Starania w 2023r - watek dla wszystkich starających sie.
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tym TSH się zgadzam, trzeba będzie je troszkę zbić, a co do reszty nie wypowiem się, bo nie mam takiej wiedzy
Dziewczyny, chciałabym się już dowiedzieć czy się udało taka rozbita dzisiaj jestem, nie wiem czy to te upały, czy co👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola, najgorsze w tym wszystkim jest to czekanie! Czekanie na wyniki badan... czekanie, kiedy można zatestowac... czekanie na wynik testu... czekanie i czekanie. Ciągle czekanie! Znam to doskonałe, bo ja tak czekam do okresu, wyczekując go lub jego spóźnienie, żeby zrobic sobie test. Wiec tuła Cie w twoim oczekiwaniu.
Ja 5 dpo (mniej wiecej), ciągnie mnie lewy jajnik, z prawego była owu, i dopatruje się zagnieżdżania zarodka 😂😂 jakie to głupie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2023, 19:59
-
Hach wrote:Nowa_Ola, najgorsze w tym wszystkim jest to czekanie! Czekanie na wyniki badan... czekanie, kiedy można zatestowac... czekanie na wynik testu... czekanie i czekanie. Ciągle czekanie! Znam to doskonałe, bo ja tak czekam do okresu, wyczekując go lub jego spóźnienie, żeby zrobic sobie test. Wiec tuła Cie w twoim oczekiwaniu.
Ja 5 dpo (mniej wiecej), ciągnie mnie lewy jajnik, z prawego była owu, i dopatruje się zagnieżdżania zarodka 😂😂 jakie to głupie.
Masz rację 3 lata czekałam na starania, teraz czekam na testowanie, a jeśli się nie uda, to na nowo
I uwierz mi, Moja Droga, że ja jestem 4dpo a mam temperaturę codziennie wyższą, bo dziś już 37.3 i doszukuję się objawów 😂 bolą mnie piersi, jestem zmęczona 😂👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Kurde 😂😂 nie dotrwam chyba do dnia okresu. Normalnie mam wrażenie, że zrobily mi się takie cięższe piersi, niebolesne, ale pełniejsze.
Proszę starego, żeby sprawdził z pytaniem, czy w połowie cyklu tak miewam. Zaskoczył się, że są takie "pelne" I co zrobił? No zgadnijcie, co... 😅 bezwstydnie je zmalał 😂😂😂 ech, te chłopy.
A w głowie gonitwa myśl, czy to możliwe. Czy znów wyobrażam sobie wraz z głową i sercem ciążę 😅🤣😭 -
nick nieaktualny
-
Julixxx wrote:Albo Bocian albo Artemida, w Artemidzie moja koleżanka się leczyła i dzięki in vitro urodziła się jej córeczka co najlepsze starali się kilka lat, a kiedy Sara miała 1,5 roku „wpadli” z drugim dzieciątkiem, naturalnie i bez żadnej pomocy. Także pocieszające, ze wszystko dosłownie wszystko może się zdarzyć
I ona mi tą Artemidę gorąco polecała.
Oj tak, natura nie zna granic 😀 Ja też mam koleżankę, która przeszła długą drogę do macierzyństwa, a kiedy już urodziła dwie córki i miała zamykać fabrykę, to niespodziewanie ich rodzina powiększyła się jeszcze o synka 😉
O Artemidzie nie słyszałam, mam kuzynkę, która leczyła/leczy się w Bocianie, ale u nich to akurat bardzo skomplikowany przypadek i nie znam całej historii, bo też nie chcę dopytywać - wiem, że to jest dla nich naprawdę bolesne.
Z polecenia dostałam namiary właśnie na tego Pawła Kucia (albo Kuca 😊) z kliniki Bocian, o którym wspominałam, ale osobiście go nie polecę, bo jeszcze nie byłam.
A daleko masz do Białego? -
Frutellka wrote:TSH do zbicia powino być w okolicach 0,6 -1,5 tak twierdzi moja Pani Doktor, która też ma specjalizacje endykronologa
O, a jak już o TSH mowa, to w moich najświeższych wynikach z 9 czerwca wyniosło 1,51. To jest takie na granicy i skontrolować za jakiś czas czy powiedzmy, że to jakby margines błędu? -
Hach wrote:Kurde 😂😂 nie dotrwam chyba do dnia okresu. Normalnie mam wrażenie, że zrobily mi się takie cięższe piersi, niebolesne, ale pełniejsze.
Proszę starego, żeby sprawdził z pytaniem, czy w połowie cyklu tak miewam. Zaskoczył się, że są takie "pelne" I co zrobił? No zgadnijcie, co... 😅 bezwstydnie je zmalał 😂😂😂 ech, te chłopy.
