że może coś z tego być bo jeśli po sekundzie to na pewno plemniki się dostały. Nie miały tylko takiego rozpędu więc wszystko zależy jak szybko same dopłyną i kiedy będzie owulacja.
Ana79 no niestety prawdopodobnie przez to że miałam cholestazę i dzieci urodzily sie w 38 i w 37 tygodniu ale ja też drobna jestem więc nie wiem gdzie większe by mi się zmieściło:pWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 23:17
-
aria40 wrote:Majzu, jesteś w podobnej sytuacji jak ja. Ja liczę na takiego farta od 2 lat i co cykl mam nadzieję, że jednak się udało. Narazie niestety nie udało się. Plemniki nie są takie super hero's jak myślałam. A Twój daje się namówić na pełny stosunek w niepłodne dni?II cykl starań... Zielony
-
Rzeczywiscie maleństwa Hilary, ale co sie dziwic jak tak wczesnie urodzeni. Moi 6dni przed terminem i 6dni po terminie. Teraz wypadaloby idealnie w terminie urodzic hahaha
Wlasnie sprzatam zawziecie. Ciekawe ile zdolam ogarnac...syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Majzu - mnie sie wydaje, ze szanse raczej nikle. Poza organizmem plemniki maja bardzo nieprzyjemne srodowisko. Oczywiscie - slyszalo sie o takich sytuacjach. Jednak nie sadze, ze badania nad tym byly konkretne. Bardziej bym porownala to z bakteriami, ktore siadaja na spadniete rzeczy, dopiero po uplyaie 5sekund - w takim sensie, ze od razu moga pasc plemniki, albo uszkodzic sie i beda niezdolne do zaplodnienia.
Chociaz fajnie byloby znac taki przypadekWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 22:50
syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Majamia ale one były poza środowiskiem tylko sekundę więc chyba nie było z nimi tak źle.
Nie znam się na in vitro ale czy nie jest tak ze facet musi się spuścił do pojemniczka ? Oni potem biorę je do jakieś specjalnej lodówki czy coś żeby była odpowiednia temperatura i potem biorą do zapłodnienia? Bo jeśli tak to one w tym pojemniku też przez kilka sekund są zanim trafią do specjalnego miejsca lodówki czy czegoś takiego
-
Hilary - jak dla mnie, to pojemniczki sa sterylne, niz kolana, nogi, ktore chwile wczesniej mogly przy baraszkowaniu byc na ziemi, podlodze, lozku,etc.
Jak napisalam, nie wiem, czy sa jakies badania na ten temat robione.
Jesli uda sie w ten sposob zajsc - to mega super - w sytuacji jak sie chce miec dziecko.
Nie ma co latrzec na wage dziecka na USG. To zawsze +/- 10%
Mnie powiedzieli, ze drugi syn bedzie miec 3200, a urodzil sie ponad 3,5kg. I to po kupie - bo zaraz po urodzeniu porzadna walnął na mnie.syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
A to racja dziewczyny usg i waga urodzeniowa to zupełnie inne sprawy moja strasza miała być zupełnie mała tylko 2200 a urodziła się 3,5. Mlodsza miała mieć ponad 4kg a miała 3,700 dodatkowo ostanie usg robione 10dni przed porodem. A z kolei moja znajoma teraz rodziła podobno miał mieć 3300 a na końcu 4700 chłopak się urodził.
Mijaziu wpadka kontrolowana powiadasz... A skąd on wie dokładnie kiedy masz dni plodne? Albo możesz zrobić jak moja kuzynka jej mąż nie chciał dziecka. Więc wpadła na pomysł i mu mówi " skoro nie chcesz to nie ale wtedy z prezerwatywmi bym nie robiła sobie za dużych nadziei pod koniec cyklu" no i facet się zgodził a ona przekluwala i jakoś po 3 miesiącach się udało hehe. Jej w końcu się dowiedział co zrobiła tydzień się nie odzywał, ale z tego co wiem jest zakochany w córeczce po uszyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 07:10
-
Mijaziu możesz go ulic albo jeźdźca na końcu stosunku bo wtedy ty masz pełną kontrolę nad tym co się dzieje. Spróbować jakoś kobiecych sztuczek by nie myślał gdzie skończyć. Kurde nie wiem co poradzić tobie ja tyle mojemu gadałam, że się ugjal pewnie nie myślal że za 3 podejściem się uda. Ale udało bo w sumie ja próbowałam 3 miesiąc on trochę nie świadomi w styczniu i lutym ale gdy nie gadałam o dziecku to wtedy nie protestował za dużo. Dopiero jak w marcu zaczęłam więcej mówić to ten nie...
Wogole wczoraj no można powiedzieć, że mnie przeprosił w jego wykonaniu " Kochanie nie martw się skoro jesteś to dobrze, ważne by zdrowe bylo" nawet moja mama powiedziała że się cieszy z kolejnego wnuka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 07:18
-
Mama być no właśnie było na jeźdźca ...On miał wytrysk ale się wysunął ponoć ,ale ja nie zeszłam nawet na sekundę potem chwilę powiedziałam na tym wytrysku ...Wiem wiem chore ,ale co poradzę ,że po tej cb że stycznia tak bardzo pragnę zostać raz jeszcze mama . Skąd się że mam dni płodne ? A no wie bo bywa w domu 2 x w miesiącu po okresie / wtedy przerywany/ i chwilę przed / wtedy pełny stosunek / Aria - to u ciebie ciągle przerywane są? Tak ? Wiem ,że jest możliwa z tego ciąża bo dsama w grudniu tak zaszłam ... Niestety dzidziuś odszedłII cykl starań... Zielony
-
Przykro mi Majzu z powodu cb W tym cyklu liczę na zapłodnienie z 6/7 dnia cyklu. Był pełny, a następnego dnia śluz płodny, ale ja coraz mnie wierzę w moje szczęście. Piszą wszędzie, że plemniki mogą przeżyć w płodnym nawet 7 dni ale czy tego wieczora on już był w okolicach szyjki - tego nie wiem. Poza tym, wydaje mi się że żołnierzyki w wieku 40 lat nie przeżywają tyle - niestety