Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Hey Wszystkim ! Chętnie dołączę również do grupy jeśli jeszcze można
Nie było mi dane jeszcze zostać mamą jednak dwa aniołki poroniłam . Staramy się teraz z narzeczonym 8 cykl o upragnione maleństwo . Mój ginekolog mówi że wszystko jest okey jak i ze mną jak i z nim bo również na badaniach był bo zaczęłam myśleć że może to troche jego winy że nic nie wychodzi już tak długi czas ale wyszło że jest okey no i też z tego bardzo się cieszę . Niestety mam nieregularne cykle i dosyć trudno przewidzieć u mnie owulację . Mój lekarz za bardzo się tym nie przejął i ogólnie zaczął mnie traktować na zasadzie że idź babo uprawiać seks aż w końcu Ci się uda . Uznałam że bez niego jakoś sobię poradzę . Ostatnio kupiłam testy owulacyjne i dzisiaj mam 3 dzien cyklu i od trzech dni je wykonuje . Narazie oczywiscie sa negatywne ale kazdy dzien bede sprawdzac by nie przeoczyć . Od znajomej która się również starała tylko jej się udało , dostałam Luteinę pod język 50mg . Czytałam o tym bo wiem że jest to hormon że lekarze przepisują go też gdy ma się nieregularne cykle jak i by przetrzymnac ciąże jesli doszło do zapłodnienia . Od tego cyklu od 18 dnia mam zamiar ją brać . Pewien lekarz pytajać go czy mogę tak brać na własną odpowidzialność i czy mi nie zaszkodzi poinformował mnie że nic mi się nie stanie ale mogę ją brać tylko przez 10 dni po dwie tabletki dziennie . Więc może to pomoże . Bo jak patrzyłam na inne panie tu na stronie które brały luteine na koniec test ciązowy pozytywny o czym marzę od tak na prawdę roku czasu . Mam zamiar również do owulacji brać olej z wiesiołka , tylko jak narazie szukam taniej dobrej apteki która mogła by mi tanio go sprzedać . Mam nadzieje że ten cykl będzie dla mnie owocny gdyż tracę już nadzieję i zaczynam mieć miej sił na to wszystko , szczególnie na te rozczarowania miesiąc w miesiąc . Mam nadzieję że za miesiąc pochwalę się Wam że mi się udało . Pozdrawiam Was wszystkie i życze owocnych cyklów ! Buziaki ! -
Właśnie zaznaczam ten śluz i jakieś mi głupoty, że temp nie taka, że owu 26.01 było...hmmm ja wiem, czuję inaczej...Też nie wiem czy dobrze wszystko wpisuję...Ale macie racje, dorwę go w sobotę, na luzie przynajmniej...jak się znów ni euda to trudno...
moze w następnym cyklu trafimy w dobry czas.
Dzięki dziewczynyaha już udostępniam ten wykres może mi Wy coś wywróżycie
nie bradzo też umiem go udostępnic
https://ovufriend.pl/graph/769314ecd1ae9e12315f60ded8b16b20Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 15:21
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Edycik Babsztylku mam nadzieję że dobrze się bawisz
Kobitki miłego piątkowego wieczoru....miałam ciężki dzień i mam zamiar leniuchować na całego!
midnight, cinnamon cookie, majju lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Jestem po wizycie u gina. Hsg absolutnie póki co nie robić uffff...gdyby infekcja nie przeszła to przyjść za tydzień i przeipisze mocniejsze leki na 2ms. Nadzerki nie leczyć. Cytologia b.dobra. zrobić badania na chlamydie i dał mi Siofor:-)
midnight, majju, EwelinaaKa, AgaL, Edycik lubią tę wiadomość
-
Ja tez byłam u gina
nie wytrzymałam
pęcherzyk usadowil się w macicy i teraz musimy czekać. Następna wizyta 16 lutego
Kas cieszę się że jest po Twojej myślimajju, midnight, AgaL, Ejrene, Edycik, Paryzetka83, Kjopa3, Bratek, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć.
Cały dzień się nie odzywałam bo pracy od groma i musiałam papierki uzupełniać. Oczywiście nadrobiłam wszytsko co pisałyście.
Ewelinka super że pęcherzyk się ustadowił
Bratku ty weź zacznij dbać o siebie i małego a nie do pracy chodzisz szczególnie że w naszej robocie możesz się pozarażać i chyba lepiej jak sobie odpuścisz.
Kas wizyta chyba Ci się podobała, niestety na czas leczenia radzę się wstrzymać ze stosunkami. A zlecił Ci jeszcze jakieś badania?
