Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Bratku Ty jesteś naszą skarbnicą wiedzą dotyczącą witamin i co warto brać
Aguś czytałam dziś o Ovarin i naprawdę takie zastępstwo inofolicku się wydaje nawet ciut lepsze.Na allegro kupujesz czy w aptece?
katiuszkaa 7cm w pasie kochana super wynik :*
A ja byłam w wydziale komunikacji opłaciłam opłatę ewidencyjną i teraz pozostaje mi czekać na wydanie prawkaM.dziś nie w humorze bo gumę złapał,ale jak pojechał do wulkanizatora okazało się,że ktos nam oponę przeciął pod pracą
i mężulek zdrowo wkurzony dziś był.
katiuszaa, Bratek lubią tę wiadomość
-
Kas powiem Ci kochana, ze lekarz może Ci badań nie zlecić bo dla lekarza jesteś po 1 poronieniu, ciąża biochemiczna dla lekarzy to nie poronienie.
Zrób najpierw podstawowe badania: tarczyca, prl, hormony, progesteron. Jak nie bedzie nic sie działo to możesz dalej pójść w immunologię. Na jednym z forum była dziewczyna, która bez problemu urodziła pierwszą córeczkę, potem zaczął się problem przeszła 13 strat na różnych etapach, okazało się, że ma p/c kardiolipinowe, na acardzie, heparynie i encortonie urodziła 2 zdrowych synowzaszła z drugim synkiem 4 mc po cc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyParyzetka83 wrote:Ruby co tam orbitek, ja mam lepszy sprzęt - w dórę i w dół po drabinie, w jednej ręce wiadro z tynkiem w drugiej szpachelka i tak kilka godzin
Pośladki i uda już się wysmukliły
szkoda że tak daleko, przyszła bym na trening z winemParyzetka83, majju, katiuszaa lubią tę wiadomość
-
Witam się wieczornie
Taki kocioł mamy w pracy, zostałam dziś po godzinach, bo kontrol mamy w przyszłym tygodniu. Wróciłam tak padnięta, że poszłam spać. Młody z mężem gwiezdne wojny oglądał w tym czasie
Ruby ja mam zawsze żal pozbywać się ubrań, dlatego oddaje je kumpeli i tak jakoś mi już nie żal
Co do diety... Ja po ciąży wróciłam praktycznie do swojej wagi, ale po 2 latach przytyłam 20 kg. Nie mogłam już na siebie patrzeć i przeszłam na dietę. Pilnowałam się mocno, w ciągu roku schudłam te 20 kg, ale potem już zaczęłam jeść normalnie. Tak jak z 70 kg schudłam do 48 kg tak teraz po 3 latach po skończeniu diety ważę około 55-58 kg. Znowu zaczyna mi to przeszkadzać, więc pewnie niedługo znowu dietka. Chociaż przydałyby się też ćwiczenia, ale ja mało sportowa jestemMam 170 cm wzrostu.
Agatia, Cinnamonku zdrówka dla Was! Kurujcie się, bo weekend przyszedł.
Bratku dbaj o siebie i nie przemęczaj na tym dyżurze.
Edycik życzę szybkiego odebrania prawka
Majju ja na szczęście mam ginkę na nfz. Świetna babeczka. Nie wiem tylko jak się sprawdzi, jeśli chodzi o problemy z zajściem. Idę do niej dopiero 8 lutego. Przykro mi, że Twoja taka była niesympatyczna, może miała gorszy dzień.
My jutro na wiochę pojedziemy, mam nadzieję, że śniegu będzie duuużo
Dziewczynki, zaczynam się martwić... Dlaczego 5 dzień z rzędu wychodzą mi zdecydowanie pozytywne testy owu. Czy to znaczy, że owulki nie było? Śluz mi zanikł, szyjka się zamknęła. Fsh i lh mam chyba w porządku (robiłam badania ostatnio, ale interpretacja wyników własna).