A w głowie gonitwa myśl, czy to możliwe. Czy znów wyobrażam sobie wraz z głową i sercem ciążę 😅🤣😭
Ja raczej na pewno nie dotrwam do dnia okresu, w sumie nawet nie wiem kiedy ma przyjść, bo owulacja zawitala o 4 dni opóźniona poczekam jeszcze z tydzień 😅👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Ojeju, Dziewczyny, jak ja Was rozumiem z tym doszukiwaniem się objawów! Jak staraliśmy się o drugie dziecko, to ja co miesiąc byłam w ciąży! Mój Mąż, człowiek na maksa zdroworozsądkowy, na pewno gdzieś po kątach pukał się w czoło 🤭
I myślę, że to nie jest głupie ♥️ Tak chyba trochę działa nasz instynkt, że wsłuchujemy się mega w ogranizm w tej drugiej fazie cyklu, a i w pierwszej zresztą też 😊Hach lubi tę wiadomość
-
Nowa_Ola wrote:Mummy, ja bym to skonsultowała, mi lekarz mówi, że powinno być jak najbliżej 1 😘
O, dobrze wiedzieć, dzięki 🥰 No cóż, to kolejny temat do omówienia z ginekologiem 😅 Zobaczę, co będzie po tych trzech miesiącach, ale coraz częściej rozważam konsultacje z kimś innym. Moja rodzinna, która bardzo ogarnia sprawy ginekologiczne, endokrynologiczne i takie "okołociążowe" teoretycznie potwierdziła, że propozycja leczenia jest ok, a ja jakoś tak z tyłu głowy mam, czy na pewno... No i właśnie nic nie mówiła o TSH, a ja nie dopytałam, także jeszcze bardziej rozważam wizytę u tego lekarza z Bociana -
MummyYummy wrote:O, a jak już o TSH mowa, to w moich najświeższych wynikach z 9 czerwca wyniosło 1,51. To jest takie na granicy i skontrolować za jakiś czas czy powiedzmy, że to jakby margines błędu?
Powtórz sobie za jakiś miesiąc czy nie rośnie jeśli, możesz troszkę też zbić dietą 🙂MummyYummy lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
nick nieaktualnyJa dziewczyny z mężem jesteśmy w trakcie kilku h opieki nad 4 miesięczną bratanicą męża 😍🥹 Usypialam ją na rękach w nosidełku, była zmiana pieluchy i mąż też ją usypiał 😊 Prze słodzizna!
Tulilam ją do siebie i bujalam marząc, że za rok będę też swoje kilkumiesięczne bobo tak tulić 🥰Wojowniczka 💪🏻, MummyYummy, Hach, Julixxx lubią tę wiadomość
-
Bezdzietna wrote:Dziewczyny ja dziś +\- 7 dpo i tez a to zgaga, a to wzdęcia, a to kuje prawy jajnik, senność …. I człowiek głupieje“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Frutellka wrote:Powtórz sobie za jakiś miesiąc czy nie rośnie jeśli, możesz troszkę też zbić dietą 🙂
Właśnie tak zrobię i spróbuję podziałać trochę z dietą. Czytałam o siemieniu lnianym, że dobrze robi i na TSH, i na owulację, Hach też coś o nim wspominała 🙂 -
Bezdzietna wrote:Tempka rośnie… kręci się około 36,60 itp. Nie spada mocno. Mam udostępniony wykres a ja w 3dc tsh miałam 1,85 a mówiąc o artemidzie miałam na myśli Olsztyn No ale Białystok i Olsztyn to to samo
Selina kochana Tobie tego życzę ❤️❤️❤️
Ja tak średnio ogarniam te wykresy, dopiero co udało mi się je znaleźć 😅 A ginekolog coś mówił o tym TSH?
Do Olsztyna mam kawałek, ale jak będzie trzeba... 😁 -
Selina wrote:Ja dziewczyny z mężem jesteśmy w trakcie kilku h opieki nad 4 miesięczną bratanicą męża 😍🥹 Usypialam ją na rękach w nosidełku, była zmiana pieluchy i mąż też ją usypiał 😊 Prze słodzizna!
Tulilam ją do siebie i bujalam marząc, że za rok będę też swoje kilkumiesięczne bobo tak tulić 🥰
Niech soe Wam spełni to marzenie! Całym sercem kibicuje! Żebyś tuliła tak swoje za rok do snu.
Bezdzietna, witaj w klubie w odvzuwaniu objawów. Collage vzy one tym razem s serio, czy to żniw głupia głową 😅Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa to głupia jestem... Stara a głupia 😆 Chyba wczoraj noszenie tego maleństwa mnie tak nastroiło. Dziś 8dpo (chyba) i siknelam na test 🙈 ale niestety miałam tylko ten niepolecany z Testeo kasetkowy. No kurde jakiś cień cienia tam widzę 🧐 ale za uja nie do ujęcia aparatem...
No i po co to sobie zrobiłam 🙈 teraz będę myśleć czy to już czy mnie w uja test robi - testowałam nim już kilka miesięcy wstecz i zawsze była biel totalna. No nic, zobaczymy co życie pokaże
Bezdzietna trzymasz się i nie sikasz? 😁
Co do TSH to ja miałam 1,3 i endo przepisał mi profilaktycznie, jak to powiedział (tzn miałam objawy niedoczynności) Euthyrox i po 3mies miałam już 0,9 i mówił że tak do 0,5 można zejść, więc biorę nadal.Hach, Liliak lubią tę wiadomość