Starania w 2023r - watek dla wszystkich starających sie.
-
WIADOMOŚĆ
-
Bezdzietna wrote:Julixx a chodzisz może do kliniki? Do specjalisty?
Jeszcze nie, generalnie odstawiłam anty i poszłam do lekarza zwykłego gina do którego chodziłam wcześniej, który po prostu kazał próbować i przyjść za 3 miesiące jak nie uda się, przepisał mi miositogyn do picia przez ten czas. Próbowaliśmy ale niestety nic z tego, poszłam po tych kilku miesiącach i podczas badania stwierdził ze moje jajniki nie wyglądają dobrze, są policystyczne, bolał mnie brzuch, zlecił mi badania hormonalne. Stwierdziłam wtedy ze pójdę może do lekarza na NFZ i cześć z nich uda mi się na NFZ zrobić, ten drugi lekarz właśnie miesiąc temu znalazł tego torbiela, zlecił mi póki co badanie ROMA tylko powiedział ze hormonow mi nie da bo po tabletkach nadal mogą wariować. No i nie wiem jak te badanie wyszło bo wizytę mam 8 lipca dopiero a wyników przez telefon mi nie podadzą, jedynie może w piątek uda mi się podejść do poradni i zobaczyć jak wyszły.
Ale do końca wakacji daje sobie czas i myśle ze się zapiszemy do kliniki w Białymstoku. Nie chce więcej czasu tracić na zwykłych lekarzy.
👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
Bezdzietna wrote:MummyYummy kochana jesteś ❤️❤️ jak każda z Was zreszta! Potraficie poprawić nastrój! Uwielbiam Was i nie żałuje ze trafiłam na te forum❤️❤️
Julixx kochana Ty idz jak najszybciej do kliniki specjalistycznej. Nie rób tego błędu co ja…. Ja tez chodziłam do gina zwykłego i słyszałam ze jeszcze za krótko się staramy (był wtedy rok starań) żeby coś podjąć jakieś leczenie i ze mam poczekać. Dalej nie wychodziło wiec poszliśmy do kliniki i jednak wyszło ze trzeba owulacje podkręcić a wiec straciłam na dobra sprawę 2 lata czekania i chodzenia do zwykłego gina……
Właśnie wielu "zwykłych" ginekologów wychodzi z założenia, że rok starań to niedużo, a tymczasem najczęściej jest jakiś powód, że nie wychodzi i to nie jest kwestia tego, że nie trafia się w owulację czy, moje ulubione, za bardzo się chce 🤷My, kobiety, jesteśmy świadome swojego ciała, a szczególnie w momencie starań o dziecko, dlatego zgadzam się, że z kliniką nie można długo zwlekać. Nawet jeśli podczas badań ma się potwierdzić, że wszystko jest w porządku, to lekarze specjalizujący się w pomocy kobietom w zachodzeniu w ciążę, mają większą wiedzę o tym, jak zwiększyć szanse.
Julixxx lubi tę wiadomość
-
Bezdzietna wrote:MummyYummy lepiej bym tego nie opisała! W punkt!❤️ taka jest prawda…. Będę teraz każdemu o tym mówić, bo….. naprawdę można się „sparzyć”. Gdybym posiadała taka wiedzę wtedy to jestem przekonana ze już bym chodziła na spacerki z bobasem
Bezdzietna, najważniejsze, że cały czas idziesz do przodu i działasz ♥️ Jestem pewna, że już za chwilę będziesz wybierać wózek na spacerki 🤗 -
Taaak dziewczyny, też juz mam takie zdanie od pewnego czasu
O naszych staraniach rozmawiam z przyjaciółkami, które właśnie w kółko mi mówią ze mam się nie nakręcać, ze przecież dopiero zaczęliśmy się starać ze to nie jest długo itp. I żeby nie przesadzać. Nie winię ich ze nie rozumieją tego, bo żadna z nich nie ma jeszcze dzieci i się o nie nie stara, sama kiedyś pewnie bym takie „cudowne” rady dawała nie zdając sobie sprawy jak to zostaje odbierane…
Wiec tak naprawdę tylko tu na forum czuje się zrozumiana. Skoro juz teraz wiem, ze coś ze mną jest nie tak, lekarze coś podejrzewają, to po co mam zwlekać do roku czy półtora jak to niektórzy zalecają.