Spróbuję dodać zdjęcie... Wczoraj zakupiłam na allegro misia Gosię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 21:10
Bratek, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Dobrnęłam do końca, ale się rozkręciłyście.
Bratku- Trudno mi opisać, jak BAAAARDZO się cieszę : ) gdy przeczytałam, że beta pozytywna, łezka się w oku zakręciła, a gdy czytałam, jak czekaliście razem na wynik, to już był żywy płacz ; ). Wzruszyłaś mnie bardzo.
Jesteś przykładem, że warto pokonywać przeciwności, nie poddawać się, walczyć do skutku : ). Tak szybko po HSG udało się. To są właśnie małe cuda tego forum, które dają nadzieję. To Twoja pierwsza ciąża, po długiej drodze, dlatego jest WYJĄTKOWĄ radością dla nas wszystkich.
Wierzę, że będzie wszystko dobrze, że beta będzie rosła, a wraz z nią mały " Bratek".
Ja jestem nieco wyłączona ostatnio, wiadomo, praca. Ale jak dobrze pójdzie, zepnę pośladki, popracuję jeszcze w ten weekend i przyszły tydzień, aby wszystko pokończyć i w piątek po wizycie u gina pójdę na zwolnienie. J w końcu będę tu na bieżąco.
Mój mały ludzik podobno już może skakać sobie w jamie macicy i odbijać się od jej ścian i uwaga- płakać. Za tydzień w piatek będę miała USG genetyczne.
Przytyłam 2kg, a od pępka w dół już widać trochę brzuchal sie zaokrąglił, dżinsów nie dopinam. No i biust też o numer poszedł w górę.
MamaTuśka, majju, AgaL, madka, Ruby, Reni555, Bratek, Edycik, cinnamon cookie, Kjopa3 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Ruby- skoro lekarz zna się na rzeczy, to olać jego moralność, pełne gabinety to najlepszy dowód, że jest dobry. A co do spodni, jutro skoczę na shopping i rzucę okiem do reserved. Tylko obawiam się, że już muszę się rozglądać za spodniami z gumką...
Madzik- na zaparcia polecam zaczynać dzień od grejfruta. Może być cały owoc, albo wyciśnięty z niego sok. Stosuję, bo ciąża i wysoki poziom prog. niestety sprzyjają tym problemom, grejfruty działają, jem codziennie.
Aga- widzę, że macie z mężem wspólny plan i, że on Wam służy. Powodzenia w tym cyklu : )
Imię Róży- udało się z synkiem, uda się i teraz,
Agatia- dobrze,że już lepiej się czujesz. Beta jest ok,
Majju- lekarka się nie popisała, ale może faktycznie miała gorszy dzień.
Edycik- czasami włoska awantura oczyszcza atmosferę i potem nastaje cudowny błogostan. A swoją drogą, biedny chłop najpierw żona go od dziadków zwymyślała, a potem oponę mu przebili ; ) ( żart), a teraz na serio, jeśli czujesz potrzebę odpoczynku od starań, odpocznij, trzeba słuchac czasami tego swojego wewnętrznego głosu : )
Madka- mi testy też wychodziły kilka dni pozytywne. Monitoring to potwierdził, że owulacja była po pierwszym pozytywnym teście. 2 dni po owulacji nadal test wyszedł pozytywny.
Kogo nie wymieniłam- przesyłam wirtualny uścisk, tym, co wymieniłam też ; )
AgaL, madka, majju, Ruby, cinnamon cookie, madzikk lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
agatia wrote:Kas powiem Ci kochana, ze lekarz może Ci badań nie zlecić bo dla lekarza jesteś po 1 poronieniu, ciąża biochemiczna dla lekarzy to nie poronienie.
