Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Aguś :* Twój plan super, trzymam kciuki żeby przyniósł zamierzony efekt
Ja w piątek idę do ginki, zobaczymy co tam się podziało, może uda się zobaczyć czy owu była w tym cyklu. No i jak moje endo bo wzmacniałam je mocno w tym cyklu, najpierw w Święta potem w SylwestraPowtórzę wymaz z szyjki bo się przeterminował i jak przyjdzie @ to się zapisuję na HSG, może uda się zrobić. Muszę też podpytać o suplementy, tj. ziółka i Castagnusa czy dostanę przyzwolenie na stosowanie.
AgaL lubi tę wiadomość
-
katiuszaa wrote:Aguś miło że wpadłaś, myślałam o tobie. Dziękuję za modlitwę i odwdzięczam się tym samym.
Wiesz.... że czułam to.... że myślałaś, jakkolwiek dziwnie to zabrzmi
Też postanawiam z Nowym Rokiem się uaktywnić więcej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 11:32
katiuszaa lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Majju czyli też plan jest. Jednak chyba mu to obecne nie umiemy tak biernie czekać.... takie typy z nas
Życzę zatem dobrych wieści u ginki i pięknego endo
i żebyś szybko była już po HSG
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Hej Dziewczyny,
Dzisiaj wolne i wstałam, uwaga, o 10:26. Pierwsza myśl była taka, że zegarek się zatrzymał wieczorem, ale to jednak nie ta wersja, spałam jak suseł tyle godzin.
Agatia- trudno uwierzyć, że lekarz taki gbur, co za głupoty gada. Koniecznie idź do lekarza pierwszego kontaktu, niech Cię wyleczy tym, co mogą brać kobiety w ciąży,
Ruby- ale wypas ciuchy, spodnie strasznie mi się podobają i nie wiem czy sobie też nie fundnę takich,
Katiusza- nareszcie wiesz, co Ci jest i dlaczego nie zaskakuje, to już duży sukces.
Edycik- mi się najbardziej podoba ostatnia sukienka,
Miłego dnia wszystkim! Ja uciekam na 12:30 do kościoła, a potem urodziny babci : )
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
dzięki za doradztwo kobitki mam jeszcze czas by pomyśleć która
pewnie kupię pod koniec marca
Aguś dziękuję za modlitwęfajnie że z ukochanym zbliżacie się do siebie i póki co spokojnie podchodzicie do tematu to napewno łatwiejszy sposób zajścia w ciążę niż ciągłe myślenie o tym.
majju dziękuję,że pytasz.Brzuch dziś pobolewa troszkę tylko gorzej,że gardło tak boli z lewej strony że ledwo ślinę łykamleniuchuj dziś z książką
Jaśminowa dobrze,że tak długo spałaś widocznie to było Ci potrzebne.
Jasminowa lubi tę wiadomość
-
Majju nie sadze ze bedzie potrzeba siusiania na patykyczek.
Ja w tym cyklu chyba znowu mialam podwojna owulke wiec @ moze sie przesunac ze dwa dni. Nie mam zadnych innych objawow niz te co zawsze. Jedyne co mnie bardzo martwi to moje zaparcia, ktore pewnie spowodowane sa bardzo wysokim progesteronem (co potwierdza podwojna owulacje). Odpuscilam troche z piciem siemienia lnianego, a to zawsze pomaga. Ja obiecalam sobie ze jak bede sikac to dopiero tydzien po terminie.
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Ja marzylam o testowaniu w weekend...ale nic z tego,właśnie @ przyszla a dzis 24dc. Chyba mialam bezowulacyjny cykl albo b.wczesna owulacje tak jak czułam. Poprzedni cykl wydluzony przez lutke i duphaston o 3 dni,a ten krótszy o 3 dni...
Mam nadzieje ze teraz sie ureguluje,bo zawsze mialam jak w zegarku.
P.S. Majju juz kiedys mialam pisac... Masz świetny kolor włosów na tym zdj profilowymKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Aj aj Aguś, łopata potrzebna? Kurcze rzeczywiście krótki cykl. Bezowulacyjne zazwyczaj są dłuższe od przeciętnych. A na który dzień cyklu obstawiałaś owu? Ja w tym cyklu miałam wrażenie, że już około 9 dnia coś się działo
Poprzedni też miałam na luteinie.
Odp. P.S. A dziękuję, taki mój ulubionyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 12:41
-
Majju ja tez,na 9dc obstawialam....
Teraz się zastanawiam czy faktycznie bez stymulacji mamy jakąś szansę.
Ale trzymam sie naszego wspólnego postanowienia. Zrobię prolaktyne w sobotę to zobaczę czy spadla,może to jej wina,i dostinex nie działa.
Jak usunąć podwójny post?Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Majju u mnie byloby rozczarowanie jakby test byl negatywny a ja @ przychodzi to jest duzo lepiej:) nasikalabym wczesniej ale jakbym miala podrjrzenia (wiesz jakies inne objawy lub moze przed wazna impreza gdzie mialabym ochote sie napic, chociaz ja i tak nie pije) inaczej po co sie stresowac i dolowac jak bedzie to bedzie co to zmieni jak dowiem sie kilka dni wczesniej czy pozniej, ale ja wole pozniej niz wczesniej, boje sie ze zaczne swirowac (czytac w internecie, kazdy bol brzucha bylby poczatkiem poronienia) wole siebie oszczedzic
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Agatia popieram dziewczyny i "uwielbiam" takich lekarzy.WRRRRRRRRRRRRRRRRR.....
Edycik mi się podoba ta co pisałaś środkowa i ta pierwsza niebieska. Uwielbiam niebieski
Ruby chudzino!!! Nie wiem co Ty tam chcesz zgubić na tej siłowni
AgaL dziękuję za modlitwę. Ja tak jak Ruby w tym roku chcę się zmobilizować do chodzenia do kościoła. Oj bardzo mi nie po drodze już od wielu lat.
AgaL lubi tę wiadomość
-
Ruby, jakby był beznadziejny, to by go nie korciło branie łapówek, bo kto chciałby się wkupić w łaski kiepskiego lekarza?
Jeśli spojrzeć na to w ten sposób, mam dobre przeczucia
)))
A laskowanie - zdjęcie z nietypowej perspektywy... Ale jak ja bym założyła takie spodnie, wyglądałabym, jak baleronKompletnie nie mam figury do takich ciuchów (tj.: niska plus bardzo szerokie biodra).
agatia.... o rany boskie.... Mam nadzieję, że jednak będzie ok. Co z naturalnych środków próbujesz????
Kuźwa, no.... Pewnie chciał się zabezpieczyć, chociaż nie wiem czy trzeba było być aż tak szczerym. Mam nadzieję, że mówił to w możliwie łagodny sposób...
A masz już jakiś antybiotyk? Wiem, że nie chcą w ciemno, ale czekanie na wymaz w tej sytuacji chyba nie jest do końca dobrym pomysłem - to idealne z punku widzenia doboru antybiotyku, ale czy z maluchem w brzuchu można czekać?
kas, biorę o wiele więcej, moja wątroba ma się świetnie
Taka dieta na pewno dobrze Ci zrobi)))))) Podziwiam za zmobilizowanie się i trzymam kciuki za efekty
katiuszaa, ooo, to ciekawe z tym przyswajaniem. Misiek mówi, że kompletnie nic Mu po tym nie jest. Hm, trochę się zrelaksował, relaksował się też rano, ale z drugiej strony samo badanie było mocno stresujące, bo Go babka bardzo pokuła. Teraz sprawdziłam, że nie minęło 12h od ostatniego Bromergonu do badania ;/ no ale tak czy siak widać, że Mu to obniża super. Nawet, jakby miał więcej, to na pewno nie byłoby to moje 400bo z takimi wahaniami chyba by organizm zwariował
))))
Tak, tak, tak, chcę namiary))))) (na Bielanach????? Dojeżdżasz czy jesteś z Wawy, a mi to umknęło?????).
Co do mierzenia i monitoringu - hm, myślałam, żeby zrobić monitoring u innego lekarza. Wyczaiłam w pobliskiej przychodni ginekologicznej - 3 min od domkuTenpka jest trochę niebezpieczna - nie potrafię nie myśleć, że "może coś" - dziś zmierzyłam po przebudzeniu i była niezła, chociaż jeszcze wczoraj czy tam przedwczoraj średnio... No nic, może się zmobilizuję od przyszłego cyklu - to swoją drogą fajnie regulowało mi rytm, bo budzik każdego dnia dzwonił o tej samej porze, co było wybitnie nietypowe dla mojego organizmu
Ecycik - piękne te kiecuszki!!!!!! Ale pytanie, jaką masz figurę, bo trochę się te fasony różnią (głównie czy masz mocną górę, szerokie ramiona, krótką/długą szyję itd.). Chociaż i tak najważniejsze, co się TOBIE podoba. Mnie akurat najbardziej się widzą pierwsza i trzecia ze środkowej linijki oraz ta ostatnia(chociaż nie te kolory), więc wiesz, jak to jest, hihihi
Aguś - plan masz świetny!!!! I lubię słowa Twojego gina!!!!! Jestem za, a nawet bardzo za!
Cieszę się, że macie plan WSPÓLNY. To jest super, naprawdę. Że nie jesteś w tym sama. Ufam, że cykle Ci się wyregulują - czasem na początku trochę szaleją.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 14:52
-
Cześć dziewczynki:-)
Wreszcie znalazłam dobry test:-))!!!!
.... żadnego cienia czysta biel vizira, mam jeszcze trzy sztuki do soboty:-)
Po kolei Agatia no kopnęłam bym w dupę tego lekarza, co za pierdoły ci opowiada i straszy, ja w 7 tyg. miałam infekcję i temp 38,7 stopni, to moja lekarka położyła mnie do łóżka kazała brać apap lub paracetamol 500 tylko te są bezpieczne w ciąży, ten syrop z czosnku i malin dla kobiet w ciąży i młody urodził się zdrowy, musisz wyleżeć. Ale co sie dziwić konowałów nie brakuje mnie też na początku ciąży jeden powiedział że zaczęło sie poronienie jak miałam plamienia, echhhh masakra..
Dziewczyny jak ja was dobrze rozumiem Katiusza, Bratek, Edycik, Cynamon, AgaL, Madzikk i Majju i wszystkie te które starają się o pierwsze dziecko.... doskonale pamiętam te wszystkie święta i życzenia typu " no wreszcie zdecyduj się na bobasa, kariera poczeka".. ku..wa ja byłam zdecydowana, karierę miałam głęboko gdzieś, no ale coś musiałam robić skoro dzieć się nie pojawiał, (wg lekarzy miałam pco, coś z tarczycę , endomertiozę i cholera wie co jeszcze)... i te wszystkie politowania, i opowieści o cudownych zaciążeniach mające mnie podnieść na duchu, czy nie wiem wku..wić, czy miałam być zazdrosna, czy jeszcze bóg wie co.... pamiętam swój bunt, załamki i obsesje dzieciowe, i też pamiętam swoje myśli że może nie zasługuję, że to jakaś kara itp...dziewczyny nie wolno tak myśleć to żadna kara a czysta fizjologia, natura i biologia, to co te co piją ćpają i porzucają swoje dzieci to na "nie zasłużyły" nie po prostu france mają dobre "podwozia" i udaje im się zaciążyć ot cała filozofia...
... ale najgorsze przyszło jak na któreś święta nie usłyszałam życzeń o dziecko, ciotki doszły do wniosku że po 35, czy tam 36 tym roku życia, bez męża to nie wypada mi tego życzyć, bo jestem za stara...i to mnie dobiło jeszcze bardziej...
... ale natura jest przewrotna, i urodziłam dziecko jako "staruszka" toż ciotki okrzyknęły mnie Elżbietą z testamentu, "która powiła dziecię w późnym wieku"...
Dziewczyny to było,ku pokrzepieniu serc życzę wam, abyście się doczekały swoich pierwszych dzieciaczków jak najszybciej, bo nie dam se odebrać tytułu Elżbiety;-)))
...Sorry że tak przytrułam, ale te wasze wpisy mnie tak natchnęły:-))...
A co do kiecek to ja też preferuję nasycone kolory:-)...hmm muszę wrócić do diety gdyż w takiej sukience wyglądałabym jak baletnica ...rozeszła by się dookoła na sztorc:-)))Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 15:05
Bratek, madzikk, majju, AgaL, Kjopa3, cinnamon cookie, katiuszaa, Paryzetka83, Jasminowa lubią tę wiadomość
10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
-
Imię Róży, zabiłaś mnie..... zwłaszcza połączenie klimatu o francach etc. ze złośliwą mordką Małego Głodu
)))))
Echhh, tylko czasem złość bierze - czemu te pijaczki, ćpunki etc. zaciążają? Jaki to ma sens?
Dzięki za otuchę :-*
A odnośnie kiecki.... Mówisz o efekcie w ten deseń?))))) (bo u mnie na pewno tak by się skończyło
)))))))))))))) )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 15:41
Imię_Róży, AgaL, EwelinaaKa, katiuszaa, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
Dzięki kochane za miłe słowa i otuchę :-*
Przeziębienie lekkie zaczęło się w niedzielę, w pn byłam u lekarza rodzinnego i kazał domowe sposoby. Więc sól morksa do nosa, tantun verde go gardła, syrop z czosnku, syrop z cebuli, prenatal GripCare, inhalacje z soli, milion herbat z cytryną, mleko z czosnkiem i masłem. Niestety nic nie dało. Wczoraj w nocy potworny ból gardła, duszności i zaciśnięte oskrzela, paskudna wydzielina przy kaszlubyłam dziś na pogotowiu i lekarka powiedziła, że oskrzela i płuca jeszcze nie zajęte, ale wydzielina bakteryjna. Dała wapno i cerutin. W razie gorączki paracetamol, którego nie biorę bo gorączki nie mam. Jutro mam iść do rodzinnego, żeby osłuchał ponownie. Martwie się bo jeśli to infekcja wywołana bakterią to powinnam dostać antybiotyk bo samo nie przejdzie. A każdy lekarz się boi. No nic pozostaje mieć nadzieję, że choróbsko przejdzie a dzidzi nic nie grozi.
Aż się boję iść za tydzień na USG. -
Braatek padłam hihii z tego obrazka co wkleiłaś
napewno żadna z nas by tak nie wyglądała
co do szerokich bioder nie jesteś sama bo też mam szerokie
ale pozostała moja figura jest zwyczajna i uwielbiam takie kiecki naprawdę i dobrze się w nich czuję.Jeśli masz tak blisko doku przychodnię i możesz iść na monitoring to śmiało
zawsze będziesz wiedziała co i jak
Imię_Róży dziękujemy za pokrzepiającą opowieśćmoże rzeczywiście nie odbierzemy Ci tytułu
no taką mam nadzieję,ale trzymam kciuki by Wam się udało :*
Bratek lubi tę wiadomość