Ruby jak mąż? Jak ty i córcia się czujęcie?
Cinnamon pikne paznokcie. Muszę ściągnąć to zdjęcie na telefon i powiedzieć kosmetyczce że właśnie takie chce.
Edycik jak tam w Stolicy? Kto prowadzi?
Kjopa a co masz na skierowaniu na insulinę napisane bo ja nie miałam że to z obciążeniem tylko jakiś inny zwrot, może masz z obciążeniem tylko nie napisał tego.
Jaśminowa jak zakupy?
A ja miałam dziś przecudowny sen i marzyłam żeby się nie budzić, niestety telefon zadzwonił i marzenia senne zniknęły. Śniło mi się że urodziłam śliczne bliźniaki. Dwie piękne dziewczynki blondynki o zielonych oczach
agatia, EwelinaaKa, Ruby, Bratek, Edycik, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny witam się wieczorkiem i zaraz mykam spać. Jestem znowu na maxa przeziębiona, więc staram się kurować ale niestety domowe sposoby typu mleko, miód, syrop z cebuli odpadają z racji cukru. Wrrr ale mnie to dziadostwo łapie. Odporność od września ma do bani na maxa
Jutro Was nadrobię bo dzisiaj katar zablokował mi mózgowinę
-
nick nieaktualny
-
katiuszaa wrote:Cześć.
Cały dzień się nie odzywałam bo pracy od groma i musiałam papierki uzupełniać. Oczywiście nadrobiłam wszytsko co pisałyście.
Ewelinka super że pęcherzyk się ustadowił
Bratku ty weź zacznij dbać o siebie i małego a nie do pracy chodzisz szczególnie że w naszej robocie możesz się pozarażać i chyba lepiej jak sobie odpuścisz.
Kas wizyta chyba Ci się podobała, niestety na czas leczenia radzę się wstrzymać ze stosunkami. A zlecił Ci jeszcze jakieś badania?
Ruby jak mąż? Jak ty i córcia się czujęcie?
Cinnamon pikne paznokcie. Muszę ściągnąć to zdjęcie na telefon i powiedzieć kosmetyczce że właśnie takie chce.
Edycik jak tam w Stolicy? Kto prowadzi?
Kjopa a co masz na skierowaniu na insulinę napisane bo ja nie miałam że to z obciążeniem tylko jakiś inny zwrot, może masz z obciążeniem tylko nie napisał tego.
Jaśminowa jak zakupy?
A ja miałam dziś przecudowny sen i marzyłam żeby się nie budzić, niestety telefon zadzwonił i marzenia senne zniknęły. Śniło mi się że urodziłam śliczne bliźniaki. Dwie piękne dziewczynki blondynki o zielonych oczach
Teraz już mam po dniach plodnych, wstrzemięźliwośc hihi po skonczeniu leczenia Albothylem mam brać Lactovagical a potem profilaktycznie 1raz w tygodniu. Siogor dostalam x500. Katiuszw Ty dlugo już go bierzesz? Niby ten gin w ciąży nie preferuje jego stosowania ale powiedział że ułatwi zajście? Z badań do zrobienia badania na zespół antyfosfolipidowy, białko s, ewentualnie chlamydia.
-
Agatia kuruj się bardzo Cię proszę...a jakbyś poszła do lekarza POZ? tak się osłuchać...jak coś to da antybiotyk bezpieczny w ciąży...albo kup sobie jak czosnku nie lubisz alitol w kapsułkach czosnekCórcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyjestem i ja
A ja dzisiaj super aktywna, po pracy pojechałam po m bo oddał autko do "zagazowania"
potem odstawiłam tego boroka do domu i pojechałam z młodą na babskie zakupy - kupiłyśmy buty do przedszkola z Elzą of courseinaczej być nie mogło
Wróciłam to zabrałam się za sprzątanie bo by jutro mieć z dyni bo urodziny się szykują, a jeszcze paznokcie do zrobienia :)No i pojeździłam 60 min jak zwykle na orbim!!!
A teraz uwaga najlepsze, zrobiłam extra grzańca! winko, goździki,imbir,pomarańcze,cytrynka,kiwi, jabłko i szczypta cynamonu, no i delektuję się teraznależy się po takim dniu co?
Katiuszka - swędzi mnie w tym gardle ale nic poza tym jak na alergię,dziwne, młoda też spoko, dziękuję kochana żę pytasza sen miałaś cudny, uwielbiam takie ale najgorzej jak człowiek się obudzi
jakie plany na weekend?