Tym bardziej skoro i tak chodzę prywatnie do zwykłego i wydaje pieniądze w błoto tak naprawdę, co mi szkodzi wydać trochę więcej i wiedzieć wszystko co powinnam.👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
Ja nawet na zwykły "przegląd techniczny" chodzę do specjalisty czyli mojej ginekolog ds. niepłodności i rozrodczości“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Julixxx wrote:Taaak dziewczyny, też juz mam takie zdanie od pewnego czasu
O naszych staraniach rozmawiam z przyjaciółkami, które właśnie w kółko mi mówią ze mam się nie nakręcać, ze przecież dopiero zaczęliśmy się starać ze to nie jest długo itp. I żeby nie przesadzać. Nie winię ich ze nie rozumieją tego, bo żadna z nich nie ma jeszcze dzieci i się o nie nie stara, sama kiedyś pewnie bym takie „cudowne” rady dawała nie zdając sobie sprawy jak to zostaje odbierane…
Wiec tak naprawdę tylko tu na forum czuje się zrozumiana. Skoro juz teraz wiem, ze coś ze mną jest nie tak, lekarze coś podejrzewają, to po co mam zwlekać do roku czy półtora jak to niektórzy zalecają.
Tym bardziej skoro i tak chodzę prywatnie do zwykłego i wydaje pieniądze w błoto tak naprawdę, co mi szkodzi wydać trochę więcej i wiedzieć wszystko co powinnam.
Masz rację, że osoby, które aż tak nie siedzą w temacie, czasem nie zdają sobie sprawy, jak inni mogą odebrać ich słowa "pocieszenia"...
Właśnie wyżej wspominałaś, że będziesz wybierać się do kliniki w Białymstoku. Masz jakąś konkretną na oku? -
Mi ginekolog po 3 MSC powiedziała że więcej nie będzie mogła pomóc więc od razu mi mówiła że mamy udać się do klinikiJulixxx wrote:Jeszcze nie, generalnie odstawiłam anty i poszłam do lekarza zwykłego gina do którego chodziłam wcześniej, który po prostu kazał próbować i przyjść za 3 miesiące jak nie uda się, przepisał mi miositogyn do picia przez ten czas. Próbowaliśmy ale niestety nic z tego, poszłam po tych kilku miesiącach i podczas badania stwierdził ze moje jajniki nie wyglądają dobrze, są policystyczne, bolał mnie brzuch, zlecił mi badania hormonalne. Stwierdziłam wtedy ze pójdę może do lekarza na NFZ i cześć z nich uda mi się na NFZ zrobić, ten drugi lekarz właśnie miesiąc temu znalazł tego torbiela, zlecił mi póki co badanie ROMA tylko powiedział ze hormonow mi nie da bo po tabletkach nadal mogą wariować. No i nie wiem jak te badanie wyszło bo wizytę mam 8 lipca dopiero a wyników przez telefon mi nie podadzą, jedynie może w piątek uda mi się podejść do poradni i zobaczyć jak wyszły.
Ale do końca wakacji daje sobie czas i myśle ze się zapiszemy do kliniki w Białymstoku. Nie chce więcej czasu tracić na zwykłych lekarzy.🧍🏻♀️'97 PCOS, niedoczynność tarczycy
🧍🏽♂️'94 morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność
👩🏻🤝👨🏽 uszkodzone geny odpowiedzialne za trawienie glutenu i laktozy
starania od 11.09.2021
11.03.2022➡️INVIMED Poznań
➡️14.06.2023 IUI❌
➡️17.07.2023 IUI❌
16.08.2023➡️MedART Poznań
➡️11.10.2023 punkcja➡️18🥚➡️10❄️
➡️27.11.2023 FET PGT-A❄️5.1.1 7dpt beta 8,79, prog 99,1 8dpt beta 13,75 11dpt beta 28 17dpt 8,05 CB 💔
➡️28.12.2023 biopsja+endometrium scan➡️staphylococcus aureus+enetrococcus faecalis➡️3msc probiotykoterapi
➡️05.2024 naturalsik(06.05 3+5) beta 159,14 prog 15,9 (07.05 3+6) beta 232,27 (10.05 4+2) beta 1027,69 prog 47,4 (17.05 5+2) beta 15519,62 prog 22,1 (21.05 5+6) mamy❤️ (12) prenatalne będzie🩷 (17+3) pierwszy kopniak
07.01.2025 CC 3320 i 56cm
Zostało 9❄️
-
A w klinice mi mówili że jeśli pół roku starań nie ma ciąży to znaczy że trzeba sprawdzić czy wszystko jest ok i faktycznie my z mężem pół roku po ślubie (idealne bo 11 był ślub i 11 pierwsza wizyta) udaliśmy się do kliniki i już w klinice mija nam półtora roku. Nie wiem jak długo byśmy się starali gdybym rok miała chodzić do zwykłego gina🧍🏻♀️'97 PCOS, niedoczynność tarczycy
🧍🏽♂️'94 morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność
👩🏻🤝👨🏽 uszkodzone geny odpowiedzialne za trawienie glutenu i laktozy
starania od 11.09.2021
11.03.2022➡️INVIMED Poznań
➡️14.06.2023 IUI❌
➡️17.07.2023 IUI❌
16.08.2023➡️MedART Poznań
