Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykas50 wrote:też obawiam się o te zrosty. Wypytam dziś gina o wszystko. Te infekcje mam ewidentnie tylko po stosunkach:/ i to tych bez zabezpieczania, bo wczęsniej z prezerwatywą było ok. Myślę o rzęsistku? no popytam:) bo nadżerka bierze się chyba ze stanów zapalnych ale czy powoduje infekcje? nie wiem
A jak mas zinfekcje to podczas @ też czujesz, że ona jest?
bo mi np jak ręką odjął, nie czuję nic teraz jak mam @ i zastanawiam się czy przeszło po tych globulkach czy się wróci po @... -
Ruby wrote:A jak mas zinfekcje to podczas @ też czujesz, że ona jest?
bo mi np jak ręką odjął, nie czuję nic teraz jak mam @ i zastanawiam się czy przeszło po tych globulkach czy się wróci po @...
nie, ja infekcje łapię po stosunku ( nie zawsze) i trwa 3-5dni przy leczeniu globulkami, potem nic, cisza, gdy nie współżyjemy to nic nie łapię. Teraz biorę Albothyl. Wcześniej miałam grudkowate upłaty w październiku i brałam Vagical, do tego Provag doustnie. Gdy byłam w środe u gina to zrobiła wymaz i oceniła PH jako bakteryjne. Świądu nie mam, tylko takie jakby pieczenie i podrażnienie wewnątrz? Śluz był przejrzysty troch.ę jakby pieniący. ty Ruby jakie miałaś objawy? -
nick nieaktualnyMadzikk to prawda że najgorsze jest środowisko które cię otacza, skoro czujesz,ż emusisz to uporządkowac to tak zrób...z m też warto pogadać bo może opacznie rozumiesz jego zachowanie? może tak jak pisała Paryzteka to taki rodzaj maski...trzymaj się i bywaj u nas :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 13:29
-
nick nieaktualnykas50 wrote:nie, ja infekcje łapię po stosunku ( nie zawsze) i trwa 3-5dni przy leczeniu globulkami, potem nic, cisza, gdy nie współżyjemy to nic nie łapię. Teraz biorę Albothyl. Wcześniej miałam grudkowate upłaty w październiku i brałam Vagical, do tego Provag doustnie. Gdy byłam w środe u gina to zrobiła wymaz i oceniła PH jako bakteryjne. Świądu nie mam, tylko takie jakby pieczenie i podrażnienie wewnątrz? Śluz był przejrzysty troch.ę jakby pieniący. ty Ruby jakie miałaś objawy?
No ja miałam swędzenie i pieczenie do tego jakby woda ze mnie wypływała po globulkach przeszło i zastanawiam się czy na dobre, na wymazie wyszły jakieś syfy ale pisze że to stan fizjologiczny II stan czystości pochwy...więc nie wiem pewnie mi jeszcze wpakuje jakieś globulki na to. Ja miałam pierwszy raz od kilku lat teraz infekcję, ale czuję, że może wracać jak się raz załapie to potem ciężko się pozbyć... -
ja też wcześniej nie miałam, tylko raz jakieś 4,5 lat temu, a teraz jedną już w październiku i drugą teraz:/ Katiuszka chyba pisała o wspomaganiu się kwasem mlekowym, ja kupiłam akurat Provag i zamierzam brać 20dni. Kupiłam też Provag emulsję do stowania na zmianę z Plivafem do higieny intymnej.
-
nick nieaktualnykas50 wrote:ja też wcześniej nie miałam, tylko raz jakieś 4,5 lat temu, a teraz jedną już w październiku i drugą teraz:/ Katiuszka chyba pisała o wspomaganiu się kwasem mlekowym, ja kupiłam akurat Provag i zamierzam brać 20dni. Kupiłam też Provag emulsję do stowania na zmianę z Plivafem do higieny intymnej.
no ja też ten lacibios kupię, kiedyś to brałam i pomogło...no i wlasnie mowie raz zlpalam i bede co chwile lapac pewniea wymaz robilas?