Kas no i super, mam nadzieję że się uspokoiłaś troszkę?jak moda? lepeij?
Agatia - biedulko kuruj się, ale się uwzięły te choróbska, mam nadzieję, że szybko ci minie
Majju kochana prawie skończyłam czytać, ale mam kłopot zostawiłam lekkiego kleksa na jednej ze stron mam nadzieję,że mnie nie zabijeszmiałam troszkę paluch od oliwki i się odbiło niechcący
więcej grzechów nie pamiętam
aaa Edycik babsztylku baw się wspaniale ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 21:52
Edycik lubi tę wiadomość
-
Ruby butki z Elsą to jest to! Młoda pewnie szczęśliwa? Takiego grzańca bym się napiła
, brzmi pysznie. miałam robić dziś grzańca z piwa bo mnie zaraziłaś
i też mnie coś w gardle drapie ale o dziwo nie mam ochoty...
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnymidnight wrote:Ruby butki z Elsą to jest to! Młoda pewnie szczęśliwa? Takiego grzańca bym się napiła
, brzmi pysznie. miałam robić dziś grzańca z piwa bo mnie zaraziłaś
i też mnie coś w gardle drapie ale o dziwo nie mam ochoty...
no m też chciał grzańca z piwa ale go zbluzgałam , że tabletki ma pić, a nie piwo
akurat dobrze by ci ten grzaniec zrobił, ale jak nie masz ochoty to herbatka z sokiem malinowym i pod kocyk wiomidnight lubi tę wiadomość
-
Dzięki, MamaT, Paryzetka, majju, Kjopa, Ruby, midnight, katiuszaa.
Nie ukrywam, że przeorało mnie na maxa ;/ I stracha napędziło niezłegoMam nadzieję, że będzie już teraz szło ku dobremu, chociaż fakt, sezon grypowo-pokrewny, wszyscy chorują, u nas też leci jakaś fala, co rusz kogoś nie ma
midnight, hm, ja bym chyba zwariowała na zwolnieniu już teraz... Serio, serioPotem jeszcze macierzyński?
Zresztą nie jestem na państwowej posadzie etc. Po taaaakim zwolnieniu chyba nie miałabym już czego szukać.
Tylko jakoś muszę nauczyć się zwalniać... Uczę się, ale jeszcze mi to niezbyt czasem wychodzi ;/
P.S. Cieszę się, że wyniki dobre, chociaż faktycznie pytanie, skąd poprzednie straty
P.S.2. A wykres udostępniało się... o rany, dokładnie nie pamiętam, ale chyba pod samym wykresem coś tam się klikało
madzikk, trzymam kciuki za wyprostowanie spraw. Dopóki facet nie dojrzeje, nie ma co, bo już wychodzi, że się zajeżdżasz... Po narodzinach będzie jeszcze gorzej (albo już w trakcie ciąży)...
Rossanna, witaj
katiuszaa, sny bywają prorocze....
Na jutro mieliśmy umówione USG u mojej ginki. Nie odwoływaliśmy. Babka w szpitalu i tak wczoraj nie zmierzyła tętna małego, więc wolimy się upewnić i uspokoić, że wszystko z nim ok.
Zresztą w ogóle...eeee, szkoda gadać. Tylko się upewniłam, że w wielu przypadkach, poza czasem ciąży, lepiej się samemu leczymy. Chwilami mam wrażenie, że bardziej się w lecznicy przejmujemy naszymi czworonożnymi pacjentami, niż NFZ ludźmi ;/ -
Bratku, radziłabym jednak się zastanowić nad zwolnieniem...sama też się zawsze bałam, ale teraz dotarło do mnie w końcu, co jest dla mnie najważniejsze...
Jak nie chcesz się nudzić cała ciążę to chociaż na czas choroby?
Jak Was tak czytam Ciężaróweczki to włos mi się jeży...na zwolnienie marsz i się kurować!! dbać o siebie i dzidziola!!!
Daj znać jutro po USGWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 22:13
Bratek lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyKas ja siofor biorę teraz 3 miesiąc dr powiedział że efekty powinno
Być widać po 3 miałam niestety małą przerwę z racji braku leku (bo głupi cykl się przedłużył i nie mogłam kupić) więc można powiedzieć że biorę 2miesiące. Ja mam brać przez rok i potem zobaczymy co dalej ale nie wiem czy w ciąży można. Bratek będzie na czasie w tym temacie
Ruby ja na weekend planuję pracęa w niedziele może galeria bo Rossmann muszę zaatakować i testy owulacyjne kupić