➡️11.10.2023 punkcja➡️18🥚➡️10❄️
➡️27.11.2023 FET PGT-A❄️5.1.1 7dpt beta 8,79, prog 99,1 8dpt beta 13,75 11dpt beta 28 17dpt 8,05 CB 💔
➡️28.12.2023 biopsja+endometrium scan➡️staphylococcus aureus+enetrococcus faecalis➡️3msc probiotykoterapi
➡️05.2024 naturalsik(06.05 3+5) beta 159,14 prog 15,9 (07.05 3+6) beta 232,27 (10.05 4+2) beta 1027,69 prog 47,4 (17.05 5+2) beta 15519,62 prog 22,1 (21.05 5+6) mamy❤️ (12) prenatalne będzie🩷 (17+3) pierwszy kopniak
07.01.2025 CC 3320 i 56cm
Zostało 9❄️
-
Bezdzietna wrote:Dziewczynki wygrałam konkurs i nagroda jest bezpłatne badanie nasienia. My nie skorzystamy bo już jesteśmy po badaniu, badanie jest w klinice Bocian… która chętna? 😃
Mogę się odezwać na pv, konkretne miasto czy można wybrać sobie?“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Oki zaprosiłam Cię do przyjaciółek;) Mój mąż musi powtórzyć więc przydało by Nam sięBezdzietna wrote:Można wybrać. Chodzi o klinikę Bocian. Zapraszam na priv 😍
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Oki podałam Ci dane, jeszcze tak nie do końca ogarniam to forum 🙂🙈Bezdzietna wrote:Napisałam do Ciebie. Wysłałam Ci wiadomość jaka dostałam od nich:)“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Bezdzietna wrote:Jasne. Już im wysłałam a wiec czekaj na telefon w przyszłym tygodniu. Jak coś to konkurs polegał na tym aby zgadnąć ile zelkowych plemników zmieści się w szklanej misce. Ja napisałam ze 500 i kto był blisko ten wygrywał (100 pierwszych osób) prawidłowa odpowiedz to 197
daj znać jak tam postępy i życzę pozytywnych wyników ❤️❤️❤️
Dziękuję Ci ślicznie;)
Wojowniczka 💪🏻 lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
MummyYummy wrote:Masz rację, że osoby, które aż tak nie siedzą w temacie, czasem nie zdają sobie sprawy, jak inni mogą odebrać ich słowa "pocieszenia"...
Właśnie wyżej wspominałaś, że będziesz wybierać się do kliniki w Białymstoku. Masz jakąś konkretną na oku?
Albo Bocian albo Artemida, w Artemidzie moja koleżanka się leczyła i dzięki in vitro urodziła się jej córeczka co najlepsze starali się kilka lat, a kiedy Sara miała 1,5 roku „wpadli” z drugim dzieciątkiem, naturalnie i bez żadnej pomocy. Także pocieszające, ze wszystko dosłownie wszystko może się zdarzyć
I ona mi tą Artemidę gorąco polecała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2023, 17:26
MummyYummy lubi tę wiadomość
👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
Dziewczyny, uciekłam przed burzą z psem 😨😂
Super Bezdzietna, że się podzieliłaś!! Kochana jesteś 🥰
My z mężem na ten moment nie robimy jeszcze dodatkowych badań, po tym dość długim okresie przygotowawczym i tak ja jestem przebadana dość mocno, liczymy, że się uda tak o, po prostu 😊👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Bezdzietna wrote:Ja chodzę do Artemidy mogę także polecić, póki co jeszcze nie ma ciąży ale wszystko zmierza ku temu nie mam zastrzeżeń do ich pracy
Oooo dobrze wiedzieć!
i tam robisz wszystkie badania? Powiesz jak to cenowo się rozkłada powiedzmy w takim rozliczeniu miesięcznym u Ciebie? Martwię się ze nie będzie mnie stać na taka imprezę 
👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bezdzietna wrote:Kochana mniej więcej miesięcznie wychodzi 600 zł. Mnie tez nie stać 🤣 odmawiamy sobie dużo plus odkładamy…..
Dzięki za odpowiedź 😘
Ehh jeszcze się nie urodziły a już generują koszty, kochane bąbelki 😂❤️👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
Karolina 🙃 wrote:Mam wyniki badań noo i niby wszystko mieści się w normach, co sądzicie? Na wyniki AMH muszę jeszcze poczekać 😕 Jestem w 3dc, kolejne badanie za 4 dni 😏
https://zapodaj.net/plik-w58o2D26yV
TSH do zbicia powino być w okolicach 0,6 -1,5 tak twierdzi moja Pani Doktor, która też ma specjalizacje endykronologa“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Bezdzietna wrote:Proszę bardzo Kochana. Ja tam lubię pomagać. ❤️
Też do się chętnie dziele jak nie potrzebuję tym bardziej, że starania sporo kosztują 🙂“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