-
Hmm Kas dobrze, że masz wizytę to rozwieje Twoje wątpliwości. Do mnie się na szczęście (tfu! tfu!)jeszcze nigdy nic nie przyplątało więc nie wiem jak to jest. Do stosowania przed HSG, żeby nie dopuścić do infekcji dostałam Betadine. Coś okropnego, sama jodyna, ale podobno mega skuteczne, ale to chyba na receptę jest.
Madzikk mam nadzieję, że uda Ci się odpocząć i zmiana towarzystwa wyjdzie Ci na dobre, trzymaj się ciepło...
MamaTuśka, skoro mdłości do cionsza ewidentna
Bratku, spokoju życzę i zdrówka dla Ciebie i Wielorybka :* -
nick nieaktualnykas50 wrote:dzis będę miała wynik z cytologii sprzed miesiąca. Czy tam ewentualne bakterie wychodzą? zawsze miałam II grupą i nadżerkę. Martwię się o te zrosty:/
Teraz po tym zabiegu ta infekcja i w tych wymazach oprocz grzybopodobnych czegos mam duzo leukotycow ale stan czystosci tez okreslony jako II
a co z tymi zrostami? ja bym nie panikowala...
Majju ja powinnam też po zabiegu coś wziąć prewencyjnie to pewnie bym nie załapała infekcjiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 13:39
-
Najpierw Bratek. Dostajesz wirtualnego kopniaka w dupsko. Martwisz się o dyżur bo inni poszli na wolne bo się pochorowali a Ty w ciąży polecisz do roboty!!! Przemyśl to mam nadzieję, że kopniak Cię przekona i zostaniesz w domu. Musisz martwić się o siebie i wielorybka. Mimo, że wszystko ok to zaopiekuj się sobą a nie dyżurem
Kas ja słyszałam, że zrosty mogą być po porodzie i poronieniach i sama się czasem zastanawiam czy nie mam. Może u męża trzeba by zrobić badania może Cię zaraża i trzeba go wyleczyć.Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKjopa3 wrote:Najpierw Bratek. Dostajesz wirtualnego kopniaka w dupsko. Martwisz się o dyżur bo inni poszli na wolne bo się pochorowali a Ty w ciąży polecisz do roboty!!! Przemyśl to mam nadzieję, że kopniak Cię przekona i zostaniesz w domu. Musisz martwić się o siebie i wielorybka. Mimo, że wszystko ok to zaopiekuj się sobą a nie dyżurem
Kas ja słyszałam, że zrosty mogą być po porodzie i poronieniach i sama się czasem zastanawiam czy nie mam. Może u męża trzeba by zrobić badania może Cię zaraża i trzeba go wyleczyć.
zgadzam się! też jej to miałam napisać ale mi uciekło, że o innych się amrtwi zamiast o siebie...kochana to ty masz pierwszeństwo odpoczynku i radze nie forsować się za bardzo -
właśnie nie wiem czy od męża nie łapię...ale pierwsze 3ms nic nie łapałam, dopiero od ostatnich:/ albo podrażnienia po stosunku+bakterie? zobacze co gin dziś powie, tylko nie wiem czy mnie zbada, bo biorę Albothyl i jestem zalepiona od środka hehe może za tydzień każe przyjść, a badanie męża to z nasienia?
zrosty czytałam że biorą się z nieleczonych stanów zapalnych, potem pojawia się zapalenie przydatków które te zrosty powoduje. -
Kjopa dobrze, że lekarz dał Ci skierowania, posprawdzaj wszystko, mam nadzieję ze będzie ok.
Paryzetka to ładnie ta kocia babci apuszczalskaale słyszałam o takich przypadkach więc kto wie, ale to fajny ten kotek musi być, taki duży
Kas szkoda małej, dobrze że nic groźniejszego, szybkiego powrotu do zdrowia życzę!
Jasmin udanych zakupów!