Zrób najpierw podstawowe badania: tarczyca, prl, hormony, progesteron. Jak nie bedzie nic sie działo to możesz dalej pójść w immunologię. Na jednym z forum była dziewczyna, która bez problemu urodziła pierwszą córeczkę, potem zaczął się problem przeszła 13 strat na różnych etapach, okazało się, że ma p/c kardiolipinowe, na acardzie, heparynie i encortonie urodziła 2 zdrowych synowzaszła z drugim synkiem 4 mc po cc
Przeciwciała antykardiolipinowe robilam i wyszły ujemne. Leczę hashimoto i mam nadzieję że dostanę metformine na insulinoopornosc. Prl i hormony w porządku. Podobno przy IO komórki jajowe mogą być wadliwe. Piję Inofem. Zobaczymy... -
Co do orbitreka, mój mąż kupił w decathlonie za 2700zł, był solidny. Ćwiczył na nim 25- 30 minut każdego wieczora i po miesiącu schudł 6kg. Tak się wkurzył, że go oddał : )
Chciał sobie poćwiczyć dla zdrowia zdrowia, podtrzymania " rzeźby" ; ), a tu waga w dół, więc efekt go nie zadowolił, a że nie odkleił przeźroczystych folii, którymi sprzęt był oklejony, to wyglądał jak nowy i po małej przecierce szmatką i przyjęli bez problemu.
Edycik lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Kas może insulinooporność jest u Ciebie problemem. Myślę, że nie masz co zagłębiać się w immunologię skoro masz już przyczyny raczej znalezione. Te badania są koszmarnie drogie. Ale oczywiście pogadaj z ginem, może jednak da skierowania
Co do hashimoto to spokojnie przy dzisiejszych lekach to nie jest problem -
nick nieaktualnyJasminowa wrote:Co do orbitreka, mój mąż kupił w decathlonie za 2700zł, był solidny. Ćwiczył na nim 25- 30 minut każdego wieczora i po miesiącu schudł 6kg. Tak się wkurzył, że go oddał : )
Chciał sobie poćwiczyć dla zdrowia zdrowia, podtrzymania " rzeźby" ; ), a tu waga w dół, więc efekt go nie zadowolił, a że nie odkleił przeźroczystych folii, którymi sprzęt był oklejony, to wyglądał jak nowy i po małej przecierce szmatką i przyjęli bez problemu.
ojoojoj nagana za oszustwoniestety o takim za 2700 to sobie mogę pomarzyć
Jasminowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRuby wrote:ojoojoj nagana za oszustwo
niestety o takim za 2700 to sobie mogę pomarzyć
dla tych co już pomyślały o 50twarzach Greya informuje że nie o to chodzi. Ma tam być mała siłownia, konsola tv
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 22:58
Bratek, Edycik, cinnamon cookie, madzikk lubią tę wiadomość
-
Ruby wrote:ojoojoj nagana za oszustwo
niestety o takim za 2700 to sobie mogę pomarzyć
zakupił bez mojej wiedzy, jak powiedział ile kosztowało, to powiedziałam, ze przesadził, że przecież to jest "chodzenie" tylko z ruszaniem rękami i, że za darmo z psem może sobie codziennie chodzić szybkim krokiem ; ).
No i wyszło na moje, kasa wróciła do domowego budżetu ; )
Agatia- jak się czujesz?
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
katiuszaa wrote:To ja pomarzę z tobą. A tak wogóle to razem z małżem mamy takie małe marzenie żeby w domu który budujemy zrobić sobie pokój zabaw
dla tych co już pomyślały o 50twarzach Greya informuje że nie o to chodzi. Ma tam być mała siłownia, konsola tv
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualnykatiuszaa wrote:To ja pomarzę z tobą. A tak wogóle to razem z małżem mamy takie małe marzenie żeby w domu który budujemy zrobić sobie pokój zabaw
dla tych co już pomyślały o 50twarzach Greya informuje że nie o to chodzi. Ma tam być mała siłownia, konsola tv
hahah od razu miałam przed oczyma te pasy, kajdanki i inne bajerydobrze , że napisałaś od razu o co chodzi
Edycik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny