Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
majju wrote:GDYBY babcia miała drucik to by była radiem
)))
Paryzetka - ano właśnieGoopie te myśli, wiem. One nie pomagają. Ale tak się zdarza. I chyba najgorsza myśl, to właśnie: Może Natura wie, co robi, bo ja się NIE NADAJĘ na matkę??????? To jest najgorsze, bo wtedy od razu odrzuca mnie od myśli o adopcji, bo przecież to "moja wina".
SAMA robisz KOSZULĘ?????? Wow, wow, WOW!!!!! Pokażesz potem zdjęcia????????
Reni, dobra decyzja, teraz pozostaje czekać :-*
A co do wpisu. Bardzo poruszający. Życzę Ci, żeby po długim czasie walki, w Twoim życiu nadszedł nareszcie czas spełnienia i spokoju :-*Reni555, Paryzetka83, Edycik lubią tę wiadomość
-
Reni555 wrote:biłam się z tymi myślami
czy postąpiłam dobrze, czy źle
Bo z jednej strony - pytanie bardzo osobiste. Z drugiej strony - takie forum...
Jeśli nie chcesz odpowiadać, żaden problem :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 17:51
-
Znacie?
Pewnie, że znacie!
DEZYDERATA
Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech, i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy.
O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie bądź na dobrej stopie ze wszystkimi.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoja opowieść.
Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha.
Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.
Niech twoje osiągnięcia zarówno jak plany będą dla Ciebie źródłem radości.
Wykonaj swą pracę z sercem - jakakolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadasz
w zmiennych kolejach losu.
Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa.
Niech Ci to jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty; wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów
i wszędzie życie pełne jest heroizmu.
Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia.
Ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa.
Przyjmij spokojnie co Ci lata doradzają z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości.
Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu.
Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny.
Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj.
I czy to jest dla ciebie jasne, czy nie - wszechświat bez wątpienia jest na dobrej drodze.
Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek On ci się wydaje,
czymkolwiek się trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia, w zgiełkliwym pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą.
Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat.
Bądź pogodny. Dąż do szczęścia.
Max Ehrmann
https://pl.wikipedia.org/wiki/DezyderataWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 18:02
Reni555, Edycik, Jasminowa, Bratek, AgaL, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć
Żyję chodż prawię już zamarzłam. Dziś miało być cieplej a na termometrze rano -22 miałam też mieć wolne a znowu pracowałam.
Odebrałam wyniki 17 OH progesteron i niestety za wysoki to oznacza problem z nadnerczami co nie jest dobrą informacją ale zanim cokolwiek zacznę panikować muszę się spotkać z doktorkiem, -
Katiuszka masz rację, nie zaczynaj panikować, lekarz powie co i jak, głowa do góry!
Ja wróciłam z Młodym od dermatologa, wchodzę do nas do pokoju, a tam lodówka, nie ma ogrzewania w naszym pionie. Biorąc pod uwagę, że mamy stare okna sprzed 40 lat, które są niewyobrażalnie nieszczelne, to ja nie wiem co będzie jak zaraz tego nie naprawią. Dobrze, że u Młodego działa. Jestem przerażonaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 18:45
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Bratku Ty to masz kochana wenę do pisania
aż miło :* dziękuje za wyjaśnienie z witaminą B6 czyli teraz jak mam 3dc warto brać nawet 6 tabletek dziennie jak Paryzetka pisała po 50mg. No a B12 dokupię jak też mówisz,że potrzebna.Bratku jesteś dzielną kobitką i napewno uda się Wam wreszcie i pewnie w najmniej oczekiwanym momencie
I nie pitol mi tu że masz czasem głupie myśli że natura wie inaczej,że na mamę się nie nadajesz bo ja wiem,że uda się Wam i tyle!!!!!
Jaśminowa jak u Ciebie brak śniegu zapraszam do Wrocławia bo tu jest białomi też zima nie przeszkadza wręcz bardzo ją lubię zwłaszcza gdy jest śnieg.Nie przemęczaj się i dbaj o siebie :* a ogolnie jak się czujesz?
katiuszkaa wszystko będzie ok skonsultujesz wyniki z doktorkiem ewentualnie zaleci jakieś leczenie.Nie martw się na zapas kochana,ściskam.
madka a naprawiają to ogrzewanie w Waszym pionie?maskara jak szybko by się wychłodziło w pomieszczeniu.
Bratek lubi tę wiadomość
-
katiuszaa wrote:Cześć
Żyję chodż prawię już zamarzłam. Dziś miało być cieplej a na termometrze rano -22 miałam też mieć wolne a znowu pracowałam.
Odebrałam wyniki 17 OH progesteron i niestety za wysoki to oznacza problem z nadnerczami co nie jest dobrą informacją ale zanim cokolwiek zacznę panikować muszę się spotkać z doktorkiem,
Katiuszka, niedobrze że wysoki, ale dobrze, że wyszło. Trzymam kciuki, żeby za tym zakrętem była prosta. -
Nie wiem czy naprawiają, czekam na męża i wyślę go na zwiady
U Młodego w pokoju się nie pomieścimy
Może będzie motywacja dla męża, żeby żonkę rozgrzać
Ja nawet nie wiedziałam, że b6 można tyle brać. Zawsze biorę tylko jedną.Edycik lubi tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
madka wrote:Nie wiem czy naprawiają, czekam na męża i wyślę go na zwiady
U Młodego w pokoju się nie pomieścimy
Może będzie motywacja dla męża, żeby żonkę rozgrzać
Ja nawet nie wiedziałam, że b6 można tyle brać. Zawsze biorę tylko jedną.