Bratku, myśle ze chyba czas pomyśleć o zwolnieniu? przecież masz potwierdzoną ciążę, masz 280 dni zwolnienia 100% płatnego...nie wiem jaką masz tam sytuację, ale nie ryzykuj infekcji...poza tym z tego co czytałam masz zmianową pracę, pomyśl o tym.
Madzikk przykro mi , że tak wyszło..Odpocznij, mam nadzieję że się poukłada, i oboje z chęcią znów zacznienie działać, a może taki odpoczynek i odstresowanie pomoże szybciej zajść ? Trzymam kciukikas50 lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Mam wyniki, wszystko ok, tarczyca w normie, reumatyzmu nie mam, ana ujemne, toczeń ujemny, homocysteina w normie. Cieszę się, ale i niepokoję jednocześnie, bo nadal nie mam odpowiedzi dlaczego dwa razy straciłam ciążę...
Ale mam jeszcze jedno zmartwienie...może któraś co się zna mi pomoże?
Jak to jest z tymi wykresami, wczoraj pokazywał dzień płodny, dziś spadła temp i pokazuje że nie płodny...a ja czuję, że mnie zalewa...ciągl emam mokro i bzykać mi się chceJakby się okazało że już po wszystkim to bardzo by mnie to zasmuciło, bo m pracuje na nocki i żadna siła go nie zmusi do przytulania...Planowałam romantyczny weekend, młoda u dziadków na noc i wtedy wykorzystać m...a teraz sie zmartwiłam czy już nie zapóźno ? zna się któraś z Was na tym? Czy wykres mnie oszukuje czu moje ciało?
kas50, madzikk, majju, MamaTuśka, Edycik lubią tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Kas, zacznij ty i twoj m jesc duzo jogurtow to pomoze wzmocnic flore bakteryjna tam na dole. Ja kiedys mialam infekcje po antybiotykach, ale wystarczy slabsza odpornosc zeby samo sie cos wytworzylo.
Partyzetka pomysl dziecka wyszedl raczej od niego. Ale dopoki on nie stanie na wysokosci zadania to ja to pier..le (sorki za wyrazenie), wszystko jest na mojej glowie. Piekne byly czasy jak bylam singlem, przychodzilam do domu i nie wiedzialam co mam ze soba zrobic bo nic nie musialam, a teraz przychodze i nie wiem w co rece wlozyc. Oj przydalyby sie wakacje ale z samymi dziewczynami. To Cynamonku kiedy mamy przyjezdzac na te mazury:) Dzisiaj wypije butelke wina, cala sama. Bede sie czolgac do domu lub bedzie mnie musial ktos wniesc, bo o wlasnych silach nie dam rady, jak wogole wroce do domu:)kas50, Paryzetka83, AgaL, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Myślę czy iść do tego gina? Wymazu nie zrobi bo biorę Albothyl, jedynie skomentuje wynik cytologii i umowi na wymaz za tydzień? Czy lepiej iść za tydzień, powiedziec o infekcji, poprosić o wymaz, zapytać o nadzerke. Waham się. To inny gin na nfz. Czy wymaz po przeleczeniu Albothylem ma sens?
Midnight jak masz ochotę to dzialaj! A tempka czasem w dniu ovu spada:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 14:46
midnight lubi tę wiadomość
-
Mid fajnie,że wyniki w porządku
Powiem Ci, że mnie OF zawsze oszukuje i szuka owulacji nawet w cyklach bezowulacyjnychUdostepnij wykres, zobaczymy co Tobie wymyślił
Kas idź pogadaj, może coś wymyśli a jak to na NFZ to szkoda żeby termin minął.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 14:53
midnight, Edycik lubią tę wiadomość
-
Mid jak masz śluz płodny i go zaznaczasz na wykresie, to nic się nie zmienia? Bo u mnie po śluzie zawsze zmienia światełko na zielony
A w dniu owu tempka lubi spadać zanim wzrośnie. Zresztą jak masz ochotę na
w weekend to się nie powstrzymuj, nawet gdyby było już po owu.
midnight, madzikk lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć?