Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzuje się iście ciazowo Aga jak masz takie przeczucia to chyba już na mnie działa z daleka
Nawet tempka mi skoczyła do 37,17
a testy no cóż kłamią
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 20:23
AgaL, cinnamon cookie, Edycik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agatia śliczny suwaczek
a te wieści tak wspaniałe i jakoś tak natchnęły mnie nadzieją!
Odpoczywaj!
Dobrej nocki wszystkimagatia lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Ruby masz jakiś spoko przepis na tą zupę porową z mięsem mielonym? Bo to chyba Ty dzisiaj pisałaś o tym
bo ja w stresie już mieszam co kto i kiedy
tak to ja robiłam :)wyszło bardzo dobre:) zmiksowałam kilka i zrobiłam najprostszy i oczywiście trochę po swojemu dodając cukinię, która bardzo pasuje nawiasem mówiąc:)
2 pory- biała cześć
500 gram mięsa mielonego wołowo - wieprzowego
serek kremowy topiony 100 gram - ja dałam 50 gram gouda i 50 gram śmietankowego ze szczypiorkiem
bulion warzywny - ja miałam rosół drobiowy
1 cukinia
Mięso mielone podsmażasz na patelni na oliwie z oliwek - malutko oliwy aż do wyparowania wody przyprawiasz solą, pieprzem (ja dałam trochę przyprawy do mięsa mielonego) - przerzucasz na sitko żeby jeszcze odsączyło się
Na patelnie wrzucasz jednego pokrojonego pora i podsmażasz ( dodać trochę bulionu)
w tym czasie w osobnym garnku drugiego pora gotujesz w bulionie.
Po lekkim podsmażeniu wrzucasz go do garnka z bulionem i gotujesz wszystko kilka minut - aż puści sok por i będzie miękki..
Dodałam jedną cukinię do bulionu żeby był ciekawszy smak i po ugotowaniu wszystko zmiksowałam dodając serki topione i doprawiłam, solą, pieprzem i gałką muszkataołwą (odrobinę)
na koniec dodałam mięso mielone do zupy i chwilę pogotowałam, dodałam też pietruszki z zapasów zimowych z zamrażalnika ;)zupa powinna być lekko ostra więc pieprzu nie żałuj
Jeśli nie chcesz kremu nie musisz miksować, ale por jakoś apetycznie nie wyglądał więc wolałam zmiksowane w postaci kremu + mięso oczywiście nie zmiksowaneWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 21:46
Bratek, agatia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, nie skreślajcie mnie na razie, ale potrzebuję trochę odpocząć. @ znowu przyszła, trzy dni spóźniona, pomimo moich wielkich nadziei i świetnego jak mniemam czasu starań. Takiego "wąwozu" to jeszcze nie miałam ;(
Bratek, Agatia wszystkiego dobrego!
A Wam Dziewczyny powodzenia i szczęścia w starankach!
Oczywiście czytać będę, bo zżyłam się z Wami mocno...Bratek lubi tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualnymadka wrote:Dziewczyny, nie skreślajcie mnie na razie, ale potrzebuję trochę odpocząć. @ znowu przyszła, trzy dni spóźniona, pomimo moich wielkich nadziei i świetnego jak mniemam czasu starań. Takiego "wąwozu" to jeszcze nie miałam ;(
Bratek, Agatia wszystkiego dobrego!
A Wam Dziewczyny powodzenia i szczęścia w starankach!
Oczywiście czytać będę, bo zżyłam się z Wami mocno...
trzymaj się :* ściskam i wracaj szybko:* -
Agatia przecudne wiadomości. Bardzo się cieszę, że fasolka rośnie i cała panika może pójść już w zapomnienie
Ja zamiast Cię pocieszyć jak dziewczyny to musiałam wcisnąć swoje dwa grosze ale to dlatego, że dałam się wkręcić. Jeden plus, że jak napisałam o becie to zaczęłaś szukać pozytywów (takie przynajmniej miałam wrażenie)
. Mam nadzieje, że jednak wiesz, że to nie było złośliwe tylko też straciłam fasola i dlatego taka reakcja
. A jestem szczera i staram się nie gadać gdzieś tam z boku tylko w prost.
Edycik super pozytywna wizyta. Bardzo się cieszę, że dr. bardzo kompetentny i poświęca czas i to za taką cenę!!!
Katiuszka, Majju trzymam kciuki za jutro
Tak pisałyście o tych spadkach wagi i zmierzyłam ile mam w pasie i i się przeraziłam, że się tak zapuściłam. Jedno szczęście, że jak nie chce mi się ćwiczyć to mój P mnie goni i robię ten trening z Chodakowską.
Reni przykro że się nie udało ale uda się na pewno następnym razem.
agatia, Edycik lubią tę wiadomość