Czyli żadne tam koronki, tylko na EskimosaEdycik, madka lubią tę wiadomość
-
MamaTuśka wrote:Czyli żadne tam koronki, tylko na Eskimosa
Hahaha, wszystkiego trzeba w życiu spróbowaćMamaTuśka lubi tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualnyJezdemmmm
Ale cyrk na kółkach...
Bratek jeśli czujesz potrzebę to zmień lekarza, ja mojemu daję czas do czerwca, potem zmieniam...ostatnio nawet jakaś afera z udziałem mojego lekarza i nie wiem czy nie usuną go ze stanowiska ordynatora w naszym szpitalu...chodzi o łapówkisram na to i jak powiedziałam daję mu pół roku, miałam dać czas do marca o ile dobrze pamiętam, ale 3 miechy szybko zlecą, dam mu 6! także Bratku może trzeba szukać dalej? skoro efektów brak. Co do tego , że wspaniałą matką będziesz nie mam żadnych wątpliwości!
Madka współczuję ja mam 23 stopnie, a jeszcze się ubieram czasem w długi rękaw, ale więcej nie mogę bo to nie zdrowe podobno
Katiuszka rozumie, że ten problem ma wpływ na płodność?
A wracając do cyrku to poszłyśmy z młodą szumnie na urodziny, prezent pod pachę i wio...wchodzimy zero mam , same dzieci, a moje dziecko w płacz! bo ja nie znam wszystkich dzieci, bo chcę być z tobą, bo nie chcę animatorki:/ i tak przesiedziałyśmy z 40 min i mówię dość tego , do domu! no to jednak zdecydowała, że nie będzie się bawić z animatorką ale pójdzie pobiegać, posiedziałam jeszcze chwilę i powiedziałam, że idę auto przestawić. Oczywiście ściema na maksa bo wiedziałam że jak ona "zaciągnie do zabawy" to będzie ok i tak też było także moje zakupy doszły do skutkukupiłam koszulę błękitną, sweterek granatowy i jeansy
wzięłam spodnie o numer większe niż noszę i oczywiście okazuję się w domu, że źle zrobiłam
ale nie chciało mi się już tych drugich mierzyć mam więc za swoje, ale może to znak że zajdę w cionszę to się luz przyda
Także byłam głodna, zmęczona, niewyspana i zła, ale zakupy uratowały moje samopoczucie
wklejam moje zdobycze:
http://pokazywarka.pl/kbula0/ ZdjęciaEjrene, Bratek, Edycik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Super wyglądasz (oczywiście bez twarzy
) - (oczywiście, bo jej nie widziałam
). Jesteś zgrabna, młoda, spodnie super wyglądają
Ruby lubi tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualnyRuby super zdobycze. Następnym razem muszę iść z tobą. Ja dziś weszłam do galerii i zaraz wyszłam. To nie był mój dzień na zakupy.
Madka na Eskimosa może być ciekawie. w końcu oni też mają dzieci. Może coś nowego pomoże. Powodzenia i mam nadzieję że szybko włączą. A nie macie elektrycznego piecyka?
Bratek ja nie będę mówiła żebyś tak nie myślała bo bardzo często myślę podobnie. Może nie zasługuję na to szczęście. Może kiedyś coś przechlapałam i ten na górze za kare nie daję mi spełnić się w roli matki, a może po prostu wie że nie będę dobrą matką i chce oszczędzić maleństwu cierpienia które mogę mu sprawić. Biorą pod uwagę że widzę jak rolnicy traktują krowy z problemem z zacieleniem, gdzie po 3 nie udanych próbach inseminacji krowa jedzie na wycieczkę do mcdonalda. Tym bardzie nie jest łatwo zmienić myślenie.
Mój wynik 2,4 a norma 1,32 dodając inne wyniki jak nic wychodzi wrodzony przerost nadnerczy zresztą coś takiego napominał doktorek. z tego co wyczytałam czeka mnie wizyta w szpitalu na kilka dni żeby zdiagnozować wielkość przerostu czy czegoś tam. Niestety zdecydowanie jest to problem z niepłodnością i całą resztą problemów. Pozytywne jest to że da się to leczyć ale podobno nie za fajne jest to leczenie. A pomyśleć że gdyby pani doktor która leczyła mnie z racji nieregularnych cykli jak miałam 16 lat porządnie wszystko zdiagnozowała nie było by teraz problemu, jakby cała baza innych doktorów zamiast przyjmować że to PCO bo to modna diagnoza to już mogłabym mieć dziecię i być dużo szczuplejsza i szczęśliwsza.AgaL lubi tę wiadomość